Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczynki, jeszcze raz ponawiam pytanie - czy któraś z Was tez tak swędzi skóra pomimo nawilżania? Na brzuchu raczej nie, ale ręce,nogi,plecy...wieczorem się nasila. Wiem,że skóra się rozciąga,ale żeby na nogach też??
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2016, 22:29
-
Makota ja bym się do lekarza przeszła, bo to swędzenie też może być objawem jakiegoś zatrucia ciężarnych czy jakoś tak, nie chce straszyć ale coś kiedyś czytałam i tam o swędzeniu było, ale dokładnie nie pamiętam o jaką chorobę chodziło. Lepiej iść do lekarza nie potrzebnie , niż coś przegapić.
-
nick nieaktualny
-
Boje sie dziewczyny. Wczoraj wyladowalam na izbie przyjec. Poszlam sie kapac a tam krew... zrobili usg pochwowe i brzuszne,niby wsz ok krew przestala leciec ale nie wiem co sadzic. Zaczelam juz sie bac ze to czop sluxowy bo najpierw troche krwi a jak wrocilam z Ip to jeszcze takie brazowe resztki. Nie wiem czy to zwiazane z tymi bolami z piatku i niedzieli o ktorych wam pisalam i wrazeniem wielkiego brzucha jakie mialam wczoraj czy po prostu cos naruszylam jak postanonowilam dobrze umyc pochwe w srodku palcem. Przepraszam ze tak otwarcie pisze ale mam metlik w glowie. Jutro mam wizyte ale bede dzwonic czy moge dzisiaj przyjsc. Boje sie strasznie. Niby dziecie zdrowe,szyjka ok,lozysko ok ale skad te bole i krew? Dzisiaj zaczynam 25tydzien a do tej pory bylam pewna ze dobrze wsz bedzie do konca. Duzo sie ruszam cwicze ale widze ze chyba czas spowolnic...
-
makota wrote:Pigułka,marcinka przeszło samo czy coś z tym robiłyście?
Iść z tym do lekarza? Bo dzisiaj to już przechodzi wszelkie granice -
nick nieaktualny
-
Penelope30 wrote:Makota ja bym się do lekarza przeszła, bo to swędzenie też może być objawem jakiegoś zatrucia ciężarnych czy jakoś tak, nie chce straszyć ale coś kiedyś czytałam i tam o swędzeniu było, ale dokładnie nie pamiętam o jaką chorobę chodziło. Lepiej iść do lekarza nie potrzebnie , niż coś przegapić.
moze cholestaza ciazowa?
Mnie swedza tylko plecy.
Jak mi sie dzis nic nie chce. ide wciagnąc śniadanie i do pracy na cały dzien.
Udanego dnia Wam zycze.MARCELINA
11.02. 2015 IUI (10t * )
3.12.2015 IUI -
nick nieaktualny
-
karkam83 wrote:Boje sie dziewczyny. Wczoraj wyladowalam na izbie przyjec. Poszlam sie kapac a tam krew... zrobili usg pochwowe i brzuszne,niby wsz ok krew przestala leciec ale nie wiem co sadzic. Zaczelam juz sie bac ze to czop sluxowy bo najpierw troche krwi a jak wrocilam z Ip to jeszcze takie brazowe resztki. Nie wiem czy to zwiazane z tymi bolami z piatku i niedzieli o ktorych wam pisalam i wrazeniem wielkiego brzucha jakie mialam wczoraj czy po prostu cos naruszylam jak postanonowilam dobrze umyc pochwe w srodku palcem. Przepraszam ze tak otwarcie pisze ale mam metlik w glowie. Jutro mam wizyte ale bede dzwonic czy moge dzisiaj przyjsc. Boje sie strasznie. Niby dziecie zdrowe,szyjka ok,lozysko ok ale skad te bole i krew? Dzisiaj zaczynam 25tydzien a do tej pory bylam pewna ze dobrze wsz bedzie do konca. Duzo sie ruszam cwicze ale widze ze chyba czas spowolnic...
Odpoczywaj duzo i idz do swojego lekarza wiecie co dziewczyny ja nie rozumiem u nas jak kobieta w ciazy idzie na ip a juz z krwawieniem to napewno noe wypuszczaja do domu ja poszlam z nadcisnieniem w czasie przyjecia ok ale 2 doby poobserwowali masa badan przepraszam ale nie rozumiem takiego podejscia a jak czytam ze z krwawieniem idziecie na ip a oni was wypuszczaja to jestem przerazona...