X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedny Hubert. A nie widać na razie by coś mu dolegało? A robiłaś w końcu Hubertowi morfologię i mocz? Czy przybrał na wadze i odpuściłaś?

    My byliśmy w Diagnostyce. Zrobiłam mu morfologię i panel, ale jednak atopowy, tak doradziła pielęgniarka. Wynik pewnie dopiero będzie w poniedziałek.

    Zrobiłam domowe hamburgery, tak się poobjadaliśmy, że ło matko...

    Pulpecja,a dostałaś skierowanie do tego naczyniowca?

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrobiłam Tomkowi kisiel z mrożonych truskawek, ale pomieszały nam się posiłki przez to, że dostał pierś przed pobraniem krwi (wtedy krew lepiej leci). Dopiero zjadł obiad, więc nie wiem, czy będzie miał okazję zjeść kisiel. Wyszedł pyszny, nie ma opcji żeby się zmarnował;)

    Weridiana lubi tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Biedny Hubert. A nie widać na razie by coś mu dolegało? A robiłaś w końcu Hubertowi morfologię i mocz? Czy przybrał na wadze i odpuściłaś?

    My byliśmy w Diagnostyce. Zrobiłam mu morfologię i panel, ale jednak atopowy, tak doradziła pielęgniarka. Wynik pewnie dopiero będzie w poniedziałek.

    Zrobiłam domowe hamburgery, tak się poobjadaliśmy, że ło matko...

    Pulpecja,a dostałaś skierowanie do tego naczyniowca?

    Paula, nie robiłam jeszcze. Nie mam lekarza w Enelmedzie, chodzę do naszej przychodni na NFZ, a tam termin na 19 maja mam :/ I nie wiem, pewnie teraz po infekcji pójdę do Enelmedu do kogokolwiek i poproszę o zlecenie badań, z tym, że teraz muszę odczekać, bo skoro ma infekcję, to chyba robienie morfologii jest bez sensu. Póki co nie widzę, żeby coś więcej mu dolegało, poza gorączką. Po Nurofenie spał półtorej godziny, teraz gorączka odpuściła i jak na razie zjadł obiad, napił się wody i rozrabia. Póki co czekam, jak będzie gorzej, to wezwę lekarza do domu. Podejrzewam, że to jakaś trzydniówka, albo ewentualnie niedługo zacznie się jakiś katar czy coś :/ No niestety, pewnie mój mąż tego wirusa Młodemu sprzedał. Pierwsza w życiu gorączka Huberta - strasznie mi go szkoda.

    Paula, daj znać jak będą wyniki panelu, ciekawa jestem co tam wyjdzie.

    Domowe hamburgery bardzo lubię - zawsze kupujemy kawałek wołowiny, mielimy w domu i podpiekamy bułki. Pycha. U nas dzisiaj pizza zamawiana, bo nie było jakoś czasu i weny żeby coś zrobić. Mąż chory, Hubert chory.

    Pulpecja - bardzo tajemnicza sprawa z tą stopą Miśki. Ja mam nadzieję, że to się wkrótce wyjaśni.

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • mamasia Autorytet
    Postów: 1889 4778

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Zrobiłam Tomkowi kisiel z mrożonych truskawek, ale pomieszały nam się posiłki przez to, że dostał pierś przed pobraniem krwi (wtedy krew lepiej leci). Dopiero zjadł obiad, więc nie wiem, czy będzie miał okazję zjeść kisiel. Wyszedł pyszny, nie ma opcji żeby się zmarnował;)
    Paula a napiszesz o tych bakteriach do jogurtu i samym jogurcie? Robiłaś go już?

    bzkxskf.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamasia, ja np. nie kupowałam bakterii do jogurtu, tylko kupiłam zwykły jogurt naturalny - wzięłam mleko 3,2% plus jeden kubeczek jogurtu, zmieszalam i wsadziłam to do jogurtownicy :-) I tak robię jogurt już od kilku lat. Z tym, że teraz zostawiam sobie zawsze jeden swój jogurt na dodanie go do mleka, żeby zrobić następną partię. Ja mam jogurtownicę na 6 słoiczków jogurtu. Jeśli chcesz mieć gęsty jogurt, to możesz dodać mleka w proszku, chociaż to zależy od upodobań - wg mnie dla dziecka nie ma sensu tego dodawać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2016, 16:42

    Pulpecja, mamasia lubią tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas przeszła mała burza, wiało jak głupie i lał deszcz. I to tak nagle się rozpętało i nagle się skończyło. Ekstra pogoda.
    Paula, ustaliłyśmy z lekarką, że na razie po wizycie u ortopedy przyjdę powiedzieć co tam wyszło i jak się okaże że tu jest ok, to wtedy do naczyniowca, chociaż mam nadzieję, ze to jakoś cudownie okaże się niepotrzebne.
    Jestem śpiąca przez taką pogodę, Tośka też mówi, ze by się przespała, tylko młoda jakoś na śpiącą nie wygląda...

    201508091565.png
  • witaminkab Autorytet
    Postów: 1257 1981

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piękny szpital u nas. Ja tez chora, a właściwie nie wiem co mi jest. Boli mnie brzuch i drugi dzień mi niedobrze. Dziś rano mnie tak bolał, że mi aż słabo było. Akurat była u mnie mama to jak zobaczyła co się ze mną dzieje to nie poszła do pracy. Wzięła Łucje na spacer a ja spałam 2 godz, a teraz już nie mogę się doczekać wieczora! Normalnie padnięta jestem.
    Zdrówka dla wszystkich mam i dzieciaczków!

    mhsv3e5eug8d3245.png
    wnidvcqg5wbp23cu.png
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamasia wrote:
    Paula a napiszesz o tych bakteriach do jogurtu i samym jogurcie? Robiłaś go już?

    Przepraszam, zapomniałam.
    http://zielarnia.rzeszow.pl/kategoria-produktu/zywe-kultury-bakterii-probiotyki/ Jak kupiłam kultury z tej firmy w EPI, ale jeszcze nie robiłam jogurtu. Ale wydaje mi się, że Agata robiła, tak?

    edit. widzę, że Agata już odpisała. Z tymi bakteriami to jest tak, że możesz kupić raz a potem właśnie zostawić sobie trochę jogurtu żeby mieć na kolejne:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2016, 17:37

    Agaata, mamasia lubią tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula, my robimy jogurt 2 albo 3 razy w tyg, napisalam na poprzedniej stronie jak ja robie
    Hubert spi, bez goraczki, zobaczymy co noc przyniesie...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2016, 17:40

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Przepraszam, zapomniałam.
    http://zielarnia.rzeszow.pl/kategoria-produktu/zywe-kultury-bakterii-probiotyki/ Jak kupiłam kultury z tej firmy w EPI, ale jeszcze nie robiłam jogurtu. Ale wydaje mi się, że Agata robiła, tak?

    edit. widzę, że Agata już odpisała. Z tymi bakteriami to jest tak, że możesz kupić raz a potem właśnie zostawić sobie trochę jogurtu żeby mieć na kolejne:)

    Ja zawsze zostawiam jeden caly na karton mleka, acha i jogurtu nie robie ze swiezego mleka, tylko z UHT.

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata, a czemu z uht? lepiej wychodzi?

    201508091565.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pulpecja wrote:
    Agata, a czemu z uht? lepiej wychodzi?

    Mozna ze świeżego, ale trzeba je pasteryzowac i tak, czyli otrzymac to samo co UHT, bo inaczej bakterie ze świeżego mleka zeżrą te jogurtowe i nic z tego nie wyjdzie. Trzeba zeby mleko bylo pozbawione bakterii, musza byc tylko te jogurtowe.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2016, 17:51

    Pulpecja lubi tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja prasuje, zrobiłam sobie czerwoną herbate bo mi wstyd za mój brzuch, ale przegryzłam krówkami opatowskimi, Monika ogarnij sie !

    Pulpecja, Paula_071, Katarka, Maniuś, Weridiana lubią tę wiadomość

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotkaa wrote:
    A ja prasuje, zrobiłam sobie czerwoną herbate bo mi wstyd za mój brzuch, ale przegryzłam krówkami opatowskimi, Monika ogarnij sie !
    no to wyjdzie na zero :-)
    mój syn dzisiaj stwierdził, ze się nie ma w co ubrać (miał się spotkać z dziewczyną). Mówię, jak to nie masz,załóż t-shirt, koszulę i będzie ok. No tak, ale t-shirty są taaakie pogniecione... hmm chyba tez liczył na mnie w tej kwestii, a ja uparcie nie prasuję :-) może powinnam zacząć? ale mi się nie chce.

    Weridiana lubi tę wiadomość

    201508091565.png
  • Martucha86 Autorytet
    Postów: 460 1981

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdrówka dla dzieci i mam:)!!
    Szymon juz lepiej się czuje?
    Stachu nie odstępuje mnie dziś na krok :/
    Wstał o 5:20 !!!! codziennie wstaje 5:30. Mam dość, dziś kładziemy go spać później zobaczymy czy pośpi dłużej...oby.
    Zazwyczaj po 19 juz śpi. Dziś o 20:30 planuje go uśpić.
    Teraz świruje z Krzyskim. Leżę i patrze w sufit. Reset bani.

    Paula_071, Weridiana lubią tę wiadomość

    5fo2vs9.png
  • aaaaga Autorytet
    Postów: 2432 4868

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maruda spi nawet tata był dzisiaj beee nawet ja musialam polozyc robala spać bo ryczal u tatusia no mami synek dzisiaj jak nic
    Kurde nadal mnie cos bierze katar mam i w gardle drapie aaaakysz chorobsko

    f2wlj44jgrn4a0f6.png


    Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
    04.02.2014 - 7tc [*]
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jedne chore, inne śpią... cisza, pogadać nie ma z kim...
    a mąż jak na złość też będzie dzisiaj późno.

    201508091565.png
  • Zetka Autorytet
    Postów: 3307 3692

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie nie mam co nadrabiać :)

    Zdrówka życzę.

    Mamasia fajnie słyszeć że mamy podobne dzieciaki :)

    Apaczka, mój też ma podwójny żołądek. Ten na normalne jedzenie typu obiadek, kaszka, owoce itp szybko się napełnia, ale jakimś cudem zawsze jest miejsce żeby od razu po posiłku opróżnić cycka, czyli to do drugiego żołądka pewnie idzie :) magia :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2016, 21:45

    Pulpecja, mamasia, apaczka, Katarka, Paula_071, Maniuś lubią tę wiadomość

    82doh371efo4yjxe.png
    82doh371ee36m5no.png
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pulpecja - co do tej nadwrazliwosci sensorycznej , to ona mi powiedziala ze to raczej kwestia jej charakteru , zeby nie rozstrzygac tego pod katem patologii . Oczywiscie wpisalam ta fraze w google i jak zwykle zzielenialam - w zaleceniach od lekarki mam tylko obserwacje rozwoju , zalecen na dalsza rehabilitacje nie mam.

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    0na88 wrote:
    Pulpecja - co do tej nadwrazliwosci sensorycznej , to ona mi powiedziala ze to raczej kwestia jej charakteru , zeby nie rozstrzygac tego pod katem patologii . Oczywiscie wpisalam ta fraze w google i jak zwykle zzielenialam - w zaleceniach od lekarki mam tylko obserwacje rozwoju , zalecen na dalsza rehabilitacje nie mam.
    Sorki, jak cię przestraszyłam.
    tak napisałam, bo u nas to było, ale wyszło już baaardzo późno. Nawet nie wiem czy u tak małych dzieci coś można z tym robić. U nas to niestety miało później wpływ na jedzenie a raczej niejedzenie mojego syna. Z tym, że to z czasem po prostu się wyrównało, wyrósł z tego i nie ma problemu. A już najmniejszy z jedzeniem ;-)

    201508091565.png
‹‹ 3650 3651 3652 3653 3654 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ