Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kamila super, że wszystko ok! No i jeszcze raz gratuluje synusia:D Nastepny chłop
Lanusia to nieźle, nie dośc ze historia to jeszcze po angielsku:P Kurde jakbym miała teraz na studia isc to bym sie załamała chyba
Ale masz racje, jak masz dobrą motywacje to brnij do przodu! Zahaczyc sie do pracy w szkole to dobry interes, pieniadze nie najgorsze,wakacje, ferie, przerwy swiateczne:D
Lanusia93 lubi tę wiadomość
Monis
[/link]
-
nick nieaktualnyLanusia ale kto fajnie jak tak bedziesz mogla od razu po kolegium. Moja kolezanka jest nauczycielka, musiala najpierw kolegium zdac a pozniej magistra normalnie.. Dluga droga jest z tego co widze, najpierw w przedszkolu cos musiala wypracowac jakby staz, teraz juz normalnie pracuje i z tego co widze super sprawa, w pracy ok 3-5 h dziennie, kasa nie mala, wolne wakacje do tego oczywiscie wszystko platne
Lanusia93 lubi tę wiadomość
-
Moni&, właśnie najbardziej myślę o tych przerwach świątecznych, wakacjach, lekkim etacie nauczycielskim, ciepłej posadce
Przy dziecku to świetny zawód, nie będę musiała brać urlopu, żeby wyjechać z dzieckiem na ferie albo wakacje, pomogę mu w nauce, bo będę na bieżąco I jako nauczycielka będę miała lepszy kontakt z jego nauczycielami (ale, nie daj Boże, nie chcę uczyć mojego dziecka). Można dawać korepetycje, pracować na 2 etaty, praca marzenie
Ruda27, Nataniel też ślicznie, rozważałabym to imię, ale mój brat to Natalis i trochę by to dziwnie wyglądało
Camille87, fajnie, że potrafisz się dogadać z mężem w kwestii imienia dla małego Byliście na USG razem?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2014, 18:39
Ruda27, celia lubią tę wiadomość
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014
3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
Ruda27, ja staż robię we wrześniu, pełen etat nauczycielski, 17 godzin tygodniowo w wymiarze zajęć. Do wyboru podstawówka, gimnazjum, liceum.
To coś dziwnego z tą koleżanką, zobacz sobie:
http://www.nadzor-pedagogiczny.pl/porada/czy-nauczycielskie-kolegium-jezykow-obcych-daje-kw/1893Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2014, 18:39
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
nick nieaktualnyA bo moze jak Ty masz jezykow obcych to inaczej, ona ogolnie wczesńoszkolna chyba.. Wiem ze musiala dlugo sie uczyc i naprawde robi to z powolania a staz miala caly rok, ńie wie, czy staz sie nazywa bo nie mowie o praktykach bo to w czasie nauki tez miala, ale po szkole juz uczyla ale potrzebowala dalej jakies papiery, nie wiem nie znam sie
Lanusia93 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLanusia zazdroszcze zapalu i checi do pracy w szkole co prawda sa plusy tak jak piszesz ale ja widze same minusy ale nie bede pisac bo to wylacznie moje zdanie wazne ze Ty czujesz powolanie a to najwazniejsze aby czuc sie spelnionym zawodowo
Kochama tak bylam z mezem tylko ze nie wchodzil do srodka, ja uznalam ze jak wjde sama to na spokojnie pogadam z ginem spokojnie zbada maluszka itp bo jak maz byl to mialam wrazenie ze na szybkiego chcial to usg robic moj maz tez sie niezrecznie czul na wizytach
Co do imienia to nie mieslismy sporow ale moj maz przeciez wysnil syna o imieniu Konrad nie wiem czy o tym nie pisalam wam zanim poznalismy plec!
Lanusia93, celia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU nas jest tak, ze ja wchodze do lekarza najpierw z ńim rozmawiam, bada mnie a pozńiej sie klade do usg i wola meza i maz z reguly zostaje do konca, chociaz ostatnio wyszedl bo moja mama tez wchodzila maz tez chce widziec kazde usg
Kamilka ja chyba nie pamietam, jak pisalas o snie meza
Camille87 lubi tę wiadomość
-
Ruda27, moje kolegium to Nauczycielskie Kolegium Języków Obcych, nakierowuje na zawód nauczyciela, może ona miała jakąś inną specjalność
A bo to tak jest, że na początku nauczyciel musi zrobić staż po skończeniu uczelni i za ten staż ma płacone śmieszne pieniądze, np. kiedyś było 600-800 zł. Ale to już dobre przygotowanie do zawodu. Ja wiem, że chcę iść w tym kierunku.
Camille87, oo, w takim razie nie było mowy o sporze
Minusy tej pracy też są (jak każdej), ale ja nie chcę pracować z tą naszą dzisiejszą młodzieżą, więc może wiele tych minusów mnie ominie Najbardziej marzy mi się otwarcie prywatnego przedszkola albo szkoły języków obcych... Ale to w odległej przyszłości, jak się trochę ustatkujemy w innym mieście.
Ja nie wiem czy zabierać partnera na połówkowe, bo boję się, że będzie tak jak piszesz, że byłoby to badanie w przyspieszonym tempie... A ja sama nie czułam się komfortowo kiedy mój tam był, bo wtedy było dopochwowe i dziwnie zerkał kiedy lekarz mi tą sondę wkładał
A właśnie, ile trwało to USG? Podobno powinno trwać dłużej, około pół godziny, bo jak lekarz zrobi szybciej to znaczy że odbębnił robotę. Sprawdzał Ci przepływy, pępowinę itd?
Camille87 lubi tę wiadomość
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRuda, zanim poznalismy plec to maz mial sen - snil mu sie ok dwuletni synek o imieniu Konrad! ot taki proroczy sen
Lanusia nie trwalo dlugo nie wiem moze z 15minut, ale sprawdzil wszystko co mial sprawdzic, tylko ze on jest konkretny i ma dobry sprzet wiec szybko mierzyl, podejrzewam ze gdyby mial ch**owy sprzet i nie moglby uchwycic odpowiednich ujec to pewnie badalby ze 40minut jesli nic nie zaniepokaja go to po co gmerac tak dlugo.. ja osobiscie sie nie zgadzam z ta teoria ze to badanie musi dlugo trwac.. sprawdzal nawet miedniczki nerkowe cokolwiek to jest
Lanusia93, Ruda27 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZgadzam sie z Camille. Moj lekarz tez nie bada pol h, ostatnio jak bylam u niego to usg trwalo jakies 16-18 min, to bylo ala prenatalne, bo wszystko mi pomierzyl
Moj lekarz tez nie skraca wizyty jak jest maz, ostatńio wlasnie z mama i mezem bylam, a on wszystko spokojnie tlumaczyl, opisywal i odpowiadal na pytania zaluje, ze teraz nie jestem w polsce, a ide tutaj na polowkowe, gdzie polowy nie zrozumiem 
Lanusia93, Camille87 lubią tę wiadomość
-
Camille87, a no to super, że wszystko sprawdził. Masz rację, jakby miał słaby sprzęt to by tam grzebał dłużej. Kurde, bo ja nie mam pojęcia co on tam musi posprawdzać, tym razem muszę mu zaufać w stu procentach, że sprawdzi wszystko co trzeba... I chciałam wiedzieć czy być przygotowaną na to, że może mnie wypuścić po 15 minutach i uznać, że wszystko ok czy mam wtedy protestować Gdzie indziej znalazłam opinię, że powinno trwać godzinę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2014, 19:17
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
nick nieaktualnyJa mu ufam i wierze ze sprawdza to co istotne poza tym zaplacilam jak za normalna wizyte 100zl a nie 250 oczywiscie jesli ktos czuje taka potrzebe to jak najbardziej niech idzie na porzadne badanie ale ja nie uwazam ze moj synek ucierpi na tym ze mial 15minutowe polowkowe badanie - lekarz powiedzial ze syn zdrowy i to dla mnie najwazniejsze
Lanusia mozesz wpisac sobie w google co powinno byc sprawdzone na polowkowym. Ja np zapytalam o ilosc wod plodowych bo nie wiedzialam jak to sie sprawdza ale gin powiedzial ze ilosc jest prawidlowa - ocenia to wzrokowo ale gdybym nie zapytala to by nie powiedzial bo on mowi glownie jesli cos jest nie tak a reszta jak jest w normie to po prostu skomentuje ze jest ok
Ale o posluchanie serduszka sie upomnialam
No Ruda wspolczuje ja pewnie tez bym polowy nie zrozumialam w AT
Lanusia93, celia lubią tę wiadomość
-
Camille87, ale oczywiście, że długość badania nie ma znaczenia, jeśli tylko wszystko sprawdzi Trochę się boję, że mój syn okaże się córką... Zaczynam się tym stresować
Najważniejsze, że jest zdrowy
Skończyłam referat, idę odpoczywać. Dobranoc
Camille87 lubi tę wiadomość
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
nick nieaktualnyAha chcialam jeszcze dodac ze moja anemia jest anemia fizjologiczna gin powiedzial ze wyniki mam super a anemia wynika z rozrzedzenia krwi i krew kobiety w ciazy nawet nie powinna byc w 100% w normie wiec zadnych lekow nie zapisal
Lanusia nie martw sie, nawet jesli okaze sie dziewczynka pokochasz ta sama miloscia ale nie sadze zeby cos uleglo zmianie w koncu lekarz byl chyba pewny co?
Gratuluje referatu ja nigdy nie lubilam historii Niemiec Austrii i Szwajcarii
Quendi niedlugo sie dowiesz, spokojnie ale nad imieniem dla chlopca tez myslcie
Lanusia93 lubi tę wiadomość
