Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Aggie wrote:Camille ja sie wczoraj zdolowalam, bo sie w nic nie mieszcze, a dopiero 7 tydz zaczelam, ogolnie to ja mam calkiem spory brzuszek od czasow starania (balam sie cwiczyc i nie chcialam diet sobie robic) a do tego po clo jeszcze bardziej zebralam, takze moj brzuchol wyglada jakbym byla w conajmniej 4 miesiacu
agie u mnie dokladnie tak samo:( tez nie cwiczylam ani nie dietowalam I teraz juz jestem gruba. a wy dziewczyny w tej chwili sie uspokoic!!! ja przez was zaczynam myslec o takich rzeczach jak pusty pechezyk czy cokolwiek nie tak... cholera...od zawsze powtarzam ze tylko pozytywne myslenie a wy tu jedna przez druga tylko o zlych rzeczach !!!! przestac sciagac zle mysli I to natychmiast bo pasa wezme!!! kazda ma myslec ze wszystko jest ok I ze maluszek sobie rosnie w brzusiu zrozumiano???!!!Aggie, Macca lubią tę wiadomość
-
Cleo, masz zupelna racje, pozytywne myslenie potrafi nawet pomoc uzdrowic umierajacego, to jest sila umyslu Ja wiem, ze czasem to nie wystarczy, ale kurcze, warto sprobowac, prawda? Ja bylam zawsze negatywnie do wszystkiego nastawiona, najgorsze scenariusze pisalam, a jak tylko + sie pojawil, koniec, z fasoleczka jest wszystko ok, mimo, ze jeszcze nie widzialam jej, jestescie w duzo lepszej sytuacji niz ja i Cleo, bo mozecie w kazdej chwili skontaktowac sie z lekarzem, i nikt was nie zignoruje, bo jeszcze nie jest 12 tydz i nie ma potrzeby ratowac ewentualnie fasoleczke. Wiec prosze uwierzyc, ze z maluszkiem jest wszystko dobrze
-
no dziewczyny też uwazam że pozytywne myślenie to połowa sukcesu, teraz w cyklu w którym się powiodło ani chwili nie zwątpiłam że się uda no i udało się myślę że gdzieś to nastawienie tez coś daje, teraz staram się też pozytywnie podchodzić do sprawy ale po jednym poronieniu to czasami jest niepokój jednak odpędzam te myśli negatywne .Cleo ma rację musimy wierzyć że to właśnie jest teraz i że jeszcze trochę a będzie nam cieżko nosić brzusio a potem będą nieprzespane noce ...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny
Camille daj znac ile zaplacisz, ja dzisiaj dalam 98 zl za pare badan co mi lekarz kazal zrobic.. W sobote wizyta, ale zaczynam miec stresa.. Ostatnia ciaza nie byla udana i w 9t5d sue dowiedzialam najgorszego, teraz jde w podobnym terminie ale wierze ze jest dobrze,, od paru dni mnie brzuch bolal wzdety masakrycznie mecza mnie te wzdecia i zaparcia...
Kada powodzenia i czekamy na wiesci -
Już jestem po babelek ma 1,6cm 165 uderzeń na minutę serduszka według crl dziecka 8 tydz a według @ 7 t 4d więc się wszystko zgadza moge odstawic acard i kwas foliowy i luteine
Jus1985, H30, Camille87, MILA, Macca, Lanusia93, celia, Magda2013, Aggie lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKada ale kwas foliowy masz odstawic?? To troche za wczesnie.l luteine tez bym sie balamodstawic zwlaszcza ze masz przejscia za soba, a dopiero 7 tydz a do ok 12 sie bierze jak juz sie bierze.. Tak mi sie wydaje. Ale gratuluje ze wszystko dobrze i tak do konca juz
Jus musimy tym razem myslec pozytywnie,. Ja wtedy mialam bole brzucha i jakies zle mysli, a teraz mam przeczucie ze wszystko bedzie dobrze.. Musi byc! -
nick nieaktualny