Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Myszka ja mialam 3 razy klocie z 3 zyl w sumie. Ja sie nie boje nie boli mnie to uodpornilam sie na pobieranie krwi.
Z pierwszejvpobrali wiecej na inne wyniki mialam morfologie jeszcze potem wypilam na raz wszystko do przezycia spokojnie to jest.
Nic sie nie martw. Ja siedzialam w samochodzie na parkingu i telefon z netemMyszkaaa83 lubi tę wiadomość
-
opóźniona wrote:Ja to chyba ostatnia będę robiła to obciążenie glukozą, bo dopiero 17 maja.
Ja w czwartek się wybieram, bo miałam iść dzisiaj, ale pobrania od 7.15 a apteki od 8 a ja nie kupiłam glukozychociaż może i dobrze, że dziś nie poszłam, bo jakbym zasłabła w drodze do kosmetyczki to trochę nieciekawie.
opóźniona lubi tę wiadomość
-
aniab91 wrote:Ja mialam pobranie z zyly tylko na czczo i pozniej po dwoch godzinach czyli ogolnie 2 wklocia, morfologie i toxo tez z tego zrobili tylko chyba na czczowziela troche wiecej krwi niz pozniej bo u nas na toxo gdzies wysylaja, nie robia na miejscu to musiala miec w osobnej fiolce.
Ja miałam na czczo pobraną krew na glukozę i mofrologię. Pozniej czekałam na wynik. Wynik był w ńormie więc dali mi do wypicia glukozę i miałam drugie pobranie po 2 h od wypicia.
W sumie tylko dwa wkłucia.Synek - 3740g i 61cm szczęścia
urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
nick nieaktualny
-
Bardzo ciężki dzień za mną, ale najważniejsze że leżę już w łóżku.
Najpierw zachciało mi się zakupów i rano latałam prawie 3 godziny po sklepach, potem szybko się pakować, ogarnąć obiad i w trasę. Jesteśmy u teściów, jechaliśmy 5 godzin, to ostatnia moja trasa tutaj przed porodem bo więcej nie wytrzymam. Mnie Te dopadła ta cholerna rwa, wczoraj miałam aż drgawki z bólu. Oby przeszło. Dałam dzisiaj pierwszy raz poczuć mojemu P jak kopie nasza Maja, jak się położyłam do łóżka to tak mnie kopała że w szoku byłam. Jedyne co mnie dziwi to to że nadal czuje ja bardzo nisko, nigdy nie czułam jej jeszcze ma linii pępka. Wczoraj perfidnie grzebała mi przy szyjce. Ja na glukoze ode jakoś środa /czwartek,zobaczymy.[/url]
-
opóźniona wrote:Ja to chyba ostatnia będę robiła to obciążenie glukozą, bo dopiero 17 maja.
Ja też dopiero się wybieram na glukoze, dzisiaj się pytałam w przychodni czy w ogóle robią . Kazała wziąć pół cytryny. A i pytała mnie właśnie czy lekarz kazał pobrać z palca czy żyły .. większość z was miała z żyły więc tak też jej powiem żeby zrobiła.opóźniona lubi tę wiadomość
Nasze maleństwo :* Kinga21.08.2016r.
-
Właśnie wróciłam do mieszkania z poprzedniego mieszkania i padam na twarz... Od 17 pucowałam każdy kąt, lodówkę, balkon itd. Ledwo żyje, a plecy tak mnie napierdzielają, że mogę leżeć tylko na boku. Na szczęście skończyłam, ostatnie graty przewiezione i mogę się cieszyć nowym mieszkaniem pełnym pudełek
A odnośnie krzywej to jestem w szoku. Odebrałam wyniki i co? Wszystko chyba w normie.
Na czczo 83
Po 1 godz 105
Po 2 godz 98
Jak to możliwe by pomiar z palca (110 na czczo) różnił się aż tak bardzo od tego z żyły?
Ogólnie jak widzicie miałam z palca i z żyły na glukoze + pobranie na morfologię. Mi pobieranie krwi w ogóle nie przeszkadza. Badanie okazało się dużo lepsze niż myślałam, że będzie.Betty Boop lubi tę wiadomość
-
Hejka.
Nie odzywalam sie cale dwa dni. Przylecielismy do Polski, lot wporzadku, troche zakrecilo sie w glowie ale ogolnie ok. Caly piatek biegalam, oblecialam dwa swietne ciucholandy i przynioslam cala wielka reklamowke ciuszkow dla Alexa, wydalam na to 120 zl a ciuszkow jest naprawde sporo, sliczniutkie i wygladaja jak nowki:) Zadowolona spotkalam sie jeszcze z dwiema bliskimi kolezankami i poszlam tez do Pepco, tam tez kupilam kilka rzeczy dla malego. Caly dzien mialam bardzo intensywny i wieczorem strasznie spuchly mi nogi, pierwszy raz w tej ciazy.. Jutro czeka mnie jeszcze impreza okolicznosciowa i siedzenie w restauracji..Julia, 10 latek
Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm -
Achhh jeszcze mam problem z "2". Wczoraj siedzialam w toalecie pol godziny, wkoncu sie udalo ale naprawde z ogromnym trudem i wysilkiem. I zauwazylam tez odrobinke krwi. Zmartwilam sie bardzo czy z malym wszystko dobrze, ale wieczorkiem tak szalal w brzuchu ze chyba jest ok. Martwie sie ze dostane jakis hemoroidow w ciazy i ze kazda "2" to okropny wysilek i bol.. kupilam juz w aptece lactimama specjalnie dla kobiet w ciazy i sprobuje z tym, probowalam juz wody z cytryna, kiwi, maslanki i nic.. masakraJulia, 10 latek
Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm -
Witajcie Kochane, w koncu minał ten ciezki tydzien. Powiem Wam ze ogarniecie pracy, domu, 2 sporych psów i całej reszty w ciazy było dla mnie sporym wyzwaniem. Wczoraj to juz płakalam ze zmeczenia. Ale dzis mam tylko 1 pieska i wolne a w poniedialej wraca mój M.
W ostatnim tygodniu strasznie mi brzuch wywalilo i schylanie zaczyna byc problematyczne.
SyHa bardzo współczuje tych bóli,mnie tez rwa dopada i to nieraz meeega mocno. odkrylam, ze jak szłam pod ciepły prysznic to jakby była poprawa, miesnie sie rozkurczały. Jakbym miala wanne to bym w niej polezała ale prysznic tez pomaga. Potem do łózka i juz leze. Moze spróbuj w chwili kryzysu?MARCELINA
11.02. 2015 IUI (10t * )
3.12.2015 IUI