Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
ninkapa, spokojnie, kochana, na wszystko można znaleźć sposób. Lekarze na pewno znajdą odpowiednie leki, dobrze że jutro skonsultujesz się z lekarzem.
"Nadczynność zazwyczaj leczy się lekami przeciwtarczycowymi w bardzo niewielkich dawkach. Są one dobierane tak, aby w jak najmniejszym stopniu wpływały na dziecko zarówno w ciąży, jak i w czasie karmienia piersią. Substancje te przechodzą przez łożysko i mogą wywołać działania niepożądane u płodu. Brak leczenia nadczynności może wywołać jednak dużo poważniejsze następstwa. W przypadku nieskuteczności leków niekiedy wybiera się rozwiązanie chirurgiczne i operację tarczycy. Taka operacja może być wykonana w drugim trymestrze ciąży."Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm
-
nick nieaktualnyDziewczyny ja dzis mialam mega przyplyw energii
wysprzatalam cale mieszkanie wlacznie z myciem podlog zawiesilam zazdrostke w kuchni zrobilam porzadek w szufladach i szafie
i jeszcze w miedzyczasie wyszlam z psem na spacer
obiad nastawiony a ja teraz odpoczywam i ogladam porodowke
Ja tak mysle o tej mojej tarczycy i zastanawiam sie czy nie zrobic sobie badania tsh..
Ostatni wynik byl 2.1 nie wiem czy nie wzrosnal
Co tam u was?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2014, 15:51
pekinka82 lubi tę wiadomość
-
Witam Was kochane
Mam nadzieje ze juz będę z Wami częściej. Mdlosci chyba Daly mi juz spokój, teraz z koli boli mnie żoładek:-\ ale najważniejsze ze juz mogę normalnie funkcjonować.
Nadrobienie Was jest niemożliwe, ale tak jak z grubsza przejrzalam to widzę ze u Was wszystko dobrze:-)
Cieszę się ogromnie ze nasze dzidzie pięknie rosna
Lanusia93, MILA, MalutkaEve lubią tę wiadomość
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
Camille87, a ja nigdy nie miałam badanego tsh... Nie chcę się nawet zastanawiać co jeśli coś jest nie w porządku. A widzę, że większość z Was miała to badanie. Czy nadczynność/niedoczynność tarczycy daje jakieś sygnały?
Wyżalę Wam sięMam mnóstwo zaległości do nadrobienia na studiach i okazało się, że jeden wykładowca (cham okropny) powiedział, że przed sesją będzie dawał wpisy do indeksów tym, którzy sobie na to zapracowali... Chodziło mu na pewno o obecność, bo można być nieobecnym 2 razy, a ja wykorzystałam już 5.
A jak mi nie zaliczy semestru?W tamtym roku nie dał wpisu 3 osobom i teraz z nami poprawiają rok... Zdecydowanie zrezygnuję ze studiów jak mi będą jakieś problemy robić.
Ja już chodzę po ścianach... Jutro USG. Trzymajcie kciuki od 8:15. Chcę szybko iść spać, żeby nadszedł jutrzejszy poranek. Dobra, przyznaję otwarcie, że trochę zaczęłam się stresować, chociaż myślałam, że mnie to ominie.pekinka82, amela lubią tę wiadomość
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm
-
Lanusia, doskonale Cie rozumiem w kwestii szkoly, niektórzy wykladowcy to totalne chamy i nic sobie nie robią ze studentów. Ja na szczęście juz skonczylam studia. Myślę ze na podstawie nie obecności nie może nie zaliczyć Ci semestru, spokojnie na pewno zaliczysz
Lanusia A Ty masz jutro prenatalne ?
Ja mam prenatalne w czwartek i tez juz się nie mogę doczekać. A tydzień temu bylam na USG u swojego giną na NFZ tobdzidzia miala juz 6 cm:-)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2014, 16:15
Camille87, MILA lubią tę wiadomość
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
nick nieaktualnyLanusia jak widzisz moje tsh jest takie z pogranicza, ze tak powiem tzn jest troche za wysokie ale nie na tyle aby interweniowac lekami tylko ze ono moze byc zmienne
nie wiem czy to juz nadczynnosc/niedoczynnosc mi gin tylko powiedzial ze di 2.5 nie ruszamy.. ja objawow wiec nie mam..
Co do studiow przeciez bylas na zwolnieniu a to inna sytuacja niz jak ktos opuszcza zajecia z lenistwa.. najlepiej idz osobiscie do tego wykladowcy i popros o wyrozumialosc
Amela dobrze ze jestes martwilysmy sie ..jak Twoj dzidzi? Na pewno w miedzyczasie mialas jakies usg ? Brzuszek rosnie ?
amela, Lanusia93 lubią tę wiadomość
-
amela, niestety mam świadomość, że może nie zaliczyć, uczę się w kolegium nauczycielskim i dozwolone są 2 nieobecności, reszta musi mieć stosowane uzasadnienie- nie wiem co on na to, że leżałam w szpitalu. Różnie to może być. Tak, jutro mam prenatalne i bardziej się cieszę niż stresuję, ale jakiś maleńki niepokój jest... Jakie duże masz maleństwo, co dopiero będzie w czwartekAniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm
-
Camille87 wrote:Lanusia jak widzisz moje tsh jest takie z pogranicza, ze tak powiem tzn jest troche za wysokie ale nie na tyle aby interweniowac lekami tylko ze ono moze byc zmienne
nie wiem czy to juz nadczynnosc/niedoczynnosc mi gin tylko powiedzial ze di 2.5 nie ruszamy.. ja objawow wiec nie mam..
Co do studiow przeciez bylas na zwolnieniu a to inna sytuacja niz jak ktos opuszcza zajecia z lenistwa.. najlepiej idz osobiscie do tego wykladowcy i popros o wyrozumialosc
Amela dobrze ze jestes martwilysmy sie ..jak Twoj dzidzi? Na pewno w miedzyczasie mialas jakies usg ? Brzuszek rosnie ?
Brzuszek mam lekko powiekszony, a Ty kochana ?
Bylam na USG tydzień temu, wszystko jest ok, teraz w czwartek mam prenatalne a Ty kiedy bylas na USG ?
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
Camille87, wyjaśnię wszystko temu wykładowcy, postaram się zrobić to tak, żeby zrozumiał
Nie zamierzam myśleć o tsh, chyba zrobią mi to badanie w 2 trymestrze.
Uciekam już, miłego wieczoru, może później wpadnę, a na razie idę obgryzać paznokcie w samotnościamela lubi tę wiadomość
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm
-
Lanusia93 wrote:amela, niestety mam świadomość, że może nie zaliczyć, uczę się w kolegium nauczycielskim i dozwolone są 2 nieobecności, reszta musi mieć stosowane uzasadnienie- nie wiem co on na to, że leżałam w szpitalu. Różnie to może być. Tak, jutro mam prenatalne i bardziej się cieszę niż stresuję, ale jakiś maleńki niepokój jest... Jakie duże masz maleństwo, co dopiero będzie w czwartek
ale ponoć teraz dzidzia rośnie bardzo szybko
Jutro zobaczysz swoje maleństwo, to taki piękny widok
To trzymam kciuki żeby udalo się zaliczyć semestr a wykladowca okazal się w porządku !!
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
Camille87 wrote:Lanusia jak widzisz moje tsh jest takie z pogranicza, ze tak powiem tzn jest troche za wysokie ale nie na tyle aby interweniowac lekami tylko ze ono moze byc zmienne
nie wiem czy to juz nadczynnosc/niedoczynnosc mi gin tylko powiedzial ze di 2.5 nie ruszamy.. ja objawow wiec nie mam..
Co do studiow przeciez bylas na zwolnieniu a to inna sytuacja niz jak ktos opuszcza zajecia z lenistwa.. najlepiej idz osobiscie do tego wykladowcy i popros o wyrozumialosc
Amela dobrze ze jestes martwilysmy sie ..jak Twoj dzidzi? Na pewno w miedzyczasie mialas jakies usg ? Brzuszek rosnie ?
http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif -
nick nieaktualnyamela wrote:Tez się cieszę ze do Was wrocilam, te mdlosci to koszmar byl
Brzuszek mam lekko powiekszony, a Ty kochana ?
Bylam na USG tydzień temu, wszystko jest ok, teraz w czwartek mam prenatalne a Ty kiedy bylas na USG ?
Ja na usg bylam dwa tygodnie temu i dzidzia miala 37 mm prenatalne mam za tydzien
Co do mdlosci tez mialam i wymioty masakra .. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyamela wrote:Kochana może zbadaj sobie to TSH? Będziesz spokojniejsza ?! Mi gin zlecil na poczatku TSH bo tez mialam różnie z tymi wynikami. Przed ciąża mialam 1,92 a teraz w ciazy 1,62
Tak mysle dzis bede u gina po korekte recepty to go spytam co on mysli na ten temat..amela lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny