SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny,
Euforia caly czas mam was w glowie , i szukam newsow od Ciebie - oby synek przybieral na wadze jak najwiecej i zeby przstalo mu sie tak spieszyc do spotkania z Toba .
Trzymam mocno kciuki !
Wam nadal snia sie takie popieprzone sny ? przeciez to co mi sie sni po nocach to chyba tylko czubka moze sie snic.. zaczynam sie martwic o moja psychike
P.S Wczoraj moj pies zjadl z 4 tabletki witamin ciazowych (dorwal je pod nasza nieobecnosc) - dzis jest wyjatkowo pobudzona - oszaleje chyba))
milego dnia kochane !małaMyszka, niecierpliwa, Pulpecja, euforia, mamasia, bosa, Weridiana, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Ona - ja mam głupie sny ! I to bardzo głupie..
To to nic..Kluska była jeszcze mała wiec nie zostawialiśmy jej w na podwórku tylko w domu, wyszlismy do znajomych po powrocie wchodzimy..a na podłodze pełno papierków po cukierkach ! a ona mała małpa wlazła na stół i wyżarła cukierki CZEKOLADOWE ! Bałam sie ze sie przekręci od tego;/ Ale Klusce to chyba zadne jedzenie nei zaszkodzi..;p0na88, małaMyszka, Pulpecja, bosa, Weridiana, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny ja oszaleje. Przed ciążą miałam nawet dobry kontakt z teściowa i mi nie przeszkadzała, dogadywalysmy się i było wszystko ok. A teraz nie poznaje samej siebie, tak mi ta kobiet działa na nerwy ze teraz zamiast siedzieć w salonie wole udawać w sypialni ze śpię. Normalnie masakra, wczoraj to normalnie myślałam że ja udusze. Od rana tylko było a ja to bym chciała pojechać tam, ja to chciałabym pójść tam i tak w kółko. W końcu zabraliśmy ja nad jezioro to cała drogę gledzila zadając przy tym pytanie o każdy budynek, każda rudera jaka mijalismy. Jak wróciliśmy to miała iść jeszcze sama na spacer do parku ale oczywiście stwierdziła że jej się nie opłaca bo o 17 idzie jej Wenezuelski serial (a była godzina 13). Siedziała z Nami i zaczęła swoje mądrości co powinnam jeść a czego nie. I inne starodawne przesądy. Później stwierdziła że za komuny to było tak super a teraz jest tragedia (i nie dała sobie przetłumaczyć ze każdy system polityczny ma wady i zalety). Ale jak zaczęła opowiadać o dzieciach z downem i krytykowac to ręce mi opadły wyszłam z salonu. Później włączyła ten swój serial to cały czas nam opowiadała o co tam chodzi i patrzyła czy aby na pewno z nią oglądamy. A wieczorem to już mnie na łopatki rozlozyla (chciała oglądać kolejny bzdurny serial a my chcieliśmy film. To stwierdziła że musimy kupić drugi telewizor po czym się obraziła jak dziecko wstała z kanapy i zaczęła łazić po całym .mieszkaniu, od okna do okna!!!!! Może nie powinnam czepiać się tego ale do szału doprowadziło mnie to że wie ze spodziewamy się dziecka i mamy dużo wydatków z tym związanych to jak chciała nam coś dać przyjeżdżając to mogła to być kasa albo coś dla maluszka. A ta przywiozła mi setny komplet ręczników od których mi się juz półka w garderobie ugina i ona dobrze o tym wie.
Teraz jak leżę w sypialni to słyszę jak opierdziela mojego A. ze to zrobił nie tak, tam to zrobił nie tak. On ma anielska cierpliwość do tej swojej matki a pomimo tego i tak się wczoraj poklocili.
Sorry ze tak się tu rozpisałem ale musiałam to z siebie wyrzucić bo aż kipiałam w środku ze złości i aż mnie skrecalo. Nie mam z kim o tym pogadać. Az się boje na samą myśl co się będzie działo jak ona przyjedzie mi pomagać w sierpniu przy dzieckuWiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2015, 09:16
małaMyszka, 0na88, Pulpecja, Cassie, mamasia, bosa, Weridiana, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Ja wczoraj cały dzień z treściami od 11 do 23! Powiem szczerze, że jak wracałam do domu to chciało mi się płakać byłam tak zmęczona tym towarzystwem i wyżyłam się na mężu.. Jeszcze jakiś robal mnie ugryzł w usta!!! Miałam całe zdretwiałe i mnie szczypały, widziałam to coś i nawet dotknęłam, a wszyscy próbowali mi wmówić, że pewnie mi się wydaje i igłą z drzewa się ukułam!
Ale jeśli chodzi o wyjazdy na wakacje to zawsze jeździmy większą paczką i nie wyobrażam sobie lepszych wyjazdównasz rekord to Turcja gdzie byliśmy w 14 osób! Świetne wakacje
a najlepsze jakie wspominam to Chorwacja w 11! Wiadomo, że teraz bym na taki nie pojechała bo taki wypad to jedna wielka impreza
dlatego w tym roku jedziemy tylko we 2
magda sz, niecierpliwa, małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
-
Heh moj Sp. Rudy 2 dnia odkad tata go przyprowadzil dorwal ten psikacz na gardlo bioparox, jak mu wystrzelil jak Rudus tymi malymi kielkami sie wbil, oblizywal sie caly dzien i pil hektolitry wody heheh. Ale to nie zniechecilo go do wyjadania rzeczy zostawionych w latwo dostepnych miejscach
kiedys zjadl cala czekolade gorzka..ledwo go odratowalismy u weta..potrafil wyniuchac czekolade w folii na stole. Wypijal kawy ktore staly na lawie, dojadal kanapki, no wszystko co bylo na wysokosci na ktora mogl wskoczyc. Pewnie jeszcze by zyl ale w 2013 roku pod naszym domem amstaf go zagryzl
Rudus otwieral klamki wiec pewnie chcial pokazac kto tu rzadzi i otworzyl furtke...strasznie to przezylismy. Do tej pory jak widze amstafy czy pitbule to sie telepie, a jak jade samochodem to w ostatnim momencie hamuje..przerazaja mie te psy mordercy. Wielu moich znajomych stracilo przez nie swoje pociechy na spacerze w parku, kolega nawet stracil palca u stopy bo probowal uratowac swojego pupila. Zeby hodowac takie cos trzeba byc naprawde wyszkolonym w tej kwestii. Rudus mial 11lat a powera jak szczeniak:)
małaMyszka, 0na88, bosa lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczynki
ja mam dzisiaj 100 dniowke
wedlug terminu a jak rozmawialam z lekarzem to okolo 2 tygodnie musze odjac
jak leci! Aga 89 dziecko to maly barometr uczuciowy. Jak Ty jestes zdenerwowana to ono tez. Czy na pewno tesciowa to dobry pomysl na okres adaptacji malenstwa w domu? Zobaczysz bedzie chciala wychowywac malenstwo z Was...
magda sz, Miru, Pati Belgia, małaMyszka, Pulpecja, kasiuleek, Cassie, mamasia, bosa, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Aga no to ladna cholera z tej tesciowej, mieszkacie razem? Musicie z mezem postawic jej jakies granice, razem twardo zaczac temat ze to Wasze zycie i bedziecie robili na co macie ochote. Ja sie ciesze ze ten tydz sie konczy, moja w druga strone, nie wtraca sie w nic nawet jak ja prosze o cos to widze ze olewka. Wlasnie nam przyniosla pomarancze i powiedziala ze idzie na basen..szok sama? Dobrze ze wczoraj glosno z mezem rozmawialam i musiala nas slyszec
wczoraj miala focha ale przespala sie z tym i ogarnela sie. Moglam tak 1 dnia zrobic hehe. Wiecie w hotelu moze nie sa tak uciazliwi ale jak zwiedzalismy krete samochodem to caly dzien w aucie razem i to mnie draznilo, ciagle komentarze co za oknem widzieli. Nastepne wakacje we 3
marzyly mi sie wakacje wiekszw paczka i bylam ba takich wyjazdach 4 dniowych i bylo w miaree ok ale wiadomo kazdy ma swoj rytm i tempo i czasem to draznilo. Chyba z wiekiem mi sie zmienia, im starsza jestem tym wole jakos wiecej spokoju i prywatnosci.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2015, 09:36
niecierpliwa, małaMyszka, Pulpecja, bosa lubią tę wiadomość
-
Wlasnie mi tesc oznajmil, ze uzgodnili z moja tesciowa, ze oni nam pokryja koszt pokoju dla Julki (co w to wchodzi pojecia nie mam
) i ze gdyby byl wnuk to oni by kupili wozek, a jak wnuczka to niech moi rodzice kupuja. Bardzo sie ciesze, ze chca dolozyc cokolwiek ale kuzwa nie kumam tego wnuczka wozka nie potrzebuje czy jak???? Slyszalyscie kiedys wieksza glupote?????!!!!
0na88, rybka1988, małaMyszka, Pulpecja, Cassie, mamasia, bosa, magda sz, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Moze chodziło im o to że żeby wnuczek to wózek,a jezeli wnuczka to pokoik ?
U mnie rodzice moi powiedzieli że żebym wybrała jakis dobry wózek i oni kupią a teraz teście podłapali to i tesciowa powiedziała że oni też nam dadzą tyle kasy ile mniej wiecej moi dadzą za wózek to zeby za to kupić coś do pokoiku Poli, dobrze..bo robimy szafe wnekowa która wyjdzie ok 3000, wiec jak oni dadzą 2000 to jednak bedzie nas kosztowałą 1000 a nie 3000..a łóżeczko i przewijak to juz jednak duzo mniejsze pieniądzePulpecja, futuremama, małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
-
Niecierpliwa pierwsze słyszę..
Ostatnio moja teściowa mówi do mnie: Sylwunia ja przy Tobie będę!
Ja: ale w jakim sensie?
T: będę przy Tobie przy porodzie!
Ja (nie wierzę w co słyszę): ale nie może mama bo przy porodzie może być tylko jedna osoba..
T: no właśnie! To będę ja!
Ja (robię co raz większe oczy): Maciek będzie ze mną rodził!!!
T: co? Przecież on się nie nadaję!
Hahahaha w tym momencie wtrącił się mąż i powiedział, że będzie przy porodzie i koniec dyskusji!
Co to za pomysł!!!! Biedne dziecko jeszcze by się wystraszyło i chciało wracać do brzucha!niecierpliwa, Paula_071, Pulpecja, kasiuleek, Cassie, małaMyszka, lys, bosa, magda sz, Maniuś, Weridiana, witaminkab, zabka11 lubią tę wiadomość
-
5ylwia wrote:Niecierpliwa pierwsze słyszę..
Ostatnio moja teściowa mówi do mnie: Sylwunia ja przy Tobie będę!
Ja: ale w jakim sensie?
T: będę przy Tobie przy porodzie!
Ja (nie wierzę w co słyszę): ale nie może mama bo przy porodzie może być tylko jedna osoba..
T: no właśnie! To będę ja!
Ja (robię co raz większe oczy): Maciek będzie ze mną rodził!!!
T: co? Przecież on się nie nadaję!
Hahahaha w tym momencie wtrącił się mąż i powiedział, że będzie przy porodzie i koniec dyskusji!
Co to za pomysł!!!! Biedne dziecko jeszcze by się wystraszyło i chciało wracać do brzucha!
Hahaha poskladalam sie ze smiechu!! lol5ylwia, małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa ja tez nie czaje z tym wnuczka/wnuk
ale fajnie ze sie doloza na cos
)
mi udalo sie sprzedac auto , i akurat na mebelki do pokoju bedzie ufff.
co do wozka rodzice z tesciami obiecali sie zlozyc - ja kupilam jak narazie tylko pare sztuk ubranek nowych a reszte mam dwie szuflady uzywanych kupionych na allegro w dobrym stanie . W tym miesiacu kupie jeszcze wyprawke z tej apteki co podawalyscie , i rozek i moze pieluchy tetrowe/flanelowe. Reszte przy nastepnej pensji - a coraz mniej ich do porodu
niecierpliwa, Pulpecja, małaMyszka, bosa, magda sz, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Zapomniałam dodać, że na koniec pod nosem powiedziała: Ludzie mówią, że lepiej żeby mężczyzna tego nie oglądał..
Bez przesady!!! Mam wielu kolegów, którzy byli przy porodzie! Po pierwsze to ogromne wsparcie dla kobiety! Po drugie stwierdzili, że to piękne i niezapomniane przeżycie.. I jakoś urazu nie doznali! Seks dalej uprawiają..
Oczywiście gdyby Maciek nie chciał, bo niektórzy po prostu nie czują się na siłach i najgorsze jest zmuszanie.. musiałabym to zaakceptować.. Wtedy poprosiłabym mamę żeby przy mnie była.. Ale nie TEŚCIOWĄ!Pulpecja, Cassie, małaMyszka, bosa, magda sz, Maniuś, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Jeszcze 3 wyplaty do porodu
Ona88 jasne, ze bardzo mily gest z ich strony, ze sie dolozaJest to tez podyktowane tym, ze brat mojego meza wlasnie kupil mieszkanie i sie remontuje i jemu tez cos funduja, a ze oni sa z tych, ze musi byc w przyrodzie rownowaga to i nam dadza kase na pokoj
kasiuleek, małaMyszka, 0na88, bosa lubią tę wiadomość
-
5ylwia wrote:Niecierpliwa pierwsze słyszę..
Ostatnio moja teściowa mówi do mnie: Sylwunia ja przy Tobie będę!
Ja: ale w jakim sensie?
T: będę przy Tobie przy porodzie!
Ja (nie wierzę w co słyszę): ale nie może mama bo przy porodzie może być tylko jedna osoba..
T: no właśnie! To będę ja!
Ja (robię co raz większe oczy): Maciek będzie ze mną rodził!!!
T: co? Przecież on się nie nadaję!
Hahahaha w tym momencie wtrącił się mąż i powiedział, że będzie przy porodzie i koniec dyskusji!
Co to za pomysł!!!! Biedne dziecko jeszcze by się wystraszyło i chciało wracać do brzucha!niecierpliwa, Cassie, małaMyszka, bosa, magda sz lubią tę wiadomość
-
Sylwia- haha dobra jest
Ale jak tak sobie mysle...jakby moja tesciowa była przy porodzie to pewnie szybciej bym urodziła z tej złosci ze stoi nade mna
Moi teście mają sklep z wielobranzowy, między innymi jest tez piętro z zabawkami no i sie boje ze jak zajde tam z Polą to ta bezmyślna baba bedzie jej dawała to co Pola bedzie chciała..a potem do jakiego sklepu bym nie zaszła to dziecko bedzie chciało brac,bo skoro tam mozna to w kazdym mozna. Juz mąż jej to zapowiedział, zeby nic nie dawała w sklepie,ewentualnie że jak zobaczy ze cos jej sie bardzo podoba, to niech wezmie do domu i potem w domu da, zeby potem nie bylo problemów w sklepach, ale ta teściowa jest naprawde niekumata i nie zdziwie sie jak i tak bedzie jej cos wtykac;/ wtedy moze wyjde na wredną matke ale nie pozwole ...Cassie, małaMyszka, bosa, magda sz lubią tę wiadomość
-
Biedne jesteście z tymi teściowymi. Moja to miód malina, złego słowa nie powiem:)
Ładna pogoda za oknem, jedziemy na wycieczkęMy jesteśmy na wyjeździe w 5 osób - ja, mąż, jego brat, bratowa i ich syn. Dość często tak wyjeżdżamy na dłuższe weekendy i zawsze wracamy zadowoleni.
Ja lubię wracać do domu. Urządziliśmy sobie tak mieszkanie, że w żadnym hotelu nie było nam tak dobrze, że w naszym gniazdku:)Pulpecja, Y, małaMyszka, lys, bosa lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
My co do wycieczek to zawsze wyjezdzamy ze znajomymi, 2 razy bylismy sami w górach, tez było bardzo fajnie, inaczej, bo ze znajomymi to tak jak sywlia pisała-jedna wielka impreza.
Ale najlepiej wspominam wyjazd do Gruzji gdzie bylismy tylko w 2 pary, my i brat męża z dziewczyną, super sie dogadujemy i nie bylo zadnych spiec, wszystko zgodnie, rewelka
Czasami jak jest za duzo ludzi to juz to sie robi męczące, jeden chce to,drugi tamto..na weekend ok,ale np. na tydzień to juz dość;p
Ja u siebie w domu też bardzo dobrze sie czuje, nic bym w nim nie zmieniła,ale chodzi o sam fakt powrotu do rzeczywistosci, to gotowania,sprzątania itp.;p ale jeżeli jestesmy gdzies dłuzej niz 1,5tygodnia to juz troche sie chce do swojego łóżkaale np.jezeli tylko na weekend to chce sie jeszcze "tam" zostac
małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
-
Zamówiłam właśnie sobie ciuszki
http://www.bonprix.pl/style/top-ciazowy-2-szt-262639028/?catalogueNumber=950154&category=779
i
http://www.bonprix.pl/style/spodenki-dzinsowe-ciazowe-116874872/?catalogueNumber=953025&category=1208 ciemnoniebieskie
Dobre jajcy, dzisiaj załozyłam swoje krótkie spodenki jeansowe i normalnie sie zapielam,tylko ze pod brzuszkiemale nie wygodnie siedziec ;p
Te t-shirty są fajne, długie ale takie zwykłe, wziełam czarneno i jednak niska cena, 55zł za 2sztuki..
kasiuleek, małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość