SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień doberek
Paula tak,mój tez się tak gibie jak tylko uslyszy muzykę
Niecierpliwa,kurcze szkoda ze to tak wygląda z teściami...ciekawe co Julce aż tak nie pasuje w nich...
U nas odpukac super nocspal od 20 do 7.20 bez przerwy!!!
ale w dzien byl maruder i mało spał tak ze pewnie temu...
My juz po kościółku,Maly drzemie,Starydrzemie a ja mam ciszę i spokój
Miłego dniawitaminkab, Paula_071, jesslin87, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Hej!
U nas też pora drzemki, ostatnio Natala śpi 2 h rano i są to zaiste piękne chwile. Teraz np prasuje jej ubrankaW ogóle od jakiegoś czasu znienawidziła słoiki i ich jedzenie ogranicza się do jednej łyżeczki a później już za cholerę nie. Także nie pozostało mi nic innego jak gotowanie zupek i to nie takich niemowlęcych tylko bardziej dorosłych. Są jakieś dzieci, które nie cierpią słoików?
My dzisiaj mamy na obiad tortille, mąż sam robi placki, później tylko nadzienie i obiad gotowyWeridiana lubi tę wiadomość
-
My dziś idziemy na chrzciny do miesiąc młodszego dzieciaczka mojej kuzynki , upał niesamowity. Dom wygląda jakby tornado przeszło a ja oczywiście jeszcze w rozsypce. Kupiłam sobie baletki wczoraj w Biedrze ze 10 zł ale za małe... dziecko przynajmniej się bawi , uwielbia wszelkiego rodzaju obuwie - byle nie na swojej stopie.
Paula- moja jak słyszy muzyke to macha rekami jak szalona , czasem ja biore na rece i tańczymy razem to macha i rekami i nogami.. gorzej ze ja jeden kawałek dam z nia rade zatańczyć i już rece mi odpadają a dla niej to nawet nie rozgrzewka. Potem krzyk przy odkładaniu , także tegoManiuś, Paula_071, Weridiana, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Apaczka mój tez woli zrobione przeze mnie
tak ze nic nam nie zostaje jak tylko dogadzac naszym pocieszkom
ale przeciez jestesmy na urlopie
to i czas jest
tzn. Mój zje słoik też ale bez zachwytu...no i papki juz tez nie papu tylko muszą być kawałeczki wyczuwalne
Zapodasz przepis na placki?apaczka, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Ja jak daje sloiczki to juz takie po 11 miesiacu bo maja większe kawalki ale tez zje bo zje tylko rybne je z mega apetytem a tak mamusi kuchnia najlepsza w tym tygodniu zajadal sie nalesnikiem z truskawkami az mruczal jadl juz pierogi makarony z pesto do owej roboty bardzo lubi pylpeciki z indyka ostatnio upieklam mu ziemniaka pocietego jak frytki pieklam w piekarniku bez tluszczu i tez smakowalo
Dzisiaj ma rybke w pomidorach z cukinią i do tego dostanie makaron rurki
Apaczka podaje mu ten dicopeg jedna saszetek co dwa dni i problem z kupa wrocil znowu dzisiaj mega zaparcie i placz przy robieniu wroce do codziennego ( mogę zwiekszyc częstotliwość?) podawania a 8 czerwca mamy kontrole to podpytam co jeszcze moge zrobic aby mu pomoc
Maniuś, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
a u nas w drugą stronę
to co ja ugotuje albo zje z wielką łaską albo wcale
za to przy słoiczkach mruczy, że słychać go w całym bloku.... jedynie smakuje mu jedzenie podawane z mojego talerza jak ja jem....ale jak ma to samo w swojej miseczce to już jest blee
-
Maniuś wrote:Apaczka mój tez woli zrobione przeze mnie
tak ze nic nam nie zostaje jak tylko dogadzac naszym pocieszkom
ale przeciez jestesmy na urlopie
to i czas jest
tzn. Mój zje słoik też ale bez zachwytu...no i papki juz tez nie papu tylko muszą być kawałeczki wyczuwalne
Zapodasz przepis na placki?Maniuś, Paula_071, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Aga możesz dać 2 saszetki dziennie tylko w większej ilości wody - ok 120 ml, nie musi pić na raz, może popijać przez cały dzień. U nas fajnie pomogło, czasem robi kupkę co 2 dni ale problem nie powrócił w takim natężeniu. A powiedz jak robisz te pulpeciki, że młodemu smakuje? Natalce smakowały ostatnio warzywa na patelnię z przyprawą włoska i brązowym ryżem oraz indykiem.
-
Faktycznie było cicho. Ja byłam na rowerze i zrobiłam 55 km. Może to nie jest dużo, ale biorąc pod uwagę, że mieszkam w górach to było dużo, ale byli super.
Ona Łucja płacze ne piosenkę "pieski małe dwa"
Co do słoiczków to u nas różnie, ale ostatnio jej nie smakowała moja zupka, poprzednia bardzo.Maniuś, Paula_071, 0na88, mamasia, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Miele pierś z indyka dodaje pora pokrojonego drobno oraz marchewke i zielona pietruszke wszystko mieszam i robie na parze albo dodaje jajko i wrzucam na gotujacy sie wywar z warzyw
Czasami dodaje do nich ugotowany ryż ale lepiej smakują jemu bez ryżu
A pesto robilam tak jakby któraś chciala oliwa z oliwek bazylia pietruszka zabek czosnku i jak nie mam pietruchy szpinak blenduje i do garnka do goracego makaronu lekko podgrzewam w przepisie byly jeszcze migdaly ale narazie mlodemu nie dawalamWiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2016, 17:00
jesslin87 lubi tę wiadomość
-
Patutka wrote:Cześć mamy. Jestem czerwcową lipcowka? Jeszcze sie okaże.
Piszę tutaj, bo nie chce panikować i znow zleciec do szpitala.
Czy miałyście w tym tyg co ja bole okresowe nad spojeniem lonowym? Jak pochodzilam to sie rozeszło ale po 10 minutach wróciło...
Czy to normalne czy może być zwiastunem porodu?
Pozdrawiam, spokojnej niedzieli i dziekuje z gory za pomoc.
My mamy 10 miesieczne dzieci, wiec to raczej nie do nas, nue pamietamy takich rzeczy.
Caly dzien sie pakuje. Wyjazd na 3 tygodnie nad morze to prawie jak przeprowadzka. Maz kupil w pepco worki próżniowe, wiec wszystkie kocyki, reczniki etc potraktowalismy odkurzaczem zeby zajmowalo mniej miejsca. Namowilam meza, zeby rano nas podniósł do Polkowic, to zawsze godzina drogi prowadzenia mniej dla mnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2016, 18:01
mamasia, jesslin87 lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Cześć
My już w domu, w Warszawie. Mąż przyleciał dzisiaj rano, przyjechał po nas do mojej mamy i wróciliśmy do Waw. Hubert dopiero zasnął, bo był strasznie podekscytowany powrotem taty i generalnie odkrywaniem domu na nowo
Zważyłam dzisiaj Huberta i jestem w szoku, waży 8230g, więc wygląda na to, że przez ostatni miesiąc przybrał 600g - prawda jest taka, że jadł bardzo dużo, ale tego się nie spodziewałamNo i nie jesteśmy już w 3 centylu tylko między 3 a 10
lys, witaminkab, Weridiana, jesslin87, apaczka, Paula_071, aaaaga, 0na88, Maniuś, Zetka, Griszanka, Martucha86 lubią tę wiadomość
-
Patutka wrote:Cześć mamy. Jestem czerwcową lipcowka? Jeszcze sie okaże.
Piszę tutaj, bo nie chce panikować i znow zleciec do szpitala.
Czy miałyście w tym tyg co ja bole okresowe nad spojeniem lonowym? Jak pochodzilam to sie rozeszło ale po 10 minutach wróciło...
Czy to normalne czy może być zwiastunem porodu?
Pozdrawiam, spokojnej niedzieli i dziekuje z gory za pomoc.
Mnie całą ciążę bolał brzuch, więc jakoś bardzo mnie to nie dziwi. Ale skoro to nowe uczucie u Ciebie to warto skontaktować się z lekarzem, bo takie bóle mogą być zwiastunem niczego i wszystkiego. A swoją drogą to do terminu porodu masz jeszcze sporo czasu. -
Maniuś, spokojnie, na pewno niedługo się uda. Najważniejsze to się nie nakręcać.
Paula, wiem coś o pakowaniu się na 3 tygodnieSporo tego, ja pakowałam męża do Chin i nas do mamy za jednym zamachem i byłam w tym czasie sama z Hubertem, więc ja wkładałam do walizki a on wyjmował, myślałam, że się wykończę, bo zajęło mi to z 7 godzin.
Maniuś lubi tę wiadomość