SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Kur.. Patrykowi zaczyna się katar.. póki co nie na gorączki, zachowuje się normalnie ale zaczyna się widnista wydzielina.. laski poradźcie co na katar, inhalacje, maść majerankowa, coś jeszcze? No i oczywiście w niedziele wyjazd..pewnie dupa z tego wyjdzie
-
Paula_071 wrote:spokojnieeeee, czas do 2 maja;)
Tak, do 2 maja, więc już końcówka terminu. Najpóźniej w poniedziałek trzeba zlecic przelew do US jeśli ktoś musi dopłacić.
Aga, inhalacje z soli fizjologicznej, roztwor soli morskiej do nosa kilka razy dziennie - typu Disnemar. I chyba na początek to wszystko.AgaSad lubi tę wiadomość
-
A ja melduję, że posprzątałam całą chatę żeby mieć jutro wolny dzień, chciałam skoczyć na jakieś zakupy przed wyjazdem ale nie wiem czy wogóle gdzieś pojedziemy.. jak tylko będzie katar to jedziemy - powietrze dobrze mu zrobi, gorzej jak coś się przyplącze jeszcze:/
Agaata zdrówka dla Huberta! no i dla Ciebie też..
Cały week ma być słońce i 18 st.. ale mi będzie szkoda tego wyjazdu jak się sypnie..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2016, 20:55
Agaata lubi tę wiadomość
-
jesslin87 wrote:Pulpecja!!! Mam dzisiaj total syf mam taką migrenę że chyba umrę i w ten sposób olalam sprzątanie ale już mi przechodzi to zaraz się wezmę za małe co nieco
choćby tylko naczynia umyć
-
a ja sobie dziś uświadomiła, że już za niecałe dwa tyg mamy rocznicę ślubu i fajnie by było gdzieś pojechać
i że to już maj pojutrze wow ale ten czas zapierdziela
-
Pulpecja wrote:A ja nie mam jeszcze ani pół rzeczy spakowanej
nie ma to jak dobra organizacja...
Ee nie martw się, ja ostatnio pakowałam się rano przed wyjazdem, sprawnie w miarę poszło. Wieczorem nie dałam już rady, bo przecież Hubert rzygał. Dasz radę - najważniejsze to powykładać sobie rzeczy do zabrania -
Pulpecja ja też nawet nie myślę o pakowaniu.niby 3 dni a wszystko potrzebne. . Malutki śpi i tak strasznie głośno charczy przez ten katar. . Oczywiście jak próbowaliśmy odciągnąć to wpada w panikę.. budulek mój. .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2016, 21:34
-
Agaata wrote:Ee nie martw się, ja ostatnio pakowałam się rano przed wyjazdem, sprawnie w miarę poszło. Wieczorem nie dałam już rady, bo przecież Hubert rzygał. Dasz radę - najważniejsze to powykładać sobie rzeczy do zabrania
co się będę zastanawiać... ja tak zawsze mam, najpierw nie chce mi się pakować, a potem rozpakowywać...
jesslin, no chyba powinnaś to przemyśleć... -
AgaSad wrote:Pulpecja ja też nawet nie myślę o pakowaniu.niby 3 dni a wszystko potrzebne. . Malutki śpi i tak strasznie głośno charczy przez ten katar. . Oczywiście jak próbowaliśmy odciągnąć to wpada w panikę.. budulek mój. .
A dalas cos pod materac? Bedzie mu się lepiej wtedy oddychać. Chyba ze spi na brzuchu, wtedy super, bo mu splynie.13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Paula tak.. podniosłam mu materac, nasmarowalam aromactive, wcześniej inhalacja..chyba już więcej nic nie zrobię..
Nie wiem czy jutro nie zamówię wizyty domowej - myślicie że w SB tez przyjeżdżają? Strasznie ciągnie się za uszy, niby idą te górne zęby bo dziś 2 się przebija ale już sama nie wiem czy z tymi uszami wszystko ok.. -
AgaSad wrote:Paula tak.. podniosłam mu materac, nasmarowalam aromactive, wcześniej inhalacja..chyba już więcej nic nie zrobię..
Nie wiem czy jutro nie zamówię wizyty domowej - myślicie że w SB tez przyjeżdżają? Strasznie ciągnie się za uszy, niby idą te górne zęby bo dziś 2 się przebija ale już sama nie wiem czy z tymi uszami wszystko ok.. -
AgaSad wrote:No ja myślę o prywatnej właśnie.. jutro kogoś poszuka...
Ten lekarz kiedyś był u nas na wizycie domowej i niby w soboty też przyjmuje.
https://www.znanylekarz.pl/rafal-duda/pediatra/wroclaw
Chociaż może być ciężko bo jest majówka i wielu ludzi ma długi urlop.AgaSad lubi tę wiadomość