Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry wszystkim
My juz od 5 pobudka. Mała dała serię solidnych kopniaków, a tata strażak został wezwany na akcję. Na szczęście szybko wrócił bo obie się martwiliśmy.
Teraz siedzi cichutko ale trzeba zjeść jakieś śniadanko.
Obiadek w postaci rosołku zrobiony wczoraj wieczorem wiec mam nadzieję że uda nam sie z powodzeniem zrealizować dzisiejsze plany
-
U nas na szkole rodzenia też położna mówiła, że juz praktycznie nie ma czegoś takiego jak dieta dla matek karmiących i można jeść praktycznie wszystko. Mówiła żebyśmy się nie katowały 2 miesiące na chudym rosołku i piersi z kurczaka
_cherryLady, Penelope30 lubią tę wiadomość
PCOS, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, insulinoopornosc, mutacja Leidena
-
Witam Was dziewczynki.
Ja w pierwszej ciąży jadłam wszystko, po porodzie już tak wesoło nie było. Niestety ja musiałam trzymać ścisła dietę bo Ala miała bardzosilne kołki, przy których płakała około 12 godzin na dobę. Wyszła jej jeszcze potem alergia i już w ogóle była masakra. Dla jej dobra zrezygnowałam z karmienia piersią i przeszliśmy na butelkę i była poprawa. Także każde dziecko inne i wszystko okaże się po porodzie.
[/url] -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
My też już dziś nie śpimy. Mąż wstawał do toalety, bujnął materacem i obudził syna, a syn mnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2016, 08:03
Synek - 3740g i 61cm szczęścia urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
Na termometrze, od wchodniej słonecznej strony, prawie 30 stopniDomi793 wrote:Ja juz tez nie spie. Moi jeszcze spia:) a ja juz musze zjesc sniadanko, kawka inka..cudownie wstawac w taka pogode!
Domi793 lubi tę wiadomość
Synek - 3740g i 61cm szczęścia urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
Dzień dobry
Ja już od rana walczę z praniem żeby wszystko ładnie na balkonie poschło. U mnie w cieniu na 10 piętrze 20st.
Jak Ł wstanie i zje śniadanko to jedziemy po farby do pokoju Kluska i chciałabym jeszcze pooglądać firanki i rolety Jeeeeeejuuu juz chce mieć gotowy pokoik 
A na obiad Ł zabiera mnie na kebeba ( szczyt romantyzmu hehehe )
kaarolaa, Penelope30, Betty Boop lubią tę wiadomość
Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem -
Mnie tez mowiono by jesc wszystko unikac tylko owocow pestkowych - choc i je mozna tylko stopniowo sprawdzajac reakcje dziecka- i to samo z kapusta fasola itd.
Ja mojemu dzis robie karkowke duszona z mizeria a sama wszamam makaron z slodkim bialym serem i surowka z jablka i marchwii
Penelope30 lubi tę wiadomość
Nasza Marcysia jest już z nami
-
nick nieaktualny
-
My zaraz wychodzimy na komunię
do kościoła nie idziemy, podejdziemy tylko pod niego na koniec uroczystości. Potem w samochód i na obiad. Zobaczymy czy ktoś mnie wnerwi.
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
Hej, witam się i ja w III trymestrze - 27+0
Pobudka około 6.30 jak co rano na siku i już półsen do 7.00 - koniec.
Potem głód - śniadanie, kawka.
U nas pochmurno, wczoraj też - ja chce słoneczko jak w pt - aż mnie opaliło leciutko jak siedziałam na balkonie
Malika masz już mega dużego synusia
Nudny dziś dzien, może na lody po południu pojedziemy albo do biedronki
Miłej niedzieli
malika89, _cherryLady, blondyna5555, Betty Boop, mmalibu, amanina lubią tę wiadomość
Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003
Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016
Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015 -
Witam dziewczyny pogoda aż chce się żyć! My wróciliśmy o 4 rano z impezki :o sama się dziwię jak wytrzymałam i to na zacnym obcasie Myślałam że pośpie ale moje dziecko już około 9 urządziło swoje disco w brzuchu... Oj to już są konkretne kopy Muszę wyczekać chwilę spokoju i przyjąć bo będę betka .. Życzę miłego i słonecznego dnia
Czekamy na drugie szczęście ♥ ♥
-
Ninka0111 wrote:Hej a ja na pogotowie jade z ta reka zaraz bo spuchla jak baniak i boli jak cholera nic nie pomaga a boje sie cos na wlasna reke bo musze myslec o dzidzi
Słusznie. Jedź dla spokoju. Na pewno wszystko ok
Ninka0111 lubi tę wiadomość
[/url] -
Dziewczynki kochane pytanie z serii głupich Bo tydzień temu było u nas to malowanie. Całe mieszkanie. Minął tydzień, a ja mam ciągle schizę, że śmierdzi. Mąż mówi, że to zapach świeżości, znajomy był i też mówił, że nic nie czuje. Możliwe, że ta farba po tygodniu jeszcze wydziela jakieś aromaty, które mogą zaszkodzić dziecku????
[/url]
-
Myślę, że po takim czasie szkodliwych substancji w powietrzu już nie ma. Zapach farby możesz jeszcze odczuwać, ale pamiętaj, że Ty w ciąży czujesz bardziej zapachy od innych. Ja sama czasem mam wrażenie, że czuję farbę choć od malowania minął miesiąc. Kochana na spokojnie. Tylko spokój nas uratuje :*SyHa85 wrote:Dziewczynki kochane pytanie z serii głupich Bo tydzień temu było u nas to malowanie. Całe mieszkanie. Minął tydzień, a ja mam ciągle schizę, że śmierdzi. Mąż mówi, że to zapach świeżości, znajomy był i też mówił, że nic nie czuje. Możliwe, że ta farba po tygodniu jeszcze wydziela jakieś aromaty, które mogą zaszkodzić dziecku????
Tak wogóle to dzien dobry Dziewczęta
My wstalismy o 9, leki, godzina przerwy aby zjeść śniadanie...nie lubię tego
Później z mamą moją gadałam przez telefon... 2:36godziny! szok!
teraz wstawiłam do piekarnika ciasto z rabarbarem bo jedziemy do znajomych a z pustymi rękoma to ja jednak nie lubie. I mam okazję rabarbar wykorzystać, bo mój kompotu nie chciał pić. Wiem, aby więcej nie kupować-chyba, że Miki będzie chciał
SyHa85 lubi tę wiadomość
If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose.
