Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Lanusia,Kasika,Camille- sama nie wiem co mam zrobic,w sumie tak czy siak musze isc koniecznie na nfz ze wzgl.na moja sytuacje finansowa. A poza tym mam miesniaki i one sie powiekszaja a skoro na nfz przypadaja tylko 3 usg to jesli sie cos bedzie dzialo z moja dzidzia to boje sie ze usg to za pozno wykryje
-
nick nieaktualnyMagda spokojnie ginekolog z nfz to nie wyrok moze podpytaj znajome kogo polecaja? Moze w internecie poszukaj opinii o lekarzach z Twojego miasta? Wiesz to ze ja czy ktos inny ma zle doswiadczenia nie znaczy ze i u Ciebie ak bedzie przede wsystkim poszukaj pojdz na wizyte i sama ocenisz ja za duzo kasy tez nie mam i szczerze kowiac z checia bym chodzila na nfz ...
-
Magda ja bym poszukała innego gina.
Co do imion, ja myślałam z mężem kiedyś, że jak będzie chłopak to będzie Bartuś ( bo wszystkie Bartki jakie znamy to fajne chłopaki) a jak dziewczynka to Martynka. -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny nie każdy lekarz z nfz jest zły! i nie powinno tak byc, ze chce przyjmowac tylko prywatnie albo straszy ze poprowadzi ciąże prywatnie:/ przecież nie po to tyle płacimy na zusy nfz i inne zeby leczyc sie prywatnie! ja chodze do lekarza przez nfz, wizyta zawsze trwa tyle ile musi a nie jest tak, że lekarz sie spieszy bo jeszcze dużo pacjentek. ostatnio dał mi swój nr tel prywatny i powiedział tylko ze ma swój gabinet prywatny i absolutnie mnie nie namawia ale jakby cos sie działo i nie mogłabym sie dostac przez nfz do niego (babka w recepcji niechetnie zapisuje gdy nie ma juz miejsc na dany dzien chociaz zawsze sie cos znajdzie jak sie chce) to w wyjątkowych przypadkach mam pamietac ze ma gabinet prywatny gdzie zawsze przyjmie. także ja jestem zadowolona z mojego lekarza i oby tak zostało
a co do imion to za mną tez chodzi Kacperek:P nad dziewczynką sie nie zastanawiałam ale Julcia i Amelia mi sie podobają, jeszcze nie rozmawiałam z moim M na ten temat mamy jeszcze duuużo czasu. teraz liczy sie tylko zdrowie Maleństwa i zeby sie dobrze rozwijało.Monis
[/link]
-
A mi znowu zaczęły się plamienia. Mam nadzieję, że to tylko nadżerka Boże jak ja się boję . Jakieś fatum mam z tą ciążą. Najpierw,że puste jajo teraz te plamienia. Jak ma tak wyglądać 9 miesięcy to ja wysiadam fizycznie i psychicznie!!!!!!
-
Monis, ja jak mieszkalam w pl tez mialam super gina, przyjmowal prywatnie i na nfz, i pamietam jak kolezanka leciala do niego w pilnej sprawie i mimo, ze nie byla jego pacjentka to przyjal ja tego samego dnia, a ja po pierwszym powrocie z uk zlapalam jakas infekcje i mnie tez przyjal tego samego dnia (a byly do niego dluuugie kolejki, najlepszy w miescie)
-
MILA wrote:Monia ja idę do gina dopiero 7 stycznia też narazie widziałam tylko pęcherzyk
kochana to bedziemy sobie kibicowac ja przez te świeta sie uspokoiłam psychicznie, nie myślałam za dużo, nie czytałam wujka mądrali Google, mój M był caly czas w domu a dzisiaj to juz zaczynam swoje domysły "a co jeśli..." ale na szczeście nie ma tragedii
jeszcze tydzień i sie dowiem ile cm ma mój Kropek (prosze tylko tam bądź;* )MILA lubi tę wiadomość
Monis
[/link]
-
Ehhh Monia skąd ja to znam to co się dzieje w naszych głowach w tym czasie to jakaś masakra dla mnie. Ja też mam tendencje do wyobrażania sobie typu " a co jeśli, a co gdyby ......."
i na samą myśl mam dosyć martwię się co i jak będzie zamiast dać na luzWiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2013, 12:06
Moni& lubi tę wiadomość
-
noo ale my jesteśmy głupie, same sie nakrecamy ale chyba sie nie da inaczej bo tak pragniemy zeby z naszymi malenstwami było wszystko ok. i tak od wizyty do wizyty, po wizycie uspokoisz sie na kilka dni a potem znowu sobie wkrecasz. bedziemy po porodzie to znowu zaczniemy sie zamartwiac innymi sytuacjami takze to chyba nasz instynkt macierzyński
MILA lubi tę wiadomość
Monis
[/link]
-
No ja Cie rozumiem, wszystkie sie nawzajem rozumiemy każda ma obawy i każdy niepokojący objaw jest powodem do stresu. Kochana mam nadzieje ze ustaną te plamienia, a do lekarza lec z każdym niepokojącym objawem! W szpitalu myślą ze my świrujemy z byle powodu le jak sie naprawde cos stanie to powiedzą czemu nie przyszłaś wcześniej. 3maj sie :*
MILA, Lanusia93 lubią tę wiadomość
Monis
[/link]
-
Moni& wrote:No ja Cie rozumiem, wszystkie sie nawzajem rozumiemy każda ma obawy i każdy niepokojący objaw jest powodem do stresu. Kochana mam nadzieje ze ustaną te plamienia, a do lekarza lec z każdym niepokojącym objawem! W szpitalu myślą ze my świrujemy z byle powodu le jak sie naprawde cos stanie to powiedzą czemu nie przyszłaś wcześniej. 3maj sie :*
dokładnie
Mój gin na szczęście (tez znajomy) zawsze mi mówi - jakby się coć działo to dzwoń !! strasznie się cieszę że tak mogę bo to też mnie uspakaja, ale jak na złość jak coś się dzieje to zawsze albo w wekeend albo w święta tak jak teraz. Skończyła mi się Luteina i musiałam kombinować z dawkowaniem żeby przez święta starczyło raz wziełam 2x2 raz 2x1 no bo nie bede do chłopa dzwonić przez święta no ale już rano załatwiłam receptę