Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Agapast witam
Mialam cos konkretnego napisac i Darek zaczal do mnie dyskutowac ze mam szykowac sie do lozka bo jutro do pracy ide i sie nie wyspie (!) i zapomnialam co mialam napisacPewnie bylo malo wazne
A ja dalej biedna nie wiem jaki wozek, tyle tego... az glowa boli
A i nie jestem szczesliwa ze prawie do konca czerwca bede pracowac, nie mam poprostu wyborua dzieki temu bede miala troche wiecej czasu z coreczka (tu mam 9 miesiecy platnego macierzynskiego 90% do pewnej kwoty, i moge wziasc 3 miesiace bezplatnego, ale kogo stac na to).
Magda2013, Ruda27, Camille87, Dodi, Moni& lubią tę wiadomość
-
Pekinka ja tez bede na 3 pietro tachac wozek po schodach. Jak bedzie maz to on go bedzie wnosil i znosil...ale jak np.bedzie w pracy a ja bede chciala isc na spacer to tez w czesciach bede go znosic. Innego rozwiazania nie widze.
U nas w klatce mieszkaja spokojne osoby ale nieraz ktos wpusci jakiegos zebraka albo cyganke z dywanamiwiec troche strach trzymac na korytarzu. Zobacze z reszta jeszcze.
Aggie szybko zlecipekinka82, Aggie lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWiecie co? Ja bede miala ten sam problem z wozkiem, bo mieszkam co prawda na 1 pietrze ale codziennie wnosic go i znosic to po miesiacu pojdzie na smietnik bo ja bym go raczej wciagala niz wnosila.. w gre wchodziloby ewentualnie zostawienie samego stelaza na klatce i przypiecie go jak piszecie
albo wnoszenie w czesciach...
Ehh moze byc ciezko ... u mnie co prawda spokojni ludzie mieszkaja ale nigdy nie wiadomo co komu do lba przyjdzie tym bardziej ze drzwi do klatki czesto sa otwarte... kuzynowi mojego meza na sasiedniej ulicy spalili wozek
Pekinka Ty chyba juz kiedys pisalas o swojej manii blyszczykowej nie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2014, 22:04
pekinka82, Ruda27, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo wnoszenie i wynoszenie wozka w czesciach napewno bedzie bardzo uciazliwe.. Bo dziecko bedzie juz ubrane, moze sie grzac a tu nim sie zniesie jakas czesc, pozniej cos znowu to moze minac,. Ciezko tak, plus zostawienie samego dziecka..
Ja raczej bede sam stelaz zostawiala na dole, gorzej u mojej mamy bo tam juz tez jakis wozek stoi ale moze cos sie wymysli..
Fuj mam zgagedziwne uczucie, chyba mam 3-4 raz w ciazy, nigdy wczesniej nie mialam.. Tak mi jakos smiesznie ze pali i chce sie jesc
Ukladam puzzle, musze sie odstresowac, bo mialam przed chwila troche nerwowki z mezem..
Chyba rzeczywiscie mam duzy ten brzuch jak na poczatek 7 miesiaca.. Kolezanka powiedziala ze nie dalaby mi ze rodze za 3 miesiace.. Kurde to co ze mna bedzie w lipcu haha bede wielka kula lezala w pokojuWiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2014, 22:25
pekinka82, Dodi, Moni&, celia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoj maz mowi ze jak bedzie pracowal na miejscu to stelaz mi bedzie znosil rano przed praca
Ale nie wiem czy to dobre wyjscie ... jakos sobie poradzimy przeciez nie my pierwsze i nie ostatnie mamy mieszkajace na pietrze
Ale super ze poruszylyscie ten temat bo pomyslalam zeby koniecznie uwzglednic ciezar wozka przy zakupie
Daria co Cie ten maz tak wnerwia ostatnio? Ja to juz sie nawet nie przejmuje jak moj mnie wkurza, zamykam sie w soboe i tyle
Pekinka to leczenie nie dziala skoro 5 na raz kupilaspekinka82, Moni& lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKamila wlasnie chcialam to olac, ale on sie czasami zachowuje jakby mial okres albo to on byl w ciazy..
I tez tak jak Pekinka u Ciebie beda ciche dni.. Ja nie popuszcze. Mnie moze denerwowac ale nie dziecko.. Bede twarda i moge sie nawet pare dni nie odzywac byle dal mi spokoj..
pekinka82, Camille87, Moni& lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny