SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
niecierpliwa, przescieradło na gumce tak, ochraniacz poki co nie:)
edit: komponowałąs swoj zestaw? bo mi podoba sie nr 20, ale mysle czy nie skomponowac wlasnego bo chyba wolalabym paseczki szare zamiast zygzaka:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2015, 12:11
bosa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyniecierpliwa wrote:http://www.kajahurt.pl/kategoria/nakladki-ceratki-na-materac-2.html
Olinka ja mysle o czyms takim
Cassie to faktycznie tanio, a to jakas promocja byla czy normalna cena?
Tak byla promocja.
Kolor blekitny wiec super do reszty pasuje.
Ale teraz tak mysle... na jesien zeszlego roku malowalismy pokoj chlopcow (przyszy pokoj malenstwa), ten pokoj ma 5 scian (dom rogowy tak smiesznie sciety) - 3 sciany sa biale a dwie te najdluzsze sa: jedna taka jasna brzoskwinia a druga zielone jablko. I mysle czy i jak to przemalowac? Pierwszy raz w zyciu nie mam pojecia...
Naklejki w gre nie wchodza bo jest smieszna tapeta do malowania ktora ma takie wypustki i cokolwiek przykleje odpada po paru godzinach.
bosa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Cassie wrote:Tak byla promocja.
Kolor blekitny wiec super do reszty pasuje.
Ale teraz tak mysle... na jesien zeszlego roku malowalismy pokoj chlopcow (przyszy pokoj malenstwa), ten pokoj ma 5 scian (dom rogowy tak smiesznie sciety) - 3 sciany sa biale a dwie te najdluzsze sa: jedna taka jasna brzoskwinia a druga zielone jablko. I mysle czy i jak to przemalowac? Pierwszy raz w zyciu nie mam pojecia...
Naklejki w gre nie wchodza bo jest smieszna tapeta do malowania ktora ma takie wypustki i cokolwiek przykleje odpada po paru godzinach.
ja bym brzoskwinie przemalowała na niebieski lazur:)Cassie, niecierpliwa, bosa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Cassie jak Ty jesteś w szarej dupie to ja jestem w czarnej murzyńskiej!
Mam tylko ciuszki, które dostałam od siostry i kilka sztuk nowych.. Leżą w szafie na razie nic z nimi nie robiłam.. mam jeszcze dwustronny kocyk zamówiony przy okazji kupna poduszki do spania.. Poza tym nie mam nic!
Pościel, łóżeczko mam już mniej więcej wybrane.. Znalazłam też na allegro ładną naklejkę na ścianę, żeby rozweselić pokój małego. Malować nie będziemy bo malowaliśmy rok temu jak się przeprowadzaliśmy więc wszystko jeszcze świeże, kolory mało dziecięce beże-brązy ale mam zamiar rozweselić wszystko dodatkami
Zamówimy wszystko w drugiej połowie czerwca jak wrócimy z wakacji..Cassie, niecierpliwa, Neyla, bosa, małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Migotkaa wrote:niecierpliwa, przescieradło na gumce tak, ochraniacz poki co nie:)
edit: komponowałąs swoj zestaw? bo mi podoba sie nr 20, ale mysle czy nie skomponowac wlasnego bo chyba wolalabym paseczki szare zamiast zygzaka:)
Po dlugich probach skomponowania wlasnego zestawu ostatecznie wybralam nr 27, do tego zawieszka nad lozeczko: gwiazka szare paski x2, ksiezyc roz x2 i 1x serce szary zygzak, a posciel do wozka paski-gwiazdki szare
I nawet juz tam nie zagladam bo za duzy ten wybor i mi sie w glowie mieszaCassie, bosa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTylko pytanie tego typu czy mi sie odcien farby nie zmieni gdy poloze na to inny odcien? W sensie ten ktory kupie czy nie bedzie jakis 'sraczkowaty'...
Najchetniej bym to zielone zamalowala na bialo i jakies paski pomalowac? Ta brzoskwinia caly pokoj tak jakby rozswietla, przytulnie od tego koloru.
Musze sie wybrac do sklepu po te paski z probkami kolorow bo oszaleje...bosa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny5ylwia my tez bedziemy wszystko kupowac w drugiej polowie czerwca.
Wozkiem sie nie przejmuje bo jednak klikne kup teraz i za 48godz mam go w domu.
Lozeczko do IKEA, wanienka tez.
Ze stanikami mam problem bo nie wiem jaki rozmiar kupic? Nosze teraz 80D.
Te posciel tez zamowie i mi ja kurier dostarczy wiec nie musze sie praktycznie z domu ruszac
Tylko prac i prasowac mi sie nie chcejak to kiedys uwielbialam tak teraz nie moge sie zmusic zeby to porobic.
Neyla, bosa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
apaczka wrote:Ja mam 10 miesięcznego kocurka, też przylepę (tylko do mnie) i też przygarniętego. Zastanawiam się jak on zniesie pojawienie się dziecka, czy nie będzie zazdrosny. Planuję, że po urodzeniu dziecka, jeszcze kiedy będziemy w szpitalu, damy mu do powąchania jakieś pieluszki, ubranka pachnące dzieckiem a jak przyjedziemy z maluchem do domu to pozwolimy mu powąchać i "obejrzeć" dziecko. Nie słyszałam o puszczaniu nagrań z dziecięcym płaczem.
U nas prawie 2-letnia suczka, troszkę się martwię jak to będzie ale tez myślimy o tym żeby mąż przywiózł rzeczy dziecka ze szpitala do powąchania. Gdzieś czytałam, żeby kilka dni wcześniej zabrać jej zabawki i na moment powrotu ze szpitala psiak był na dworze. A jak się rozładujecie z maluszkiem, wyciągnąć zabawki, jakieś smakołyki i dać psiakowi malucha do powąchania. Generalnie żeby psu nowy członek rodziny kojarzył się pozytywnie.
Nie wiem jak to sie ma do kotów, ale chyba najważniejsze żeby się starać nie odtrącać za bardzo naszego milusińskiego i w całym zgiełku pamiętac że one wciąz nas potrzebująapaczka, bosa, aaaaga, Ewa123, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Ewa123 wrote:W ogóle mam pytanie do dziewczyn ze zwierzaczkami. Kiedy i jak zamierzacie przygotować swoich pupili do nowego członka rodziny? Ja mam przygarniętą kotkę, która jest straszną przylepą, no ale w zasadzie tylko do mnie się tak lepi-darzy mnie miłością absolutną, zresztą z wzajemnością
no i boję się trochę jak zareaguje na bobaska. Wiadomo, że zostanie trochę zrzucona z piedestału, bo na pewno będę mieć mniej czasu dla niej niż w tej chwili.. Słyszałam, że dobrą metodą jest puszczanie nagrań z dziecięcym płaczem, żeby zwierzak przygotowal się do hałasu. Tylko kiedy zacząć taką "terapię"? Macie może jakieś pomysły, będziecie jakoś szczególnie przygotowywać zwierzaki do zmian?
Ja mam zamiar puszczać codziennie kotce płacz i śmiech dzieci, tak żeby się przyzwyczaiła do nowych dźwięków - pewnie zacznę w połowie lipca. Wszystkie sprzęty dostanie do obwąchania i zaakceptowania, łóżeczko będzie stało zmontowane też dużo wcześniej, tak żeby dla kota stało się czymś należącym do terytorium, ale nie będę pozwalać kotu wskakiwać do środka. Po narodzinach dzidzi kot dostanie najpierw do obwąchania pieluszkę czy coś co ma faktyczny zapach dziecka, dopiero potem wejdę z dzieckiem. Kot będzie mógł być w pobliżu dziecka, ale będzie cały czas obserwowany. Na pewno będę starała się codziennie poświęcić kotce chociaż chwilkę uwagi, jak nie ja to mąż, żeby nie czuła się opuszczona - nie wiem może mąż będzie siedział z nią więcej czasu na balkonie, ona bardzo to lubi, tylko rzadko to robimy, bo wychodzimy z nią na balkon tylko na smyczy i szelkach, samej jej nie puszczamy.apaczka, bosa, Ewa123, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
apaczka wrote:Dziewczyny od 11 maja w Lidlu będą ubranka dziecięce i ubrania ciążowe
http://gazetka.lidl.pl/617b3892-8665-468b-97f9-1d97db2bc9cd//html5.html#/1
No to ide po leginsy ciazowe i zobacze ten stanik do karmieniaapaczka, bosa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Migotkaa wrote:cassie, farba pokryje kolor pod spodem i nie bedzie sladu;)
stanik do karmienia, hm... a jaki by tu rozmiar wziac, teraz mam 75 c, i nie mam zielonego pojecia jaki bede miec pozniej
Wstyd sie przyznac, ale ja swojego rozmiaru nie znam, zawsze mierze stanik teraz cyc mi troche urosl, ale nie jakos przesadnie wiec mysle, ze duzo wieksze juz nie beda. Ten w lidlu przyloze miseczke i wezme na oko, a jak nie bedzie pasowal to zwroce
Wiecie co, tak piszecie, ze jeszcze jest tyle czasu, ze wszystko zdazymy kupic. Ja tez nie mam nic poza niewypranymi ciuszkami i to w nieduzej ilosci, spiworkiem i czujnikiem ruchu. Fakt sa jeszcze 3 miesiace, ale ja jestem z tych co wola miec wszystko gotowe wczesniej, wtedy jestem spokojniejsza. Gdzies tam z tylu glowy mam zakodowane, ze przeciez moge urodzic wczesniej, a nie chce zeby wtedy maz na huzia juzia wszystko kupowal. Wiekszosc rzeczy mam juz wybranych wiec wystarczy zamowic lub jechac do sklepu wiec jak tylko uda mi sie dokopac do podlogi w pokoju maluszka, bo teraz tam sa wszystkie rzeczy z mebli z salonu to biore sie za zakupy. Teraz np jestem na siebie zla, bo wybralam sobie rozek usztywniany na allegro w dobrej cenie i wzor podobny do poscieli, myslalam ze beda dostepne caly czas a tu koniec sprzedaz zakonczonaCassie, Neyla, bosa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie kupuje rozka.
niecierpliwa
Ale mialam taki przypadek z posciela do wozka, mialam w zakladce ulubione chyba w styczniu i jak bylam w PL w kwietniu to tez sprzedaz zakonczona, napisalam do tej sprzedajacej czy ma jeszcze te posciel na stanie i czy nie moglaby jej wystawic. Odpisala, miala na stanie ja kupilam i mam.
Moze napisz do sprzedawcy maila?bosa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Cassie wrote:Nie kupuje rozka.
niecierpliwa
Ale mialam taki przypadek z posciela do wozka, mialam w zakladce ulubione chyba w styczniu i jak bylam w PL w kwietniu to tez sprzedaz zakonczona, napisalam do tej sprzedajacej czy ma jeszcze te posciel na stanie i czy nie moglaby jej wystawic. Odpisala, miala na stanie ja kupilam i mam.
Moze napisz do sprzedawcy maila?
Zadzwonilam i powiedziala, ze powinny pojawic sie za jakis tydzien wiec teraz juz jak tylko sie pojawi to kupuje
Jakby ktoras z Was byla zainteresowana to Camarelo wypuscil 2 nowe modele wozkow figaro i vision
http://www.camarelo.pl/oferta.htmlCassie, Aga89, bosa, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Hejka! Widzę, że szał zakupowy na naszym forum. Ja już powoli wrzucam w koszyk na allegro najpotrzebniejsze rzeczy. Czego nie wiem, to się dopytuje "świeżych mam". Zresztą w połowie maja mam już dostać terminy zajęć w szkole rodzenia i mam nadzieję, że tam mnie wyedukują, co trzeba, a co jest tylko zwykłą nagonką sprzedawców.
Na szczęście wszystkie ciuszki już mam, no i kilka pieluch, prześcieradeł, kocyk. Jedynie wózek kupiłam sama.
Pisałyście gdzieś w postach wyżej, że czasami jeden wpis potrafi człowieka wytrącić z równowagi...i ja właśnie od wczoraj chodzę taka wytrącona. Ktoś mi napisał w pamiętniku komentarz (zupełnie nieudzielająca się dotąd osoba), że po co umieszczam zdjęcia swojego brzucha, żeby go oceniać? Zdziwiłam się i zrobiło mi się przykro, że posądza się mnie o bycie taką płytką. Dodatkowo zarzucono mi, że jestem przecież nauczycielką... czyli, ze powinnam bać się, że ktoś te moje zdjęcia/wpisy znajdzie (rodzice/dyr.). Kurcze... chamskie to było (mimo, iż autorka zapewnił, że nie pisze tego na złość). Matko...strach być sobą, bo praca, uczniowie... strach być w ciąży, bo pomyślą sobie, że seks uprawiamPARANOJA Tak tylko chciałam zrzucić z siebie ten balast
A wiem, że tutaj mogę, bo my wszystkie jesteśmy dumne z naszych wielkich brzuchalków (niektóre-tak jak ja-czekały na nie tyle lat).
magda sz, bosa, apaczka, Maniuś, małaMyszka, kasiuleek lubią tę wiadomość
-
Tak sobie myślę, że teraz wszystko jest w sklepach, nie ma co się śpieszyć. Jak ma to leżeć i się kurzyć, to ja wolę poczekać niż latać już teraz ze ścierą i wycierać np. łóżeczko. Tak sobie pomyślałam o tych pampersach z Simply - czy ja już zupełnie upadłam na głowę, że chcę ponad 3 miesiące wcześniej kupować pieluchy bo są parę złotych tańsze? Owszem, warto mieć listę co kupić, żeby nie robić tego na wariackich papierach, ale teraz będę korzystać z ładnej pogody i tego, że jeszcze nikt nie płacze mi za ścianą
Potem będę gruba i będzie gorąco, to wtedy będę siedzieć i zamawiać rzeczy na allegro, bo nie będzie mi się chciało wychodzić na dwór. A teraz lajcik, odpoczynek i spokój
Byłam w pracy zawieźć zwolnienie. Mój pracodawca jest gorszy niż urząd. Jestem w mega szoku, że oni liczą mi średnia z 12 msc ale od sierpnia 2013 do sierpnia 2014! Bo niby liczy się od miesiąca kwartału, w którym nie wystąpiło ani jedno zwolnienie lekarskie... A ja byłam na zwolnieniu w listopadzie, bo miałam grypę. Na l-4 ciążowym jestem od 27 marca, a dużą podwyżkę dostałam od października, ale co z tego skoro to się nie liczy. Wkurzona jestem.bosa, małaMyszka, Hermiona lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r.