SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny a mam pytanie , czy jak dziecko samo siedzi, ale nie siada samodzielnie to mozna je sadzac ? maslo maslane.. mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi .
No bo skoro ja sadzam to i ja stymuluje , idac tym tropem myslenia.
Bo coraz wiecej mam watpliwosci czy powinnam ja sadzac ( ta moja fizjo niby mowi ze ok , ze ladnie sama siedzi - pod warunkiem zeby jej nie podpierac ) ale zaczynam miec watpliwosci. W poniedzialej ide na konstulatacje do lekarki- po druga opinie na temat samolotu , napiecia itd.
-
Mąż za 10 dni wraca. Moja mama najpewniej pojedzie do siebie bo ostatnio jest w kiepskiej kondycji.
Pierwsze dni ja planuje odpoczywać wziąć się serio za ćwiczenia bo oczywiście ostatnio nic nie robiłam i w takim tempie nigdy nie dojdę do siebie. Kręgosłup raz lepiej raz gorzej jednak wystarczy ze zaczynam nosić małą i juz czuje się gorzej.
Zetka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Ona88 - ja właśnie nie wiem jak to w końcu jest, ja nie sadzałam - kiedyś pytałam fizjo o to jak mam dawać jeść, to powiedziała, że w pozycji jak w foteliku samochodowym i zapytałam, czy mogę kupić krzesełko do kąpieli, to powiedziała, że nie. Ale on wtedy sam nie siadał, a czy siedział, to nie wiem, u nas to było tak, że najpierw sam usiadł - chwiał się jeszcze, ale siadał do skutku i za 2 czy 3 dni już zaczął bardzo ładnie siedzieć. Nie wiem jak to jest, jeśli jest odwrotnie.
0na88 lubi tę wiadomość
-
my niestety sadzamy, ale od początku ładnie siedział i trzymał pion, a zaczęło się jak sam z półleżącej się podnosił albo zapierał się jak go próbowałam położyć... ale widzę że teraz sam z czworaków też próbuje usiąść raz się mu już udało
jak Zosia poznała już siedzenie to nie wiem czy uda Ci się ją teraz spokojnie na leżąco układaću nas nie zawsze się udaje
-
Ona dobre pytanie bo moj tez sam nie usiądzie ale posadzony ladnie siedzi no i wymusza
U nas poprzez cwiczenia miesni brzucha na pilce i na rownowazni z kolan zaczail ze fajnie jest w pozycji siedzacej nie pozwalamy na za dlugie siedzenie w tym tyg mam przerwe w zajeciach ale w przyszlym tyg zapytam
Ale moj sie rozgadal agagag gagga jajajja dadada i fuka nosem i cmoka ustami smieszny jest przy tymZetka, mamasia lubią tę wiadomość
-
Ona, powiem ci tak: gdyby dziecko nie miało żadnego problemu, to czasami bym posadziła skoro nie leci na boki, bo może wtedy chętniej będzie próbowała sama usiąść. Ale jeżeli jest jakiś problem czy to z napięciem czy z czymkolwiek to poradziłabym się specjalisty, a najlepiej dwóch, ale tak żeby uargumentowali dlaczego tak albo tak.
Aśka, ja na rękach długo nie wytrzymam, jak nosidlo jest dobrze dopasowane to się fajnie nosi. Właśnie przed chwilą wypróbowałam nasze. Poszląm do sklepu (jakiś 1 km w jedną stronę) z nosidełkiem. Młoda na początku obserwowała świat, potem zasnęła. Przyszłam do domu, wyciągnęłam ją, położyłam i śpi dalej...
Z tą torbą to naprawdę dylemat... a w sierpniu to chyba przyczepką od razu...
AgaSad, no trochę drogo... Mi facet robiła meble na zamówienie do łazienki i za wszystko zapłaciłam 3 tys. A mam wysoki słupek do sufitu z koszem na brudną bieliznę, dwiema szufladami i zamykaną szafką z półkami, dwie szafki wiszące takie dość spore), jedna z pólkami, w drugiej ukryty jest junkers i maskownicę do junkersa, a i jeszcze taka wąska szafka z póleczkami zamykana na detergenty.AgaSad, 0na88, mamasia, Migotkaa lubią tę wiadomość
-
Mój totalnie nie jest zainteresowany siedzeniem, czasem dźwignie się z krzesełka z pozycji półleżącej ale od razu widzi coś ciekawego przy nóżkach i siedzi zgarbiony.. a na podłodze od razu kładzie się na brzuch.. wydaje mi się że jakby chciał to by siedział ale co tu robić w takiej pozycji jak na brzuchu wszędzie można dotrzeć
w sb mamy neurologa to zapytam o to sadzanie.. -
Mój kot tez ma lek separacyjny. Łazi za mną i na sile się pcha na kolana. Tylko dziecka się boi ale jak mała idzie spać to tez usiąść spokojnie nie mogę. Wczoraj trzymałam na kolanach talerz z kanapkami to oczywiście wskoczył na talerz.
Pulpecja, 0na88, Migotkaa, Zetka lubią tę wiadomość
-
Pulpecja no właśnie odniosłam wrażenie że stwierdzili że jednak nie chce im się tego robić i rzucili taką cenę.. może jeszcze porównam z innymi, wymiary mniej więcej znam to może mi wycenią bez przyjeżdżania..
Lys jak Lily znajdzie pierwszą pracę to powinna wypłacać Ci rentę za te wszystkie męki.. a co do kota - dobrze że nie wazy 10 kg bo chyba byś zwariowała:) chyba że waży?Pulpecja, 0na88, Paula_071 lubią tę wiadomość
-
0na88 wrote:Dziewczyny a mam pytanie , czy jak dziecko samo siedzi, ale nie siada samodzielnie to mozna je sadzac ? maslo maslane.. mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi .
No bo skoro ja sadzam to i ja stymuluje , idac tym tropem myslenia.
Bo coraz wiecej mam watpliwosci czy powinnam ja sadzac ( ta moja fizjo niby mowi ze ok , ze ladnie sama siedzi - pod warunkiem zeby jej nie podpierac ) ale zaczynam miec watpliwosci. W poniedzialej ide na konstulatacje do lekarki- po druga opinie na temat samolotu , napiecia itd.Moim zdaniem dziecko powinno samo usiąść i wtedy można mówić, że siada i siedzi. Ja nigdy młodej nie sadzałam, od jakiegoś 1.5 miesiąca zaczęła sama siadać z czworaków ale podpierała sie rączką. Od paru dni coraz więcej siedzi bez podparcia.
Ale dzisiaj pogoda, nie byłysmy na spacerze bo ciągle chmury-deszcz-słońce. Z resztą wybitnie mi się nie chciało wychodzić a po południu i tak musimy podejśc do kościoła po zaświadczenie do chrztu bo robimy poza parafią.