Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej mi do porodu zostalo 48 dni☺
Co do kotka ciezko mi pomoc bo mam pieska bardzo lagodnego przytulaska ale wiem ze kolezanki kot sie tak zachowywal jak zab go bolal
Aniu sliczne opaski☺
W srode mija 3 miesiace a zwrotu dalej brak dzis mam dostac informacje dlaczego.nie dostalam zadnego zawiadomienia zeby cos wyjasnic☺ -
Noc miałam okropną, budziłam się co chwila bo było mi duszno, nie wygodnie, chciało się pić no i oczywiście już jak wstałam to i siku. Te duszności najgorsze. O 5 jak się obudziłam to już myślałam że nie zasnę ale jakoś się udało i wstałam po 7 z mężem.
No właśnie nie wiem ile się rozpakowało czerwcówek i lipcówek bo na głównej nie mają a nie dam rady jeszcze ich postów nadrabia, dobrze że tu ogarniam.
Dostaliśmy z mężem już drugie zaproszenie na wesele w tym roku od jego kolegi i znów mnie napisali na drugim miejscu. Wkurza mnie to. Jak można zapraszać i nie znać podstaw kultury. Rozumiem jeden, ale już drugi?! Wiecie Jana i Janinę Kowalskich zamiast Janinę i Jan wrrr. -
nick nieaktualnyPenelope30 wrote:Noc miałam okropną, budziłam się co chwila bo było mi duszno, nie wygodnie, chciało się pić no i oczywiście już jak wstałam to i siku. Te duszności najgorsze. O 5 jak się obudziłam to już myślałam że nie zasnę ale jakoś się udało i wstałam po 7 z mężem.
No właśnie nie wiem ile się rozpakowało czerwcówek i lipcówek bo na głównej nie mają a nie dam rady jeszcze ich postów nadrabia, dobrze że tu ogarniam.
Dostaliśmy z mężem już drugie zaproszenie na wesele w tym roku od jego kolegi i znów mnie napisali na drugim miejscu. Wkurza mnie to. Jak można zapraszać i nie znać podstaw kultury. Rozumiem jeden, ale już drugi?! Wiecie Jana i Janinę Kowalskich zamiast Janinę i Jan wrrr.
My też dostaliśmy zaproszenie i jeszcze ładniej było napisne: "Sabanka Xxx z osobą towarzyszącą"... U mnie to bez spiny w sumie, bo aż tak długo nie jesteśmy ze sobą z K, ale moja siora z narzeczonym 7lat są i u nich też jego z nazwiska nawet nie napisali tylko "osoba towarzysząca"A to kuzyn rówieśnik zapraszał, najbliższa rodzina, więc nie poszliśmy hihi
A w październiku nas weselicho czeka, ale ja nie mam komu Córy sprzedać, nawet nie chcę, nie znam tam nikogo, 90% to rodzina narzeczonej brata K będzie, więc nawet integracja mi niepotrzebna. -
Cześć dziewczyny
my dzisiaj zaczynamy 32 tydzień (33) coraz bardziej świadoma jestem tego porodu i trochę mnie to przeraża, ale dać radę trzeba
.
U nas jest już tak ciepło , na szczęscie wiatr wieje bo tak to duchota okropna. Koło 8 było już 25 stopni w cieniu.
Jedziemy jeszcze dzisiaj do sklepu dziecięcego, potem paczkę ze smyka odebraća wieczorem idziemy zwiedzać szpital i pogadać z położną.
Miłego dniaPenelope30 lubi tę wiadomość
Nasze maleństwo :* Kinga21.08.2016r.
-
No tak ale my jesteśmy małżeństwem i mamy jedno nazwisko, rozumiem jakby już wcale nie podawali mojego imienia tylko Jana Kowalskiego z małżonką. No zgrzyta mi to jak nie wiem. Tym bardziej że to już drugi w ogóle nie powiązany z tym pierwszym.
Po dacie to mam dziś równo 2 miesiące do porodu, a dni 61.
paola89, kaarolaa lubią tę wiadomość
-
Jak mi zdarzyło się wysłac jakieś zaproszenie to zawsze wpisywałam kobitę pierwszą , chyba że nie znałam danych wybranki bo była jakąś świeżynką albo nie było nam dane się poznać. Chociaż zawsze starałam się dowiedzieć jak się ktoś nazywa
Penelope30 lubi tę wiadomość
Nasze maleństwo :* Kinga21.08.2016r.
-
nick nieaktualnynawet jak sie listy wysyla to na kopercie najpierw kobiete sie wpisuje...oj tam penelope olac to...
u nas sie ju zladnie zrobilo, sloneczko swieci, cieplo sie robi, ale wiaterek wieje, chociaz moze i dobrze ze tak zawiewa, tego upalu nie bede tak odczuwac, zaraz ide z mlodym na plac robic te nieszczesne babki.Penelope30 lubi tę wiadomość
-
Cześć
U nas 30 stopni i wielki wiatr, zapowiadają burze z gradem. Ale czuje się jak nad morzem.
Ja nie kupuje dla małego nic cienkiego, mam. Termin pod koniec sierpnia więc chyba już nie będzie wielkich upałów. A rzeczy które dostałam w wielkości 68 są już takie typowo jesienne.
Moja siostra urodziła małą wielkości 57 i 3250 i większości rozmiarów 56 nie ubrała bo od razu były za małe. Ja kupowałam już od rozmiaru 62, bo pamiętam że moje dzieciaki w 56 chodziły tylko pierwsze 2 tyg. Nie zamierzam rodzić wcześniej.
Śliczne te rzeczy dla dziewczynek są.
My jutro urządzamy grilla na syna u odziany dla.rodzinki.więc biorę się za ogarnianiea domu. -
U mnie do porodu zostalo 49 dni, a dopiero pisałam ze mam studniówkę
Czas leci a poród zbliża się wielkimi krokami
Ja juz od 6 nie śpię, zjadłam śniadanie wypiłam kawę rozpuszczalna, na jedną dziennie sobie pozwalamogólnie pogoda taka barowa. Cała noc padało, potem cisza i rano znowu kilka godzin ulewa z burzą i błyskawicami. Teraz w tej chwili jest spokój, zobaczymy na jak długo.
Jutro idę na urodziny do bratowej i szwagra, szkoda ze mąż idzie do pracy na popołudnie, ale idę z teściową i z siostrą męża i jej rodziną, wiec zawsze będzie mi raźniej, zresztą napisałam bratowej ze przyjdę ale niewiem na jak długo, wiec jak będę źle się czuła, czy będzie mi niezręcznie, bo np będą wypytywac mnie o wszystko czy doradzać mi jak się wychowuje dziecko i wkurzać mnie to po prostu wyjdę
Kupiłam juz kartki urodzinowe dla małego na roczek i dla dziewczynki na 4 urodziny, mąż włożył im do koperty trochę kasy, mnie trochę głupio bo bym włożyła trochę więcej, no ale cóż za dużo wydatków miałam w tym miesiącu i krucho z kasą, wiec muszą zadowolić się tym co mąż dał. -
Ja też już od rana nie śpię. Wyprawiłam męża do pracy, była na targu i w piekarni, zjadłam pół kilo czereśni i leże
Na poniedziałek umówiłam sobie usg 3/4d i mam nadzieje, że chociaż raz Mała ustawi się tak bym miała jakąś pamiątkę. Idę też do innego lekarza niz zwykle bo boję się, że u tamtego znów zrobi mi się słabo i nie daj Boże znów coś było by nie tak.
Dzisiaj czeka mnie ogarnięcie balkonu i posadzenie kwiatków. Ale to jak mąż wróci bo ja nie mam już tyle siły.
Lublin dzisiaj ma być podobno najcieplejszym miastem w Polsce... Od rana czuć upał. Dobrze, że chociaż wiatr wieje.sabanek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhella wrote:Ja też już od rana nie śpię. Wyprawiłam męża do pracy, była na targu i w piekarni, zjadłam pół kilo czereśni i leże
Na poniedziałek umówiłam sobie usg 3/4d i mam nadzieje, że chociaż raz Mała ustawi się tak bym miała jakąś pamiątkę. Idę też do innego lekarza niz zwykle bo boję się, że u tamtego znów zrobi mi się słabo i nie daj Boże znów coś było by nie tak.
Dzisiaj czeka mnie ogarnięcie balkonu i posadzenie kwiatków. Ale to jak mąż wróci bo ja nie mam już tyle siły.
Lublin dzisiaj ma być podobno najcieplejszym miastem w Polsce... Od rana czuć upał. Dobrze, że chociaż wiatr wieje.
Trzymam kciuki, żeby Maleńka się ładnie pokazała, moja na początku też wstydnisia była, ostatnio z łaski pokazała buźkę, ale widać grymasy
W Lublinie kiedyś jak byłam 2 tygodnie to mega gorąc w dzień i co noc burza była.
hella lubi tę wiadomość
-
U nas tez gorąco duszno i wieje , ja leżę do góry futrem i nic mi sie nie chce.
Pieprzone muchy latają a moja kotka dostaje małpiego rozumu i demoluje chałupę .
Dzisiaj na obiad śledź w śmietanowo octowej zalewie a dzieciom mam zrobić pieczone ziemniaki tylko kto mnie ruszy z tego łóżka.
A wczoraj zezarlam dwie jagodzianki już ze świeżych jagód .
U nas dzisiaj 60 dni do końca ale od 27 lipca już mogę rodzic i nawet bym sie nie obraziła jakbym urodziła
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
hella wrote:Ja też już od rana nie śpię. Wyprawiłam męża do pracy, była na targu i w piekarni, zjadłam pół kilo czereśni i leże
Na poniedziałek umówiłam sobie usg 3/4d i mam nadzieje, że chociaż raz Mała ustawi się tak bym miała jakąś pamiątkę. Idę też do innego lekarza niz zwykle bo boję się, że u tamtego znów zrobi mi się słabo i nie daj Boże znów coś było by nie tak.
Dzisiaj czeka mnie ogarnięcie balkonu i posadzenie kwiatków. Ale to jak mąż wróci bo ja nie mam już tyle siły.
Lublin dzisiaj ma być podobno najcieplejszym miastem w Polsce... Od rana czuć upał. Dobrze, że chociaż wiatr wieje.
Hella, jesteś z Lublina? Ja też. W którym szpitalu będziesz rodzić? Ja na jaczewskiego -
nick nieaktualny