Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Kw14tuszek wrote:tak piszecie ile wasze dzieciaczki ważą/ważyły i sama się zastanawiam czy moja nie za mała bo w 19t3d ważyła 264g ale lekarz wtedy na połówkowych powiedział, że ona po prostu będzie drobna...
tylko ze im blizej terminu to tendencje sie zmienia
ciesz sie ze dziecko bedzie drobne
alicjaaaa lubi tę wiadomość
Alicja- nasza księżniczkaur. 5.08.2016
Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017 -
Paulka123 wrote:A tak z innej beczki. Planujecie jakies wczasy? Bo ja sie zastanawiam czy dam rade w maju to bedzie 29/30 tc, leciec na tydzien do grecji. bardzo bym chciala jeszcze spedzic takie "ostatnie" wakacje we dwoje gdzies dalej. Planujemy jechac na takie wczasy z moimi rodzicami ale oni raczej sa z tych co zajma sie soba i nie bedziemy sobie wchodzic w parade
-
Paulka123 wrote:Bedziemy sie tak pewnie licytowac do porodu
tylko ze im blizej terminu to tendencje sie zmienia
ciesz sie ze dziecko bedzie drobne
Dokładnie
Dzisiaj rozmawiałam z koleżanką, która rodziła pół roku temu i mówiła, że mały też nagle zaczął szybko rosnąć i przybierać, a potem przystopował i przez ostatnie dwa miesiące praktycznie nic "nie urósł".
Pocieszała mnie, bo ja jestem drobna i wąska w biodrach, a moja mała w 22 tyg miała już ponad 500g, więc w takim tempie to słabo wyobrażałam sobie poród.
-
pigułka wrote:My jedziemy teraz na weekend majowy o ile nic się jutro nie zmieni. Lekarz w zeszłym tygodniu mówił, że możemy jechać, byle nie samolotem.Alicja- nasza księżniczka
ur. 5.08.2016
Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017 -
alicjaaaa wrote:Dokładnie
Dzisiaj rozmawiałam z koleżanką, która rodziła pół roku temu i mówiła, że mały też nagle zaczął szybko rosnąć i przybierać, a potem przystopował i przez ostatnie dwa miesiące praktycznie nic "nie urósł".
Pocieszała mnie, bo ja jestem drobna i wąska w biodrach, a moja mała w 22 tyg miała już ponad 500g, więc w takim tempie to słabo wyobrażałam sobie poród.Alicja- nasza księżniczkaur. 5.08.2016
Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017 -
alicjaaaa wrote:Wrócę jeszcze do mojego wczorajszego pytania - czy myślicie, że problemy z krążeniem mogą być niebezpieczne podczas porodu?
alicjaaaa lubi tę wiadomość
Alicja- nasza księżniczkaur. 5.08.2016
Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017 -
alicjaaaa wrote:Coś czuję, że czeka mnie wizyta u kardiologa...Alicja- nasza księżniczka
ur. 5.08.2016
Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017 -
Nadrobilam☺
Nie ma to jak zjesc na kolacje sledzia do tego belriso z malinami i jeszcze gruszke a teraz umieram bleh...
Truskaweczka mysle ze po wizycie wszystko sie wyjasni moja mala tez drobna i taka jej uroda ma 4 latka i wazy 15 kg
Ja jutro do dentysty a w piatek usg juz sie nie moge doczekac i pewnie znow zobacze mala dupeczke takie mam szczescie i w koncu bede zmuszona poprosic Malike o wpisanie niespodzianka☺Truskaweczka83, malika89 lubią tę wiadomość
-
Co do wczasów to my jedziemy teraz na majówkę do Berlina (niecałe 600km) około 4-5h samochodem to nam zajmie, jest piekna autostrada spod naszego domu az do samego centrum B, wiec z jedna przerwa pewnie dojedziemy. Mysle ze na etapie większości z nas takie podróże to jeszcze nie problem
Bardziej boje sie wyjazdu w połowie czerwca nad morze, mamy z Warszawy prawie 800km, na szczęście rozłożyliśmy na dwa dni i pierwszego po prawie 600km jazdy autostrada zostaniemy na noc u rodziców meza w Szczecinie i następnego dnia z jego rodzicami polecimy dalej nad morze, wiec mam nadzieje ze nic sie nie bedzie działo, bedzie to moj 31-33tc.. Moj gin powiedział ze poki co nie ma problemu i moge jechac na ta chwile, a drugi od USG troche kręcił nosem ze czerwiec juz pozno.. ale ok
Dla pocieszenia napisze Wam ze w poprzedniej ciazy ponad 5 lat temu w połowie 7 miesiaca gdy brzuch miałam juz ogromny jak balon najpierw leciałam samolotem do Włoch do mojej mamy w lipcu, a pozniej w sierpniu wracałam 1600km na raz! z Włoch samochodem bo maz po mnie przyjechał. Jechaliśmy jakies 15hwszystko było super, nic sie nie działo, a kończył sie juz 7 miesiac
-
nick nieaktualnyTez mialam w planach jezde do Niemiec na majowke. Ode mnie do ciotki jest 1200 km. Jazda samochodem okolo 11h. Ale niestety plany sie popsuly, chociaz bylo pewne ze nigdzie nie pojedziemy bo ta moja szyjka zacznie puszczac. Zaluje tego bardzo bo teraz najwcześniej pojedziemy tam gdzies w wakacje za rok jak juz Kornel bedzie wiekszy. Takze kolejne wakacje spedzamy na wsi...
-
Naliczylam Was 3-dzisiejsze wizytujace
JRY,paolka i aniab zgadza sie?
Trzymamy mocno kciukasy za udane wizyty.
Co do wakacji to moje zaczynaja sie jutro- a raczej zaczełyby sie gdybym w ciazy nie byłaMój M jedzie z rodzina do Meksyku i zostaje sama z psami na cały tydzien. Bedziemy z mała dzielnie czekac na tate. Kolezanki juz sie zapowiedzialy ze beda wpadac w odwiedziny, poza tym praca -wiec nudno nie bedzie.
paola89, JRY1984 lubią tę wiadomość
MARCELINA
11.02. 2015 IUI (10t * )
3.12.2015 IUI -
Betty Boop ale Ty dzielna jesteś że puściłaś męża. Ja za swoim to już tęsknie jak na jedną noc pojedzie do rodziców i mu wyrzuty robię.
Trzymam kciuki za wizytujące.
Ninka pokarze się u Ciebie na pewno nie martw się.
Co do wczasów to ja planuję tylko jeden nocleg nad naszym polskim morzem z soboty na niedzielę jak będę w 27tc. Mamy wtedy urodziny i rocznicę ślubu. Tak skromnie w tym roku ale dobrze że w ogóle. W czerwcu nie wiem cy coś się jeszcze uda, raczej się nastawiam już na leżenie w domku. -
Penelope nie bedzie łatwo. od 14 lat prawie sie nie rozstajemy ale te wakacje były juz dawno zaplanowane przez jego rodzine i nie chcialam go ich pozbawiac.Z drugiej strony gdyby nie jego mama to by pewnie nie pojechał bo mowi ze mu teraz nie po drodze
MARCELINA
11.02. 2015 IUI (10t * )
3.12.2015 IUI -
Tak ja dzis wizytuje
jeszcze tak dlugo...
Co do wakacji, my mielismy w planach gdzies pojechac na majowke bo maz mial miec urlop ale w tamtym tygodniu okazalo sie, ze zmienia prace i na majowke jedzie na szkolenie prawdopodobnie, jutro sie okaze ale nawet jak nie szkolenie to bedzie juz w pracy...
-
Cześć Dziewczynki, ja dziś wstałam o 8 i poszłam do ośrodka żeby mnie pokuli, robiłam badanie na TSH mam nadzieję że już spadło, we wtorek wyniki.
Teraz muszę czekac do 9 aż będę mogła zjeść śniadanie. Mała kopie pewno już głodna, z resztą po pobieraniu krwi z wrazeń mogła się obudzić.