Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Friend wrote:To prawda, jestem wysoka, to musi być to
A brzuch jest - nie da się temu zaprzeczyć. Ale jak widzę takie duże piłeczki u Was to tak zazdroszczę
Poza tym mój czasami jest mniejszy, czasami większy. Jak założę bluzę to prawie go nie widać. A dzisiaj byłam w bluzie na pobraniu więc mogło to tylko tak wyglądać
Pomysl ze taka duza pileczke tez trzeba urodzic hehei taka duza pileczka to wiekszy nacisk np. Na buedne nerwy mamusi
masz super figure i brzuszek wiec nie boj nic
[/url]
-
Viola27 wrote:Malika termin niech zostanie jak jest chociaż też co wizytę słyszę coś innego. Synuś będzie miał na imię MARCEL
Dziewczyny sama nie wiem czy proszę o pocieszenie czy poprostu muszę się wygadać ,już na poprzednim usg synek był mniejszy o ok.tydzień, lekarz kazał się nie martwić bo przecież dzieci rodzą się różne ,jedne mają 2,5 kg a inne 5kg.Uspokoiłam się, ale dzisiaj byłam na usg ,wszystko dokładnie sprawdzone ,maleństwo obejrzane z każdej strony i podobno jest wzorowo ale synek nadal mniejszy ,niby nadrobił o jeden dzień ale waży tylko 742gramPorównując z waszymi maleństwami to bardzo mało
Ja juz dzis o tym pisalam. Mam odwrotny klopot ale jestem ciagle uspokajana ze dzieci rosna wlasnym tempemkochana moje dziecko co wizyte jest do przodu. Zaczynal od jednego dnia, teraz juz 15!!! Po prostu Marcel bedzie drobniejszy
Viola27 lubi tę wiadomość
[/url]
-
A ja wyrodna matka bede rozjasniac wlosy bylam u 3 fryzjerek i mowily ze nie widza przeciwwskazan lekarz tez sie zasmial jak sie spytalam powiedzial ze badania nie wykazaly ani neg ani poz wplywu wiec nie widzi problemu wiec szaleje obym nie zalowala ale jak patrze w lustro to chyba tego potrzebuje
mmalibu lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny.. wiecie, dziś do mnie dotarło a właściwie przed chwilą przy smażeniu naleśników, że mój myśli już o kolejnym dziecku choć ja jeszcze pierwszego nie urodziłam i troszkę mnie ta myśl przeraża...
oLena31 lubi tę wiadomość
If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose. -
monika454 wrote:Dziewczyny.. wiecie, dziś do mnie dotarło a właściwie przed chwilą przy smażeniu naleśników, że mój myśli już o kolejnym dziecku choć ja jeszcze pierwszego nie urodziłam i troszkę mnie ta myśl przeraża...
Mój też!!!! A ja się chyba butaprenem zakleję bo nie ma mowy!!!monika454, pigułka, paola89, SyHa85, Ania_1986, oLena31 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja i mój Mąż też już o kolejnym myślimy (każde z osobna ;-P)
Wydaje mi sie, że poród i cieżkie chwile z dzieckiem mogą być powodem dla którego mogę i ja zakupić butapren i zakończyń produkcję
Ale na ten moment - nie wiem czemu by nieoLena31 lubi tę wiadomość
-
Ja nie mówię,że na zawszę się zakleję, ale jak mój Ł cos burczy żeby z rok odczekać to NIE NIE NIE !!! conajmniej 3-4 chyba,że cos mi się w mózgownicy przestawi, bo to nigdy nic nie wiadomo...
-
Mój mi też już jakiś czas temu wspomniał żeby iść za ciosem i starać się o drugie ... niby ok bo chcemy mala różnice wieku a potem już też nie chce myśleć o ciąży tylko skupić się na pracy. No i właśnie martwię się zbyt długa przerwa w pracy
. Nie wiem też ile mój organizm będzie potrzebował na powrót do normalności.. Ale ta praca najbardziej się martwię
Nasze maleństwo :* Kinga21.08.2016r.
-
Mój chyba chciałby szybko mieć drugie. Z jednej strony mu się nie dziwię bo ja swoje lata-37 i pierwsze dziecko ale ja chciałabym wrócić do pracy, realizować się a nie zamknąć w domu na 4 lata. Oczywiście też myślałam o rodzeństwie ale... tak od razu...? to raczej nie.
If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose. -
Ja ostatnio tak podczytywałam różne artykuły że zaleca się co najmniej 2 lata przerwy żeby organizm kobiety się zregenerowałam po jednej ciąży przed następną. U mnie mąż nie naciska to będzie raczej moja decyzja czy będzie drugie i kiedy. A zaczęłam się już nad tym zastanawiać z racji wieku, w środę stuknie mi 31 lat.
paola89 lubi tę wiadomość