X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • Zetka Autorytet
    Postów: 3307 3692

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula, a wartości tych toxo masz?

    82doh371efo4yjxe.png
    82doh371ee36m5no.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czesciej chodze do wc ale nie jakos przesadnie.

  • Zetka Autorytet
    Postów: 3307 3692

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie coś piecze. Teraz leże i piecze i nie wiem czy to cewka moczowa czy coś innego :/

    82doh371efo4yjxe.png
    82doh371ee36m5no.png
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zetka wrote:
    Paula, a wartości tych toxo masz?

    Tak:

    Przeciwciała w kategorii IgG >650
    Przeciwciała w kategorii IgM 0,262

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Avensis, gratulacje!!! Niewiarygodna historia. Morał taki, że nigdy nie należny tracić nadziei:)

    Ja wczoraj farbowałam włosy Castingiem (on chyba właśnie nie ma amoniaku).

    Dzisiaj pierwszy raz zasłabłam. Ledwo doszłam do domu, wpadłam w przedpokoju w bombki bo nie byłam się w stanie utrzymać na nogach. Zaczęłam się zastanawiać, czy nie przestać prowadzić samochodu...

    I odebrałam wyniki wczorajszego badania - Toksoplazmoza IgG wyszła mi z przeciwciałami reaktywnymi, IgM z niereaktywnymi. Któraś z Was już tak miała? Powinnam się martwić?


    Też w badaniu na toxo miałam IgG obecne, i IgM nieobecne. To chyba znaczy, że się chorowało w przeszłości na toxo i jest się odpornym.

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • Zetka Autorytet
    Postów: 3307 3692

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A normy?
    Igm niskie wiec obecnie nie choruje. Igg duże wiec chorowalas, tylko trochę wysokie dlatego pytam i normy.

    82doh371efo4yjxe.png
    82doh371ee36m5no.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po jakimś czasie powinno się powtórzyc test na toxo. Jesli przeciwciała nie rosną to jest ok.

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Tak:

    Przeciwciała w kategorii IgG >650
    Przeciwciała w kategorii IgM 0,262

    w IgG
    <1 niereaktywny
    >1<3 niejednoznaczy
    >3 reaktywny

    w IgM
    <0,8 niereaktywny
    >0,8<1 niejednoczny
    >1 reaktywny

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Kitaja Autorytet
    Postów: 1649 1649

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny niestety musze sie z wami pozegnac.Przyjechalismy do Polski o 1ej w nocy ,a o 4tej jechalismy na pogotowie.Niestety znowu poronilam.Jutro jade do swojego gin by mi powiedzial ,co dalej...musze walczyc o swoje male szczescie ...Avensis niesamowita historia duzo zdrowia i spokoju dla Ciebie i okruszka :-* Sana prosze wykresl mnie z listy.Zycze wam wszystkim kochane spokojnych 9mscy.

    Czekamy na Ciebie coreczko
    d8d0698bd2.png
    Kiry AA
    MTHFR hetero
    PAI-4 homo
    Celiakia
    Słaba morfologia nasienia

    5 👼
    1👦 Jaś ♥️

    Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitaja :( wspolczuje...
    i jednoczesnie jestem przerazona bo we wtorek 1000km przede mna...

  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitaja, strasznie mi przykro. Życzę Ci dużo szczęścia i wytrwałości w walce o małego "groszka".

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • zabka11 Autorytet
    Postów: 2350 5101

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitaja, tak mi przykro :((((((

    3i499vvjdikb2il4.png
    iv09j48argrcm17t.png
  • Zetka Autorytet
    Postów: 3307 3692

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitaja, strasznie mi przykro :(

    82doh371efo4yjxe.png
    82doh371ee36m5no.png
  • Avensis Koleżanka
    Postów: 44 24

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitaja, przytulam... Bardzo mi przykro :-(

  • gagat82 Koleżanka
    Postów: 49 69

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cassie wrote:
    Czesc dziewczyny :) ja dzisiaj caly dzien poza domem, przed chwila pakowalam walizki bo we wtorek jedziemy do Polski :)




    gagat od czasu jak dowiedzialam sie o ciazy mam caly czas krostki, swedzace krostki na hm jak to nazwac: na zgieciu reki tam gdzie pobieraja krew do badania (wybaczcie slowo ucieklo mi z glowy). Nie wiem od czego to.

    U Nas co roku od czasu jak jestesmy malzenstwem stalo duze zywe drzewko ale w tym roku bedzie pierwszy rok bez drzewka. Jedziemy do Polski na Swieta i Sylwestra wiec nie ma sensu drzewka stawiac.
    Bedzie mi brakowalo tego zapachu lasu w domu.

    Czyli to najprawdopodobniej objaw ciąży, bo mnie się to właśnie robiło dokładnie w dniu, kiedy wykonałam test i pojawiły się dwie kreseczki :)

    xnw4pc0zxn34idh4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitaja nie daje mi to spokoju... nie robiliscie przerw? Zle sie podczas zjady czulas? Mialas wczesniej plamienia? Wiem ze nie jestem w stanie pisac ale prosze odpisz mi.

  • gosia.b Autorytet
    Postów: 289 618

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitaja wrote:
    Czesc dziewczyny niestety musze sie z wami pozegnac.Przyjechalismy do Polski o 1ej w nocy ,a o 4tej jechalismy na pogotowie.Niestety znowu poronilam.Jutro jade do swojego gin by mi powiedzial ,co dalej...musze walczyc o swoje male szczescie ...Avensis niesamowita historia duzo zdrowia i spokoju dla Ciebie i okruszka :-* Sana prosze wykresl mnie z listy.Zycze wam wszystkim kochane spokojnych 9mscy.

    Kitaja kochana serce mi się kraje :(:(:( Wspieram Cię z całych sił <3 Brak mi słów, bo to wszystko takie trudne :(

    Kitaja lubi tę wiadomość

    r44n84s.png

    Aniołek [*] 16.09.14 r. 12tc (9tc)

  • M.M.K Koleżanka
    Postów: 43 22

    Wysłany: 22 grudnia 2014, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane jestem z wami ;) tez sierpnioweczka. Wszystkim zycze zdrowych pogodnych i wesolych swiat kochane. Rosnijcie okraglutkie ;) dbajcie o fadoleczki!!!

    Aska87, Cassie, zabka11, gagat82 lubią tę wiadomość

    http://pg22.radom.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=61&Itemid=48
  • Meggi31 Ekspertka
    Postów: 174 354

    Wysłany: 22 grudnia 2014, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitaja bardzo mi przykro:(:(

    iv09gu1r9swezozr.png
  • Malagosia Autorytet
    Postów: 715 1145

    Wysłany: 22 grudnia 2014, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czybwas tez kluje cos w boku tzn tak jakby jajnik. Bo ja od wczoraj mam takie klucie i ciagniecie z jednej strony. Troche sie niepokoje

‹‹ 86 87 88 89 90 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ