X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie ;)
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie ;)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2013, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lillenka wrote:
    Prywatnie, w życiu nie byłam u lekarza z NFZ i niech tak zostanie (poza przeziębieniami etc). mam zamiar prowadzić ciążę w Babce Medice w ramach pakietu ciążowego. Jutro idę na pierwszą wizytę.
    Co do lutki to w pierwszej ciąży chodziłam do Medicovera i musiałam płacić za nią 100%. kupa kasy, bo brałam od 5 miesiąca do 36 tygodnia. Dlatego jak dostanę jutro receptę na 100% to pójdę do zwykłego lekarza ogólnego żeby mi przepisał tę receptę na refundowaną.
    Co do ginów państwowych to pamiętam jak moja siostra w pierwszej ciąży próbowała zapisać się na pierwszą wizytę: recepcjonistka powiedziała, że pierwszy wolny termin będzie w grudniu. Siostra miała rodzić w lutym.... :-P

    Haha to moze byl zart na prima aprilis ;) wlasnie to jest tak ze sluzba zdrowia ja w pierwszej ciazy jak dostalam od gina prywatnego liste badan to poszlam na nfz z nadzieja ze mi da recepte na to tylko ze wygadalam sie ze bylam prywatnie i on do mnie zgeba ze ja sie musse zdecydowac gdzie chce ciaze prowadzic bo nfz traci ba takich jak ja ! Skurwiel ( za przeproszeniem) na nastepnej wizycie na nfz dowiedzialam sie ze zarodka nie ma gin za grosza taktu wyczucia wspolczucia.. dlatego wtedy powiedzialam sobie ze chocbym miala krocie wydawac to nie pojde do gina na nfz...

    Kada ale Ty o luteinie pid jezyk piszesz to ona mnie tez tyle kosztowala ta o ktorej ja pisalam to dopochwowa jue wiem jaka roznica w refundacji ale ta pod jezyk tez przepisywal mi gin prywatny i grosze kosztowala...

  • Madzikovy Autorytet
    Postów: 1477 2425

    Wysłany: 11 grudnia 2013, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marderkowa wrote:
    Tak :) Ty również?
    Taak:) ja tez Szczecin :) jaka dzielnica?

    Piszecie tyle o tych lekarzach... Ja w sumie to jestem zdania ze ginekologa trzeba mieć porządnego i chodzę tylko prywatnie, nie wyobrażam sobie żebym miała mieć z NFZ po przejściach w mojej rodzinie. Do reszty chodzę państwowo. No chyba ze zaszła nagła potrzeba jak np 2 lata temu nie mogłam chodzić a te france z NFZ nie dość ze nie chciały mi zrobić tomografii (wolny termin za 3 miesiące- a ja kur... TERAZ nie mogę chodzić) ... Nasza służba zdrowia jest to kitu i trzeba mieć zdrowie żeby sie leczyć.

    Kochana Złośnica...:*
    n59ydf9htvnd6yuy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2013, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj gin jest tez poloznikiem i tez pracuje w szpitalu ;) jakbym dostala nowa recepte zwroce uwage czy refundowana.. ;)

  • nezumi Autorytet
    Postów: 1815 1858

    Wysłany: 12 grudnia 2013, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Czytałam waszą dyskusję. I jestem w szoku! Mój lekarz z NFZ jest super. Może jest troche cieżki w kontakcie ale akurat na tym mi najmniej zależy bo jest dobrym fachowcem, potrafi podjąć decyzję jak trzeba, pracuje w szpitalu gdzie chcę rodzić i gdzie miałam zabieg 9państwowy szpital personel przemiły, bardzo dobrze i taktownie mnie traktowali, miałam całą sale tylko dla siebie czułam się w całej tej sytuacji 'dobrze'). Lekarz ów przyjmuje także prywatnie dostałam wizytówkę, powiedział że moge dzwonić jakby coś się dzialo, albo jakbym chciala super hiper USG zrobić, albo badania prenatalne. Ale w gabinecie w przychodni jest równie dobrym lekarzem co w swoim prywatnym.

    Macca, Camille87 lubią tę wiadomość

    c74bebc6c3.png
    Alicja jest już z nami! <3
    10.08.2014
  • Macca Ekspertka
    Postów: 162 326

    Wysłany: 12 grudnia 2013, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To dobrze, że masz takie miłe doświadczenie Nezumi, bo mnie trochę te powyższe komentarze przeraziły. I nie ze względu na siebie (ja w Polsce jestem tylko do Świąt) a potem będę miała prowadzoną ciążę już w Niemczech, gdzie mieszkam. Po prostu z ciężkim sercem się czyta, że takie nieprzyjemne sytuacje mają miejsce w naszej rodzimej służbie zdrowia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2013, 08:44

    Camille87 lubi tę wiadomość

    3jgxe6hhu1fhfd0i.png
    1o4uky9zj69e3xdg.png
  • nezumi Autorytet
    Postów: 1815 1858

    Wysłany: 12 grudnia 2013, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wiadomo że państwowa służba zdrowia pozostawia wiele do życzenia. Np sprzęt USG w mojej przychodni jest złej jakości i obraz pozostaiwa wiele do życzenia, ale to wyposażenie. Natomiast lekarz? Ja osobiście uważam że to zależy od człowieka. A to czy przyjmuje na NFZ czy prywatnie nie powinno mieć znaczenia. Dlatego szanuję mojego lekarza - on szanuje pacjentki.

    c74bebc6c3.png
    Alicja jest już z nami! <3
    10.08.2014
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2013, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nezumi to tylko pozazdroscic! Ja sje obawiam naszej sluzby zdrowia. Moja siostra jak byla w ciazy z corka to na poczatku chodzila prywatnie jednak jak wizyty zaczely byc coraz czestsze zaczelo brakowacjej kasy wiec przeniosla sie na nfz tam nie chcieli jej juz robic usg bo przeciez wymagane jezt tylko 3 razy w ciagu calej ciazy wobec czego do konca nie znala wagi dziecka i do tego rodzila po terminie a cora wazylam dobre ponad 4 kg.. w ogole nie znam chyba z naszej okolicy zadnej ciazy ktora bylaby dobrze prowaszona na nfz.. niestety wielu prywatnych pozostawia wi l do zczenia a co dopiero na sluzbe zdrowia... :|

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2013, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macca wrote:
    To dobrze, że masz takie miłe doświadczenie Nezumi, bo mnie trochę te powyższe komentarze przeraziły. I nie ze względu na siebie (ja w Polsce jestem tylko do Świąt) a potem będę miała prowadzoną ciążę już w Niemczech, gdzie mieszkam. Po prostu z ciężkim sercem się czyta, że takie nieprzyjemne sytuacje mają miejsce w naszej rodzimej służbie zdrowia.

    Macca Tobie tez zazdroszcze moja kolezanka dwa razy rodzila w Niemczech i byla zachwycona sluzba zdrowia opieka itp..

    Macca lubi tę wiadomość

  • nezumi Autorytet
    Postów: 1815 1858

    Wysłany: 12 grudnia 2013, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja za to nie słyszłam u nas żeby ktoś narzekał na służbę zdrowia :) może to zależy od regionu. moim zdaniem na Śląsku sa bardzo dobrzy lekarze i placówki dlatego jest w czym wybierac nawet wsród państowej służby zdrowia. USG akurat lekarz ma w gabinecie dlatego robi przy każdej wizycie. dlatego jestem w szoku po tym co tu u was przeczytałam! szczerze nawet nie zdawałam sobie sprawy że może być tak źle.

    c74bebc6c3.png
    Alicja jest już z nami! <3
    10.08.2014
  • kada24 Autorytet
    Postów: 5602 3455

    Wysłany: 12 grudnia 2013, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nezumi wrote:
    Ja za to nie słyszłam u nas żeby ktoś narzekał na służbę zdrowia :) może to zależy od regionu. moim zdaniem na Śląsku sa bardzo dobrzy lekarze i placówki dlatego jest w czym wybierac nawet wsród państowej służby zdrowia. USG akurat lekarz ma w gabinecie dlatego robi przy każdej wizycie. dlatego jestem w szoku po tym co tu u was przeczytałam! szczerze nawet nie zdawałam sobie sprawy że może być tak źle.
    Ja też ze śląska i nie narzekam na lekarzy szczególnie na mojego usg zawsze robi

    nezumi lubi tę wiadomość

    Hanna<3
    5cfa36e136.png
    countdown-1431234000z1455429600zp.png
    Mateuszek <3 13.08.2014
    Emilka <3 08.07.2010








  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2013, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chodze prywatnie, ufam mojemu i to bardzo wiec wole placic, ale wiem ze sie mna dobrze opiekuje :)
    Do tego chodze do drugiej babki, bo za granica jestem i czasami mam problem, bo co lekarz to inna opinia :/

  • kada24 Autorytet
    Postów: 5602 3455

    Wysłany: 12 grudnia 2013, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też chodzę prywatnie i wolę zapłacić niż prosić się z nfz o zrobienie usg czy ustaleniu co miesiąc wizyty

    Camille87 lubi tę wiadomość

    Hanna<3
    5cfa36e136.png
    countdown-1431234000z1455429600zp.png
    Mateuszek <3 13.08.2014
    Emilka <3 08.07.2010








  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2013, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w przychodni usg jest zawsze oddzielna wizyta :/
    Ja tez ufam mojemu ginowi prywatnemu pracuje w szpitalu gdzie bede rodzic wiec z gory wiem ze opieka na oddziale bedzie dobra :)

    nezumi lubi tę wiadomość

  • kada24 Autorytet
    Postów: 5602 3455

    Wysłany: 12 grudnia 2013, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak ja sie dzis okropnie czuje dziewczyny mdli mnie mega mocno... ehhh

    Hanna<3
    5cfa36e136.png
    countdown-1431234000z1455429600zp.png
    Mateuszek <3 13.08.2014
    Emilka <3 08.07.2010








  • kada24 Autorytet
    Postów: 5602 3455

    Wysłany: 12 grudnia 2013, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camille87 wrote:
    Haha to moze byl zart na prima aprilis ;) wlasnie to jest tak ze sluzba zdrowia ja w pierwszej ciazy jak dostalam od gina prywatnego liste badan to poszlam na nfz z nadzieja ze mi da recepte na to tylko ze wygadalam sie ze bylam prywatnie i on do mnie zgeba ze ja sie musse zdecydowac gdzie chce ciaze prowadzic bo nfz traci ba takich jak ja ! Skurwiel ( za przeproszeniem) na nastepnej wizycie na nfz dowiedzialam sie ze zarodka nie ma gin za grosza taktu wyczucia wspolczucia.. dlatego wtedy powiedzialam sobie ze chocbym miala krocie wydawac to nie pojde do gina na nfz...

    Kada ale Ty o luteinie pid jezyk piszesz to ona mnie tez tyle kosztowala ta o ktorej ja pisalam to dopochwowa jue wiem jaka roznica w refundacji ale ta pod jezyk tez przepisywal mi gin prywatny i grosze kosztowala...
    ja mam DOPOCHWOWO luteine i placilam 3,2zl na recepte

    Hanna<3
    5cfa36e136.png
    countdown-1431234000z1455429600zp.png
    Mateuszek <3 13.08.2014
    Emilka <3 08.07.2010








  • nadulek Autorytet
    Postów: 542 621

    Wysłany: 12 grudnia 2013, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    celia wrote:
    Dziewczyny właśnie zerknęłam na dzisiejsze wyniki badań, bo już mi się w systemie pokazały. I wszystko ok poza TSH - 3,51 mU/l o.O Miała któraś zawyżone? :(
    Kurczę, robiłam TSH fT3 i fT4 jakieś pół roku temu i było znakomicie :/
    mi w sierpniu w ciąży 8 tyg wyszło tsh ponad 5, jak na ciąże to za dużo, ale u mnie ft3 i ft4 w porządku, tylko atg i atpo kilkanaście razy przekroczone więc hashimoto

    20.09.2013[*] 24.12.2013 [*] 09.02.2017[*]
    11.05.2018 Hubert 23 tc [*]
    Nieprawidłowy kariotyp
    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto
    hchyrjjgepvdd2o1.png
    Nadia <3 Mia <3
  • nadulek Autorytet
    Postów: 542 621

    Wysłany: 12 grudnia 2013, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    celia wrote:
    Mogłabym pójść jutro na 11.30 do ginka :/ No nie zwolnię się z roboty kolejny raz, ehhh... No dobra jak pójdę w przyszły wt do ginka to się chyba nic nie stanie?
    też biorę euthyrox 50

    20.09.2013[*] 24.12.2013 [*] 09.02.2017[*]
    11.05.2018 Hubert 23 tc [*]
    Nieprawidłowy kariotyp
    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto
    hchyrjjgepvdd2o1.png
    Nadia <3 Mia <3
  • _Cleo_ Ekspertka
    Postów: 142 136

    Wysłany: 12 grudnia 2013, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chyba juz sie moge do was zapisac :)choc dalej sie boje I nie wierze

    Camille87, nezumi, Macca, Niebieska, Aggie lubią tę wiadomość

    3jgxdqk3oy3a6qjc.png

    9fe67c0f15.png
  • kada24 Autorytet
    Postów: 5602 3455

    Wysłany: 12 grudnia 2013, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Cleo_ wrote:
    chyba juz sie moge do was zapisac :)choc dalej sie boje I nie wierze
    mozesz ja przez 3 dni nie wierzyłam hehe ale jednak cuda sie zdzarzaja :)

    _Cleo_ lubi tę wiadomość

    Hanna<3
    5cfa36e136.png
    countdown-1431234000z1455429600zp.png
    Mateuszek <3 13.08.2014
    Emilka <3 08.07.2010








  • nadulek Autorytet
    Postów: 542 621

    Wysłany: 12 grudnia 2013, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kada24 wrote:
    mozesz ja przez 3 dni nie wierzyłam hehe ale jednak cuda sie zdzarzaja :)
    to jak my wszystkie tutaj ;-)

    _Cleo_ lubi tę wiadomość

    20.09.2013[*] 24.12.2013 [*] 09.02.2017[*]
    11.05.2018 Hubert 23 tc [*]
    Nieprawidłowy kariotyp
    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto
    hchyrjjgepvdd2o1.png
    Nadia <3 Mia <3
‹‹ 44 45 46 47 48 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ