SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja orkiszowe kupiłam w Rossmannie, mi smakowalo baaardzo. Sama robilam kokosowe i owsiane - to ostatnie jest wstrętne. Zamowilam w Gemini platki otkiszowe to nastepnym razem zrobie sama bo cena tego mleka jest zabojcza, a teraz wypijamy litr gora na 2 dni.
Pulpecja, to jest naprawę napoj roslinny. Na niektorych jest napisane, ze dla dzieci powyzej 12msc wlasnie dlatego, zeby nie zastepowac nim kp czy mm.13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Paula_071 wrote:Ja orkiszowe kupiłam w Rossmannie, mi smakowalo baaardzo. Sama robilam kokosowe i owsiane - to ostatnie jest wstrętne. Zamowilam w Gemini platki otkiszowe to nastepnym razem zrobie sama bo cena tego mleka jest zabojcza, a teraz wypijamy litr gora na 2 dni.
Pulpecja, to jest naprawę napoj roslinny. Na niektorych jest napisane, ze dla dzieci powyzej 12msc wlasnie dlatego, zeby nie zastepowac nim kp czy mm.Paula_071 lubi tę wiadomość
-
Paula ja na poczatku kp, kiedy pediatra zasugerowala mi odstawienie nabiału na jakiś czas to non stop jechalam na orkiszowym, był czas że codziennie kupowalam, masakra, bo drogie jest bardzo, dzisiaj placilam 8,70. Owsiane mi kompletnie nie smakuje, ryzowe też nie.
-
Agaata wrote:Paula Ty zdaje się dawałas amarantus, jaki ? Ekspandowany czy ziarno? Ja mam tylko ziarno w domu i się zastanawiam czy on ta konsystencje zje. Ja bardzo lubię osobiście, ale nie wiem czy młodemu podejdzie.
Nie dawalam jeszcze, zamowilam w gemini, jutro dostawa. Zamowilam ekspandowany wlasnie z myślą o Tomku.
Orkiszowe jest takie bardziej slodkie, dla mnie rewelacja zwlaszcza zmiksowane z bananem i jablkiem.
Ofka, jak Iwo i jego temperatura.
Pulpecja, i jak mloda, zalapala bidon? Zamówiłam te wyciskanie deserki z gemini, tez bede próbować dac Tomkowi.
Dzisiaj Tomek jadl deser: bieluch i starte jablko. Bardzo smakowalo:)
Agaata lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Paula_071 wrote:Zetka, udalo sie wytrzymsc bez cycka do 1? Ja sie musze pochwalic, ze karmilam dwa razy: o 2 i 5. Poszlam spac o 21 taka bylam padnieta. Wiem, ze maz walczyl ostro z Tomkiem, ale dali rade:) niestety dziec obudzil się o 5:40 bo mu pampers zaczal przemakac i tak się rozbudzil przy przewijaniu ze po spaniu. Ale nie jest źle.
I w temacie Julii: jakie grupy się porobily? Julia, jesslin, Magda kontra caaaala reszta? Czy wielkosc grup nie daje do myslenia?
Prawie do pierwszej. Ale został już u nas na noc i ssal kilka razy w nocy także kicha bo się budził. Zobaczymy jak dziś.
-
witaminkab wrote:Wiec tak:
Aska Łucja tak kombinowala z nogą na bok i usiadła.
Sytuacja na fb coś mi nasunela. Łucja jest jedną z najmłodszych dzieciaczków, ale strasznie dużo już potrafi. Jak wiecie nie stymuluje jej, do wszystkiego doszła sama. Ale ja poważnie się boje ze ona zacznie chodzić zanim skończy 10 miesięcy. Juz staje, obraca się na boki trzymając jedna ręką, drobi nogami, widać że chciałby juz coś więcej niż stać. I serio mnie to przeraza! Czasem jak na nią patrze to myślę, że ona za szybko to robi i za miesiąc będzie chodzić. Wiem, że niby dziecko samo sobie krzywdy nie zrobi, ale jakoś mnie to nie uspakaja. Wiem też ze nie ma sposobu żeby ją zahamować,bo dupy do podłogi jej przecież nie przykleje.
Wyzalilam się. Nie ma czego zazdrościć
Swoją drogą to co ona odstawia przy przebieraniu to kosmos. Dziś mi uciekła z gołym tyłkiem, doraczkowala do ściany wstała i zadowolona. Jak kładę na plecach to ryk.
Nie bój się. Mój starszy, absolutnie nie stymulowany, nie sadzany itp zaczął pierwsze kroki stawiać sam jak miał nieskończone 10mcy. Wszystko z nim ok. Młody chyba też z tych szybkich.witaminkab lubi tę wiadomość
-
Agata, moja też chwilę nie przybierała, nawet schudła, a potem nadrobiła. Tak jak pisałam od 22.12 do 09.04 2100 g.
Paula!!! Załapałaspokojnie może pić z bidonu, muszę jej kupić własny, bo dzisiaj pożyczyłam od Tosi.
Agaata, Paula_071, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Emma wszystkiego najlepszego kochana, samych radosnych dni, bezbolesnego ząbkowania !
Łuuu jestem, przerobiłam coś testów, kuźwa te pytania niektóre są tak głupie ze ja pierduuu
U nas ząbek pełna parą, widać go w dziąśle ale jeszcze dziąsełko nie pękniete to czekają mnie chyba cięzkie dni, coś kaszki nawet nie chciał za bardzo zjesc do konca na noc..
Agata ja to się chyba wcale nie dziwię że Hubert nie przybrał bo przy takich jego ruchach to chyba mozliwe! Ja jak bym jadła a ruszła się tyle co Hubert to chyba tez bym nie tyla:)
Bidon, chyba dla nas jeszcze za wczensie, ale jak cos polecicie to chetnie zobacze:)
Mamusie powiedzcie czym smarowac teraz przy cieple fałdki, ja dziś zauwazylam z ena raczkach w zagięciach już czerwone paski, traktowac sudocremem czy polecacie coś innego tylko chodzi mi bardziej o cos profilaktycznego żeby smarować zanim pojawią się odparzenia
Weridiana lubi tę wiadomość