Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Witamy się w 33 + 0 (34) tc
, waga + 10 , przez te upały czuje się jak słonica, męczy mnie samo wchodzenie po schodach ;/ wrócę z piekarni i musze odpocząć ... normalnie czuje jak córcia na wadze przybiera.
a co do czkawki to moja też ma często, po kilka razy , czasami tak nią trzęsie że mi jej żal ;p a chwilami to takie delikatnie rytmiczne stukanie
A odczuwam jej czkawki tak jak każdy człowiek ma , tylko że ona siedzi w brzuchu więc jest to odczuwalne w jednym miejscu_cherryLady, Penelope30, JRY1984 lubią tę wiadomość
Nasze maleństwo :* Kinga21.08.2016r.
-
nick nieaktualnyMezu pojechal na fuche, ma wrocic za 4, 5 godzin. Zrobie obiad, tak delikatnie dzisiaj. Zupka grzybowa z koperkiem. Firanki i zasłonki mezu zdjął z okna, juz prawie sie wypraly. Zaraz rozwiesze a o 13 wstawie druga pralke. Jak wróci to ruszymy nad jeziorko.
JRY1984 lubi tę wiadomość
-
Martynki, napisz, jak tam u Ciebie...oby faktycznie u nas sie jeszcze nie zaczęło, wiem, ze gorąco itd, ale moze warto do szpitala jechać i spr czy wszsystko OK...?
U mnie w ciagu ostatnich 2 tyg nagle 1,5 Kg na plus. Ale na pewno sporo to woda, jak naciskam na kość goleniowa w połowie, to wgłębienie wciąż widoczne przez jakiś czas. Ogólnie, jak na razie 9 kg, dieta cukrzycowa robi swoje
Siedzę wlasnie na balkonie, ufffff jak gorąco. Jutro chyba muszę jechać na jakiś basen, moze do Bukowny Tatrzańskiej. W nocy wstawanie co 2 H siku i picie. Przynajmniej nie doznał aż takiego szoku jak sie dzidziuś urodzi....No przynajmniej jeśli chodzi o spanie. -
_cherryLady wrote:Jeeesu polazlam po czeresnie kazalek nie wiem z 1,5 km moze w sumie a tam taki skwar ze szok... sok z lodem moim jedynym sprzymierzencem...
sabanek, _cherryLady lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJRY1984 wrote:Dziewczyny a ja nie wiem czy moja kiedykolwiek miała czkawkę... Jak to rozpoznać?
Kurde, ja dziś znowu zaliczyłam golenie na ślepo... Masaka
Domi, gdzie Ty te kilogramy schowałaś?
Jutro super ciepło, chciałoby się gdzieś pojechać, odpocząć, nie ciągle siedzieć w domu, ale jutro jakaś kontrola budowlana czy coś takiego i muszę czekać w domu, bo nie wiadomo nawet, o której tu przylezą...Domi793, JRY1984 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny,
jak już tak prawie wszystkie wstawiacie fotki brzusiów, to ja też się ośmielę
Domi, ślicznie wyglądasz i nie mam pojęcia gdzie te 1 kg....
przy okazji pochwalę się łóżeczkiem - ma już nawet lokatora
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/16f51bb2e646.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2016, 13:53
paola89, pigułka, sabanek, Asiasia, Domi793, kaarolaa, Agusienka1985, 33Karola33, monika454, Penelope30, Betty Boop, Rudi88, Truskaweczka83, Friend, Ninka0111 lubią tę wiadomość
-
Domi793 wrote:A w domu maz + corka mowia na mnie slonik..
Domi, ja mam 10 kg na plusie i mój Luby woła do mnie: "chodź morświnku wyprowadzę Cię na spacerek"
btw. słoniki to cudowne, mądre stworzonka - bardzo ładnie Cię rodzinka nazywaDomi793, Friend lubią tę wiadomość
-
_cherryLady wrote:A jak wasze brzuszki? Macie rozstepy? U mnie mama wypatrzyla jednego pare dni temu dosc nisko ale o dziwo jest blady. Dopiero jak ta skore tak zlapie zeby nie byla naciagnieta tak jakbym urodzila, to faktycznie widac go bardziej pod swoatlo lekko ciemniejszy tak na 1,5 cm wiec pewnie jak brzuchol sie opusci to pojda nastepne.
Ja miałam pamiątkę po I ciąży, ale wtedy wyszły mi wokół pępka pod koniec ciąży, już w ostatnim tygodniu w szpitalu, ale teraz już jest masa nowych... Powiększają się te stare + na nich robią się krwiaczki i pojawiają się nowe... Nawet M ostatnio zauważył. Takie kółko na jakieś 5-7 cm wokół pępka w bruzdach mam.. -
nick nieaktualnyRybaaaa wrote:A ja dzisiaj miałam odwiedziny z ZUSu.. Na szczęście jeden podpis i po problemie, ale że im się chce... W I ciąży byli 2 razy.
O, ja czekam od początku ciąży na nich, boję się czasami gdzieś wyjść nawet, bo może akurat przylezą
A w jakim województwie mieszkasz? -
makota wrote:Domi, ja mam 10 kg na plusie i mój Luby woła do mnie: "chodź morświnku wyprowadzę Cię na spacerek"
btw. słoniki to cudowne, mądre stworzonka - bardzo ładnie Cię rodzinka nazywa
Heheheheno ja juz tez bylam morswinkiem, teraz slonik
nie ma to jak cieple slowa co
heh heh dlatego mi bardzo milo kiedy ktos powie ze ladnie wygladam w ciazy (w sensie nie jak morswin czy slon jak to moi mowia)
Widze ze nie jestem sama:)
Piekny Twoj brzusio kochana i wow tylko 10 kg! Bravo Ty;)makota, Asiasia lubią tę wiadomość
Julia, 10 latek
Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm -
A co do remontów to dziewczyny współczuję, ale też rozumiem często drugą stronę.. O nas pewnie mówią sąsiedzi podobnie.. Bo remont zaczęliśmy troszkę ponad 1.5 roku temu.. Były może 2 tygodnie intensywnego remontu, później już mój szpital ostatni miesiąc ciąży, więc mąż siedział u mnie i NIC nie robił aż do chrzcin czyli prawie 3 mce.. Ale czas trwania remontu na nasze konto się liczył.. M w pracy a na ekipę remontową nas nie stać, więc robimy sami z dużą pomocą mojego taty. Ale pierwszy rok bardzo w kratkę, jak była kasa. Coś porobili, miesiąc przerwy itd. I to tylko ze 2 godziny po południu. Uciążliwe dla innych mimo wszystko, wiem.. Po drodze z 3 sąsiadów zrobiło remont łazienki, kuchni.. Tu był hałas całe dnie i i tak większość tego hałasu trafiła na nasze konto!
Jak jeszcze na początku u sąsiadki mieszkała córka z małym dzieckiem to zanim mąż zaczął coś robić to pytał czy mały przypadkiem nie śpi itp.. Nie chcemy nikomu przeszkadzać czy na złość robić, ale remonty były są i będą, jedne krótsze inne dłuższe.. My się 2kopaliśmy z mieszkaniem bo poza wymienionymi oknami od 40 lat tam nie było robione nic, więc jeszcze gorzej niż stan deweloperski, bo najpierw trzeba było pozbyć się starych tynków, instalacji itp.
Sorry za takie żale, ale piszę to bo może Wy też na takich sąsiadów narzekacie, a mnie np. to bardzo boli.. Nie każdy ma łatwo na starcie.. My mamy kredyt na pół życia i zaledwie 40 metrów.. ale WŁASNE 4 KĄTY bo kredyt kiedyś spłacimy a nie będziemy na łasce u kogoś. -
sabanek wrote:O, ja czekam od początku ciąży na nich, boję się czasami gdzieś wyjść nawet, bo może akurat przylezą
A w jakim województwie mieszkasz?
opolskie.
Ja mam szczęście do takich kontroli, bo niby zawsze to jest jakoś tam losowo. Jak miałam nogę w gipsie to w ciągu miesiąca wzywali mnie 3 razy! 2 razy dotarłam o kulach jeszcze z nogą w gipsie, na szczęście miał mnie kto zawieźć i później zaraz po ściągnięciu gipsu ale nadal jeszcze chodzić nie mogłam. I też pytam - po co? -
nick nieaktualnyrybaaa my sie bujalismy z dokanczaniem mieszkania pol roku, stan deweloperski. w sumie nam to szybko poszlo, ale sasiedzi co niektorzy dawali nam do wiwatu, jeden sasiad przyjezdzal po 20 i wiercil do 23...wiadomo, ze kazdy chce sie wprowadzic jak najszybciej, ale teraz juz jest spokoj...wiadomo ze wlasne cztery katy sa lepsze niz siedzenie komus na glowie.
-
Rybaaaa wrote:opolskie.
Ja mam szczęście do takich kontroli, bo niby zawsze to jest jakoś tam losowo. Jak miałam nogę w gipsie to w ciągu miesiąca wzywali mnie 3 razy! 2 razy dotarłam o kulach jeszcze z nogą w gipsie, na szczęście miał mnie kto zawieźć i później zaraz po ściągnięciu gipsu ale nadal jeszcze chodzić nie mogłam. I też pytam - po co?
Kurczę ja też opolskie.
Mam nadzieję ze teraz nie przyjdą. Dziady nawet jeszcze nie zapłacili. -
Karola jakie wieszanie firan, jaki obiad?? Ja w ten upał leże i ledwo do lodówki daję radę podejść. Wyszłam chwilę na zewnątrz bo blok się palił obok i musiałam sprawdzić czy to nie moje drugie mieszkanie. Na szczęście nie. Komuś balkon w drewnie spłonął, jeszcze nie wiadomo od czego poszło. Lepiej dziś nie wychodzić. Ja odpuszczam obiad i zakupy.
-
Ufff ja tez ledwo zyje. Po pracy poszłam obok na targ i kupilam pyyyszny agrest, maliny i czereśnie. Niech sie dziecko odżywi przed usg
Na 15:30 jade a najchetniej nie wychodzilabym z domu taki żar. Czekam do ostatniej chwili z kolejnym prysznicem i sie zbieram.
Dziewczyny sliczne brzuszki macie.
Ja w niedziele zamierzam zrobic jakies foty bo juz dawno nie robilam ale jakos nie czuje sie w nastroju do pozowania i odkladam to cały czassabanek lubi tę wiadomość
MARCELINA
11.02. 2015 IUI (10t * )
3.12.2015 IUI