Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie kochane
U nas wszystko dobrze. Napiszę jutro, bo dziś jestem padnięta po zakupach ciążowych- w końcu naciągnęłam P. na rogala do spania i kilka par spodni ciążowych z H&M
Ale wpadam, bo mam do Was megaważne pytanie... Wcześniej 3 USG wykazały, że mam kosmówkę (zaczątki łożyska) na ścianie przedniej. A dziś na wypisie ze szpitala czytam: "kosmówka na ścianie tylnej". Czy oni są nienormalni, co to wgl za szpital? Przecież łożysko nie może się przemieścić! Miałyście może taką dziwną sytuację? Albo wiecie o co w tym chodzi? Ja mam nadzieję, że lekarz się pomylił, ale to robił mój ginekolog, a poprzednio 2 innych powiedziało, że jest na ścianie przedniej
Magda2013 lubi tę wiadomość
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm
-
Ruda27 wrote:Ja jeszcze nie wiem ktory wybiore, musze poczytac..
Dziewczyny martwi mnie cos, mam dzisiaj dosc czesto kolatania sercanawet jak leze i njc nie robie.. Czy ktoras ma cos takiego?
U mnie czasami się zdarza, ale to podobno efekt uboczny przyjmowania dużej dawki Duphastonu.Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm
-
Magda2013 wrote:Dziewczyny ktora ma abonament na ovu i mi powie co jest w kalendarzu zaznaczone serduszkiem z poczatkiem 19 i 22 tygodnia ?
Magda2013, Macca lubią tę wiadomość
-
Kajoni wrote:Wiesz co, jak wejdziesz w kalendarz u siebie, chyba 4 zakladka, to tam masz napisane. Nie wszystko, bo ja tez nie mam tego premium juz, ale wiekszosc wiadomo co kalendarz zaznacza. Mam nadzieje, ze dobrze wytlumaczylam
Tak faktycznie jest. Znalazlam juz. Dzieki -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZaczynam oficjalnie 18 tydzien i 5 miesiac!! Juuupiii!!
Dzieki dziewczyny za odpowiedzi o kolataniu serca.. Czytalam ze lepiej isc z tym do lekarza..
Ja tez lozeczko drewnianeWiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2014, 07:23
Camille87, Jus1985, Lanusia93 lubią tę wiadomość
-
witam, ja juz po porannym krwotoku z nosa,powodz byla. Dobrze, ze ten prenatal ma duzo zelaza. Musze jechac do miasta, wcale nie chce mi sie wstac, a spac tez nie moge juz dlugo, ale chyba jeszcze sprobuje. Co do lozeczka to ja nie wiem, ale najprawdopodobniej drewniane z wyjmowanymi szczeblami i turystyczne tez, bo jezdzimy raz, dwa razy w miesiacu do babci 130km, to musi maly gdzies spac: ) tak w ogole to ja dla dziecka nie mam absolutnie nic, ani pol ciucha, butelki czy czegokolwiek. Mojemu mezowi sie nie pali. Ostatnio zapytal, czy jak dziecko wychodzi ze szpitala po porodzie to szpital wypozycza wozek czy fotelik do auta. Ja na to ze chyba zartuje i trzeba miec swoje a on zdziwiony i teskt "juz trzeba miec?", ehh zielony w tym wszystkim jak ogorek, chyba sama ze wszystkim zostane: )
Ruda27, Camille87, pekinka82, Jus1985, Lanusia93 lubią tę wiadomość