X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 14 maja 2016, 06:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do troski mam- moja zawsze powtarza ze ja zawsze bede jej dzieckiem :-) i czasami mnie tak traktuje. Mowi tez ze teraz ma jedno wiecej przez mojego meza :-) ale moi rodzice sa z tych, ktorzy pomoga ale nic na sile. Wiec wiem ze moge na nia liczyc ale nie bedzie sie wtracac. Oni maja ogrodnictwo latem, wiec nie ma szans na pierwsze tygodnie Mlodego w domu. Chociaz jakby co to wiem ze przyjedzie :-) moja siostra tez zapytala kiedy bylaby potrzebna jak planowala urlop (ona jest zaangazowana w ciaze jak ja prawie hehe no i jak maz zdezerteruje to bedzie ze mna rodzic). A tescie nie z tych do pomocy, a ja nie z tych co lubia robic kawke ludziom ktorych niezbyt dzierże, wiec zapowiedzialam ze w szpitalu nie ma odwiedzin, a w domu jak zaprosze. Jak sie bratanica urodzila to byli od razu w szpitalu, a potem nie zdazyli jej wniesc do domu to tez byli i jeszcze strofowala obolala szwagierke jak ma trzymac, karmic, ukladac do snu- no u mnie by leciala od razu :-) my nie mamy dobrego kontaktu bo raz sie scielysmy- on nie lubi jak ktos ma swoje zdanie. A jak sie dowie ze od pazdziernika wracam na uczelnie wykladac to mnie przechrzci :-P

    amanina lubi tę wiadomość

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 14 maja 2016, 06:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogole to pierwszy raz w tej ciazy obudzil mnie głod....o moj Ty Panie :-)

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • JRY1984 Autorytet
    Postów: 1185 1084

    Wysłany: 14 maja 2016, 07:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monika454 wrote:
    Dziewczyny, chciałabym się podzielić z Wami swoimi obawami. Może coś poradzicie albo przedstawicie swój punkt widzenia, bo mnie ta sytuacja stresuje.

    Albowiem.. mieszkam w Poznaniu wraz ze swoim partnerem. Moja mama mieszka 250km od Poznania. Termin porodu mam na 12 sierpnia i właśnie.. moja mama zaplanowała sobie urlop od 15 sierpnia aby zaraz po porodzie do nas przyjechać na 2 tygodnie. Tylko...ja nie wiem czy chcę, żeby ona od razu po moim wyjściu ze szpitala była z nami. Mam wątpliwości bo mój dostanie przecież opiekę 2 tyg i chcieliśmy sami pierwsze chwile z malym spędzić i nauczyć sie siebie nawzajem. Mamy 2 pokojowe mieszkanie i w 3 dorosłe osoby, 1 dziecko, 2 koty i dochodząca położna to już tłum. Ja wiem, że mama chce pomóc...ale to troszkę za szybko. Zwłaszcza, że po porodzie, ponoć nasze nastroje mogą być różne, możemy dziwnie się czuć i chcieć mieć spokój.. Nie chcę mojej mamy urazić.. Tylko chciałabym mieć troszkę prywatności na początku a ona swoich planów ze mną nie skonsultowała... i tu mam stres. Co zrobić, co jej powiedzieć i jak.. Wczoraj na szkole rodzenia położna sama od siebie potwierdziła moje obawy. Powiedziała, że mamusie potrafią mieć bardzo negatywny wpływ na nas, mimo, że chcą dobrze...i nie polecała szybkich, dłuższych niż 30 min wizyt dla naszego komfortu. Spędza mi to sen z powiek..

    I dlatego ja od początku mówiłam i rodzicom i teściom że my sami sobie poradzimy a dziadkowie co jedyne mogą wpaść na kawkę w odwiedzinki i również zastrzegłam że w porach kąpieli nie ma być żadnych gapiów bo ja nie lubię jak ktoś mi na ręce patrzy.

    SyHa85 lubi tę wiadomość

    bl9czbmhs4h9y8xp.png
    Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo ;)
  • JRY1984 Autorytet
    Postów: 1185 1084

    Wysłany: 14 maja 2016, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak w ogóle witam się z wami kochane w ten pochmurny dzień. Wiecie że ma być drastyczny spadek temperatury? Max do 13 stopni.

    bl9czbmhs4h9y8xp.png
    Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo ;)
  • Ninka0111 Autorytet
    Postów: 786 651

    Wysłany: 14 maja 2016, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej☺ja witam sie w sloneczny poranek☺
    Dzis poszukiwania sukienki na komunie ciag dalszy bo wkoncu worek na smieci zaloze grrrr...

    hchyw1d370r6axb9.png
  • marcianka1 Autorytet
    Postów: 767 360

    Wysłany: 14 maja 2016, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobrze ze sie ochłodziło ...troszke odpoczniemy, bedziemy lepiej spac, roslinki odpoczna:-)

    SyHa85 lubi tę wiadomość

    marcianka86
  • Penelope30 Autorytet
    Postów: 1348 885

    Wysłany: 14 maja 2016, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie u nas już jest ten spadek i pada deszcz. A mąż miał nadzieję zrobić grilla.

  • Penelope30 Autorytet
    Postów: 1348 885

    Wysłany: 14 maja 2016, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40248443/
    co myślicie o takiej wanience z ikei? Lepsza czy gorsza od zwykłej standardowej?

  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 14 maja 2016, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :-)

    Ale miałam sny w swoim starym łóżku hehehe
    Fajnie tak sobie z mamą nieśpiesznie zjeść śniadanie i pogadać :-)

    Monika może mama by do Ciebie przyjechała jak mąż wróci do pracy?

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • 33Karola33 Przyjaciółka
    Postów: 118 203

    Wysłany: 14 maja 2016, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczyny :) Monika na Twoim miejscu po prostu bym to mamie powiedziała. Może zaproponuj żeby wpadła jakiś tydzień po porodzie na 2 ale dni nie tygodnie :) Ja jestem w tej sytuacji że moja mama mieszka z nami w domku tylko na dole. Jej pomoc była nieoceniona jak urodził się mały. Ja nie mogłam chodzić a ona przynosiła mi jedzonko, usypiała małego,kąpała parę razy :) Ale już bym nie wyobrażałam sobie teściowej przy mnie :\ Nie cierpię jak przy karmieniu siedzi i się gapi więc ograniczałam te wizyty :)

    Czekamy na drugie szczęście ♥ ♥
    f2w39jcg3kdjlap4.png
  • Nelk Autorytet
    Postów: 300 496

    Wysłany: 14 maja 2016, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi to by czasem przydala się pomoc ale chętnych nie ma , jedynie najstarsza córka trochę pomaga, chociaż wczoraj to mnie tak wkurzyła

    va5bflw11begdoxu.png
    [link=https://www.suwaczki.com/]w4sqikgn3aemf2xu.png[/link]
  • Nelk Autorytet
    Postów: 300 496

    Wysłany: 14 maja 2016, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i oczywiście zjadło mi posta i już mi się nie chce go znowu pisać !

    va5bflw11begdoxu.png
    [link=https://www.suwaczki.com/]w4sqikgn3aemf2xu.png[/link]
  • Truskaweczka83 Autorytet
    Postów: 1420 1414

    Wysłany: 14 maja 2016, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewi0808 wrote:
    Dlaczego Ci odradzała?

    Odradzała bo powiedziała, że ono nic nowego nie wniesie, ani nic nie zmieni, a jakby nawet coś nie tak to za późno na usunięcie ciąży :/
    Jeśli prenatalne i połówkowe wyszły dobrze to wg niej jest dalej dobrze i nie ma sensu robić, skoro ona co miesiąc też mi robi i widzi, że ok, zwłaszcza, że u mnie kosztuje ono 250zł, nie wchodzi w skład refundowanych badań.

    Pójde w 31 tyg ciąży do mojego 2 gina (prywatnego z samymi dobrymi opiniami) o którym moja dr na nfz nie wie ;)
    I sprawdzę co i jak.
    Jeśli on mi powie, że wszystko super (tak jak do tej pory) to mi wystarczy już.
    Nie wiem, może źle robie.

    :) Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003 :)
    :) Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016 :)
    iv09roeqjdjavel4.png
    Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015
  • Dagmara Autorytet
    Postów: 314 295

    Wysłany: 14 maja 2016, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika nie zazdroszę sytuacji. Dużo było już powiedzianych mądrych rzeczy, ja o dsiebie dołożę jeszcze że mamy lubią być potrzebne, czasem wystarczy, i wedlóg mnie jest to najlepsze rozwiązanie, powidzieć że chcecie sobie sami poukładać wszystko, ale jakbyś potrzebowała to chętnie ją poprosisz o pomoc.

    nie znam Twojej mamy ale brałabym pod uwagę, że może się obrazić, choć z mojego doświadczenia wynika, że nie trwa tp długo bo mama to mama

    W każdym bądź razie życzę Ci, aby sytuacja rozwiązała się po Twojej myśli

    m3sxs65g11pm3ti6.png

    Córka 2012👱‍♀️
    Córka 2014👩‍💼
    Syn 2016 👱‍♂️

  • _cherryLady Autorytet
    Postów: 789 1273

    Wysłany: 14 maja 2016, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale to nie chodzi o usuniecie ciazy truskaweczko. Bo skoro 1 i 2 prenatalne wyszly ok to 3 tez powinny. W 3 chodzi o ogolna ocene narzadow i ich prace. Serduszko np widac juz idealnie- gdyby cos bylo nie tak mozna zdecydowac o wczesniejszym porodzie/operacji itd. :))

    Do mnie na szczescie nikt sie nie wpakuje :) mama mieszka 3 km ode mnie wiec jak juz wpadnie to wroci do siebie a tesciowa wie ze jak bede potrzebowala pomocy to wpadnie.

    Ale pomyslcie- z dwojga zlego lepiej ze chca wam mamy pomoc niz gdyby was olaly bo pesnie ten bol bylby gorszy niz to ze boicie sie naprzykrzania :) tak mysle przynajmniej.:)

    amanina, malika89, hella lubią tę wiadomość

    Nasza Marcysia jest już z nami <3
    bobas.gif
  • klaudia12369 Autorytet
    Postów: 346 293

    Wysłany: 14 maja 2016, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Penelope30 wrote:
    http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40248443/
    co myślicie o takiej wanience z ikei? Lepsza czy gorsza od zwykłej standardowej?

    My mieliśmy te wanienki ostatnio na szkole rodzenia przy nauce kąpania i powiem Ci że nie są fajne. Sa bardzo małe i wąskie. Starczą gdzieś max na 2 miesiące bo potem cięzko będzie dziecko włożyć i cała ręka Ci się nie zmieści. Nam położna polecała zwykłą wanienkę ale w tym większym rozmiarze, około 100 cm :)


    Co do 3 prenatalnych to nam dr polecała bo można właśnie dokładniej sprawdzić serduszko i inne narządy gdyby czasem się coś podziało od wcześniejszych prenatalnych, bo to przecież nigdy nie wiadomo. Ja robię na pewno i do tego będziemy też robić echo serca :)

    Penelope30, malika89, hella lubią tę wiadomość

    PCOS, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, insulinoopornosc, mutacja Leidena
    o148jw4z8q8kgslq.png
  • monika454 Autorytet
    Postów: 564 734

    Wysłany: 14 maja 2016, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudi88 wrote:
    Dzień dobry :-)

    Ale miałam sny w swoim starym łóżku hehehe
    Fajnie tak sobie z mamą nieśpiesznie zjeść śniadanie i pogadać :-)

    Monika może mama by do Ciebie przyjechała jak mąż wróci do pracy?

    No właśnie chcemy ją o to poprosić. Wtedy miało by to jakiś sens, mniejszy czy większy. Ale mielibyśmy czas dla siebie i na nauke.
    Moja mama to bardzo fajna osoba ale ma swoje za uszami. Jak każdy zresztą. Wiem, że ona chce dobrze, bardzo sie stara i przejmuje dlatego nie chcę jej urazić ale wiem, że w tej sytuacji jaka będzie muszę się jednak wykazać egoizmem i mieć tak jak chcę... Tylko sam fakt, że mam jej to powiedzieć..źle się z tym czuję. Za 2 tygodnie będzie po :P na pewno podzielę się z Wami efektami i reakcjami. I raz jeszcze dziękuję za Wasze opinie i za wsparcie :)

    tak ogólnie to dzień dobry Dziewczynki w piękny słoneczny dzień ;)
    zróbcie dziś zakupki, bo jutro święto i nasze zachcianki moga nie zostać spełnione:)

    74di6iyermvv176r.png

    If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose.
  • Truskaweczka83 Autorytet
    Postów: 1420 1414

    Wysłany: 14 maja 2016, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika to u mnie odwrotnie - w sumie oprócz sztucznego zainteresowania wszyscy mają mnie i moją ciążę w dupie!! Jak wracam od lekarza, to słuchają od niechcenia...
    Mama cały sierpień jest na kuracji nad morzem - już przekładała ją raz - a ja rodzę około 07.08...to ona miała mnie wieźć do porodu...
    Brat i jego narzeczona pierwsze 2 tyg sierpnia w Albanii
    Tata pracuje co dzień.
    Mąż pracuje co dzień - nie bedzie miał wolnego ani dnia!!!!
    Nawet mnie nie bedzie miał kto zawieźć do porodu kur** mać!!!
    Ale mnie nerw ogarnia!!!
    Pogotowie zabierze mnie do "rzeźni" w której rodziłam - cudem z córką uszłyśmy życiem...
    A ja chce gdziekolwiek do Krakowa - a tam przyjmą tylko z rozpoczynającą się akcją porodową, nie bedą mnie tam trzymać kilka dni do porodu, wiec nie pojadę wcześniej.

    Busem nie dam rady bo na wsi mieszkam, wiec daleko mam nawet do busa...zresztą skurcze - przeładowany bus - torba szpitalna - ja sama - nie da rady...

    Ale z drugiej strony po powrocie ze szpitala mam babcie prawie 80 lat, która będzie u mnie całe dnie, nie ma mowy o wietrzeniu krocza, z wywalonymi cycami też mnie wstyd przy niej bo bardzo lubi komentować wszystko i strasznie się przygląda - nie lubię tego...
    Nie posiadam oddzielnego pokoju, w którym mogłabym się zaszyć, bede z dzieckiem w salonie, wiec goście bedą razem z nami w pokoju - patrzeć na karmienie - cyce, moje ubranie, rozwalone łóżko itd

    :) Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003 :)
    :) Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016 :)
    iv09roeqjdjavel4.png
    Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015
  • Kw14tuszek Autorytet
    Postów: 427 354

    Wysłany: 14 maja 2016, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej mamusie :) u mnie jeszcze ładnie, bezchmurnie i słoneczko świeci :)
    OJ widzę że na tapecie ciężki temat... Monika, ja też mam podobny problem, tylko mama mieszka 15 min spacerkiem ode mnie... do tej pory w ogóle mnie nie odwiedzała ale jak się córcia urodzi to czuję że będzie częstym gościem... już mi mówi co i jak mam robić, jak ubierać itd... i zapowiedziała że na początku to mój ojciec będzie kąpał małą bo on ma taką wielką łapę, że ją sobie na dłoni położy... tylko z moją matką jest taki problem że ona na wszystko reaguje strasznym fochem, później długo się nie odzywamy.. ona nigdy nie liczyła się z moim zdaniem i moimi radami, dopiero jak jej np moja kuzynka (młodsza ode mnie o 2 lata) lub ktoś inny powiedział dokładnie to samo to brała to pod uwagę... w dodatku ona całe życie mieszka z babcią (swoją mamą) która też lubi namieszać i prowokuje różne sytuacje... oj wiem, że będą kłótnie, tym bardziej, że od października oboje z mężem wracamy na studia i w weekendy to ona będzie się córcią zajmowała, a wiem że nic nie będzie robiła tak jak jej powiem tylko po swojemu.. :(

    f2w3rjjgdlc19w86.png
  • Truskaweczka83 Autorytet
    Postów: 1420 1414

    Wysłany: 14 maja 2016, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Penelope ja mam starą niebieską po Wiktorii:
    (foto z google - ale to ta sama)

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/423462d6c085.jpg

    i ją teraz też wykorzystam, a ta z ikei mi się podoba, ale nie wypowiem się bo nie używałam wiec nie wiem.


    Cherry - w sumie to masz rację, z tym, że 250zł nie bedzie mnie stać :/
    Ale postaram się do mojego gina za połowę tej ceny udać i on mi sprawdzi na ile może co i jak :) Ewentualnie się go doradzę co zrobić dalej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2016, 10:40

    Penelope30, _cherryLady lubią tę wiadomość

    :) Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003 :)
    :) Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016 :)
    iv09roeqjdjavel4.png
    Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015
‹‹ 1338 1339 1340 1341 1342 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ