Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
camille bo normalnie nie dają... ale ja jestem pielęgniarką i sama ją sobie podłączyłam... tak mam wenflon założony i się poję...
aggie nie odnalazłam twojego posta... ale wnioskuję że coś wyszło na badaniu... wspieram cię mocno... wierzę że będzie dobrze...
madzia dobrze że szybko zareagowałaś... i że z córcią wszystko dobrze...
mila pewnie na badaniu teraz...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2014, 19:17
celia, Camille87, Magda2013, Dodi lubią tę wiadomość
-
Ninkapa, probowalam sie dowiedziec, ale polozna nie chciala mowic bo nie wiadomo czy faktycznie jest wada, a jesli jest to jak duza, raczej zasugerowala, ze moze byc problem z nauczaniem itd. znaczy corcia urodzi sie i bedzie jak kazdy niemowlak, pozniej moga byc problemy przy siadaniu chodzeniu itd
Ja pracuje w szpitalu i szefowa powiedziala, ze czasem lekarze niepotrzebnie nakrecaja panike... mam nadzieje, ze caly ten stres jest spowodowany tym ze mala nie chciala dac sie obejrzec do konca (podobno niezle sie wiercila, i psocila lekarzowi, bo odwracala sie).
Madzia jestem z Toba, nie wiem dokladnie co sie stalo (moze przegapilam jakis wpis) ale z tego co zrozumialam to nie zlecil lekarz innych badan? pewnie w takiej sytuacji nie ma czym sie martwic :*Camille87, Magda2013 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, przepraszam, ze nie nadrobilam wszystkiego, ale nie mam czasu ani sily.
Kada, przykro mi z powodu pieska.
Aggie,juz pisalam na fb, ze trzymam kciuki i zycze duzo zdrowka.
Magda, zrobicie nastepne usg i pewnie wszystko sie wyjasni i super, ze wszystko w porzadku poza tym.
Positive, w domu kroplowka? Niesamowite.
Niebieska, jak byscie sie jeszcze w tym roku wprowadzili, to super i niezle tempo btw.
A ja nie mam czasu, bo mam malego pieska,szczeniaczka,6tyg ma.i tyle czasu mu poswiecam jak malemu dziecku, jest w domu, siusia po katach, wiec musze sprzatac, choc staram sie go regularnie wyprowadzac. A w nocy odstawia koncerty co dwie godziny jak dzidzia, tak ze nabieram praktyki za wczasu, ha ha
Oh mykam odpoczac.Ruda27, pekinka82, Camille87, Sylka, Niebieska, Jus1985, Magda2013, celia, Dodi lubią tę wiadomość
-
Aggie pewnie dlategp zasiali w Tobie niepewnosc bo malutka sie bardzo wiercila. bedzie dobrze zobaczysz:)
Magda gratuluje udanej wizyty. a lekarz mogl nic nie mowic skoro nie jest pewny, a napewno jest wszystko ok lubia straszyc nas niepotrzebnie jakby sam stres zwiazany z ciaza nam nie wystarczyl.
ja wrocilam ze spaceru i moj m bedzie robil kolacje:PMagda2013 lubi tę wiadomość
Monis
[/link]
-
Moje kochane
Chyba niebawem do Was powrócę, bo wszystko schodzi na dobre tory.. W niedzielę zamieszkam z P., jesteśmy w trakcie przeprowadzki do sporego, 3-pokojowego domku na wsi z ogromnym podwórkiem, spiżarką i stodołą
We wtorek przylatuje moja siostra z UK, dużo się teraz u nas dziejeZ Lilianką/Lailą wszystko w porządku, próbuje przekręcić się główką do dołu, prawie jej się udało, chyba ale zasnęła, bo godzinę później znowu kopała po pęcherzu, niezdara mała
Jestem tak zajęta pakowaniem się, załatwianiem ostatnich spraw w mieście, w przyszłym tygodniu idziemy do USC w sprawie uznania dziecka poczętego, bo dziś to wstępnie załatwiałamAle wpadam do Was raz na kilka dni, podczytuję, mniej więcej się orientuję, na facebooku też śledzę
Teraz przy herbatce spróbuję nadrobić przynajmniej dzisiejszy dzień
Buziaczki dla Was wszystkichpositive, Camille87, Moni&, Kajoni, Sylka, mala_mi, Niebieska, Madzikovy, Jus1985, celia, Magda2013, amela, Dodi lubią tę wiadomość
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa ucielam sobie krotka drzemke, wpadam liczac na wiesci od Mili a tu cisza
Milus odezwij sie!!
Positive, wypadl ki z glowy fakt ze jestes pielegniarkaa to zmienia postac rzeczy!
Kajoni widzialam psiaka na fb!! Do wysciskania i wycalowaniaduzo pracy Cie czeka
bo przechodzilam to samo 2,5 roku temu
ale na pewno warto!!
Lanusia milo Cie "widziec" wsrod nasciesze sie ze wam sie uklada i widze ze zdecydowaliscie sie na zmiane imienia
Lilka cudnie! A z tym obracaniem to spokojnie ma jeszcze duzo miejsca ze pewnie fikolki non stop robi
Aggie a Ty slonce sobie czarnych scenariuszy nie ukladaj co to bedzie w przyszlosci!
Twoja corcia ieat zdrowa a lekarz pierdola po prostu nie dojrzal wszystoiego jak nalezy
A mi sie tak chce slodkiego ze zaraz idziemy do sklepupozarlam dwie Gratki ale nie pomoglo
Lanusia93, Kajoni, celia, Dodi lubią tę wiadomość
-
Ogólnie odpoczęłam przez ten czas kiedy mnie nie było. Psychicznie. Chociaż bardzo źle się wszystko działo w moim związku, nie do końca było wiadomo czy dojdziemy do porozumienia to udało nam się podjąć decyzję o ratowaniu naszej rodziny i dla małej postaram się sprawować jak najlepiej
W jeden weekend byliśmy w Toruniu, w kolejny pod Poznaniem.. Było bajecznie
Camille87, ja nie mam nic przeciwko kobietom karmiącym publicznie, ani mnie to ziębi, ani grzeje. Ja na pewno najpierw udałabym się w ustronne miejsce, następnie porządnie okryła trzema warstwami ubrań i pieluch. Za nic w świecie nie wystawiłabym moich najdroższych rodzynek na światło dzienne
Ale nic mi do tego jak ktoś postępuje jeśli się z tym dobrze czujeMamy zacofane społeczeństwo i uważam, że każda kobieta powinna mieć prawo bez skrępowania karmić swoje dziecko gdzie tylko sobie tego zażyczy. Ale nie mówimy tu o kościele, dobra sytuacja
A JAK KOMUŚ NIE PASUJE- NIECH NIE PATRZY. PROSTE!
Aggie, przytulam Cię mocno do serduszka, wszystko będzie dobrze
Jeszcze raz gratuluję córki, kobietki chyba rządzą na naszym wątku
A mi włosy przetłuszczają się jak nigdy wcześniej.. Kiedyś mogłam pochodzić ze 3, przy dobrych wiatrach 4 dni, a w ciąży niejednokrotnie następnego dnia mam tłuszcz jak po smażeniu jajecznicy
amela, rozumiem CięJa natomiast mam kręcone włosy i nie mogę się położyć w mokrych na noc, bo rano budzę się w oklapłych, jakbym ich z tydzień nie myła, więc jest to pozbawione sensu. Muszę umyć wieczorem, np. przed spotkaniem z P., wysuszyć, ładnie ułożyć. I następnego dnia z rana traktuję je pianką do włosów kręconych, kolejnego też i już na wieczór myję. Taki mam porządek ustalony
I dziękuję za wieści o Miriam
Jej córeczka jest piękna!!!
positive, słońce, zdrówka. Trzymaj się mocno, wypoczywaj, dbaj o siebie i ugłaszcz brzusio ode mnie
MILA, jaka przykra sytuacja, bardzo mi przykroJa poszłabym na pogrzeb, ale nie wchodziłabym do tego pomieszczenia gdzie wystawiają ciało.. Wolałabym się pożegnać. Ja byłam na cmentarzu w dniu odejścia aniołka, wypłakałam się, poczułam się dużo lepiej. To zupełnie inna sytuacja, oczywiście, ale poszłabym. Oczywiście, kochana, decyzja należy do Ciebie
Magda2013, piękna, długa szyjka! GratulacjeDzidzia dużo waży, pół kilograma, niesamowite
:* Ja przytyłam od początku ciąży 8 kg, obecnie ważę 62 kg, przed ciążą było 54 kg. To jest dopiero przyrost
A apetyt mam ostatnio niesamowity, nie mogę go pohamować.. Przez kilka ostatnich dni jem 2 śniadania, przed obiadem muszę coś jeszcze zjeść, jakiś jogurt, batona albo owoc. Później obiad (dwudaniowy), po tym coś niezdrowego (typu chipsy, trochę czekolady, jakaś słona przekąska), następnie 2 kolacje i coś w godzinach wieczornych... Ostatnio porządnie przesadzam, a mała nie ma siły się ruszyć z tego przejedzenia
celia, dokładnie, już w lipcu/sierpniu powitamy nasze maleństwa.. Oby nie wcześniejTo naprawdę niedługo. Ja już odliczam dni, każdego poranka jest o 1 dzień mniej. I tak zostało mi 119 dni, jakbym wymyśliła sobie zajęcie do wykonania każdego dnia minęłoby jeszcze szybciej
Dobrze, że część z nas zajmuje się nowym domem, przeprowadzką, to już minie naprawdę szybciutko
Ruda27, też bym chciała urodzić przed terminem, bo już się doczekać nie mogęPrzy terminie 01.08 chciałabym urodzić 16.07. Albo wcześniej
Sylka, gratulacje!Ja też mam macicę już nad pępkiem.
ninkapa, nigdy w życiu nie zgadzaj się na coś takiego jak hormon wzrostu, NIGDY! Bliska mi osoba dostawała takie preparaty i zastrzyki w dzieciństwie, bo była niziutka, chudziutka itp... I teraz ma strasznie dziwną budowę ciała i masę problemów, uzależnienia.
Kajoni, Twój piesio jest przesłodki, zazdroszczęTam gdzie się wprowadzamy podobno są 2 pieski i kotek (na tego kotka to ja wolę uważać...), więc może namówię P. na jakiegoś piesiulka ze schroniska
Zawsze mi się marzyło własne zwierzątko.
Dziękuję, dziewczyny!Ruda27, mala_mi, Kajoni, Moni&, Sylka, Magda2013, celia, Dodi lubią tę wiadomość
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm
-
nick nieaktualnyNajwazniejsze Lanusia ze P. sie ogarnal i oby byla to permanentna zmiana
Ty 8 kg a ja 9czyli idziemy praiw rowno razem z Daria bo reszta dzjewczyn to takie szczupaczki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2014, 09:24
Lanusia93, pekinka82, Ruda27, Kajoni, Madzikovy, Moni&, Sylka, Magda2013, celia, Dodi lubią tę wiadomość
-
Kamilka, ojojoj
Jaki słodziak
Ja też muszę mieć pieska, podobno dziecko dobrze się przy piesku rozwija, takim argumentem mu zasunę
Ogarnął się, ogarnąłUdowodnił to szukając dla nas domu, od tygodnia się tym zajmuje, sam sprząta, maluje, wszystko układa, organizuje sprzęt.
No to z wagą idziemy, dziewczyny, łeb w łeb. Tylko że Wy pewnie się kontrolujecie, a ja sobie niczego nie odmawiam, więc za 2-3 tygodnie wyprzedzę Was o lata świetlne
Zapomniałam dodać, że tiramisu (ewentualnie sernik) i mleko czekoladowe z Danone są na porządku dziennymCamille87, mala_mi, Kajoni, Moni&, Sylka, celia, Dodi lubią tę wiadomość
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm
-
nick nieaktualnyNie no ja specjalnie sie nie ograniczam
tzn nie jem jakos tlusto (nie jadam fastfoodow, raz sie zdarzylo ze zjadlam kebaba i ze dwa razy zapiekanke) moze ilosciowo troche sporo ale i tak uwazam ze przybieram za szybko..
Maz mi kupil kaktusa wlasnie pochlonelam i czeka na mnie snikers ale mialam taka chcice ze bym zabila
A psina to fakt - dziecko sie rozwija lepiej ale ja sie obawiam o zachowanie mojego psiaka bo on szczeka na kazdego i jak dzwoni domofon i dzwonek do drzwi..nie umiem go oduczyc..
Lanusia93, celia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKamila ale cudny byl jak byl maly
Moj maz tez gada ze wezmiemy psa jak bedziemy w polsce.. Ja chce i to bardzo, ale wole jak juz bedziemy na swoim a nie u tesciowej i oies do tego.. Czyli jak dziecko bedzie mialo 3-4 latka i wtedy piesek. Mysle, ze lepiej
Lanusia Ty i tak jestes chudzinka, wiec masz prawo przytyc wiecej
Ja mam jak Kamila, fakt jem wiecej ciut, ale nie objadam sie tak zeby tyc 1 kg na tydzien.. Ale chyba taka nasza uroda..
Lanusia ciesze sie ze P sie tak ogarnal.. Trzymam kciuki, zeby juz tak zostalo
Aaa Lanusia nie wiem czy wiesz, ale tiramisu lepiej w ciazy nie jest, ze wzgledu na surowe jajka..Camille87, Moni&, Dodi lubią tę wiadomość
-
Lanusia, welcome back
Dobrze, że wracasz z takim dobrym nastawieniem i że powoli układasz swój świat
Imię Lilianka bardzo mi się podoba. Dobry wybór
Camile, psina cudna. Prawie uwierzyłam, że błękitnooka
Mam za sobą test obciążenia glukozą. Mdliło mnie po tych słodkościach cały dzień, ale wynik wyszedł wzorowy.
Amela, moja morfologia też wykazała anemię. Mam jeszcze co prawda dwucyfrowy poziom hemoglobiny (ciut ponad 10) ale jak widać faszerowanie się Tardyferonem niewiele pomogło, bo od poprzedniego badania poziom czerwonych składników krwi zmalał znacznie. Ale teraz taki okres ciąży przed nami, że wyniki będą nieco gorsze. Zobaczę co mi lekarz powie.
A z małych przyjemności:
dostałam dziś zestaw dla maleńkiej. Rozmiar 50
Camille87, Lanusia93, pekinka82, Ruda27, Kajoni, Moni&, Jus1985, Sylka, Magda2013, celia, amela, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMala_mi haha no niebieskooki
tylko jedno oko
Super ze wynik obciazenia w normie!!ja sie troche obawiam tego badania ale mam nadzieje ze bedzie ok
a co do hemoglobiny to mi tez niestety spada teraz tez mam morfologie zlecona wiec pewnie bedzie jeszcze mniej a biore prenatal classic z 60mg zelaza
A zestaw supertylko na mniejsza niunie
mala_mi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDaria mysle ze wiek 3-4 latka jest jak najbardziej odpowiedni na wziecie pieska
Moja kolezanka wziela labradora jak jej syn mial 3 lata i wyobraz sobie ze wiecznie razem chodzili nawet mieli nireprzyjemna sytuacje ze ten syn z psem sie wybrali w pole i pol wsi ich szukalo
Ale nic im sie nie staloprzyjacielami sa wielkimi
Ruda27, Moni&, Dodi lubią tę wiadomość
-
Camille87, nieeee, nie piszmy o fastfoodach.. Nie. Zaraz się źle stanie i Iza pogna do sklepu... Oby z czasem piesek się przystosował... Ale zwierzę to zwierzę, ja bym dziecka samego nie zostawiła nawet z najbardziej spokojnym psiakiem, więc zabawa i obwąchiwanie będzie wyłącznie pod moim nadzorem
Ruda27, wracacie do Polski? Coś mnie ominęło
Też się cieszęA co do wagi- położna zapytała mnie krótko po ważeniu: "Pani zgłupiała?". A sama nie wygląda jak okruszek... Lekarz powiedział, że nie wie w co mi te kilogramy poszły, bo brzuch mam mały i wszystko w normie, mogę sobie tyć, ale z głową. 70 kg to ja nie mam zamiaru przekroczyć... Muszę sobie ustalić jakieś granice na dany tydzień, bo to byłaby gruba przesada: 16 kg na plusie...
Nie wolno tiramisu?Nie. Nie. Wyparcie! Odrzucam tą myśl
mala_mi, ja glukozę odłożyłam sobie "na później", bo lekarz kazał po 24 tygodniu, więc czekam na przylot mojej siostry i pójdziemy w środę, sama bym chyba tam nie wysiedziała
Śliczny zestawik, mi siostra przywiezie butelki z Aventu, bo podobno w UK tańsze i sukieneczki, rodzina już się przekonała do dziewczynki, ale kombinuje z imieniem, próbują przeforsować swoje pomysły- babcia Lenę/Olgę, a mama Gabrysię... Od razu im powiedziałam, że miały swoją szansę wiele lat temu, więc czemu moja mama nie jest Olgą a ja Gabrysią? Wtedy zrozumiały
Właśnie, pytanie odnośnie glukozy! Do wszystkich!
Kupowałyście 50 g czy 75 g? Bo gapa jestem, nie zapytałam lekarzamala_mi, Camille87, Moni&, celia, Dodi lubią tę wiadomość
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm
-
Lanusiu, ja miałam obciążenie glukozą 75g. Dzięki temu mój glukozowy drink był jeszcze słodszy
A tak serio, to lekarz kazał mi właśnie taką kupić i panie w laboratorium też o taką porcję dzisiaj poprosiły. Krew miałam pobieraną dwa razy: przed piciem i 2h po.
Jest słodko, ale da się wytrzymać. Nie ma się czego bać
Lanusia93, Camille87, celia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLanusia ale Ty chodzisz chyba na nfz nie? Nie masz skierowania? Ja mam zlecenie na 75g ale ja tego nie kupuje to daja w laboratorium przynajmniej u mnie
Dopytaj lekarza o ta dawke glukozy zazwyczaj daja 75g ale Monia miala 50g..
Co do wagi to tez sporo wody sie zbiera w organizmiedopoki nie ma obrzekow to nie ma sie co stresowac
Moni& lubi tę wiadomość