X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 12 czerwca 2016, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotkaa wrote:
    Szymon na wieczór dostał ataku histerii,poszliśmy po 18 na spacer (jako jedyna nie oglądałam meczu ?) I przed kąpielą sie tak rozwyl jak za czasów kolki,błędów to wykapalam.. dałam nurofen na noc i zasnął szybko bidulek
    płakał z rozpaczy , że meczu nie widział :-)

    jesslin87, 0na88, aaaaga, Maniuś lubią tę wiadomość

    201508091565.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 12 czerwca 2016, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super, że wygraliśmy!!! :-)

    My zarezerwowaliśmy tydzień w Karwi, od 18 czerwca do 25 czerwca :-) Mam nadzieję, że pogoda będzie jakaś względna. Jeszcze zostanie ogarnąć urlop na wrzesień, a tak to lipiec i sierpień siedzimy w domu, bo mąż musi kiedyś w końcu pracować ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2016, 22:13

    Pulpecja, jesslin87, Martucha86, Paula_071, aaaaga, Maniuś lubią tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 12 czerwca 2016, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my byliśmy dwa lata temu w Ostrowie, do Karwii chodziliśmy na spacerki :-) korzystaj z czerwca i września póki możesz, ja już tylko lipiec-sierpień, bo dzieci do szkoły...

    Agaata, jesslin87 lubią tę wiadomość

    201508091565.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 12 czerwca 2016, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pulpecja wrote:
    płakał z rozpaczy , że meczu nie widział :-)
    był pierwsze pół godziny i ostatnie 20 min to nawet nie zerknął na tv, wiec to chyba nie to:)

    Pulpecja lubi tę wiadomość

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 12 czerwca 2016, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotkaa wrote:
    był pierwsze pół godziny i ostatnie 20 min to nawet nie zerknął na tv, wiec to chyba nie to:)
    Może Irlandii kibicował...

    jesslin87, Martucha86, 0na88, Maniuś lubią tę wiadomość

    201508091565.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 12 czerwca 2016, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pulpecja wrote:
    Może Irlandii kibicował...

    haha na to nie wpadłam, a płącz był przerazliwy wiec moze to to:) nastepny mecz nie mówie mu ze gramy co by płaczu nie było:)

    Pulpecja, jesslin87 lubią tę wiadomość

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 12 czerwca 2016, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotka ja też nie oglądałam meczu, ale ja nie lubię piłki nożnej.

    Chyba jutro max pojutrze wyjdzie nam druga górna jedynka :D to byłby piąty z kolei ząbek.

    Paula_071 lubi tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 12 czerwca 2016, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Kurcze widzę że teraz króluje jedzenie do rączki:) ja czasem coś dam, banana czy jabłuszko ale u nas dalej łyżeczka a chyba już czas pomału to zmienić.. trochę przeraża mnie bałagan no ale cóż:)

    ja z tych co sie cyka dać do rączki żeby się nie udławił, chyba dlatego że mam pewnien obraz zawsze przed oczami: 4 lata temu wracam z kościoła z siostrzeńcem z błogosławieństwa po oktawie Bozego Ciała, wtedy to dają cukierki po błogosławieństwie, oddalamy się juz od kościoła i widzę jak na parkingu matka zalana łzami trzyma dziewczynke taką 3-letnią do góry nogami i trzepie nią, przerażliwie woła żeby wypluła to, dziewczynka cała sina, ja juz wykręcałam nr na pogotowie bo wydawało się że będzie tragedia, Niuni stanał w gardle cukierek typu "mini", wiem że to się zdarza ale widze też po moim Szymonie że on tak średnio sobie radzi z kawałkami twardymi

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 12 czerwca 2016, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lys a które już ząbki macie?
    My dwie jedynki u dołu i lewa górna dwójka już na wierzchu plus lewa jedynka bardzo blisko do przebicia. I teraz nie wiem - będzie miał jedynkę i dwójkę na górze? Strasznie dziwnie to będzie wyglądać :-)

    Lys, co do wagi Lily, nie mam pojęcia, czy to przybieranie to coś naturalnego, czy coś niepokojącego, ale ja bym chyba bym poszła do endokrynologa, może to coś rozjaśni? Wydaje mi się, że Lily jednak dużo przybiera, ja wiem, ze nie raczkuje, ale za to pełza, więc się rusza i teoretycznie powinna trochę przystopować. Nie wiem, głośno myślę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2016, 22:58

    lys, lys, lys lubią tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 12 czerwca 2016, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotkaa wrote:
    Kurcze widzę że teraz króluje jedzenie do rączki:) ja czasem coś dam, banana czy jabłuszko ale u nas dalej łyżeczka a chyba już czas pomału to zmienić.. trochę przeraża mnie bałagan no ale cóż:)

    ja z tych co sie cyka dać do rączki żeby się nie udławił, chyba dlatego że mam pewnien obraz zawsze przed oczami: 4 lata temu wracam z kościoła z siostrzeńcem z błogosławieństwa po oktawie Bozego Ciała, wtedy to dają cukierki po błogosławieństwie, oddalamy się juz od kościoła i widzę jak na parkingu matka zalana łzami trzyma dziewczynke taką 3-letnią do góry nogami i trzepie nią, przerażliwie woła żeby wypluła to, dziewczynka cała sina, ja juz wykręcałam nr na pogotowie bo wydawało się że będzie tragedia, Niuni stanał w gardle cukierek typu "mini", wiem że to się zdarza ale widze też po moim Szymonie że on tak średnio sobie radzi z kawałkami twardymi

    Migotka, dlatego ważne jest, żeby dziecko jadło w krzesełku, w pozycji siedzącej, no i oczywiście nie żadne takie twarde rzeczy typu cukierki, czy orzeszki, bo tym się łatwo zakrztusić. Ale kiedyś musi się nauczyć jeść, ważne jest też ćwicZenie mięśni żuchwy poprzez gryzienie.

    Co do zakrztuszeń, ja zawsze z przerażeniem patrzę na dzieci, które chodzą po ulicy z okrągłymi lizakami i jeszcze często ich nie trzymają za patyczek. To jest straszne. Moja mama mówi, że mieli kiedyś przypadek dziecka, które połknęło takiego lizaka i gdzieś tam utkwił, niestety zmarło :/ Tego na pewno nie podam dziecku za żadne skarby świata i będę chciała, żeby w ogóle nie jadł żadnych lizaków ani landrynek tak długo jak się da.

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 12 czerwca 2016, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sąsiad z dołu Szymka skończył początkiem czerwca 9 miesiecy, waży 12 kg, do 7 miesiaca na cycu, po prostu tak przybierał, urodzony z wagą 3500, ja myśle ze po prostu taka uroda Lily póki co:)
    aa dodam że nie wygląda na grubego chłopca:)
    a Lily jest cudowna!

    jesslin87, lys lubią tę wiadomość

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 12 czerwca 2016, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata wrzucam lizaka na czarną listę !

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 12 czerwca 2016, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brzuch mam jakis dziwny, chyba @ nadchodzi..

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 12 czerwca 2016, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaata wrote:
    Lys a które już ząbki macie?
    My dwie jedynki u dołu i lewa górna dwójka już na wierzchu plus lewa jedynka bardzo blisko do przebicia. I teraz nie wiem - będzie miał jedynkę i dwójkę na górze? Strasznie dziwnie to będzie wyglądać :-)

    Lys, co do wagi Lily, nie mam pojęcia, czy to przybieranie to coś naturalnego, czy coś niepokojącego, ale ja bym chyba bym poszła do endokrynologa, może to coś rozjaśni? Wydaje mi się, że Lily jednak dużo przybiera, ja wiem, ze nie raczkuje, ale za to pełza, więc się rusza i teoretycznie powinna trochę przystopować. Nie wiem, głośno myślę.

    Mamy obie dolne jedynki i na górze właśnie lewą jedynkę i lewą dwójkę, a teraz wyjdzie na dniach prawa jedynka. W sumie źle to nie wygląda :)

    Co do wagi małej, heh no cały miesiąc intensywnie pełzała i spodziewałam się lepszego efektu. Ja chcę poczekać jeszcze miesiąc i zobaczyć jak dalej będzie z wagą, bo teraz było tak z przyrostami:

    od 11 luty do 11 marzec 780g
    od 11 marzec do 11 kwiecień 695g
    od 11 kwiecień do 11 maj 925g
    od 11 maj do 11 czerwiec 750g

    czyli od 11.02 do 11.06 przybrała 3150g

    Agaata, jesslin87 lubią tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 12 czerwca 2016, 23:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotkaa wrote:
    Sąsiad z dołu Szymka skończył początkiem czerwca 9 miesiecy, waży 12 kg, do 7 miesiaca na cycu, po prostu tak przybierał, urodzony z wagą 3500, ja myśle ze po prostu taka uroda Lily póki co:)
    aa dodam że nie wygląda na grubego chłopca:)
    a Lily jest cudowna!

    dziękuję Migotka
    fakt Lilunia jest słodka, ale po niej jednak widać że jest gruba, ma tylko 77 cm wysokości, brzuszek jej się wylewa :)
    Po Twoim Szymonie nie widać tej wagi, ale on pewnie sporo wyższy niż moja.

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 12 czerwca 2016, 23:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lys, spore te przyrosty, ale nie mam pojęcia, czy to jest ok czy nie jeśli chodzi o zdrowotne kwestie. Ostatnio rozmawiałam z koleżanką, która ma synka z lipca 2013, czyli ma prawie 3 lata i właśnie mi mówiła, że waży 12800 i on jest szczupłym bardzo dzieckiem - dlatego wydało mi się, że Lily sporo waży. Ale może to jest naturalne i niedługo przystopuje. Masz w sumie rację, poobserwuj jeszcze miesiąc.

    Dla porównania Hubert od 14 lutego przybrał 1200g, wtedy ważył równo 7kg, dzisiaj go ważyłam i jest 8200g. Ale wiadomo, że porównujemy dwie skrajności. No i Hubert jest niższy od Lily - bo ma 74cm wzrostu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2016, 23:58

    lys lubi tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 13 czerwca 2016, 00:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lys aż zero nr W książeczkę ale u nas przyrosty też są spore, nie mam tak pięknie co miesiąc zrobione ale za dłuższy okres czasu
    21,01-9530
    28.04-11540
    No to jeden miesiąc mniej,a jak bym go dziś zauważyła to bankowo waga pokazała by ponad 12 kg

    lys lubi tę wiadomość

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 13 czerwca 2016, 00:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde musze zmierzyć Szymona,tylko jak to zrobić ? Ale na oko to duży jest, chłop ze ho ho

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 13 czerwca 2016, 00:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotkaa wrote:
    Kurde musze zmierzyć Szymona,tylko jak to zrobić ? Ale na oko to duży jest, chłop ze ho ho

    My z mężem we dwoje mierzyliśmy małą, bo samemu nie ma opcji.
    Zabawka do łapy i zabawianie żeby leżała na plecach w miarę spokojnie. Książka przyłożona do czubka głowy, aby mieć jeden odnośnik i miarką krawiecką po podłodze od książki do miejsca gdzie była pięta.

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 13 czerwca 2016, 00:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas w poradni dziecko zdrowych zawsze mierzą, zarówno w tej NFZ, jak i w enelmedzie.

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
‹‹ 3798 3799 3800 3801 3802 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ