SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
małaMyszka wrote:A my wszamaliśmy szarlotkę z lodami waniliowymi i czekoladowymi. Podgrzałam ciasto w piekarniku żeby było cieplutkie ehhhejeej bajka!!!! Idę po następną porcję! A od jutra koniec ze słodkim, ale tylko to piątku. Po teście glukozy wracam do pieczenia ha ha ha
Myszka, przed zrobieniem krzywej cukrowej trzeba ograniczyć/całkowicie wyeliminować słodkie?
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Katarka wrote:Myszka, przed zrobieniem krzywej cukrowej trzeba ograniczyć/całkowicie wyeliminować słodkie?
Z tego co ja wiem to nie należy zmieniać diety przed badaniem, bo takie działanie może zaburzyć wynik.
małaMyszka, Katarka, niecierpliwa lubią tę wiadomość
-
lys wrote:Dziewczyny, które już kupiły/zamówiły łóżeczka podzielcie się linkiem.
Jak mi się podoba jakieś łóżeczko to mojemu mężowi się nie podoba i vice versa.
My zdecydowaliśmy się na takie:)
http://allegro.pl/lozeczko-dzieciece-alek-z-szuflada-kolor-bialy-i5115978142.html
małaMyszka, lys lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:A ja wlasnie biore z szuflada, zeby mi cicki kurzu pod lozeczkiem nie lataly no i zawsze dodatkowe miejsce zeby cos przechowac
Ale przecież szuflady nie są przytwierdzone do podłogi i kurz gromadzi się pod łóżeczkiem tak czy inaczej. Wiem, że mój brat się do tej pory wścieka, że musi odsuwać łóżeczko, a kiepsko u nich z miejscem.
małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Nie, Kochana nie trzeba. Jednak ja zaczęłam jeść słodkie ok. 20 tygodnia i teraz tak mam chcice na słodycze, że tylko w głowie sobie odpuszczę. Czuję jak waga idzie do góry, ale absolutnie się tym nie martwię... Jak wyjdzie badanie z podwyższonym cukrem to trudno... Mały jest zadowolony z deseruKatarka wrote:Myszka, przed zrobieniem krzywej cukrowej trzeba ograniczyć/całkowicie wyeliminować słodkie?
niecierpliwa, Katarka lubią tę wiadomość
Alexander
6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
Sebastian
11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
-
Ale fajnie będziemy 3 z jednego forum
Dziewczyny ale miałam dzisiaj aferę w przychodni.
poszłam po wyniki: morfologia mocz, krzywa cukrowa, HCV i HIV
mowie w recepcji ze brakuje jednych wyników. Uparcie Pani pyta jakich. Mówie w miarę cicho ze hiv- małe miasto u nas i do tego pełna rejestracja.
4 razy na głos powtórzyła słowo hiv. Każdy patrzył jak na zarażona.
Nie ma.
poszłam do góry do gabinetu pielęgniarek i pytam. Pani dzwoni do Katowic i nie mogła się dowiedzieć nic bo wynik jest tajny.otwiera drzwi i krzyczy do koleżanki przez całą poczekalnie " dorotko ile się czeka na wynik hiv?" I co znowu wszyscy na mnie. Dzwonie sama do Katowic Pani pyta tylko o nr zlecenia o dziwo nie musze powtarzać słowa hiv.
okazuje się ze hiv i HCV są w jednej tajnej kopercie !. Ale jak to skoro HCV dostałam na kartce do ręki? !
Idę zła i pytam jeszcze raz w rejestracji o co chodzi.
na to ona przy innej juz grupie dzwoni do Katowic i " pani tu jest i nie mamy wyniku hiv a jest potrzebny na jutro na wizyte" nie musze mówić że połowa ludzi odsunela się ode mnie a druga par r żyłam jak na szatę która dupila się na prawo i lewo a teraz z facetem czekają na wynik. Wtedy mój Lukas nie wytrzymał i krzyknął " przecież to jest chyba jakaś tajemnica poufność badań. 10 raz powtarza pani ze zgubione wynik na hiv przy 3 różnych grupach. Ludzie patrzą na dziewczynę jak na zarażona bo na czole nie ma napisane ze potrzebuje do karty ciąży wynik. Co to ma być? Pok wiocha musi gadać o tym co kto robi za badania?nie wspominając ze 2 razy badania nie zostało jako zle c śnie wpisane do karty i kobieta musiała powtarzać badanie to jeszcze myślicie badania jak rok temu s wynikami test beta hcg gdzie przez wasza pomyłkę poronilam bo nie miała potwierdzenia przyrostu bety bo dostała wynik sprz e d 2 lat"
Pol przychodni się zlecialo a one mówią " to może Pani do Katowic po nie podjechać bo tam pani wydadzą. " czytajcie 50 km.
Paranoja. A gdyby ktoś faktycznie był chory to nie ma szans ukryć tego.
nie mówić że jak dałam skierowanie to patrzyły na mnie jak ... i mało nie u brały 3 par rękawiczek. Przykre ze ludzi są tak traktowani. A tym bardziej kobiety w ciąży gdzie to obowiązkowy test z wynikiem.
niecierpliwa, kasiuleek, małaMyszka, mamasia, chcebycmama, zabka11 lubią tę wiadomość
Nath
27.07.2015
(*) mama 5 aniołków
6 cykl starań -
lys wrote:Też mi się białe podoba no albo wenge. Inne kolory odpadają, bo łóżeczko będzie stało w naszej sypialni, a my mamy czarno białe meble i srebrny dywan.
No a oczywiście mężowi się spodobało jakieś z kilkoma szufladami w kolorze beżowo-brązowym, które mi w ogóle nie odpowiada i nie pasuje hehehehe
Acha gdzieś czytałam, żeby nie kupować materacyka z gryką, bo podobno w tej gryce lęgną się żyjątka. Słyszał ktoś coś na ten temat?
Nie słyszałam i sama kupiłam taki:
http://allegro.pl/medyczny-materac-danpol-gryka-pianka-kokos-120x60-i4895990211.html
lys, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Ale ta szpara nie jest tak duza i zawsze bedzie mniej miejsca na rotacje kurzu, a prawda jest taka czy z szuflada czy bez sprzatac trzebaPaula_071 wrote:Ale przecież szuflady nie są przytwierdzone do podłogi i kurz gromadzi się pod łóżeczkiem tak czy inaczej. Wiem, że mój brat się do tej pory wścieka, że musi odsuwać łóżeczko, a kiepsko u nich z miejscem.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Ja zastanawiam się nad tymi trzema: (wyliczyłam,że lepiej kupić w komplecie, bo taniej)
http://allegro.pl/lozeczko-materac-gpk-posciel-16-ele-przewijak-i5185986425.html
http://allegro.pl/lozeczko-materac-g-p-k-13cz-posciel-och-360-cm-i5239206830.html?bi_s=ads&bi_m=p2,1&bi_c=30567
http://allegro.pl/nowosc-minky-2w1-lozeczko-z-wyposaz-wyprawka-20el-i4988439621.html
lys, małaMyszka, magda sz lubią tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
niecierpliwa wrote:Ale ta szpara nie jest tak duza i zawsze bedzie mniej miejsca na rotacje kurzu, a prawda jest taka czy z szuflada czy bez sprzatac trzeba
Ale jak nie ma szuflady to pod łóżeczkiem zmieści się i rura od odkurzacza i mop:)
Ja jestem z tych co lubią wszystko co praktyczne, im mniej sprzątania, tym lepiej (ew. żeby łatwo się sprzątało). Wszystkie farby dobierałam tak, by były zmywalne, fugi by się nie brudziły etc. Tak samo zależy mi by łóżeczko było praktyczne, i ciuchy łatwe do ubierania/rozbierania na maluchu. Ale ja mam spaczenie, więc mną się nie przejmuj;)
Lys, ja też o tej gryce nic dobrego nie słyszałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2015, 21:20
małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
psioszka11 wrote:Ja zastanawiam się nad tymi trzema: (wyliczyłam,że lepiej kupić w komplecie, bo taniej)
http://allegro.pl/lozeczko-materac-gpk-posciel-16-ele-przewijak-i5185986425.html
http://allegro.pl/lozeczko-materac-g-p-k-13cz-posciel-och-360-cm-i5239206830.html?bi_s=ads&bi_m=p2,1&bi_c=30567
http://allegro.pl/nowosc-minky-2w1-lozeczko-z-wyposaz-wyprawka-20el-i4988439621.html
Te łóżeczka z drugiego linka są takie słodkie
małaMyszka, psioszka11 lubią tę wiadomość
-
Ja powiem z wlasnego doświadczenia że szuflada pod łóżkiem to chyba najpraktyczniejsza rzecz pod słońcem wkladam tam zapasy pieluch,chusteczek kosmetykow a dawniej i laktator itp
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2015, 21:38
małaMyszka, niecierpliwa lubią tę wiadomość
-
Paula_071 wrote:Ale jak nie ma szuflady to pod łóżeczkiem zmieści się i rura od odkurzacza i mop:)
Ja jestem z tych co lubią wszystko co praktyczne, im mniej sprzątania, tym lepiej (ew. żeby łatwo się sprzątało). Wszystkie farby dobierałam tak, by były zmywalne, fugi by się nie brudziły etc. Tak samo zależy mi by łóżeczko było praktyczne, i ciuchy łatwe do ubierania/rozbierania na maluchu. Ale ja mam spaczenie, więc mną się nie przejmuj;)
Lys, ja też o tej gryce nic dobrego nie słyszałam.
No jeszcze teraz doczytałam i o robakach w gryce i o pleśni yyyyy, nawet jeśli to odosobnione przypadki to ja już nie kupię takiego materaca. Chyba kupię piankowy w Ikea.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
lys wrote:No jeszcze teraz doczytałam i o robakach w gryce i o pleśni yyyyy, nawet jeśli to odosobnione przypadki to ja już nie kupię takiego materaca. Chyba kupię piankowy w Ikea.
A ja uwazam, ze nie ma co skreslac po 1 lipnej firmie, tak samo bylo z cukierkami malaga, tikitaki i kasztankami pare lat temu wylazily z nich robale, afera na cala Polske, a dzis nikt o tym nie pamieta i sie ludzie sie dalej nimi zajadaja
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Polowkowe juz jutro :o!!
Ogladalam dzisiaj riko nano,hm..nie za bardzo mi przypadl do gustu..ogromny jest,wygladalam z nim jakbym ciagnela ze soba cale lozeczko! :o jutro po polowkowym jedziemy z mezem do wielkiego sklepu z wozkami.
mamasia, psioszka11, Laura, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Zależy, moje ma 20 msc i dalej spi i bedzie pewnie do narodzin siostry. A potem dorobie wysokie barierki pod normalne lozko. Generalnie jest zasada ze od ok 90 cm na normalnym może spac. Ale znam i 3 latki śpiące w takim bo to bezpieczniejsze ze nie spadnielys wrote:Dobra a teraz pytanie z serii tych głupich... do ilu lat dziecko śpi w tym łóżeczku??
małaMyszka lubi tę wiadomość
