Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Moje zakupy dziś w biedronce kawa, ptasie mleczko i książka i to jest od razu plan na dziś.
Jaka ja jestem teraz szczęśliwa, że sobie teraz tak spokojnie żyję. Kiedy chcę to jem, kiedy chcę to śpię. A ostatnie 6 lat byłam taką szaloną bizneswomen że się nie miałam kiedy podrapać, jakiekolwiek wolne to max tydzień raz na rok.
Ninka0111, SyHa85, JRY1984 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
adora wrote:Moge o przepis poprosic, bo jak ja cos ugotuje to mi nie smakuje. Z reszta w Uk te warzywa nie maja wogole smaku.
Już ci mówię kochana:
Do garnka wlewam pół szkl wody dodaje 2 liście laurowe, 4 pieprze, 2 ziela, łyżeczka kucharka, pół łyżeczki soli, 1/4 łyżeczki pieprzu. do gotującego wywaru poszatkowana i przepłukana kapusta, marchewka w kostkę i koperek poszatkowany. Na patelni rozpuszczam łyżkę masła i dodaję łyżkę mąki robiąc zaprawkę potem z pół godziny gotuję i smakuję ewentualnie doprawiam do smakuadora, Penelope30, Ania_1986 lubią tę wiadomość
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
Matko nadrabilam tyle się tu działo ze nie pamiętam co u kogo było.
Nie miałam czasu zaglądać.
Karola ciesze się ze juz w domku i po wszystkim .teraz tylko duuuuzo odpoczywać.
Malika89 piękne te pompony taki urok dla malucha faaajne.
Ja wczoraj kupilam kilka pierwszych rzeczy dla maluszka tylko szkoda że jeszcze płci nie znam Mam nadzieje ze jednak będzie Majeczka. Od 12 tygodnia miała być Majeczka i tak mam nadzieje ze zostanie.okaże się w poniedziałek .
Wczoraj Kupilam kolderka rożek do kompletu i pościel ,kilka pajacy, śpioszki, bodziaki , pieluchy tetrowe 20 szt, kolorowych 10 i flanelowe . A i taka komplecik 7 częściowy do szpitala dla malucha. Wszytsko w kolorach beż, ekri , żółty, zielony takie uniwersalne. A jak bym znała płeć na 100% to bym dopiero szalała.
Widzę że zaczynać ie glukozę robić. Mi moja diabetolog mowiła ze nie wolno brać smakowych i dodawać cytryny bo załamuje wyniki. A nie o to przecież nam chodzi żeby odpekac badadanie. Wiec jeżeli możecie to róbcie zwykłą.
A i gratuluję udanych wizyt..
Ja nie mogę doczekać się poniedziałku -połówkowe i zobaczę moja pszczółke.
I niech okaże się kto tam siedzi.
Miłego popołudnia2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
Lulu83 wrote:
Widzę że zaczynać ie glukozę robić. Mi moja diabetolog mowiła ze nie wolno brać smakowych i dodawać cytryny bo załamuje wyniki. A nie o to przecież nam chodzi żeby odpekac badadanie. Wiec jeżeli możecie to róbcie zwykłą.
Moja koleżanka, która pracuje w labie mówiła, ze cytryna może zakłócać badanie glukozy ale nie w każdej metodzie oznaczania i to zależy od labu czy można ją wcisnąć czy nie. -
Boże dziewczyny dopchałam się po obiedzie ( micha frytek ) jeszcze kawałkiem arbuza. Teraz chyba się przeniose do łazienki, bo co na kanapę usiądę, to lece siku
-
Friend wrote:Cześć dziewczyny.
(...)ale od wczoraj jakoś znowu mam złe przeczucia. Sama nie wiem o co chodzi. Maluszek się jakoś mnie odzywa... wcześniej z dnia na dziec czułam, że kopniaki są coraz mocniejsze - a teraz mam wrażenie, że jest jakoś za spokojnie.
Ja jeszcze ostatnio miałam akcję z CMV - zrobiłam badanie i wyszło mi IgM ujemne, ale IgG dodatnie. I to tyle tych przeciwciał jak po wojnie. Wystraszyłam się, że przechodziłam może w ciąży bezobjawowo. Lekarz wysłał mnie do Szpitala Chorób Zakaźnych - powtórzono badanie i okazało się, że to jakaś stara stara infekcja, a przeciwciał zamiast 200 było 20. Babka w szpitalu powiedziała właśnie, że te prywatne labki (ja robiłam w ALAB) - często mają błędne wyniki ;/ Niezłe, nie? Za co ja płacę.
To u mnie już prawie doba cisza - ani kopniaczka
Właśnie w ALAB pomylili mi chyba wyniki CMV
IgG 10,16 (normy 7,00-16,00)
IgM 196 (normy 40-230)
dziś od rana walcze - lekarka zleciła cmv a mam zwyłką immunoglobuline, lub to cmv z takim wynikiem... teraz nie wiedzą...
denerwuje się!
poczytałam o chorobach przez cmv i zawału dostaje już... -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny robiłyscie kiedyś same lody z mrożonych bananów? Ja ostatnio zjadam kupne codziennie i dziś sama pierwszy raz zblendowalam banany z owocami leśnymi z mrożonki i kefirem. Jakie to dobre!
i zimne. Mam nadzieje że synek nic sobie tam nie odmrozi. Chociaż panna cotte musze poszukać, mój M uwielbia przydadzą się jako nagroda za zabranie mnie na zakupy ciuchowe
-
Ja wczoraj miałam wizytę. Wszystko w porządku z małym i co dla mnie ważne szyja trzyma. Będzie Grzegorz.
A co do Mai to znam jedną i jest super dziewczyną i często jest nadawane
dostałam skierowanie na glukozę i położna która jest dietetykiem mówiła, że nie można dawać cytryny bo zaburza wynik.
Karola super wieści dobrze, że już w domu.
Gratuluję wizyt udanych.
A kapustę jutro musowo zrobię.Domi793, Rudi88, Penelope30, kaarolaa, SyHa85, hella, paola89, Aśka_gdańsk, sabanek, JRY1984, alicjaaaa, Friend lubią tę wiadomość
Córka 2012👱♀️
Córka 2014👩💼
Syn 2016 👱♂️
-
Wlasnie wrociam z Lidla i pokupywalam dla Alexa kilka par bodziakow z dlugim i z krotkim rekawem, spodenki - takie getry. Jestem zachwycona:) Pierwsze ciuszki dla malego. Takie zakupy to ja uwielbiam hihi:) wszystko takie slodziasne, ze sobie wszystko porozkladalam, siedze, patrze i sie zachwycam tymi malenstwami ahhh:))
Asiasia lubi tę wiadomość
Julia, 10 latek
Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm -
pigułka wrote:Truskaweczko rozmawiałam kiedyś z lekarzem odnośnie badania CMV i mówił, że jeśli dziecko byłoby zarażone to widoczne by to było na badaniu połówkowym poprzez jakieś zwapnienia (nie pamiętam dokładnie czego).
O to u mnie nic nie było, wielkie dzieki - pocieszyłaś mnie, bo już zaczeła mnie ogarniać panika, że jak jednak coś... -
Cześć Dziewczyny! Dawno nie pisałam, ale czytam regularnie. U mnie ostatnio jakaś czarna seria - od tego plamienia krwią się zaczęło, po 8 dniach przeszło, ale strach pozostał. Natomiast od kilku dni to powinnam chyba tylko w łóżku leżeć i nigdzie się nie ruszać. We wtorek montowali nam mechanizm do otwierania bramy garażowej i poszło zwarcie i spaliło się w domu 6 urządzeń, w tym płyta indukcyjna
W środę włączyłam suszarkę do włosów i wybuchła mi w ręku, korki padły i leciałam do garażu sprawdzić, co to i się potknęłam na butelce i upadłam (na szczęście bokiem, więc brzuch cały), ale lecąc porysowałam samochód pierścionkiem
Od wczoraj natomiast mojego męża rozkłada jakieś paskudztwo i nie dość, że nie mam wsparcia do opieki nad zbuntowaną dwulatką, to jeszcze martwię się, że zarazi mnie, albo ją (a zła na niego jestem strasznie, bo zawsze musi sobie przed pracą myć głowę i suszyć i pewnie go gdzieś przewiało na własne życzenie). I do tego dostałam straszną wiadomość, że moja przyjaciółka prawdopodobnie straci ciążę (9 tydzień), bo serce dziecka bije nieregularnie i zanika ;( a tydzień temu miała podejrzenie bliźniaków ;( no masakra jakaś...
-
Kapusta. Mniam
Kurna ja wiem, ze jestem w ciazy i w ogole ale ja bym ciagle jadla...a na moje oko, wg mojej wagi 8kg na plusie...boje sie tez o cukrzycenerwowa jestem bo bym jadla a wiem ze musze sie ogarnac, a jem to mam wyrzuty
chyba jeszcze psychologa bym musiala odwiedzic
[/url]
-
A ja wróciłam niedawno z warsztatów z pudełkiem ręcznie robionych pralinek
Było fajnie, ale nie nadaje się już na kilkugodzinne stanie przy blacie kuchennym. A jutro kolejne warsztaty...
Po warsztatach odebrałam paczkę z olx z ciuszkami FasoliSłodziachne są i w naprawdę świetnym stanie. Wyszło ok. 1 zł za ciuszek.
SyHa85, JRY1984, alicjaaaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySyHa85 wrote:Kapusta. Mniam
Kurna ja wiem, ze jestem w ciazy i w ogole ale ja bym ciagle jadla...a na moje oko, wg mojej wagi 8kg na plusie...boje sie tez o cukrzycenerwowa jestem bo bym jadla a wiem ze musze sie ogarnac, a jem to mam wyrzuty
chyba jeszcze psychologa bym musiala odwiedzic