SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
A my spacerujemy w parku, pogoda cudna. Małego meczy ten katar ale nie kaszle, ma apetyt wiec na razie nie wzywalam lekarza, próbuje go inhalowac ale to jakiś koszmar, w ogóle nic nie da sobie zrobić kolo nosa, ryczy jak szalony.. no i jak nie będzie gorzej to jedziemy, wiec tez czeka mnie pakowanie do tego jak nas nie będzie nocuje u nas moja przyjaciółka z chłopakiem wiec musze chatę przygotować coby wstydu nie było. . Oj zastanie mnie nocka. .
-
Wróciłam ze spacerku, jak cudnie jest, oby taka pogoda utrzymała się dłużej. I nad morzem też
Ubrania naszykowane do spakowania, teraz to dopiero mam Sajgon w chacie... masakra jakaś. Kupiłam młodej jakieś gotowe obiadki z hippa, bo w sumie jutro to nie wiadomo gdzie zjemy jakiś obiad, wolny dzień, nie wiadomo co i jak. Na wszelki wypadek lepiej coś mieć do podgrzania tylko.
Coraz bardziej czuję ten wyjazd, a jeszcze tyle roboty, ze nie wiem czy w ogóle opłaca mi się kłaść spać. -
Griszanka jesteś w Gdańsku? Super pogoda Ci sie trafila
Mlody tez ma jakas fobie z nosem nie da sobie nic przy nim zrobic wlasnie ojciec z synem ucinaja sobie drzemkę a ja was nadrobilam za chwile znajomi wpadaja wiec tez mnie na forum nie będzie ale jak to w weekend nie produkujecie pierdyliona stron
Pamietajcie ze jutro sklepy zamkniete Magdasz pamiętaj hehehe wlasnie sobie przypomnialam jak bylas jeszcze w ciazy i chyba jesli mnie pamiec nie myli ze dwa razy umknęło Ci ze w święto sklepy nieczynne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2016, 16:58
-
A my dziś cały dzień poza domem,bo tak pięknie ze szkoda sie w domu kisic
pierw n dzialeczce wsadzilismy jeszcze kilka warzywa, później pojechaliśmy na mecz footballu amerykańskiego i tu moje dziecko mnie totalnie zaskoczyło -pół meczu się śmiał i wariowal, później go trochę mąż ponosił, a pod koniec chciał cycka, wiec się przytulił, zjadł i zasnął i nawet mu dźwięki z trybun nie przeszkadzały -jednak jak jest zmęczony to da rade zasnąć bez ciszy-szkoda,ze w domu tak nie chce, ale szok,ze mimo zmęczenia nie był marudny. Po meczu na chwile do domku i na spacer, a zaraz kąpiel i oby ładnie zasnął
Zdrowka dla chorowitkow i miłego majówkowania dla wszystkichPaula_071, Agaata, AgaSad lubią tę wiadomość
-
Pulpecja ja sie polozylam o 1:30, a wstalam kilka minut po 4-tej. Masz racje nie kladz sie
Aaaga rzeczywiscie piekna pogoda, ale mkody umeczony po podruzy i darowalismy sobie dzis przywitanue z morzem. Mlody juz reagowal placzem na fotelik, choc podroz zniosl dzielnie. Do morza mamy kilka dobrych km, to chlopaki skoczyli na zakupy, a Karol wyzyl sie na podlodze, umylam go i teraz spi. Jutro od rana okupujemy rejony w okolicach plazy
Pulpecja, AgaSad udanej podrozyPulpecja, AgaSad, mamasia lubią tę wiadomość
-
Griszanka, udanego pobytu
A ja? Wszystko powyciągane, nic jeszcze nie trafilo do walizek... ale spokojnie, damy rade, wkłądy do lodóki turystycznej się chłodzą, najważniejsze są kanapeczki na drogętylko spokój nas może uratować.
Mężuś pojechał podrzucić rodzicom króliki, młoda przysnęła, ale wiem, ze to na chwilę. Zaraz się pewnie zbudzi, bo pora na mleczko nadchodzi. No i wtedy już trzeba będzie poważnie się zabrać za robotę.
Miłego wieczorku i zdrówka dla chorującychmamasia lubi tę wiadomość
-
Agaata wrote:Pulpecja a kiedy dokładnie jedziesz? Myślałam, że dzisiaj, ale chyba coś pomyliłam. Hubert już śpi, ja zaraz się znowu będę inhalować. Taka majówka...
Z czym Bielucha na śniadanie dla dziecka?
Podsuńcie pomysły, bo coś mi się mózg zablokował...Agaata lubi tę wiadomość
-
Paula_071 wrote:Agata, ja daje Bielucha z amarantusem i owocem na podwieczorek.
No właśnie, a ja bym chciała na śniadanie dawać, bo ja póki co nie daję podwieczorków i nie za bardzo wiem - czy z kaszką albo płatkami jaglanymi na wodzie i owocami będzie ok?
-
Mały śpi..ale już zdążył się 3 razy obudzić z rykiem. W dzień jest ok bo on ciągle na brzuchu i ten katar mu nie dokucza ale nocka to znowu będzie świetna. . Na spacerze obudził się z takim rykiem ze musiałam go nieść bo normalnie szału dostał. Pierwszy raz od 4 miesięcy pchalam wózek z dzieckiem na rękach..juz zapomniałam jak to jest
-
Paula_071 wrote:Przez te cholerne podatki to polskie firmy ucierpia najbardziej. Podatek bankowy pogrąża Getin a podatek od sklepów wielkopowierzchniowych Alme. I nikt nie mowi, ile osob straci prace jak polikwiduja te firmy. A podatek nie wplynie...
Jak odstawić dziecko od piersi? Nue umiem tego zrobic...
Ja pracuje w Almie... Grozi nam upadek?I tak nie chce tam wracac do pracy, chociaz pracowalo mi sie tam dobrze, ale godziny pracy sa straszne. No ale gdybym nic nie znalazla to dobrze by bylo, zeby miec gdzie wrocic do pracy jakbym chciala..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2016, 23:10