SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
namowilyscie mnie na bidon, choc w domu mam juz doidy , 4 niekapki i wszystko na polce stoi, a w uzyciu nadal butla . Widze ze te owoce z saszetki zasysa to moze i z rurka sobie poradzi. Najwyzej doloze na polke i bidon.
Pulpecja, Paula_071, Katarka, zabka11 lubią tę wiadomość
-
lys wrote:Aga a u którego neuro byłaś??
Ile cm ma główka Patryka, że aż taka wielka??
Ona go posadziła czy pytała Ciebie czy siedzi? Bo rozumiem, że nie sadzałaś nigdy Patryka i on sam też nie usiadł? Nawet w spacerówce?
Lily też ma chyba wielką głowę, przynajmniej na początku miała, a teraz nie mierzyłam dawno.
Lys byłam w Golden Care u Wałkowskiej-Mączka
Patryk ma 47,5 cm ale np na wizycie 23 marca miał 47 cm więc chyba ta głowa jakoś mega nie rośnie, urodził się z 37 cm więc też była już spora..
Odnośnie sadzania to ja go sadzam tylko sobie na kolanach jak włącza mu się maruder albo np u lekarza, no i w w krzesełku i tutaj np potrafi się dźwignąć i siedzieć, trochę krzywo i chwiejnie ale siedzi.. jak go posadzę bo np wczoraj z ciekawości posadziłam to też chwilkę siedzi ale jego ciągle coś interesuje na ziemi, a to skarpetka, a to nóżka i leci do przodu więc mało stabilnie.. w spacerówce póki co jeździmy na półleżąco i nie potrafi się dźwignąć..
-
hmmm mój Patryk 1 marca miał 46cm obwód główki więc teraz też pewnie ma jak i Twój i nikt nie mówił nam o dużej główce... aż pójde sprawdzić do książeczki czy dobrze pamiętamAgaSad wrote:Lys byłam w Golden Care u Wałkowskiej-Mączka
Patryk ma 47,5 cm ale np na wizycie 23 marca miał 47 cm więc chyba ta głowa jakoś mega nie rośnie, urodził się z 37 cm więc też była już spora..
Odnośnie sadzania to ja go sadzam tylko sobie na kolanach jak włącza mu się maruder albo np u lekarza, no i w w krzesełku i tutaj np potrafi się dźwignąć i siedzieć, trochę krzywo i chwiejnie ale siedzi.. jak go posadzę bo np wczoraj z ciekawości posadziłam to też chwilkę siedzi ale jego ciągle coś interesuje na ziemi, a to skarpetka, a to nóżka i leci do przodu więc mało stabilnie.. w spacerówce póki co jeździmy na półleżąco i nie potrafi się dźwignąć..
edit. 45 jednakWiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2016, 17:08
udało się w
9 msc s
SYNEK :*Patryk :* ur. 22.08.15 3170g 57cm 10 pkt
[*] 8.10.2016 7tc -
Paula_071 wrote:Aga, nie ma co polegac na opinii jednego lekarza. Rozumiem, ze robilas Patrykowi juz 2 razy usg, dobrze zrozumialam? Swoja droga u kogo bylas? Zrob badania, bedziesz spokojniejsza.
Tak, miał robione w szpitalu i po ok 7 tygodniach, obraz był taki sam i babka mówiła że dla swojego spokoju możemy podejść za kolejne 6-7 tyg ale w sumie nie musimy.. teraz żałuję że nie poszłam bo pewnie by mnie to bardziej uspokoiło.. -
apaczka wrote:Aga nie denerwuj się. Wdech wydech...usg na pewno warto zrobić, trzeba jednak to skontrolować. Zobacz zdjęcia swojego męża albo własne z dzieciństwa. Może ktoś z Was miał/ma dużą głowę? Często to sa cechy dziedziczne i może po prostu taka jego uroda? Na którym centylu jest obwód główki Patryka? Rośnie harmonijnie czy np przeskakuje kanały na siatkach? Spokojnie, nie ma co się dołować.
apaczka ostatnio była chyba na 95 centylu, cała reszta na 75, kurcze nie wiem czy rośnie harmonijnie bo nie chodzimy w równych odstępach do lekarza ale wydaje mi się że nie ma jakiś dużych przeskoków.. -
Apaczka moze widzisz wpisy panu J na szaro bo usunęła cie z grona znajomych tak jak mnie po filmiku ze juz chodzi. W sumie sie zdziwilam bo jakos nic strasznego czy obrazliwego jej nie napisalam
Walczylam z mlodym 40 min zeby poszedl na drzemke bo dzisiaj spal tylko 3 razy po dwadziescia pare min
Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
04.02.2014 - 7tc [*]
-
0na88 wrote:namowilyscie mnie na bidon, choc w domu mam juz doidy , 4 niekapki i wszystko na polce stoi, a w uzyciu nadal butla . Widze ze te owoce z saszetki zasysa to moze i z rurka sobie poradzi. Najwyzej doloze na polke i bidon.
Zanim wydasz kase proponuje dac wody ze szklanki ze slomka i zobaczysz co na to Zoska
A jak strajk mleczny??
0na88 lubi tę wiadomość
-
0na88 wrote:namowilyscie mnie na bidon, choc w domu mam juz doidy , 4 niekapki i wszystko na polce stoi, a w uzyciu nadal butla . Widze ze te owoce z saszetki zasysa to moze i z rurka sobie poradzi. Najwyzej doloze na polke i bidon.
A masz kubek 360 stopni?? No, bo jak nie masz to wiesz...
0na88, aaaaga, Pulpecja, Paula_071, niecierpliwa, Katarka, zabka11, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Ona, pamiętaj, ze są dwa rodzaje bidonów. Taki ze słomką i taki z wyciąganym dziubkiem, jak niektóre butelki z wodą np. mają. Kup obydwa, nigdy nie wiadomo który podpasuje Zośce no i ładnie na półce będą wyglądały
0na88, aaaaga, Paula_071, Migotkaa, Katarka, zabka11, Maniuś lubią tę wiadomość
-
AgaSad wrote:Lys byłam w Golden Care u Wałkowskiej-Mączka
Patryk ma 47,5 cm ale np na wizycie 23 marca miał 47 cm więc chyba ta głowa jakoś mega nie rośnie, urodził się z 37 cm więc też była już spora..
Odnośnie sadzania to ja go sadzam tylko sobie na kolanach jak włącza mu się maruder albo np u lekarza, no i w w krzesełku i tutaj np potrafi się dźwignąć i siedzieć, trochę krzywo i chwiejnie ale siedzi.. jak go posadzę bo np wczoraj z ciekawości posadziłam to też chwilkę siedzi ale jego ciągle coś interesuje na ziemi, a to skarpetka, a to nóżka i leci do przodu więc mało stabilnie.. w spacerówce póki co jeździmy na półleżąco i nie potrafi się dźwignąć..
Aha, bo ja też byłam w GC i myślałam, że może byłaś u tej co ja, ale ja byłam u dr Gronowicz i była bardzo sympatyczna. Lily urodziła się z główką 36 cm, a teraz ma chyba 46, ale musiałabym zmierzyć. Neurolog też mi kazał zrobić usg przezciemiączkowe, bo przyrost główki był za szybki. Mieliśmy 2 razy usg, w pierwszym wszystko było ok, ale znaleźli małą torbiel, więc neurolog kazała powtórzyć usg po kilku tyg. żeby sprawdzić czy torbiel zniknęła.
Co do siedzenia, to wydaje mi się, że jak zacznie sam siadać, to i z każdym kolejnym razem będzie siedział dłużej i stabilniej, więc nie sądzę żeby tu był jakiś problem. Oczywiście najlepiej, żeby fizjo się wypowiedział czy macie stymulować
aaaaga, AgaSad lubią tę wiadomość
-
aaaaga wrote:Apaczka moze widzisz wpisy panu J na szaro bo usunęła cie z grona znajomych tak jak mnie po filmiku ze juz chodzi. W sumie sie zdziwilam bo jakos nic strasznego czy obrazliwego jej nie napisalam
Walczylam z mlodym 40 min zeby poszedl na drzemke bo dzisiaj spal tylko 3 razy po dwadziescia pare min
nie ma jej w członkach grupy, opuściła grupę
