X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • Kropka_1 Autorytet
    Postów: 475 471

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lys, nie nakręcaj się proszę... ja też mam hashi i niedoczynność. TSH jeszcze za duże, zbijam, ale staram się nie skupiać na tym myśli! po co przyciągać złe fluidy! Na spokojnie
    lys wrote:
    Mój brzuch też jakiś taki zaokrąglony, ale to myślałam że dlatego że więcej jem.
    Od trzech dni brzuch pobolewa i mam brązowe plamienia i strasznie mnie to stresuje. Wizytę u gin udało mi się umówić dopiero na sobotę, a ja już mam najgorsze wizje :( Naczytałam się o większym ryzyku poronień u osób z hashimoto i jakoś nie umiem włączyć pozytywnego myślenia.

    Kropka_1
    Udało się :)
    2nn33e3k155iq1q1.png






  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    futuremama mi sie dzisiaj tez dziecko snilo, nie wiem jaka to byla plec ale mialo wielkie niebieskie oczy i karmilam je piersia, glupie bylo w tym snie to ze sie gdzies spieszylam i nie mialam czasu dokonczyc karmienia ;)

  • Kropka_1 Autorytet
    Postów: 475 471

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś rano faktycznie chyba doświadczyłam pierwszych mdłości :( mega nieprzyjemnie. Nie byłam w stanie nic włożyć do ust. Na drogę zabrałam herbatę do kubka termicznego i dojeżdżając do biura już widziałam na żółto ;) Brzucho nadal pobolewa. Jutro wizyta u gin.

    Kropka_1
    Udało się :)
    2nn33e3k155iq1q1.png






  • kate851 Autorytet
    Postów: 1587 1233

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klaudia. wrote:
    Ja tez sie zastanawiam co zobacze jutro... bedzie 5 i 2 dni..

    Może będzie cos więcej niż pęcherzyk.. :)
    Hej:) wszystko zależy od sprzętu, ja widziałam serduszko w 6t1d:) chodzę prywatnie i na usg 3d i 4d.

  • kate851 Autorytet
    Postów: 1587 1233

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka_1 wrote:
    Ja dziś rano faktycznie chyba doświadczyłam pierwszych mdłości :( mega nieprzyjemnie. Nie byłam w stanie nic włożyć do ust. Na drogę zabrałam herbatę do kubka termicznego i dojeżdżając do biura już widziałam na żółto ;) Brzucho nadal pobolewa. Jutro wizyta u gin.
    Ja jutro też mam wizytę:) a mdłości mam przed snem,ale na szczęście nie są aż tak uciążliwe

  • Sana Autorytet
    Postów: 3149 2799

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lys kochana wszystko będzie dobrze! :*

    km5scwa10mzljyjj.png
    Julia <3 07.2015
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kate851, Kropka_1, sana

    trochę mnie uspokoiłyście. Dzięki!
    Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2014, 11:10

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • ainer85 Autorytet
    Postów: 615 1901

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to dobrze, że plamienia nie są żywo krwiste, tylko brązowe. Nic się nie martw na zapas, wszystko będzie dobrze.:)
    a co do mdłości to mnie strasznie wkurzają. Nie mam tak żeby mnie ciągnęło do porcelany, tylko mi ciągle niedobrze. Głodna jestem,ale nie mam na nic ochoty. Najgorzej z obiadami, na myśl o większości potraw robi mi się niedobrze i przez to nie wiem co gotować. Pamiętam jak w poprzedniej ciąży siedziałam w pracy i w porze obiadu przychodzili ludzie przesiąknięci zapachami obiadów z domu to myślałam że każdego po kolei obrzygam

    lys, futuremama lubią tę wiadomość


    v40cu9h.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi coś dzisiaj mdłości przeszły. To chyba niedobrze co? Odebrałam osobiście wyniki bety a tak tabelka że ciąża 1-10 tydz. beta powyżej 200... A u mnie 53. Ci to za normy??!!!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja za wyjatkiem sniadania ktore wciskam na sile moge do konca dnia nie jesc nic. Obiadow juz chyba 4 dni nie jadlam, kolacje czasem przegryze.
    Ale za to wlewam w siebie hektolitry wody mineralnej.

    31052014 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalena wszystko zalezy od tego kiedy bylo zagniezdzenie. Wazne zeby beta przyrastala. Nie stresuj sie!
    Ja na bete chcialam isc w poniedzialek ale chyba sobie daruje...
    Zamowilam 2 testy ciazowe cyfrowe z clearblu ktore pokazuja tygodnie ciazy. Do wizyty daleko wiec bede spoojniejsza.
    N

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wiem że najważniejszy przyrost ale nie chcę go sprawdzać bo to dla mnie za duży stres. Ostatnio źle przyrastała beta i poroniłam. :(

  • ainer85 Autorytet
    Postów: 615 1901

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    uuu drogie te testy! nie taniej ci bete zrobic?


    v40cu9h.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cassie wrote:
    Ja za wyjatkiem sniadania ktore wciskam na sile moge do konca dnia nie jesc nic. Obiadow juz chyba 4 dni nie jadlam, kolacje czasem przegryze.
    Ale za to wlewam w siebie hektolitry wody mineralnej.
    A ja wręcz mam apetyt. ;)

    Cassie lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymajcie się dziewczyny. :) Mam nadzieję że wszystkie dotrwamy. ;)

    Cassie lubi tę wiadomość

  • ainer85 Autorytet
    Postów: 615 1901

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    31052014 wrote:
    Ja wiem że najważniejszy przyrost ale nie chcę go sprawdzać bo to dla mnie za duży stres. Ostatnio źle przyrastała beta i poroniłam. :(


    kochana postaraj się tyle nie myśleć. Ja też poroniłam i też świruje, ale staram się żyć normalnie, nie myśleć, co ma być to będzie. Cierpliwie czekać. Staram się nie popadać w euforie , nie gadać nikomu, i czekać aż fasolka będzie silniejsza, a wtedy pewnie i tak się nie rozluźnię, bo dalej będę się bać :P A jak się już urodzi to dopiero zacznie się strach ohoho przy każdym katarze , a przy gorączce po suficie się lata z niepokoju. a jak dorośnie to nie będziemy spały po nocach i martwiły się gdzie te nasze dziecko się szlaja....i tak do końca życia :) taki nasz los jesteśmy matkami, niepokój już nigdy nas nie opuści, trzeba nauczyć się z nim żyć i wierzyć, że wszystko będzie dobrze, żeby nie zwariować :)

    futuremama, 31052014, Kitaja lubią tę wiadomość


    v40cu9h.png
  • kate851 Autorytet
    Postów: 1587 1233

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lys wrote:
    kate851, Kropka_1, sana

    trochę mnie uspokoiłyście. Dzięki!
    Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
    Trzeba być dobrej myśli:)

    lys lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ainer85 wrote:
    kochana postaraj się tyle nie myśleć. Ja też poroniłam i też świruje, ale staram się żyć normalnie, nie myśleć, co ma być to będzie. Cierpliwie czekać. Staram się nie popadać w euforie , nie gadać nikomu, i czekać aż fasolka będzie silniejsza, a wtedy pewnie i tak się nie rozluźnię, bo dalej będę się bać :P A jak się już urodzi to dopiero zacznie się strach ohoho przy każdym katarze , a przy gorączce po suficie się lata z niepokoju. a jak dorośnie to nie będziemy spały po nocach i martwiły się gdzie te nasze dziecko się szlaja....i tak do końca życia :) taki nasz los jesteśmy matkami, niepokój już nigdy nas nie opuści, trzeba nauczyć się z nim żyć i wierzyć, że wszystko będzie dobrze, żeby nie zwariować :)
    To prawda. :) Dzięki za otuchę! ;)

  • Kropka_1 Autorytet
    Postów: 475 471

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi na razie poranne mdłości przeszły :) To pierwszy tego typu u mnie przypadek do tej pory na tyle silny. Rano Mąż bardzo chce mi robić śniadania, mówiąc że to ogromnie ważne (nie mówię, że nie ma racji), ale dotąd rano też nigdy nie jadłam, dopiero w pracy tak ok. 10.00 jakiś owoc.

    Już tradycyjnie od lat (co tam, że nie jesteśmy dziećmi), mamy swoje kalendarze adwentowe i codziennie rano jest magia małej czekoladki :) Dziś ledwo ją przełknęłam...

    Teraz już lepiej. Co prawda najchętniej poszłabym spać. Tu i teraz.

    Kropka_1
    Udało się :)
    2nn33e3k155iq1q1.png






  • Paulina27 Autorytet
    Postów: 327 131

    Wysłany: 11 grudnia 2014, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej ja mam mdłości okropne strasznie mnie męczy do tego zawroty głowy i wielka senność a w sumie jak zjem coś co mi nie smiredzie to jest mi chwile lepiej niż wiem czemu mnie tak meczy

‹‹ 35 36 37 38 39 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ