X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • monika454 Autorytet
    Postów: 564 734

    Wysłany: 2 czerwca 2016, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Benus, najważniejsze, że wszystko się dobrze skończyło! Bez takich atrakcji więcej ;)
    Truskaweczko Ty szyjesz a ja piekę.
    Ubodło mnie, że wczoraj jaglane mi ciasto nie wyszło to w ramach rewanżu zaraz wyciągam babkę cytrynową a będę robić jeszcze murzynkę z kokosem :P

    mmalibu lubi tę wiadomość

    74di6iyermvv176r.png

    If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose.
  • mmalibu Autorytet
    Postów: 861 1106

    Wysłany: 2 czerwca 2016, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co za przygody... Ja z kolei złamałam dużego palca w stopie... I nic mi nie mogą podać.. Chodzić też już nie umiem. Dobrze, że upadłam na tyłek...

    relg6iyem5hi69f7.png
  • Truskaweczka83 Autorytet
    Postów: 1420 1414

    Wysłany: 2 czerwca 2016, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Benus cale szczescie ze juz dobrze.

    Mmalibu jak to sie stalo???
    Masz gips?
    Biedna wspolczuje takich wrazen :/

    Monika wazne zeby znalezc sobie zajecie ktore sie lubi :)
    Szycie lubie a w ciazy mam czas :)
    Upieklam ciasto rabarbarowe pierwszy raz i wyszlo mi. Ale kuchnia to nie moja dziedzina :)
    Chce Ci sie jeszcze dzis piec ?
    Podziwiam :)

    :) Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003 :)
    :) Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016 :)
    iv09roeqjdjavel4.png
    Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015
  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 2 czerwca 2016, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny cholerka trzeba uważać na siebie, bo teraz troszkę z równowagą gorzej. Ja dzisiaj jak łazienkę sprzatalam to się o dywanik potkelam, ale na szczęście na dupsko upadłam, a że jest spore to nic się nie stało tylko zad boli.

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • monika454 Autorytet
    Postów: 564 734

    Wysłany: 2 czerwca 2016, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malibu? Ale jak upadłaś? Wszystko z Wami dobrze? Byłaś na pogotowiu? założyli Ci gips albo szynę?

    Truskaweczko i tu się z Tobą zgadza. Ważne aby robić to co się lubi. Wtedy to ma sens
    :)
    Wczoraj przechodziłam obok sklepu z materiałami i widziałam takie piękne minky że aż pomyślałam czy ja bym czegoś nie uszyła. Problem w tym, że mam dwie lewe ręce do robótek ręcznych. Nawet jak mam coś drobnego zszyć to średnio wychodzi więc dla mnie osoby z takimi zdolnościami są godne podziwu :)
    Właśnie wstawiłam kolejne ciasto, pomyłam i znów nie wiem co mam z sobą zrobić.
    Przeraża mnie siedzenie w domu. Zaraz będę 2 miesiące na zwolnieniu i normalnie jest mi z tym ciężko a mój lekarz nie zgadza się na powrót do pracy. Nigdy nie siedziałam tyle w domu. Może dlatego nie wiem jak się odnaleźć

    74di6iyermvv176r.png

    If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 czerwca 2016, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde cos te wasze nieszczęścia zapoczatkowala Syha po wczorajszym wypadku na basenie...

    Dziewczyny oby szybko przeszlo i sie zagoilo.

  • mmalibu Autorytet
    Postów: 861 1106

    Wysłany: 2 czerwca 2016, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mam nic założone, jedynie mi plastrem do drugiego palca przymocowali. Scieralam kurze prontem i mi osiadlo na podłodze i się poslizgnalam. Mocno nie uderzylam, ale palec dziwnie wygielam. Ratowalam brzuszek...

    relg6iyem5hi69f7.png
  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 2 czerwca 2016, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa wrote:
    Kurde cos te wasze nieszczęścia zapoczatkowala Syha po wczorajszym wypadku na basenie...

    Dziewczyny oby szybko przeszlo i sie zagoilo.

    Yyyyy nie chcialam :-( ale na pocieszenie moha stopa juz prawie nie boli :-) ale cos w tym jest, ze w ciazy bardziej "niezdarbe" jestesmy....

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • Domi793 Autorytet
    Postów: 896 864

    Wysłany: 2 czerwca 2016, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mmalibu - oby szybko przeszlo i niebolalo..

    Wlasnie wrocilam z Ikei. Kupilam wanienke, poleczke scienna, lampke nocna, ceratkowe sliniaczki i troche innych rzeczy. O dziwo maz dzisiaj za bardzo nie marudzil i nawet nie narzekal ze kupuje jakies rzeczy z mojej malej tajnej listy hihi :) to chyba skutek otrzymania dzisiaj pozytywnej dla nas wiadomosci, bo normalnie to by nie przeszlo tak spokojnie..
    :)

    Penelope30 lubi tę wiadomość

    Julia, 10 latek
    Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm
  • Ninka0111 Autorytet
    Postów: 786 651

    Wysłany: 2 czerwca 2016, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje udanych wizyt☺
    A dziewczyna z problemami zycze wszystkiego dobrego☺

    hchyw1d370r6axb9.png
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 2 czerwca 2016, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mąż mi oznajmił ze za 2 tygodnie kupujemy wózek i mam obczaic jaką chce wanienke. No w końcu cos zaczyna myśleć o tym naszym dziecku.

    hella lubi tę wiadomość

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 06:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W środę po wizycie u lekarza mieliśmy ostatnie zajęcia ze szkoły rodzenia, szkoda ze juz koniec ;-) było o pielęgnacji maleństwa, kapaniu i ubieraniu. Na 8 par tylko dwóch tatusiów zdecydowało się ze sami będą kąpać a mamy będą się przyglądać, w tym mój mąż :-D w końcu on bardzo chce się nauczyć. Położna go pochwaliła, zapytał się jak ma chwycić dziecko od razu po porodzie, bo on chce ją kangurowac ;-) położna mówiła ze sami mu ją podadzą, ale bardzo się cieszy ze tatuś taki aktywny, pokazała mu tylko jak ma trzymać. Oczywiście wszystko na lalce ;-) mieliśmy też pierwszą pomoc i w razie reanimacji maleństwa, masakra obyśmy nigdy nie musiały czegoś takiego doświadczyć. Na koniec zajęć wszyscy dostaliśmy upominki, wiadomo jakieś ulotki, gazetki, próbki kosmetyków i najlepsze butelkę z Aventy, mam już pierwszą butelkę dla małej w razie W i nie musiałam nic płacić :-D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2016, 06:28

    Betty Boop lubi tę wiadomość

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry :)

    Ale piękna pogoda na wsi :) kury gdacza bo jajo zniosly, kaczki tez sie odzywają, ptaszki spiewaja a Marceli juz sie bawi na werandzie :)

    Penelope30, Ania_1986 lubią tę wiadomość

  • laven81 Przyjaciółka
    Postów: 67 52

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaarola, pozazdrościć takich dźwięków.

    U nas jak zwykle pod górkę, i to nie tylko ciążowo, ale i życiowo. Nie mam pomysłu co dalej.

    Przez to spojenie łonowe muszę leżeć, dochodzą do tego skurcze, na które wcinam magnez i specjalne tabletki, by się wyciszyły. Malutka od wczoraj szaleje, pewnie przez to, że ja się stresuje. Ech..

    ex2bio4pnvxrhvux.png
  • Friend Autorytet
    Postów: 748 776

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SyHa85 wrote:
    Gratuluje kolejnych udanych wizyt i dobrych wiesci :-)

    A co do szyjki to ona teraz juz chyba powoli bedzie sie skracac???

    Ja bylam u dentysty- w 1,5 miesiaca 3 zeby sie popsuly. No ładnie śsie moje dziecie ze mnie hehe. W poniedzialek mam wizyte. Ciekawa jestem co u niego po tych sterydach i w ogole.

    Friend jak sie czujesz??? Bo mnie gardlo jednak boli ale znosnie. Wyplucze sola jeszcze. No i mam 37. Chociaz ostatnio to czesto jak mierze z ciekawosci to tyle mam.


    Ja wczoraj miałam apogeum choroby. Temperatura 37,5 (dla mnie to bardzo wysoka - w ciąży nie zbliżam się do 37. Mam z reguły w okolicach 36,6). Ból gardła dalej, zielona wydzielina ;/ W końcu wieczorem jak chciałam wypić ciepłe mleko z czosnkiem to zaczęłam rzygać jak kot. Wszystko oddałam. Z tego ciśnienia nawet lekko się obsikałam. Co to ciąża z nami robi?! Sama zachowuje się jak niemowlak, albo stary człowiek. Mąż był świadkiem wszystkiego... chciał mnie wieźć do szpitala. Ale o dziwo po tym rzyganiu w końcu zasnęłam. Obudziłam sie rano bez gorączki. Zastanawiam się czy pojechać dzisiaj na ślub znajomych.... nie chce trochę ryzykować, ale z drugiej strony - to jest ślub. Zdarza się tylko raz w życiu :(

    8p3ogov3mui4evm6.png
  • Betty Boop Autorytet
    Postów: 954 1018

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie :)

    Kurcze dziewczyny współczuje tych skaleczen i złamań-dzielne jesteście.

    Ja wczoraj 6h w pracy ciagiem-głównie stanie i oczywiscie wrocilam do domu i bylam padnieta. Ale polezalam godzine i juz bylo lepiej. Mama mi mowi abym mniej pracowala ale ja nie potrafie siedziec w domu! Juz nawet jak leze odpoczywajac to wymyslam, co trzeba w domu zrobic. Zaczyna byc mi ciezko i dobija mnie to troche-ta niemoc-bo nie jestem do tego przyzwyczajona. Ale postanowilam ze tylko do konca czerwca a potem wolne.

    Truskaweczko ja mam podobne dolegliwosci zoładkowe tzn mega dyskomfort jak zjem za duza porcje. A ze jak jestem głodna to trudno mi sie powstrzymac od zjedzenia całej porcji to potem cierpie. Mnie sie jeszcze ciagle chce pic i jak wlewam w siebie litry wody to tez mi ciezko.

    <3 MARCELINA <3
    3i49krhmqkw026mb.png
    11.02. 2015 IUI (10t * )
    3.12.2015 IUI :)
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry Dziewczyny :)

    Ja się niedawno obudziłam a właściwie to syrena strażacka mnie obudziła, mąż poleciał na akcję.

    Zaraz idę zjeść śniadanko. Mała miała przed chwilą czkawkę, nie lubię tego uczucia i to czułam tak nisko.

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • aniab91 Autorytet
    Postów: 763 440

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was :-) cos ostatnio malo pisze, nie moge sie wbic w temat i dopada mnie jakas depresja, ale czytam wszystko i jestem na biezaco.

    Wspolczuje tych wypadkow, ja wczoraj lezalam z bolem plecow i brzucha bo mi sie na spacerze z mlodym zlamal kijek od rowerka i musialam wracac taka zgieta i trzymac za koerownice bo on keszcze nie umie skrecac :-/
    Od wczoraj u mnie deszczowo ale to dobrze bo juz przy tych upalach sie ciezko robilo. Milego dnia :-)

    1usaj44j19lq9mne.png
    km5s8rib7504nhdw.png
  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Friend ja bym nie jechala. Slub raz w zyciu ale dzidzia najwazniejsza. Jestes oslabiona a w tlumie o infekcje nie trudno, pogoda nie rozpieszcza nas....zrobisz jak uwazasz, ale jak to dobra kolezanka to zrozumie :-)

    Ja zajrzalam do gardla. Znowu mam biale plamki, ale odpukac nie boli i nie mam goraczki poza tym 37.0... Dziwne :-/

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • Ninka0111 Autorytet
    Postów: 786 651

    Wysłany: 3 czerwca 2016, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ja sobie troszke rozstroilam zoladek antybiotykiem mimo ze bralam probiotyk ale przynajmniej zaparc nie mam☺

    Ale mialam dzis koszmar taki prawdziwy snilo mi sie ze sprzedalismy dom i kupilismy nowy ja ogladalam sad a maz poszedl odpoczac do sypialni to byla taka antyczna sypialnia i jak wrocilam to byl nienaturalnie powyginany i takie oczy dziwne mial i okazalo sie ze wszedl w niego duch jakies laski i z nia rozmawialam nie chciala mi go oddac i powiedziala ze jak znajdzie dla siebie idealne cialo to beda razem a ja nie moglam nic zrobic i grozila mi ze wejdzie w cialko mojeje corci i moze sprawic ze poronie no masakra potem sie obudzilam i jak w koncu zasnelam to znow to samo mi sie snilo...

    My to w ciazy sie mamy co haha☺
    Milego dnia zycze☺

    hchyw1d370r6axb9.png
‹‹ 1440 1441 1442 1443 1444 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ