SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Sałata lodowa plus rukola do tego suszone pomidory czarne oliwki lub kapary i pestki slonecNika dyni lub pistacje i sos miod musztarda ostra lub z ziarenkami sol pieprz woda wszystko mieszasz razem posypujesz prazonymi na patelni ziarnami i polewasz tym sosem ja uwielbiam ta kompozycje ewentualnie na wierzch male kulki mozarelli
małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
04.02.2014 - 7tc [*]
-
Kkarolinaaaa wrote:We wtorek mamy 3 rocznice slubu, przychodzą do nas rodzice,rodzeństwo. Na gorąco zrobie żeberka w miodze,takie kotleciki z piersi kurczaka+surówki+pieczone ziemniaczki, na zimno ugotuje jajeczka, zrobie sałatke z łososiem, bede miała pieczeń rzymską no i co jeszcze ?? potrzebuje czegoś jeszcze na zimno.. bedzie nas duzo bo moi rodzice,moja babcia z dziadkiem,brat z zoną, teście, 3 braci męża i babcia męża no i my.. 14osob, wiec tego jedzenia troche trzeba..
Ja lubię brokuły z fetą, sosem czosnkowym i prażonym słonecznikiem, zwykłą sałatkę jarzynową, sałatkę z tuńczykiem - taką warstwową, albo sałatkę z gyrosem...
A robisz coś na słodko?
małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Z salatek moge polecic salatke z tortelini moj maz uwielbia paczka tortelini puszka kukurydzy duzy por i ogorki jak kto woli kiszone lub konserwowe
Gotujesz pierozki i mieszasz z kukurydza i drobno pokrojona reszta dorawiasz sola pieprzem i do tego lyzka majonezu zeby związać wszystko razem
małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
04.02.2014 - 7tc [*]
-
Hej Dziewczyny, dawno się nie odzywałam, ale Was podczytuje.
Ja nadal bez pessaru wiec staram się oszczędzac.
Co do L4 to zazdroszczę Wam że nie macie z nim żadnych problemów. Mój lekarz nie uznaje L4 chodzące, bo jak mówi nie daje L4 żeby chodzic po sklepach tylko wypoczywac...żadna dyskusja z nim nie ma najmniejszego sensu w tym temacie. Nawet do szkoły rodzenia nie moge chodzic
Moja koleżanka była na L4 chodzącym i pojechała na wakacje gdzieś w Polsce, po czym miała kontrole ZUS-u. Ona wyjaśniła że była gdzieś w Polsce gdyż chciała odpocząc, zrelaksowac się tak jak zalecił jej ginekolog. Oczywiście nie dostała pieniędzy, gdyż L4 jest chorobowe, a osoba chora nie może jeżdzic na wakacje nawet jeżeli jest chodzące. Pomimo ząswiadczenia od ginekologa, gdzie w zaleceniach odpoczynek, spacery itp. nie otrzymała pieniędzy a później co chwilia kontrola z ZUS-u. Wiec naprawdę uważajcie.
Magda Sz. a jestes pewna że możesz od razu po długim L4 udac sie na urlop?
Gratuluje wszystkich udanych wizyt.
małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
Synek Mamusi
-
Ja na zimno sałatke uwielbiam z kalafiora, brokula, pomidora, jajka na twardo i sosu czosnkowego. Brokul i kalafior gotuje aldente jak ostygna mieszam z sosem czosnkowym. Ukladam rozyczkami i na to obrane pomidory kroje w trojkaty, jajka na 4 czesci i naprzemian ukladam
małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
-
euforia wrote:Hej Dziewczyny, dawno się nie odzywałam, ale Was podczytuje.
Ja nadal bez pessaru wiec staram się oszczędzac.
Co do L4 to zazdroszczę Wam że nie macie z nim żadnych problemów. Mój lekarz nie uznaje L4 chodzące, bo jak mówi nie daje L4 żeby chodzic po sklepach tylko wypoczywac...żadna dyskusja z nim nie ma najmniejszego sensu w tym temacie. Nawet do szkoły rodzenia nie moge chodzic
Moja koleżanka była na L4 chodzącym i pojechała na wakacje gdzieś w Polsce, po czym miała kontrole ZUS-u. Ona wyjaśniła że była gdzieś w Polsce gdyż chciała odpocząc, zrelaksowac się tak jak zalecił jej ginekolog. Oczywiście nie dostała pieniędzy, gdyż L4 jest chorobowe, a osoba chora nie może jeżdzic na wakacje nawet jeżeli jest chodzące. Pomimo ząswiadczenia od ginekologa, gdzie w zaleceniach odpoczynek, spacery itp. nie otrzymała pieniędzy a później co chwilia kontrola z ZUS-u. Wiec naprawdę uważajcie.
Magda Sz. a jestes pewna że możesz od razu po długim L4 udac sie na urlop?
Gratuluje wszystkich udanych wizyt.
No, ale skad ZUS wiedzial, ze byla na wakacjach?? Teraz mam troche stracha z tym wyjazdem, bo urlop nie wchodzi w gre, no ale w razie czego bede mowic, ze w domu jest remont i pojechalam do rodzicow do domku na wies, czy do rodzicow tez nie moge??
małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:No, ale skad ZUS wiedzial, ze byla na wakacjach?? Teraz mam troche stracha z tym wyjazdem, bo urlop nie wchodzi w gre, no ale w razie czego bede mowic, ze w domu jest remont i pojechalam do rodzicow do domku na wies, czy do rodzicow tez nie moge??
Ona napisała że była np. ( nie pamiętam dokładnie) w Krakowie żeby wypocząc zgodnie z zaleceniami ginekologa prowadzącego.
Z tego co się orientuje jeżeli wybierasz sie np. do rodziny na L4 powinnas poinformowac o tym ZUS że będziesz dostępna w razie kontroli pod wskazanym adresem ( tak mówił mój gin).
małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
Synek Mamusi
-
Znalazłam coś takiego w necie:
" Na zwolnieniu lekarskim nie możesz robić tego, na co masz ochotę. Bowiem masz obowiązek w tym czasie się leczyć, żeby szybko wrócić do firmy. Pamiętaj, że pracodawca a także przedstawiciel ZUS mogą sprawdzić jak się z tego wywiązujesz.
Pracodawca może cię skontrolować w ciągu 33 dni zwolnienia, za które płaci zakład pracy. ZUS może dokonać kontroli od 34 do 182 dnia twojej choroby.
Pracodawca może zadzwonić lub wysłać upoważnionego pracownika. Jeśli w czasie choroby lekarz zalecił, że musisz leżeć, lepiej nie wychodź z mieszkania. Szef firmy może, bowiem uznać, że wykorzystujesz zwolnienie lekarskie niezgodnie z przeznaczeniem.
Jeżeli lekarz zaleci, że możesz chodzić w czasie choroby, nie masz prawa wychodzenia z domu na cały dzień, ani wyjazdu na wczasy. Możesz jedynie wyjść z domu po niezbędne zakupy potrzebne ci do normalnego życia.
Jeżeli wysłannik pracodawcy, upoważniony do kontroli stwierdzi, że zamiast kurować się, zwiedzasz wystawy albo przesiadujesz u znajomych, ewentualnie pracujesz w innej firmie możesz zostać za to ukarany.
Szef firmy może w takiej sytuacji pozbawić cię wynagrodzenia albo nawet rozwiązać umowę o pracę. Wcześniej jednak musi udowodnić twoja winę w sposób niebudzący wątpliwości. Kwestie sporne rozstrzyga ZUS."
małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
Synek Mamusi
-
Euforia lekarz sam mi zalecił żebym wzięła urlop na ten czas, żebym później nie musiała się denerwować jakby co. Kadrowa mówiła że nie ma sprawy, jak już będę po lekarzu w czwartek i będę miała zgodę na lot to mam jej wysłać maila żeby mi wpisała urlop od do i tyle. Także nie ma z tym problemu. Nie dam się sterroryzować przez Zus, jakby mi warunki pracy pozwalały to bym pracowała a tak to siedzenie non stop w 4 ścianach powoduje że można dostać pierdolca. Po urlopie wracam normalnie na l4, w czerwcu planujemy na 3 dni nad morze pojechać ale nie zamierzam wtedy brać już urlopu. Nie ma co się tak tym stresować
euforia, małaMyszka, bosa, Paula_071 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny uwazajcie na te urlopy wakacyjne podczas L4 sa rozne 'zyczliwe' osoby ktore donosze tu i owdzie, wpada kontrol a potem same problemy z placeniem kary lub zwolnieniem z pracy wlacznie.
W firmie meza podczas L4 i bedac nawet w sklepie wylatuje sie z pracy, tak tylko wspominam bo sa ludzie i ludziska.
euforia, małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
-
magda sz wrote:Euforia lekarz sam mi zalecił żebym wzięła urlop na ten czas, żebym później nie musiała się denerwować jakby co. Kadrowa mówiła że nie ma sprawy, jak już będę po lekarzu w czwartek i będę miała zgodę na lot to mam jej wysłać maila żeby mi wpisała urlop od do i tyle. Także nie ma z tym problemu. Nie dam się sterroryzować przez Zus, jakby mi warunki pracy pozwalały to bym pracowała a tak to siedzenie non stop w 4 ścianach powoduje że można dostać pierdolca. Po urlopie wracam normalnie na l4, w czerwcu planujemy na 3 dni nad morze pojechać ale nie zamierzam wtedy brać już urlopu. Nie ma co się tak tym stresować
Chodziło mi tylko o to, czy przypadkiem nie potrzebujesz zaświadczenia od lekarza że jestes już zdolna do pracy, aby pójśc na urlop.
A co do wyjazdu na 3 dni to bym sie nie obawiała, bo z tego co wiem to mamy 3 dni od kontroli ZUS-u aby wyjasnic swoja nieobecnośc. A przecież zawsze mogę powiedziec ( nawet na L4 leżącym), że nie otworzyłam drzwi bo spałam, prawda?
małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
Synek Mamusi
-
No są różne przypadki, myślę że mnie nie dotyczy kontrola przez pracodawcę bo na moim miejscu już dawno ktoś pracuje no a druga sprawa mam l4 ze względu na brak warunków dla kobiety w ciąży (szkoła, przedszkole, delegacje, 8h przy komputerze i stres) więc nie miałam wyboru. L4 to nie więzienie- nie dajmy się zwariować, nie wierzę że wszystkie z nas siedzimy tylko w domu i wychodzimy ewentualnie po chleb...
małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
-
magda sz wrote:No są różne przypadki, myślę że mnie nie dotyczy kontrola przez pracodawcę bo na moim miejscu już dawno ktoś pracuje no a druga sprawa mam l4 ze względu na brak warunków dla kobiety w ciąży (szkoła, przedszkole, delegacje, 8h przy komputerze i stres) więc nie miałam wyboru. L4 to nie więzienie- nie dajmy się zwariować, nie wierzę że wszystkie z nas siedzimy tylko w domu i wychodzimy ewentualnie po chleb...
Hmmm coś mi się wydaje, że na taką okoliczność nie przysługuje L4 tylko załatwia się to inaczej.
Jeżeli pracownik nie może wykonywać pracy ze względu na zagrożenie jakie ona (praca) niesie dla matki i dziecka to wtedy musi udać się do lekarza po zaświadczenie potwierdzające ten fakt (nie L4, L4 dotyczy niezdolności do pracy, a nie szkodliwych warunków pracy). Pracodawca powinien przenieść ciężarną na inne stanowisko na czas ciąży, a jeśli nie ma takiej możliwości to powinien ją "zwolnić ze świadczenia pracy", czyli ciężarna siedzi w domu ale otrzymuje wynagrodzenie od pracodawcy całą ciążę (nie od ZUSu).Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2015, 19:21
euforia, Cassie, małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
już mam 
