Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Miniak wrote:Witajcie Mamuśki, dołączam i ja termin mam na 7 sierpnia:)po przeczytaniu kilku ostatnich postów zaczęłam się martwić bo... ja nie zauważyłam znaczącego powiększenia piersi.. ale może to dlatego że do najmniejszych nie należą;P ???
Dolaczam sie do stwierdzenia, ze chyba kazda z nas inna. Ja np nie mam sluzu wogole- a wszedziepisza ze powinno byc duzo. Tez sie martwilam- ale taka juz nasza kobieca natura chyba sie zamartwiac:)) -
czesc dziewczyny, a mnie strasznie bolą sutki Was tez?????????????, sa nabrzmiałe i przy dotyku bolą strasznie, w pierwszej ciazy nic nie bolalo i mam wrazenie ze moje sutki wiedzą co ich czeka :D:D:D bo karmienie na poczatku jest ............... krótko mowiac bolesne ;/
MILA, Jus1985 lubią tę wiadomość
-
Witam WAS po swiętach - które byly dla mnie bardzo cięzkie z uwagi na nieustające mdłości i złe samopoczucie.
Nie było mnie długo długo a to dlatego ze byliśmy u rodziny za granica cały zeszły tydzień, było pięknie chociaż cały czas przeleżałam i się przemęczyłam, bo tak źle się czułam nawet sobie do porzadku nie pojadłam....
teraz jestem w pracy i też cierpie ale musialam dziś przyjść. jutro ide do lekarza rodzinnego po zwolneinie bo następną wizytę u gina mma dopiero 8 stycznia a czuję ze nie wytrzymam do tego czasu.....
WITAM WSZYSTKIE NOWE KOLEŻANKIMILA, mala_mi lubią tę wiadomość
-
Mi piersi tylko troszkę urosły, można powiedzieć że jedynie stały się pełniejsze. I od czasu do czasu mam mdłości ale na tym się kończy póki co i tak się zastanawiam czy wy też miałyście na początku mdłości a po jakimś czasie dopiero wymioty?
Madzikovy lubi tę wiadomość
-
każda kobieta jest inna i inaczej przechodzi ciąże, zresztą to widac po wszystkich naszych postach, jedna ma mdłości inna nie, jedną bolą piersi przez całą ciąże, inną tydzien, jeszcze inną cały trymestr. kiedyś nie było internetu i kobiety spokojnie przechodziły ciąże, miały objawy badź nie i wszystko było ok a my sie wszystkie schizujemy ze jak piersi nie bolą to coś nie tak, czy jak brak objawów to źle, za dużo tez niedobrze i na dobrą sprawe same nie wiemy co jest ok a co nie.
ja na razie mam lekie mdłości nie codziennie. staram sie podchodzic juz spokojniej i spokojniej czekac do nastepnej wizyty bo człowiek w koncu zwariuje.Macca, Jus1985, celia, Miniak lubią tę wiadomość
Monis
[/link]
-
Całkowicie sie z Tobą zgadzam, Moni&. Nie dajmy sie zwariować, Kochane! Cieszmy się chwilą i tym, że już w sierpniu czekają nas szczęśliwe rozwiązania .
Trzymajcie się ciepło!
Madzikowy, udanej wizyty u lekarza dzisiaj. Na pewno bedzie wszystko w porzadeczku -
nick nieaktualnyHej,
Z przymusu włączyłam dziś laptop, więc mogę się odezwać, a nie tylko czytać jak na telefonie
Ja na szczęście mdłości mam minimalne z czego jestem bardzo zadowolona, ale piersi..
Nie dość, że zawsze były wielkie, to jeszcze dużo urosły i naprawdę nie wiem, jak i gdzie kupię sobie nowy stanik. Ani ile na niego wydam Dotąd nosiłam 70J (teraz ciasnawy) i już taki rozmiar dostać w normalnej cenie na naszym rynku to wyzwanie nie lada. Także biust mnie przeraża, a mojego męża martwi, bo to jednak kolejne ciężary do dźwignia.
Dzwoniłam dziś do poradni genetyczny umówić się na badania prenatalne. Mam w najbliższej rodzinie chłopca z zespołem downa. Widzę na codzień jak ciężkie jest życie z takim dzieckiem, jeśli upośledzenie jest duże i wolę się przygotować na to psychicznie wcześniej. Ewentualnie wcześniej cieszyć, że wszystko jest ok. Także 28 stycznia trzymajcie mocno kciuki -
Nezumi, moje święta wyglądały podobnie;) Głównie leżenie i wstręt do jedzenia. A że nikomu jeszcze nie powiedzieliśmy o ciąży, to musiałam robić dobrą minę do złej gry;) Schudłam już 3kg.
Ale w tym wszystkim trzymam się myślenia, że te mdłości to przykry objaw zdrowego rozwoju ciąży, więc staram się nie narzekać (choć czasem mam naprawdę dość). Niestety, ciąża po stracie (stratach) jest bardzo trudna i mało w niej radości, za to mnóstwo strachu.
Byle do sierpnia kochane!
PS. jestem ciekawa jaka będzie proporcja płci w "naszym" miesiącu. próbowałam podpatrzeć w wątkach dotyczących wcześniejszych miesięcy, ale dziewczyny nie robiły tam żadnych zbiorowych statystyk. znalazłam jedynie info, że w marcowych mamusiach aż 80% spodziewa się synka.