Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja już nie mam w czym łazić
kupiłam szorty 36 już są za małe, kupiłam więc spodnie ciążowe w używanym w rozmiarze 38 obcięłam szerokie nogawki dziś wkładam za małe
wychodzi na to, wiele mi nie zostało do chodzenia
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Moj maz dzisiaj mnie zaskoczyl, spakowal malego i mowi, ze jedzie z nim na basen i na spacer i widzimy sie o 14 a ja mam sobie odpoczac ?! Niby milo ale czego on chce, ze taki mily? No i poszliii, a ja sie zastanawiam czy brac sie za prasowanie tych cudeniek w koncu czy mycie podlog czy jeszcze co innego, ale na razie to wrocilam do lozka i do 10 sobie poleze i sie podelektuje cisza
Martynka to juz chyba tylko sukienki, dobrze, ze jest lato, duzo gorzej wspominam ciaze w zimie, te swetry, ubieranie kozakow, skarpet, grrr jak sobie przypomne to mi sie odechciewa. A teraz tylko cos narzuce, jakoes japonki albo baleriny i mozna leciec. Ooo i jeszcze sobie przypomnialam wysiadanie z auta w ziowej kurtce i tym calym oporzadzeniu z brzuchem, jak nie mial mnke kto pchnac od srodka to byl dramat.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2016, 09:18
Asiasia, Martynka30, Betty Boop, kaarolaa lubią tę wiadomość
-
Martynko noga bardzo dobrze smigam☺
Co do meza nie przejmuj sie to tylko chlop moj tez mnie czesto obwinia za cale zlo na tym swiecie ale ja mam na to sposob pytam czy ja mam zlozyc wniosek rozwodowy czy on zlozy☺
I konczy temat☺Martynka30 lubi tę wiadomość
-
Część wszystkim z rana. Ja tez miałam dziwny sen. Ze miałam wielki dom po kimś. Mnóstwo pokoi. Obeszlam wszystkie po czym się okazało zo jest jeszcze jedno piętro. Tak chodziłam i nie wiedziałam co ja z tym domem zrobię. Ah ....
A tak poza tym to od wczoraj jestem u rodziców i byliśmy wczoraj byliśmy na zakupach. Mama.za fundowała wnuczce zestaw ciuszkow body, spodenki i takie niby spioszki 3/4 i czapeczka, drugi zestaw to sukienka plus spodnie w sarenki i jeszcze termos na butelkę.Alicja- nasza księżniczkaur. 5.08.2016
Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017 -
Hej kobietki
Ja już wstałam po weselu. Oczywiście nażarłam się jak dzik, bo jedzenie było przepyszneKilka wolnych piosenek potanczylam i oczywiście bujanki i śpiewy przy stole
Klusek był niezadowolony z wymuszonej pozycji przy stole, ale na szczęście w holu stały wieeelkie fotele z więc co jakiś czas sobie tam polegiwałam
Ale żeby nie było za pięknie to ukruszył mi się ząbjutro od rana obdzwaniam dentystów zobaczymy czy ktoś mnie NFZ przyjemnie czy 300zl ( których nie mam ) będę musiała wydać.
-
Cześć
U nas tez dziś upał, nie ma czym oddychać. My też się zaraz do Kościółka zbiermy. Mój Kacper miał w tym roku komunie, i liczy za każdym razem który to już raz przyjął Komunie.
My też po wczorajszej imprezie grillowej, też się najadłam i zgaga mnie piecze.
Ja mam jeszcze ponad 2 miesiące do terminu, a już taka jestem gruba i ledwo chodzę, nie wiem jak to przerwam.
Mam 10 kg na plusie ale do 5 miesiąca przytyłam tylko 2 i ostatnio tak tyje bardzo, i chyba dużo w tym to woda, bo nie jem wcale więcej. -
Martynka30 wrote:Ja już nie mam w czym łazić
kupiłam szorty 36 już są za małe, kupiłam więc spodnie ciążowe w używanym w rozmiarze 38 obcięłam szerokie nogawki dziś wkładam za małe
wychodzi na to, wiele mi nie zostało do chodzenia
http://m.happymum.pl/t230,szorty,-lala_navy_top.html
Dziewczyny, dopadła mnie w końcu opuchliznaradzicie sobie z tym jakos? U mnie obrzęk całych nóg, bóle stawów. Twarz chyba tez...
-
Ninuś cieszę się, że z nogą dobrze
Dobry tekst, muszę go wykorzystać
Agusienka dzięki za pomoc, ale chyba przelatam w sukienkach, bo te co niby mam też są z pasem ciążowym ale jak siadam to mnie cisną, nie za bardzo chcę ryzykować
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Martynka30 wrote:Ninuś cieszę się, że z nogą dobrze
Dobry tekst, muszę go wykorzystać
Agusienka dzięki za pomoc, ale chyba przelatam w sukienkach, bo te co niby mam też są z pasem ciążowym ale jak siadam to mnie cisną, nie za bardzo chcę ryzykować
ja lubię czasem na sportowo, i te spodenki sa dla mnie zbawieniem
pas jest luźny jakby coś i dosyć przewiewny. Pozdrawiam
-
Cześć dziewczyny
Znów mam plecy na forum, ale jak wiecie wczoraj kompletowaliśmy wyprawkę a potem przyjechała siostra.
Teraz gotuję niedzielny obiadek.
A siostra mi wczoraj przywiozła 6 kg czereśni i zrobiłam z nich słoiki. No trochę zostawiłam do jedzenia -
Chyba kupię sobie jeszcze jedną sukienkę ciążową, jest taka co mi się mocno podoba a teraz przecenione 10%. W sumie dwa miesiące to jeszcze kawał czasu, a i po ciąży mogę w takiej luźniejszej chodzić.
Sen o domu i dodatkowym piętrze jest dość częsty, znaczy że się otwierają jakieś nowe poziomy w podświadomości, też kiedyś miałam. Martynka swoim snem też się za bardzo nie martw bo jak coś się wyśni to znaczy że organizm zaczyna sobie z tym radzić i próbuję uporządkować.
Mi dziś się śniło że byłam na wycieczce gdzieś w okolicach Indii, był lot samolotem i piękny hotel z basenem. Wstałam zrelaksowana. -
nick nieaktualny
-
Dzisiaj moja koleżanka urodziła córeczkę, prawie tydzień po terminie. Cos się malej nie spieszyło na swiat
A my w piątek jedziemy do Międzyzdroji. Nie chce jechać boję się że się bardziej zmęczę i podróżą i tym urlopem niż wypocznę. Ale dla męża się poświęcę bo on tyle pracuje ze tez mu się coś należy.Martynka30 lubi tę wiadomość
-
kaarolaa wrote:Wrocilismy z kościoła, dałam rade
teraz obiad wstawiony, mlody śpi, maz tez na podlodze. Mi juz nerwy popsul bo ugaduje sie przez neta zeby ten wozek kupic a ten sie drze ze ja juz uzalezniona jestem od neta. Niech on na siebie spojrzy.
A co ma zamawianie wózka z uzależnieniem od neta? przecież i tak musicie kupić... mój jak to czasami tekst walnie to dosłownie, mam ochotę go zdzielićMama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
nick nieaktualnyMartynka30 wrote:A co ma zamawianie wózka z uzależnieniem od neta? przecież i tak musicie kupić... mój jak to czasami tekst walnie to dosłownie, mam ochotę go zdzielić
Szkoda nerwów, a wózek jak dobrze pojdzie będzie we wtorek750 zl za tako moonlight. Nie bede szukac i czekac dluzej bo w koncu bez wozka zostane.
-
Hej mamusie!
Poza bliskoscia rodzin, zazdroszcze Wam na dzien dzisiejszy najbardziej pogody!
W DE non stop pada, znaczy sie swieci slonko, ale codziennie tez jest deszczDzisiejszy dzien naprawde spedzilam do tego momentu na kompie... Jest nadzieja jednak, bo od jutra pogoda i moge zaczac prac ciuszki malej. W Sb jedziemy do PL i straaaasznie sie ciesze, bo w domu nie bylam od pol roku
Oczywiscie zaplanowane jest dokupowywanie ostatnich rzeczy do wyprawki, ale to juz bede robic z mama, z czego mocno sie ciesze,bo dotychczas ciagle zakupy internetowe...
Domi793 lubi tę wiadomość
Asiasia
-
Mój małżonek sam mnie zachęca do korzystania z neta. Mówi że odkąd zapisałam się na to forum to jestem szczęśliwsza. Nawet o niektórych z Was mu opowiadam
.
Zrobiliśmy zakupy, ale nie mam na razie, ani siły, ani ochoty robić obiad. Jakoś mi tak duszno i nie dobrze, że wcale nie czuję się głodna, a to jak na mnie bardzo dziwne.kaarolaa, opóźniona, Martynka30 lubią tę wiadomość