SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczynki
swieta,swieta i po swietach
Mala Myszko gratuluje u mnie nasrepna wizyta 7 stycznia,mam nadzieje ze tez juz bedzie 
Na razie jestem na zwolnieniu przez wymioty do 4 stycznia ale mam przedluzac dopoki nie bedzie calkiem ok...
Mam pytanko...bola Was krzyze???
Pozdrawiam
małaMyszka lubi tę wiadomość
Synek 19.08.2015 ❤️
Synek 05.05.2017 ❤️ -
gosia.b wrote:Avensis, a znasz przyczynę? u mnie poprzednia ciąża również obumarła w 9tc.
Teraz tak się boję kolejnej wizyty, bo to będzie ten tydzień...
marzena - idź na zwolnienie, nawet się nie zastanawiaj - lepiej dmuchać na zimne. Ja poszłam od razu ze względu na wcześniejsze poronienie.
Zasmucona - witam i gratuluję
Niestety nie znam przyczyny, byłam w 9 tyg u gina i wszystko było w porządku, serduszko biło, dziecko rosło, a dwa tygodnie później okazało się, że serduszko przestało bić niedługo po badaniu ( bo wielkość dziecka była dokładnie taka sama jak w dzień badania) i musiałam pójść na zabieg.
Ja mam wizytę w poniedziałek (7 tydzień) i też bardzo się boję, tym, bardziej, że dopadło mnie jakieś choróbsko i mam kaszel i boli mnie gardło, mam nadzieję, że to nie zaszkodzi dziecku. -
marzen2210 wrote:Nie chcialam zostawiac nie smaku po sobie w pracy, ale moj szef tez jest psychiczny chce chyba mnie wykorzystac do maximum. Ja mam prace w spozywczaku i to sporym i gleboko sie zastanawiam nad zwolnieniem....tylko czy mu mowic ze ide na zwolnienie czy poprostu przyniesc i nie przejmowac sie niczym.
Nic nie mów szefowi, że idziesz na zwolnienie, bo później będzie mógł Ci robić problemy jak będziesz czegoś potrzebować. Idź do lekarza, powiedz, że pracujesz w spożywczym i musisz dźwigać ciężkie rzeczy, weź zwolnienie a szefowi powiedz, że lekarz kazał iść koniecznie na zwolnienie to idziesz.
małaMyszka gratulacje
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny
Mnie strasznie boli w plecach, podbrzusze i piersi tez.
Mdlosci nie mam jedynie zawroty glowy.
Czuje jakbym miala zoladek bez dna
przy swiatecznym stole poszalalam 
A tak jedzenie moze lezec i pachniec i go nie rusze bo na nic nie mam smaka
Rodzina sie bardzo ucieszyla no za wyjatkiem tescia ale to bylo do przewidzenia (ten typ tak ma).
Kupilam nowa sukienke na Sylwestra tak w ktorej wygladam sexi
No i odliczam dni do wizyty, wracam do domu 4tego a 6tego mam wizyte
Milego popoludnia!!! -
Słuchajcie mialyscie może plamienie po stosunku? Dziś z mężem cos nas napadlo i mimo że delikatnie było to dwie godz po zaczęłam plamić na brązowo i nawet mały skrzyp poleciał, biorę duphastona 2 dziennie po tym jak 2 tyg temu dostałam plamienia, niby z nadzerki ale profilaktycznie miałam brać dupka, mam nadzieje ze teraz tez z tej nadzerki ale takiego stres dostałam ze się popłakałam
jutro o 11 mam usg trzymajcie kciuki, mam nadzieje ze fasola jest z namiWiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2014, 20:21
-
Kkarolinaaaa wrote:Ale jaja..wlasnie sie dowiedziałam ze moja kolezanka jest w 5tyg+5 sie smiejemy ze spotkamy sie na porodówce
Ciesze sie strasznie
Ja się dowiedziałam, że moja kuzynka też jest w ciąży i że też możemy się spotkać na porodówce:)
magda sz trzymam kciuki, będzie dobrze:)13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Czesc dziewczyny,
Magda Sz - obstawialabym nadzerke , glowa do gory Daj znac po USG.
ufff.. dobrze ze te swieta sie juz koncza - oczy by jadly ale miejsca brak.
Ja w czasie ciazy zauwazylam ze moje libido spadlo drastycznie, wlasciwie seks moglby dla mnie nie istniec, szczegolnie ze caly czas powtarzam mezowi w kolko " uwazaj na moj biust " autentycznie jakby mnie urazil balabym sie odruchu bezwarunkowego ze po prostu bym go uszkodzila
-
My mamy zakaz na serduszkowanie do odwołania... Mamy straszną "chcicę" na siebie, ale jak zakaz to zakaz. Jakoś radzimy sobie inaczej np. przytulaniem i patrzeniem na siebie jak 10 lat temu hi hi hi hi zalotnie i niewinnie ...Alexander
6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
Sebastian
11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
-
Dziewczyny na forum jest temat badań prenatalnych i testu pappa. Czy będziecie robiły te badania? Zdania są na ten temat podzielone. Po rozmowie z teściową zdecydowaliśmy że się wstrzymamy z tym badaniem. Nie wiem... Robić czy nie robić? Stresować się czy nie? Podobno i tak nie można niczego wykluczyć na 100% ani też potwierdzić w 100%. To tylko statystyczne wystąpienie lub nie danej choroby.Alexander
6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
Sebastian
11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
-
Hej malaMyszka ,
ja dostalam skierowania na te badania z racji wystapienia w rodzinie meza przypadku choroby genetycznej. Z kolei moj lekarz prowadzacy rowniez jest sceptycznie nastawiony do tych badan - kilka jego pacjentel mialo w wynikach podwyzszone prawdopodobienstwo ze cos moze byc nie tak jednak u zadnej na szczescie sie to nie sprawdzilo.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
małaMyszka wrote:Dziewczyny na forum jest temat badań prenatalnych i testu pappa. Czy będziecie robiły te badania? Zdania są na ten temat podzielone. Po rozmowie z teściową zdecydowaliśmy że się wstrzymamy z tym badaniem. Nie wiem... Robić czy nie robić? Stresować się czy nie? Podobno i tak nie można niczego wykluczyć na 100% ani też potwierdzić w 100%. To tylko statystyczne wystąpienie lub nie danej choroby.
Jeżeli dotrwam do 11 tygodnia to będę robić inwazyjne badania prenatalne ze względu na chorobę w rodzinie, co do testu Pappa to bardzo Wam go odradzam - ten test pokazuje tylko prawdopodobieństwo i może wpędzić w ogromny stres także nie ma sensu go robić ,,profilaktycznie". Ja znam osobiście dwa przypadki, jednej dziewczynie test Pappa wykazał duże prawdopodobieństwo wystąpienia zespołu Downa i dziewczyna urodziła zdrowego synka a druga znajoma odwrotnie, prawdopodobieństwo było nikłe a ma chore dziecko.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Jest bijące serduszko:) 11 mm ma fasola popłakałam się z mężem na usg. Krwawienie było z nadzerki uff. We wtorek wszystkie te badania pierwsze. Mimo że od rana przytulam WC i nawet banan smakuje okropnie to uważam że to najpiękniejszy dzień jaki miałam w życiu lecę coś zjeść bo z głodu mam delirke mam nadzieje ze na dziś już koniec wymiotów.
małaMyszka, Cassie, lys, zabka11, kehlana_miyu, 0na88, Meggi31 lubią tę wiadomość
-
Gratuluję!!!!magda sz wrote:Jest bijące serduszko:) 11 mm ma fasola popłakałam się z mężem na usg. Krwawienie było z nadzerki uff. We wtorek wszystkie te badania pierwsze. Mimo że od rana przytulam WC i nawet banan smakuje okropnie to uważam że to najpiękniejszy dzień jaki miałam w życiu lecę coś zjeść bo z głodu mam delirke mam nadzieje ze na dziś już koniec wymiotów.
Nasza fasolka ma 10 mm a ile masz uderzeń na minutę?
magda sz, Cassie lubią tę wiadomość
Alexander
6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
Sebastian
11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
