X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z Wami po intensywnym leżakowaniu... :/ czy mi lepiej, różnie, nadal mnie brzuch boli, ale już nie tak bardzo mocno, wczoraj przypełętała się do mnie wodnista biegunka, a dziś ogólnie po spacerze czuję się przemarźnieta i osłabiona :(
    Wszystko się mnie czepia :(

    Zazdroszczę Wam dziewczyny, że przytyłyście, ja jestem na wadze 54kg, czyli 4kg na plusie i tylko brzuszek mi widać, cycki nie urosły...
    Ostatnio jestem jakaś przybita, chyba muszę dalej leżeć, bo dziś byłam z mężem na spacerze i znów czuję brzuch i krzyż :/
    Im dalej z ciążą jestem tym bardziej się boję, zwłaszcza, że mnie boli :(

    Dziewczynki gratulacje udanych wizyt :)

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SyHa85 wrote:
    Dzis rano pisała ktoras o strachu itp. U mbie im dalej w las tym wiecej drzew. Czy sobie poradze. Czy bede dobra mama. Jak to bedzie. Nie ogarniam wyobraznia :-)
    Ja juz sie nie boje tego co bedzie pozniej bo wiem ze sobie poradzę :) boje sie teraz tych dni bo one sa decydujace. Jeszcze 2,5 tyg do granicy przezywalnosci plodu. A teraz zaczyna sie dla mnie ten najgorszy moment ciazy. Dwa lata temu wlasnie w 21+4 zaczely mi sie saczyc wody. Dzisiaj akurat jest ten sam tydzien i dzien. Do szpitala trafilam w 22+0 bo juz bylam pewna ze to wody. Boje sie tych tygodni najblizszych. Dwa lata temu tyle sie wydarzylo, nie da sie tego zapomniec. Pamietam kazdy dzien spedzony na lozku szpitalnym. Strach w kazdej minucie. A i lekarze nic nie chcieli powiedzieć tylko tyle ze w kazdej chwili moge urodzic.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martyna jak dobrze ze sie odezwalas :)

    Martynka30 lubi tę wiadomość

  • _cherryLady Autorytet
    Postów: 789 1273

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa wrote:
    Ja juz sie nie boje tego co bedzie pozniej bo wiem ze sobie poradzę :) boje sie teraz tych dni bo one sa decydujace. Jeszcze 2,5 tyg do granicy przezywalnosci plodu. A teraz zaczyna sie dla mnie ten najgorszy moment ciazy. Dwa lata temu wlasnie w 21+4 zaczely mi sie saczyc wody. Dzisiaj akurat jest ten sam tydzien i dzien. Do szpitala trafilam w 22+0 bo juz bylam pewna ze to wody. Boje sie tych tygodni najblizszych. Dwa lata temu tyle sie wydarzylo, nie da sie tego zapomniec. Pamietam kazdy dzien spedzony na lozku szpitalnym. Strach w kazdej minucie. A i lekarze nic nie chcieli powiedzieć tylko tyle ze w kazdej chwili moge urodzic.
    Taak... zadna z nas do konca Ciebie tu nie zrozumie... co innego poronic w 8 tc a co innego znalezc sie w sytuacjo takiej jak Ty... nie wyobrazam sobie co wtedy czulas... ja nie mialam zadnych objawoe procz twardnienia brzucha a umieralam ze strachu o szyjke... a co dopiero ty....
    Ale pomysl ze teraz jestes w o tyle dobrej sytuacji, ze juz masz zabezpieczona szyjke, lezysz wiec bedzie dobrze :)

    Nasza Marcysia jest już z nami <3
    bobas.gif
  • _cherryLady Autorytet
    Postów: 789 1273

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka prwnie po prostu bardziej odczuwasz te rozciaganie wiazadel macicy itd. Jesli lezenie ci pomaga to lez a i ty spokojniejsza bedziesz :)

    Nasza Marcysia jest już z nami <3
    bobas.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _cherryLady wrote:
    Taak... zadna z nas do konca Ciebie tu nie zrozumie... co innego poronic w 8 tc a co innego znalezc sie w sytuacjo takiej jak Ty... nie wyobrazam sobie co wtedy czulas... ja nie mialam zadnych objawoe procz twardnienia brzucha a umieralam ze strachu o szyjke... a co dopiero ty....
    Ale pomysl ze teraz jestes w o tyle dobrej sytuacji, ze juz masz zabezpieczona szyjke, lezysz wiec bedzie dobrze :)
    Mam tylko nadzieję ze Was tym nie stresuje i nie strasze, bo w sumie moglabym to zachowac dla siebie, ale muszę gdzies to wylac.

  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka doskonale Cię rozumiem, ja od wczoraj czuję właśnie ból w dole po obu stronach w pachwinach, ale tak jak piszę cherryLady też podejrzewam rozciąganie wiązadeł macicy, w końcu maleństwo rośnie i z każdym dniem będzie coraz gorzej to czuć. Ja cały czas czuje jakby ktoś mnie ciągnął za skórę, rozciągał ją i cały czas trzymał, masakra jakaś.
    Też jakoś głowa mnie dziś boli i zimno mi jest, katar cały czas mnie się trzyma, ale jakoś staram się myśleć pozytywnie :)

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • _cherryLady Autorytet
    Postów: 789 1273

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa wrote:
    Mam tylko nadzieję ze Was tym nie stresuje i nie strasze, bo w sumie moglabym to zachowac dla siebie, ale muszę gdzies to wylac.
    Daj spokoj. Kazda z nas mowi tu o swoich bolaczkach i zmartwieniach-mnie tez jak cos martwi i wygadam sie to jakos mi lepiej jest i czuje ze nie jestem sama.

    kaarolaa lubi tę wiadomość

    Nasza Marcysia jest już z nami <3
    bobas.gif
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś kupiłam trochę ubrań dla Tymka, na wypadek gdybym miała leżeć, to mąż zajmie się kupnem wózka, łóżeczka...

    Lekarz też mówił mi we wtorek, że to rozciaganie, ale ja się strasznie boję i mam złe przeczucia :( nie wiem, może i przewrażliwiona jestem, ale zawsze mi coś dolega od początku...muszę wytrwać do 19 kwietnia do wizyty.

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa wrote:
    Mam tylko nadzieję ze Was tym nie stresuje i nie strasze, bo w sumie moglabym to zachowac dla siebie, ale muszę gdzies to wylac.

    W kupie raźniej :-) kochana nie bedzie powtorki- masz szew, posiew byl ok, teraz tylko leż i tyj :-)

    kaarolaa lubi tę wiadomość

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    Dziś kupiłam trochę ubrań dla Tymka, na wypadek gdybym miała leżeć, to mąż zajmie się kupnem wózka, łóżeczka...

    Lekarz też mówił mi we wtorek, że to rozciaganie, ale ja się strasznie boję i mam złe przeczucia :( nie wiem, może i przewrażliwiona jestem, ale zawsze mi coś dolega od początku...muszę wytrwać do 19 kwietnia do wizyty.

    Chyba do Ciebie przyjade i Ci do tyłka nakopie. Prosze skonczyc z czatnowidztwem bo Tymek slyszy, czuje i zeby sie nie obrazil i nie wywinal niczego!!! My przyciagamy wydarzenia, wiec kochana nie ryzykuj!!! Lez ile wlezie jak to pomaga i jak juz Ci pisalam- tylko przyjemne rzeczy!!! My tu wszystkie z roznych przyczyn ciagle zestresowane, ale to nie pomaga :-) ja nie slysze do tego hehe i brzuch do tego tez ciagle boli eh no co zrobic :-) główka do góry :-)

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • _cherryLady Autorytet
    Postów: 789 1273

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ttak z naciskiem na TYJ :) Moja znajoma ma tak, ze kazde dziecko rodzi w 26-27tc ... w zwiazku z czym lekarz przy kolejnej ciąży zalecił jej obżeranie się bo wiadomo na tym etapie kazde 10 g jest na wagę złota dla dziecka. 3 dziecko urodziła w 25 własnie chyba i mała pzetrwała najprawdopodobniej przez to, że ważyła więcej niż inne maluchy na tym etapie...

    Nasza Marcysia jest już z nami <3
    bobas.gif
  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja idę w poniedziałek do mojej lekarki na kontrolę i po receptę oczywiście na zastrzyki ;) zapytam się jej co z tymi bólami, podejrzewam te wiązadła ale wiadomo tak jak Martynka każdy ból mnie przeraża, też się boję, zobaczymy co ona powie, ginekolog zawsze mówi na wizytach ładnie wszystko dobrze, w porządku, a ta lekarka trochę jak ja taka bojażliwa więc dokładniej mniej bada i wszystko mówi, jak ją coś niepokoi czy mnie ;)
    Ostatnio miałam mały spadek hemoglobiny, ginekolog się nie przejął, a ta jak zobaczyła od razu spanikowana i jakieś leki mi przepisała ;)

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _cherryLady wrote:
    Ttak z naciskiem na TYJ :) Moja znajoma ma tak, ze kazde dziecko rodzi w 26-27tc ... w zwiazku z czym lekarz przy kolejnej ciąży zalecił jej obżeranie się bo wiadomo na tym etapie kazde 10 g jest na wagę złota dla dziecka. 3 dziecko urodziła w 25 własnie chyba i mała pzetrwała najprawdopodobniej przez to, że ważyła więcej niż inne maluchy na tym etapie...

    A ja niestety nie mogę przytyć i zdaję sobie z tego sprawę, że to nie zbyt dobre dla dziecka :( :( :(

    SyHa jeśli Ci to ulży to zapraszam :) ale mnie to nie pomoże :( zakotwiczyło się to we mnie tak bardzo, ten strach...
    Już Wam nie smęcę.

    Miłego dnia Dziewczyny

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • _cherryLady Autorytet
    Postów: 789 1273

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale u Ciebie ciąża przebiega prawidłowo- to co innego. Poza tym- tyjesz, tylko powoli. :)

    Nasza Marcysia jest już z nami <3
    bobas.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    Dziś kupiłam trochę ubrań dla Tymka, na wypadek gdybym miała leżeć, to mąż zajmie się kupnem wózka, łóżeczka...

    Lekarz też mówił mi we wtorek, że to rozciaganie, ale ja się strasznie boję i mam złe przeczucia :( nie wiem, może i przewrażliwiona jestem, ale zawsze mi coś dolega od początku...muszę wytrwać do 19 kwietnia do wizyty.
    Martyna damy rade. Ja mam 18 w tym nieszczesnym Olsztynie wizyte i jeszcze glukaza do zrobienia mnie tam czeka. Jeszcze tylko i az 9 dni a ja jux dzisiaj lecialabym do gina zeby mi sprawdzil ten szew chociaz wczoraj przed wypisem byl sprawdzany. Jeszcze ten niby kopie ale jakos lzej i rzadziej i tez mnie to niepokoi. Albo sie schowal glebiej albo ma lenia. Tak juz do konca pewnie bedzie, ze ruchów za malo, ze tu boli a tam ciagnie itp. No taki los matki jest i wlasnie dlatego to kobieta do rodzenia stworzona a nie mezczyzna. My mamy silniejsza psychike.

    Martynka30, SyHa85 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    A ja niestety nie mogę przytyć i zdaję sobie z tego sprawę, że to nie zbyt dobre dla dziecka :( :( :(

    SyHa jeśli Ci to ulży to zapraszam :) ale mnie to nie pomoże :( zakotwiczyło się to we mnie tak bardzo, ten strach...
    Już Wam nie smęcę.

    Miłego dnia Dziewczyny
    Martyna spokojnie. Wystarczy ze przez cala ciaze przybierzesz 10 kg. Tyle wystarczy napewno a i mniej to tez nic nie stanie. Mam kolezanke ktora przez cala ciaze przybrala 2kg. Przy porodzie wazyla az 59 kg a mala urodzila sie 3050g wiec nie taka mala.

    Martynka30 lubi tę wiadomość

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _cherryLady wrote:
    ale u Ciebie ciąża przebiega prawidłowo- to co innego. Poza tym- tyjesz, tylko powoli. :)

    Nie do końca, tylko z dzieckiem nic nie jest ( to dla mnie najważniejsze)... jakby przebiegała do końca prawidłowo nie miałabym masy leków... ja biorę nospę forte od początku ciąży bo jak odstawiam pojawiają się bóle czyli już 24 tygodnie jestem na no spie forte 3-4 x dziennie, teraz jak biorę to też nie do końca jest dobrze... lekarz mówi, że najprawdopodobniej to są więzadła, ale też do końca nie jest pewne, od początku ciąży mam tryb leżący ( z czasem trochę mniej leżałam), zero seksu, wysiłku, ćwiczeń, podróży.

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Karola <3

    kaarolaa lubi tę wiadomość

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • _cherryLady Autorytet
    Postów: 789 1273

    Wysłany: 9 kwietnia 2016, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    Nie do końca, tylko z dzieckiem nic nie jest ( to dla mnie najważniejsze)... jakby przebiegała do końca prawidłowo nie miałabym masy leków... ja biorę nospę forte od początku ciąży bo jak odstawiam pojawiają się bóle czyli już 24 tygodnie jestem na no spie forte 3-4 x dziennie, teraz jak biorę to też nie do końca jest dobrze... lekarz mówi, że najprawdopodobniej to są więzadła, ale też do końca nie jest pewne, od początku ciąży mam tryb leżący ( z czasem trochę mniej leżałam), zero seksu, wysiłku, ćwiczeń, podróży.
    no ale leki bierzesz bardziej profilaktycznie ;)

    a co do tycia... dopoki dziecko rozwija się prawidłowo to niska wagamatki nie jest niepokojaca- ta kolezanka miala nakaz tycia sporego wlasnie przez mozliwosc wczesniejszego porodu... w normalnych warunkach powinno si przytyc max 16 kg bo wiecejj tez jest niezdrowo... choc kazdy organizm jest inny i reaguje inaczej... :)

    Nasza Marcysia jest już z nami <3
    bobas.gif
‹‹ 1076 1077 1078 1079 1080 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ