SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Cassie wrote:Ja na widok igly mam odruch ze prawie mdleje.
Dzisiaj mi pobierano krew z ucha. Pierwszy raz sie z czyms takim spotkalam.
No i zelazo mi spadlo w ciagu 4 miesiecy z 11,9 na 11,6.
ja to samo jak widze igłę to autentycznie robi mi się słabo i jestem zła na siebie, ze tak mam, ze nie jestem "twarda" ale to silniejsze ode mnie:(Cassie, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Magd wrote:Aga89, myślałam, że jestem w tym "osamotniona",
130!!!
ja dopiero zaczęłam, dziś poszłam do przychodni i tam po zastrzyku zasłabłam, a docelowo mam sama sobie je robić, Ty rozumiem robisz sama??
są po tym jakieś skutki uboczne oprócz siników na brzuszku?
Hej Magd. Ja też robię te zastrzyki od początku ciąży. Kiedyś brałam je jak miałam skręconą nogę i wtedy ciągle robił mi mąż i jakoś się bałam tego kłucia. Wtedy wzięłam 40. Teraz już wzięłam też pewnie ze 130 albo więcej. Głównie robi mi je mąż, jak on wyjeżdża to robię sama. Nie jest to takie straszne - można się przyzwyczaić. Siniaki jakiekolwiek robią mi się bardzo rzadko, zwykle nie mam nawet śladuNIe lubię igieł i pierwszy zastrzyk strasznie przeżywałam, ale nie taki diabeł straszny. Jak się ma cel, to można wszystko znieść.
Cassie, Magd, małaMyszka, Aga89 lubią tę wiadomość
-
lys wrote:Kobitki, czy któraś kupowała na allegro szlafrok do szpitala, albo ma upatrzony? Jak tak, to podzielcie się linkiem.
Ja widziałam fajny, cienki w Faktory Outlet - oczywiście teraz nie pamiętam jak nazywa się ten sklep (jak się idzie od Calzedonii to po prawej stronie, parę sklepów za Wittchenem). Cne ok.60-70zł z tego co pamiętam. Będę tam w przeciągu 2 tygodni, mam zamiar po niego wrócić bo nic lepszego nie znalazłam.małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
nick nieaktualny
-
Ofka wrote:a na co ten sok?
niekaloryczny, smaczny, zdrowy, zawiera witaminy i przeciwutleniacze, generalnie poprawia perystaltykę jelit
trzeba tylko zwracać uwagę, żeby wybierać te bez soli, albo z małą zawartością solimałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Agaata wrote:Hej Magd. Ja też robię te zastrzyki od początku ciąży. Kiedyś brałam je jak miałam skręconą nogę i wtedy ciągle robił mi mąż i jakoś się bałam tego kłucia. Wtedy wzięłam 40. Teraz już wzięłam też pewnie ze 130 albo więcej. Głównie robi mi je mąż, jak on wyjeżdża to robię sama. Nie jest to takie straszne - można się przyzwyczaić. Siniaki jakiekolwiek robią mi się bardzo rzadko, zwykle nie mam nawet śladu
NIe lubię igieł i pierwszy zastrzyk strasznie przeżywałam, ale nie taki diabeł straszny. Jak się ma cel, to można wszystko znieść.
Ja się trochę podłamałam tymi zastrzykami, wpadlam w panikę, ze małej coś zagraża, ze moze ja czegoś nie dopilnowałam.. typowe panikarskie podejście.
Uspokoiłyście mnie, DZIĘKI!!
Mój mąż też będzie mi je robił za kilka dni, bo kiedyś przy złamanej nodze, robił sam sobie wiec teoretycznie jakąś tam wprawę ma.
Dobrze, ze napisałam o tym, a nie chciałam, żeby nikogo nie "straszyć" niepotrzebnie.małaMyszka, Cassie, Aga89 lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:To chyba nie'jest duzy spadek, czy jest??
Nie, to nie jest duży spadek. Dolna norma Hb dla ciężarnych to 11,5, dobrze patrzeć też na hematokryt, bo w ciąży nie powinien być niższy niż 34% - jeśli systematycznie spada i Hb i Ht to warto oznaczyć poziom żelaza w surowicy i jeśli jest niski to włączyć do diety żelazo w tabletkach.
Ja teraz mam Hb 10,4 i Ht 31% i mam się dobrze.małaMyszka, Cassie lubią tę wiadomość
-
Lekarz zlecił wykonać APTT, INR wskaźnik protrombinowy i na podstawie tych wyników, po powtórce w innym laboratorium, po przebadaniu na wszelkie możliwe sposoby przepisał mi Clexane i Acard, powiedział, żebym sie nie martwiła, ze to uchroni przed zakrzepami i ze sporo kobiet teraz to przyjmuje,ale to nie było dla mnie pocieszające.
A Ty?małaMyszka lubi tę wiadomość
-
lys wrote:Kobitki, czy któraś kupowała na allegro szlafrok do szpitala, albo ma upatrzony? Jak tak, to podzielcie się linkiem.
-
Paula_071 wrote:Ja widziałam fajny, cienki w Faktory Outlet - oczywiście teraz nie pamiętam jak nazywa się ten sklep (jak się idzie od Calzedonii to po prawej stronie, parę sklepów za Wittchenem). Cne ok.60-70zł z tego co pamiętam. Będę tam w przeciągu 2 tygodni, mam zamiar po niego wrócić bo nic lepszego nie znalazłam.
Dzięki, może też się przejadę w takim razie.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
taką zamówię koszulę
chyba wezmę tą niebieską, żółtą lub melanż z niebieskim
http://allegro.pl/koszula-nocna-ciazowa-i-do-karmienia-l-nowe-kolory-i4874128022.html
a taki szlafrok
na pewno żółty
http://allegro.pl/szlafrok-ciaza-100-bawelna-rozm-l-xl-producent-i4863979607.htmllys, kasiuleek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cassie wrote:U nas nie robi sie badan co miesiac tak jak w Polsce.
Badanie krwi mialam do tej pory jedno i dwa razy pobor krwi raz z palca i dzisiaj z ucha wlasnie tylko na zelazo.
Nie wiem jakie mam pozostale wyniki.
Masz na myśli hemoglobinę? bo żelazo to inne badanie, gdzie normy przeważnie zaczynają się od 30 i 30 oznacza tragedięWiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2015, 20:39
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Magd wrote:Aga89, myślałam, że jestem w tym "osamotniona",
130!!!
ja dopiero zaczęłam, dziś poszłam do przychodni i tam po zastrzyku zasłabłam, a docelowo mam sama sobie je robić, Ty rozumiem robisz sama??
są po tym jakieś skutki uboczne oprócz siników na brzuszku?
Ja sama od początku sobie robię i to jest dużo lepsze (jak dla mnie). Jak leżałam w szpitalu to tam mi pielęgniarki to robiły i źle to wspominam! Na pewno musisz się nastawić na siniaki. Ja mam tak że czasem mam tylko małe kropeczki w miejscu wkłucia a czasami mam ogromne na pół brzucha, i pomimo tych 130 zastrzyków nie wiem od czego to zależyWięcej skutków ubocznych nie zauważyłam
Głowa do góry, napewno dasz sobie z tym radę
małaMyszka, Magd lubią tę wiadomość
-
lys wrote:niekaloryczny, smaczny, zdrowy, zawiera witaminy i przeciwutleniacze, generalnie poprawia perystaltykę jelit
trzeba tylko zwracać uwagę, żeby wybierać te bez soli, albo z małą zawartością soli
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Magd wrote:Lekarz zlecił wykonać APTT, INR wskaźnik protrombinowy i na podstawie tych wyników, po powtórce w innym laboratorium, po przebadaniu na wszelkie możliwe sposoby przepisał mi Clexane i Acard, powiedział, żebym sie nie martwiła, ze to uchroni przed zakrzepami i ze sporo kobiet teraz to przyjmuje,ale to nie było dla mnie pocieszające.
A Ty?
Magd, ja mam badania ok, nie mam raczej zespołu antyfosfolipidowego, nie mam mutacji MTHFR ani genu protrombiny, ale biorę trochę profilaktycznie, bo jestem 4 raz w ciąży i jak dotąd się nie udawało ciąży utrzymać.małaMyszka lubi tę wiadomość