X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • Kkarolinaaaa Autorytet
    Postów: 2881 6412

    Wysłany: 11 maja 2015, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mimo krótkich starań nie moge uwierzyc w to co sie dzieje, ze JA bede mamą ! JA!? Mamą?! Że w domu bedzie malutki człowieczek? Jakos wydaje mi się to nierealne!

    My jestesmy po slubie 3 lata,ale przez 2 lata nie myslelismy o dziecku bo chciałam skończyc studia, dopiero jak skończyłam zaczelismy, ale rok po slubie juz chcielismy barrdzo..tylko człowiek myslał rozumem-dzienne studia na kosmetologii (zapachy,duzo chemii,wielu rzeczy nie mogłabym wykonywać,na dodatek dojezdzałam 40km) w ciaży to troche wyzwanie...

    Laura, małaMyszka lubią tę wiadomość

    3i49bd3mn3g76zlc.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 11 maja 2015, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy i my:)
    Śniadanko zjedzone, trzeba sie ogarnąć i iśc po zakupy na obiad;) mąż zarzyczył sobie sznycelki:)

    Zamowiłam mojemu synusiowi rożek dziś, dumałam czy wogole zamawiać, ale stwierdziłam ze nie bed e za niego przespłącać, a nóż widelec sie przyda noi głównie z myślą o męzu ze w początkowych dniach łątwiej bęzie mu dziecko nosic, a zresztą przyda się zeby połóżyć małego na łóżku jak się rozłoży czy cos:)

    http://allegro.pl/rozek-becik-antyalergiczny-usztywniany-kokosem-i5278214849.html aaa wzięłam w autka, typowo chłopiecy hih:)

    psioszka11, niecierpliwa, lys, Aga89, małaMyszka lubią tę wiadomość

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • aaaaga Autorytet
    Postów: 2432 4868

    Wysłany: 11 maja 2015, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mame wysłałam do Lidla ale bedzie tam dopiero po pracy wiec pewnie nic juz nie bedzie o losie :-(

    Ewa123, małaMyszka lubią tę wiadomość

    f2wlj44jgrn4a0f6.png


    Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
    04.02.2014 - 7tc [*]
  • Kkarolinaaaa Autorytet
    Postów: 2881 6412

    Wysłany: 11 maja 2015, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa,tez planuje zaleciec dzisiaj do lidla,ale dopiero ok 13 bo na 12:30 mam wizyte i po wizycie,moze jakies resztki jeszcze beda:p

    Ewa123, futuremama, małaMyszka lubią tę wiadomość

    3i49bd3mn3g76zlc.png
  • Ewa123 Autorytet
    Postów: 876 2058

    Wysłany: 11 maja 2015, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam udało się w 4 cyklu. Po 3 razie zaszłam w ciążę, ale niestety radość nie trwała długo, bo w 6 tygodniu okazało się, że jest to ciąża biochemiczna. Po tym odczekaliśmy 4 miesiące (miałam problemy zdrowotne, musiałam czekać na operację)i zaraz po operacji udało się zajść :) Też nie mogę w to uwierzyć czasem, bardzo się ciesze, ale jednocześnie boje, żeby tym razem los nam nie splatal jakiegoś figla znowu..dmucham i chucham na siebie i swój brzuszek, modle się codziennie, żeby donosic ta ciążę do sierpnia i urodzić zdrowe dziecko. Ale to już 27 tc, musi być dobrze!

    Laura, psioszka11, futuremama, Paula_071, lys, Maniuś, Amberla, chcebycmama, małaMyszka, Weridiana, kasiuleek lubią tę wiadomość

    Ewa123
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 11 maja 2015, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)

    witam sie w 29 tygodniu ciązy , 70 % za mna :-o , robie herbate i postaram sie was nadgonic po weekendzie . Za wizytujace trzymam kciuki ! ja zdam relacje jutro :)

    milego dnia

    Laura, psioszka11, Ewa123, magda sz, rybka1988, niecierpliwa, Paula_071, Martucha86, lys, Maniuś, zabka11, chcebycmama, małaMyszka, kasiuleek, Cassie, Y lubią tę wiadomość

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
  • gianna88 Autorytet
    Postów: 608 1938

    Wysłany: 11 maja 2015, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, witam się z po weekendzie :)

    Pokój Tomusia pomalowany i bardzo ładnie wyszło, szafa i komoda z Ikei kupione, złożone więc prezentuje się już całkiem całkiem :) jeszcze tylko łóżeczko i będzie czuc w domu ten klimat, że Maluch niedługo w nim zamieszka :)

    Byłam w też w Lidlu dziś, bodziaki, spodenki, topy ciążowe, troszkę kupiłam i humorek z rana rewelacja ;D A ilosc ludzi - masakra!

    Wczoraj byliśmy u przyjaciół poznac ich małego synka, który urodził się 10 dni temu :) dawno nie widziałam takiej kruszynki, niby nie taki mały bo 58cm, 3800g ale to i tak takie maleństwo, że szok! :) Trzymając go na rękach doszło do mnie, że jeszcze 3 msce i będziemy mieli takiego swojego bobasa 24h/7. Z jednej strony nie mogę się doczekac aż przytulę swojego synka ale z drugiej przywołało obawy czy damy radę!?... no damy, pewnie, że damy! :)

    futuremama, psioszka11, Laura, aaaaga, Ewa123, magda sz, niecierpliwa, Paula_071, Martucha86, lys, Maniuś, zabka11, Amberla, małaMyszka, Weridiana, mamasia, kasiuleek, Cassie, Y lubią tę wiadomość

    atdcpx9izbdly3tt.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 11 maja 2015, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nam udało się w 9 cyklu intensywnych starań, wcześniej było będzie to będzie nie to nie, nie zabezpieczaliśmy się, ale powiem Wam ze te 9 miesiecy było dla mnie strasznie cięzkie, tyle ile ja się wypłakałam, a jak dostałam @ to byłam co miesiąc załamana, nie mogłam uwierzyć w II kreski, bałam się ze sie nie uda..
    dzis nosze pod sercem małego człowieczka i kocham Go nad życie!


    aa dziąsła bolą;/ czeka mnie zmiana stanika bo zostają mi straszne slady pod obwodem i plamy mi sie zrobiły, mam nadzieje z eto ostatnia zmiana..

    lys, chcebycmama, małaMyszka, Cassie lubią tę wiadomość

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • Kkarolinaaaa Autorytet
    Postów: 2881 6412

    Wysłany: 11 maja 2015, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez do mamy mówiłam że boje sie jak sobie poradzimy z córeczką,na szczęscie mama mieszka 2km od nas :) tesciowa tez niedaleko ale jej o nic pytac nie bede ;p

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    3i49bd3mn3g76zlc.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 11 maja 2015, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja nie wiem czemu nie obawiam się, i ciągle mówie sobie ze dam radę, że nie mogę sie doczekać, jedyne czego sie boje to karmienie piersią, ale nie poddam się:)

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • gianna88 Autorytet
    Postów: 608 1938

    Wysłany: 11 maja 2015, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podziwiam dziewczyny, które starały się po kilka lat! na prawdę mega szacunek za tą Waszą siłę!
    ja bym chyba zwariowała...

    My staraliśmy się 7 miesięcy, masa badań, wizyt, niby wszystko ok a nie chciało się udac. Każda @ to morze wylanych łez. Testy owulacyjne, zioła, do tego ten ciągły stres, <3 o określonej porze, monitoringi. Byłam bliska depresji o ile to już depresja nie była :/ Ale w końcu w listopadzie się udało, w pierwszy test nie mogłam wierzyc, w betę też nie, dopiero jak zobaczyłam bijące serduszko 23 grudnia uspokoiłam się i uwierzyłam! teraz jestem najszczęśliwszą kobietą pod słońcem, codziennie zasypiam z uśmiechem na ustach dotykając brzucha :) kocham tego mojego szkraba całym sercem :)

    Laura, futuremama, Martucha86, lys, Maniuś, zabka11, Amberla, małaMyszka, mamasia, kasiuleek lubią tę wiadomość

    atdcpx9izbdly3tt.png
  • Laura Autorytet
    Postów: 3396 6618

    Wysłany: 11 maja 2015, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karmić piersią też będę :) też się nie poddam

    psioszka11, małaMyszka lubią tę wiadomość

    Synuś mamusi i tatusia :)
    Dominiś 2890, 52cm <3
    89c50790be.png

  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 11 maja 2015, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jej dziewczyny jak czytam Wasze historie to lzy leca ze wzruszenia! Dla mnie czas od sierpnia do listopada to byl koszmar ale tyle lat?! Podziwiam i tym bardziej gratuluje, ja zobaczylam przez pare miesiecy jaka krucha psychicznie jestem, jak jedna "rzecz"mnie zalamuje, czulam ze wariuje, wszedzie widzialam dzieci, wozki, ciezarne,reklamy w tv z dziecmi doprowadzaly mnie do takiego ataku placzu ze sie zachodzilam. Ale udalo sie nam! :) jakie to wspaniale miec w sobie cud zycia :) za niedlugo bedziemy pisac o kolorach kupek, ulewaniu, totalnym zmeczeniu

    niecierpliwa, Laura, Maniuś, zabka11, małaMyszka, Cassie lubią tę wiadomość

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • Kkarolinaaaa Autorytet
    Postów: 2881 6412

    Wysłany: 11 maja 2015, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda-miałam to samo, ryczeć mi się chciało jak ciągle słyszałam od kogoś "słyszałaś ze X jest w ciaży?" zaciskalam zeby i sie cieszyłam,a wewnątrz serce mi pękało, czemu nie ja ..

    Jak zaszłam w ciaże to ryczałam tez jak glupia, nie mogłam w to uwierzyc ze w końcu widze 2 kreski!
    Zawsze marzyłam o dziewczynce ale tak sobie myslalam "to juz by było za piekne zeby bylo prawdziwe" i jak sie dowiedziałam ze to bedzie coreczka to ponownie sie poryczałam z radosci :)

    Laura, zabka11, małaMyszka, Weridiana, Cassie lubią tę wiadomość

    3i49bd3mn3g76zlc.png
  • apaczka Autorytet
    Postów: 1763 4120

    Wysłany: 11 maja 2015, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam się udało po prawie 2 latach :) Bywało ciężko, wzloty i upadki ale z perspektywy czasu jakoś miło to wspominam ;) Nie mam traumy. Udało się w 2 cyklu po hsg kiedy w sumie stwierdziłam "co będzie to będzie, jak nie teraz to może kiedyś", zaczęłam planować podróże i organizować inaczej życie. W domu miałam jeden jedyny test ciążowy i powiedziałam sobie, że zrobię go dopiero jak naprawdę będzie szansa na 2 kreski. No i 9 grudnia tak się stało :)
    Zbieram się niedługo do Lidla, mam nadzieję, że uda się coś kupić :)
    Miłego dnia!

    futuremama, Laura, lys, małaMyszka, Weridiana, kasiuleek lubią tę wiadomość

    9f7jpx9i1ln9kxb1.png
  • gianna88 Autorytet
    Postów: 608 1938

    Wysłany: 11 maja 2015, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też wszędzie widziałam dzieci, ciężarne, przestałam wchodzic nawet na fb bo ciągle ktoś wstawiał zdjęcia bobasów, ogłaszał, że się spodziewa. Nie mogłam na to patrzec bo tylko ryczec się chciało. Jak dobrze, że ten etap już za nami dziewczyny! Jeszcze trochę i będziemy tulic nasze dzieciaczki :)

    Karmic piersią też chcę, będę walczyc ale nie ukrywam, że cholernie boję się, że będzie bolało :/ tym bardziej, że moje cycki zawsze mega delikatne były. Więc oby Synek delikatnie się z nimi obchodził :D

    Laura, magda sz, małaMyszka lubią tę wiadomość

    atdcpx9izbdly3tt.png
  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 11 maja 2015, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się kiedyś wydawało, że karmić piersią każda może a jedynie ilość pokarmu może być problemem. A teraz podczytując dziewczyny które już urodziły okazuje się że jeszcze brodawki mogą być jakieś wklęsłe, albo za małe a biust za duży. Jakieś zapalenia itd.
    Mąż się tylko ze mnie śmieje żebym przestała sobie pierdoły do głowy wbijać i o jakichś nakładkach czy czymś mysleć dopiero jak rzeczywiście by wyszły jakieś problemy :D
    Oby nasz syn w tej kwestii nie wdał się w tatusia, bo on ponoć w ogóle nie chciał piersi, tylko butelka i nie było wyjścia.

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • Kkarolinaaaa Autorytet
    Postów: 2881 6412

    Wysłany: 11 maja 2015, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boziu, dzisiaj ważenie :O

    Zjadłam sniadanie i juz nic nie jem :P

    Za to jak wróce to...

    Zrobie na obiad łososia pieczonego w pysznej marynacie (koperkowej) + pieczone ziemniaczki + sos z jogurtu naturalnego, czosnku i kopru :) !!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2015, 09:53

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    3i49bd3mn3g76zlc.png
  • euforia Ekspertka
    Postów: 198 907

    Wysłany: 11 maja 2015, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka, ja nadal razem z Antosiem, i dzisiaj zostal osiagniety moj I cel czyli przetrwac do 28 tc. Teraz czas na II cel- przetrwac do konca maja. Za chwike bede miala usg, dam Wam znac po...trzymajcie kciuki za 1 kg!!!!!

    gianna88, Miru, Kkarolinaaaa, apaczka, niecierpliwa, futuremama, magda sz, Paula_071, rybka1988, psioszka11, Laura, 0na88, Martucha86, lys, zabka11, Maniuś, Ewa123, aaaaga, Malagosia, Aga89, małaMyszka, Amberla, chcebycmama, Weridiana, mamasia, kasiuleek, Cassie, Y lubią tę wiadomość

    Synek Mamusi :)
    f2w33e3kum1d34qa.png

  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 11 maja 2015, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    euforia, czekamy na wiesci, trzymajcie sie !

    euforia, małaMyszka lubią tę wiadomość

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
‹‹ 970 971 972 973 974 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ