WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
ja z wrześniówek, ale poczytuję Was trochę i mam taką radę : może skoro tak boli to weź proszka jakieś np apap lub coś rozkurczowego na 2x nospa, bo jak widać skurcze masz kolejny dzień nie regularne i na razie nie zapowiada się, że coś się zmienia, a nawet jeśli, to proszki porodu nie powstrzymają, a może Tobie trochę ulży. A w razie co, lepiej być w dobrej kondycji psychicznej i fizycznej do porodu. i ciepłą kąpiel weź, też łagodzi skurcze, jak trzeba to i 5 dziennie.kada24 wrote:juz mam dosc maz mi gada ze panikujue mama ze nie urodze jeszcze a ja nie zycze nikomu tych boliiiii rycze jak glupia
celia, kark, Macca, Camille87, Aggie, MILA, Kajoni lubią tę wiadomość
7w3d 💔 -
Nnkapa bardzo współczuję, bo w takim stanie też trudniej zająć się remontem
Kada naprawdę życzę Ci już szybkiego porodu, bo u Ciebie akcja trwa od połowy lipca
Wymęczysz się za wszystkie czasy, ale może jednak już tuż tuż 
Daria powodzenia, szpital to nic strasznego, w dodatku z taką perspektywą
Nie wiadomo kto będzie na końcu, ale przecież forum będzie dalej nabijało licznik stron, tylko tematy nam się zmienią
Właśnie, nasze Mamuśki mogłyby w końcu wrzucić jakieś fotki forumowych dzieciaczków
Dodi, justyna14, Ruda27, Moni&, mala_mi, Magda2013, Sylka, Camille87, MILA, Kajoni lubią tę wiadomość
-
Witajcie kobitki:-)
Nadia ja tez zapewne dolacze do tych oczekujacych heh..we wt bylam u gina to powiedzial ze rozwarcie na jeden palec,glowka malej obnizona i ze nie urodze za15 minut:-)
No i u mnie faktycznie nic sie nie dzieje:-) jezdze nad jeziorka,plywam i niczym sie nie stresuje..
celia, Ruda27, Camille87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMika, pocieszę Cię tylko że mam wśród znajomych mnóstwo historii gdzie dziewczyny idą do lekarza, on że nic się nie dzieje, a dwa dni pózniej jada do szpitala na porodówkę Tego Ci zyczę! Żebyś urodziła w sensownym terminie
No i sobie też- za tydzien według pierwszego usg ciaza donoszona wiec mogę rodzić
Dodi lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny dzieki za rady..mowilam mu wczoraj ze to dla niego bedzie bo przeciez ja nie bede mogla jesc tego typu rzeczy jak bede karmic. Mowilam ze bede obolala po porodzie,pozszywana. Ale do niego nic nie dociera. Chyba ze zacznie sam gotowac w co watpie bo on jest za wygodny. W dupie,juz nie wracam z nim do tego tematu. Oczy mu sie otworza jak urodze.
Kajoni trzymam kciuki, juz dzis pewnie zobaczysz Adasia
Daria nie stresuj sie, jak lezalam w szpitalu to ze mna tez lezala dziewczyna ktora lekarz dal do szpitala tylko po to zeby ja poobserwowac a byla w 38tc. Na ktora idziesz ? Wez ze soba reczniki,koszule do spania,szlafrok ewentualnie,cos do jedzenia i picia,kosmetyki bedzie dobrze
Positive tez trzymam kciuki za Ciebie
Kada nie wiem co Ci poradzic
jak widzisz kazda Twoja ciaza jest inna. Moze tez urodzisz dzis albo jutro ?
Ninkapa ze tez ta choroba nie miala CIebie kiedy dopasc Zycze zdrowia
Macca, Camille87, positive, celia, Kajoni lubią tę wiadomość
-
a ja zrobilam sobie herbatke z cytrynka i zaraz wezme paracetamol troszke musze domek ogarnac ale jest to jakis koszmar na razie tak powierzchownie umylam toalete i kuchnie niedlugo zabieram sie za lazienke a po poludniu moze odkurze na gorze bo odkurzanie jest dla mnie wyczerpujace....
teraz juz to juz chyba kazdego dnia ktora bedzie rodzic i bedzie miec juz swoje malenstwo obok siebie:)
Camille87, Dodi, celia lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry!
Ale jestem śpiochem Drugą noc przespałam bez żadnych dolegliwości (poza siku co 2h oczywiście)
Chyba synuś zlitował się nad umęczoną matką hehe
Nadia ja też jestem na szarym końcu naszej listy więc będziemy czekać razem
Kajoni powodzenia, kolejna mamuśka nam się rozpakowuje
Monia, Kamilka wiem, że łatwo mówić, bo pewnie ja też im bliżej terminu będę coraz bardziej sfrustrowana, ale postarajcie się wyluzować i funkcjonować normalnie. Cieszcie się ostatnimi dniami w dwupaku, odpoczywajcie, jedzcie pyszne rzeczy, wybierzcie się do kina albo na zakupy Zróbcie coś dla siebie, bo porodzie ciężko będzie wygospodarować chwilę czasu na przyjemności
Camille87, Dodi, Macca, celia, Kajoni lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mika to fajnie ze masz ju jakies rozwarcie, ja jeszcze nic tydzien temu na wizycie:(
no wlasnie gdsie jestes w PL czy juz w Czechach??
Sylwia nie mow hop bo jeszcze urodzisz wczesniej, u Ciebie sa jakies skurcze odczuwalne a ja to mam tylko bóle na @ i twardnienie brzucha raczej niebokesnw, niw wiem czy to mozna skurczami przepowiadajacymi w ogole nazwac.
ja w nocy znowu czesciej sikam, budze sie z tak pelnym pecherzem ze ciezko mi sie sturlac z łozka
kada ja bym na Twoim miejscu pojechala do szpitala sprawdzic co sie dzieje a Ty czekasz na regularne skurcze, w pierwszej ciazy nie mialas w ogole skurczy i zdziwiebie ze prawie pelne rozwarcie wiec pędź bo jeszcze w domu urodzisz:P
Camille87, Dodi, celia lubią tę wiadomość
Monis
[/link]
-
nick nieaktualny
-
Monia ja tez w nocy ide 4-5 razy siku. Jak juz mnie brzuch zaczyna bolec to wiem ze mam pelen pecherz i musze sie z lozka zwlec do wc a idzie mi to tez strasznie ciezko ale za chwile ulga niesamowita
A ja sie wzielam za sprzatanie w lozeczku,odkurzylam je na mokro,przerte troche materac i ubiore juz wszystko. Zastanawiam sie nad posciela czy ubrac czy nie bo kurcze nie mam gdzie jej schowac
celia lubi tę wiadomość
-
Kajoni, woow super ze cos sie zaczelo powodzenia :*
Daria, powodzenia w szpitalu
Ninkapa, wspolczuje choroby one sie zawsze przyplatuja nie wtedy co trzeba obys szybciutko wrocila do zdrowia :*
A ja mialabym ladnie przespana noc, gdyby nie... dlonie dziewczyny z bolu az wylam, jedyna rzecz jaka pomogla po god\zinie byl lod... biedny Darek sie nie wyspal, ja sie nie wyspalam, lapy dalej bola, kazda literka na klawiaturze to katorga wybaczcie ale na dzis opuszcze forum, nie dam rady pisac, bede podczytywac oczywiscie
celia, Kajoni lubią tę wiadomość
[
