Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kurde ale żescie napisały tego
Ninkapa gdzie ty tam jesteś na końcu
ja z OM mam termin na 27 sierpnia. A podejrzewam że gdyby nie to ze bedzie CC wcześniej to na pewno zachaczyła bym o wrzesień
Witaj Kasieńka , dawno nie pisałaś)
co do zakupów to mi została tylko wanienka i papmersy
wczoraj kupiłam trochę takich pierdół jak termometr do wody, podkłady i majtki wielorazowe
Do pępka ja bede jednak używać wacików takich gotowych ze spirytusem. A to dlatego że przy córce też stosowałam i bardzo dobrze działało. tzn ładnie wysuszyło pępek i szybko się zagoił i odpadł. A teraz z kolei czytałam ze się odradza, a ja nie rozumiem czemu. Bo spirytus b.dobrze wysusza i o to chodzi. np ten polecany omnisept ponoć na pepuszek nie jest wcale dobry a to dlatego że bardzo długo się goi. Czytałam na jakimś forum bardzo złe opinie ze zamiast własnie leczyć pogarszał stan pępka u dziecka jakaś dziewczyna naweyt pisała ze po 2 tyg. gdzie pępka już powinno nie być jej dziecku zaczeło się tam wszystko ślimaczyć i dostało stanu zapalnego
Także radzę sie zastanowić. Ja stosowałam te waciki ze spirolem i pepuszek zaleczyłam w tydzień chyba
Kada, Ninkapa, Positive wy czego używałyście do pępka??
Co do ruchów mój się dużo rusza. Jeździ chyba nóżkami po brzuchu, wierci się i chyba przeciąga a dzisiaj w nocy pierwszy raz mnie obudził myślałam ze coś sie mu strasznego dzieje bo się tak strasznie wiercił ze zaczełam się martwić 
obracałam się z jękami z jednego boku na drugi ale nie przestawał. A rano gdy wstałam była cisza
No i już miałam stresiola ,ze w nocy się coś stało ehhhhhh ale w końcu zaczoł się ruszać
Camille87, Dodi, Magda2013, Sylka lubią tę wiadomość
-
Camille87 wrote:Pekinka bylas wczesniaczkiem? piekna kobieta z Ciebie wyrosla
My sie z mezem zbieramy do tesciowej bo urodziny ma.
Tak Kamilko-urodzona w 8 miesiącu.... Mamie odeszły wody,a ja nie chciałam wyjść
I dziękuję za komplemencik
Oj to najesz się pyszności u teściowej
Baw się dobrze i świętuj , świętuj urodzinki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2014, 21:09
Camille87, MILA, Dodi, Ruda27, celia, Sylka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKubus chyba piruet zrobil bo teraz nogi wylaza po prawej stronie dosc wysoko maz reke przylozyl to az wielkie oczy zrobil ze ta nozka tak wierzgal
U nas polozna mowila ze pepuszek przegotowana woda tylko obmywac a jak cos sie zaczyna dziac to octaniseptem.. i mowila zeby dobrze wycierac ze to dzidzie wgl nie boli a jak sie dobrze wytrze to szybciej sie goi
MILA, Dodi, Ruda27 lubią tę wiadomość
-
ale sie rozpisalyscie:P ja bylam z M u rodzicow, znowu ziemniaczkow z ogniska pojedlismy:P a teraz lezymy i ogladamy tv:)
Monia tez jestem ciekawa w ktorym tyg sie urodzilas:D ja ponoc rowno w 40:P
hah dlatego zawsze jestem punktualna:P
ja jeszcze nie zasiegalam opinii co do pielegnacji pepuszka ale w szpitalu wymagaja czegos takiego jak octanisept wiec raczej to plus gaziki
ja rano zawzze czekam na pierwsze ruchy, ostatnio mam tak ze budze sie razem z malym, ale czasem jak siedzi cicho to sie stresuje i probuje go obudzoc:P
pekinka82, Dodi, Ruda27, Magda2013, Sylka lubią tę wiadomość
Monis
[/link]
-
....I weź tu się nie stresuj.... Jak tu tyle tragedii....
Każdy taki lekarz, który doprowadził do takiej tragedii powinien mieć z miejsca odebrane prawo wykonywania zawodu. Tak jak teraz zabierają prawo jazdy.
I jeszcze dodam...bez możliwości powrotu do wykonywania danej profesji.....
Może wówczas by docenili pacjenta i byli bardziej wrażliwi.
Dodi, Ruda27 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa nie slyszalam o tej sytuacji z nowego sacza mi sie wydaje ze takie rzeczy zdarzaly sie i wczesniej tylko ostatnio je naglasniaja a niestety takie informacje szkodza nam - ciezarnym bo niepotrzebny stres powoduja i brakuje zaufania do personelu
jedna dziewczyna z watku lutowego chyba miala tez jakies przeboje w szpitalu, jak sie okazalo w tym gdzie zmarly blizniaki..
Ja sie staram takich sytuacji nie brac do siebie bo potem psychicznie na porodowcenie wyrobie
Dodi, Magda2013 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
na stronie rmf widzialam... masz racje Kamila, takie sytuacje sie zdarzaja tylko teraz sa bardziej nagłasniane... nie mozemy sie psychicznie zadreczac bo naprawde psychiczniw wysiadziemy. musimy myslec tak - wszyscy wokolo rodzą zdrowe dzieci wiec i i nas tak bedzie;)
juz mi sie oczy zamykaja a Synus znowu dopiero co zaczyna swoje hece:P ciekawe czy po urodzeniu tez bedzie aktywny o takich porach:P
Camille87 lubi tę wiadomość
Monis
[/link]
-
dokładnie macie racje z tym nagłasniaiem
ale wiecie co ja tez staram się patrzeć z innej strony. Tzn bywają cięzarne bardzo przewrażliwione, które każdy jakis ból z boczku, jakieś tam zawroty głowy i byle objaw odrazu odczytują tak jak najgorsze same się nakręcają. Potem przyjmowane są na oddział szpitalny tym samym zajmując miejsce innej ciężarnej która tej pomocy faktycznie potrzebuje mam nadzieje ze rozumiecie o co mi chodzi. A potem taka lezy i jęczy ze chce do domu ..... I to jest powód potem takiej znieczulicy lekarzy - takie moje zdanie. Chociaż bywają lekarze konowały, których oczywiście powinni wsadzić za kratki.
Ostatnia głośna sprawa prof. Chazana dla mnie nie do przyjęcia
-
Dobry wieczor
Ruda :*
Od kilku dni tylko Was podczytuje i zabieram sie do tego, by sie odniesc do Waszych wpisow ale moj ma urlop i male malowanie w domu robimy stad moj brak czasu badz sil a poza tym jakas nie w sosie jestem.
Jak sie ogarne ze wszystkim to postaram sie wrocic
Ciesze sie z Waszych zdrowych i duzych dzieciaczkow i gratuluje kolejnych tygodni
Buziaki dla Was :*
Camille87, Moni&, Magda2013, Sylka lubią tę wiadomość
29.04.13(8t 2d) [*]/kolejna szansa 24.11.13
-
Udalo sie! postawilam system na nowo i dziala wszystko jak nalezy, przynajmniej teraz jeszcze musze jakiego antywira sciagnac (polecacie cos z darmowych?), ale to moze jutro, nie dam rady napisac cos do kazdej z Was, przepraszam, ale sledzilam Was caly czas, tylko tyle moglam.
Jutro do pracy, ostatni dzien, i bede kolejna dziewczyne przyuczac wiec powinno zleciec szybko buziole dla Was i maluszkow :*
Dodi, Camille87, MILA, Moni&, Magda2013, pekinka82, Sylka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMila z tym zajmowaniem miejsca przez przewrazliwione kobiety to nie do konca sie zgodze bo ja uwazam ze gdy chodzi o zdrowie i nie rzadko zycie dziecka nalezy byc czujnym i nie wolno bagelizowac sygnalow, glupie jest to ze (np u mnie tak jest) gdy kobieta przyjedzie na ip to mimo ze z badania moze wynikac ze wszystko ok to i tak ja klada na oddzial na obserwacje ale po co? Skoro wszystko ok? Lekarze do kazdej pacjentki powinni podchodzic indywidualnie a nie wszystkie do jednego worka wrzucac i jak jedna jest przewrazliwiona to kazda nastepna takze.. ja wierze ze jrodze zdrowego synka i tego sie trzymam.
A on mnie teraz z prawej strony kopie przyzwyczaic sie nie moge bo bylo z lewej
Dobranoc mamusie :*
Dodi, Moni& lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
