Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ja wypiłam drugą kawkę i zrobiłam obiad, same kotlety smażona pierś z indyka i do tego mizeria bez ziemniaków, bo w taki upał się nawet nie chciało.
Ubranka czekają na prasowanie ale to już po weekendzie, uprasuję tylko te 2szt które zabieram na weekend w razie co. Nie wiem jak w taką pogodę wytrzymam podróż i wesele, jeszcze po weselu w ndz jadę do Łomży i w pon ogarniam tam sprawy i dopiero wracam. Czekają mnie dwa noclegi poza domem i długa podróż. Ale jak to przeżyję to już w Lipcu spokój i mogę planować poród. -
Ja tez dzis zdycham z gorąca ale dałam rade zrobic małe zakupy, ugotowac obiad i upiec ciasto marchewkowe dla mojego męża z okazji Dnia Ojca
No i ostrzyc 2 psy
Jutro mam usg III trymestru. mam nadzieje, ze brzuszek mojej małej troche urósł i nie bedzie taki mały w stosunku do główki jak ostatnim razem. Troche mnie to stresuje ale staram sie myslec pozytywnie.
hella, Asiasia, sabanek, Penelope30, makota lubią tę wiadomość
MARCELINA
11.02. 2015 IUI (10t * )
3.12.2015 IUI -
nick nieaktualnypenelope wez spakuj dla malego wiecej, nie wiem czy widzialas ale na fb na sowki wrzucilam link co potrzeba dla siebie i dzidzi do szpitala. okazalo sie ze jednak trzeba miec troche rzeczy, ale mysle ze nie urodzisz chociaz przezorny zawsze ubezpieczony...
Penelope30 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witajcie kochane ja dziś dzwoniłam do lekarza bo od trzech dni mam te twardnienia twardnienia brzucha o których pisałam i czuję nacisk na szyjkę taki mocny dosyć. Lekarz powiedział że to są skurcze i mam się oszczędzać i kontrolować te skurcze bo do 20 na dobę na tym etapie jest ok powyżej mam do niego dzwonić i pokieruje mnie na szpital na jakiś zapis NST czyli chyba o te KTG chodzi...
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
JRY1984 wrote:Witajcie kochane ja dziś dzwoniłam do lekarza bo od trzech dni mam te twardnienia twardnienia brzucha o których pisałam i czuję nacisk na szyjkę taki mocny dosyć. Lekarz powiedział że to są skurcze i mam się oszczędzać i kontrolować te skurcze bo do 20 na dobę na tym etapie jest ok powyżej mam do niego dzwonić i pokieruje mnie na szpital na jakiś zapis NST czyli chyba o te KTG chodzi...
Kochana odpoczywaj mi położna też kazała się oszczędzać na tym etapie.
JRY1984 lubi tę wiadomość
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Hej dziewczyny ja jutro ostatni dzien w pracy )))))) musiałam wytrzymac żeby klasy nie zostawiać przed końcem roku szkolnego wczoraj mialam wizytę i mała ma ok 1769g i już na szczęście ulozyla sie glowka na dol caly czas byla bokiem ułożona jeszcze tylko wlipcu zdac egzamin z awansu zawodowego i mozna rodzic pozdrawiam serdecznie w tej jakże gorący wieczór
sabanek, JRY1984, Martynka30, pigułka, kaarolaa, hella, Betty Boop lubią tę wiadomość
-
JRY1984 miałam to samo- jak tylko sie podniosłam to cały czas twardy brzuch, jak się kładłam to przechodziło. Po trzech dniach poszłam do lekarza i kazał mi 3x nospa i na czwarty dzień przeszło. Natomiast na szyjkę dzidziuś jak tylko się obudzi to naciska. No i lekarz jakoś tym specjalnie się nie przejął
to i ja się uspokoiłam. Dziecko mam już główką do dołu, a szyjka ok. Mam nadzieję, że U Ciebie też okaże się to chwilowe i minie.
JRY1984, Martynka30 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa jutro mam wizytę.
Muszę zobaczyć, czym Córa mnie "kopie" w niektórych miejscach, jak nogi ma zgięte niby w prawym boku...
Jry w życiu bym nie pomyślała, że to mogą być skurcze :o Teraz to się boję, że nie skumam, kiedy rodzę i do szpitala nie dojadę Już widzę jak K poród mi odbiera 
Gorzej jakby był w pracy wtedy
U mnie twardnienia praktycznie minęły, nawet jak wstaję i od razu idę to nic mi się nie spina
Będę gadać jutro o KTG moją gin, kiedy ona mi chce zrobić. I jak się umawiać na wizyty, bo na następną jeszcze się zapisałam za 3 tygodnie, bo ciężko u niej z terminami... Doszkala się czy coś i tylko 1 dzień w tygodniu przyjmuje.
JRY1984 lubi tę wiadomość
-
Benus, dzwoniłam dziś na porodówkę, ale wszystkie sale były zajęte więc nie było sensu iść. Jutro znowu mam dzwonić, i jak tylko będzie cos wolnego to szybko przyjeżdżać (żeby zdążyć przed ewentualną rodzącą, która zajmie salę) myślę tak koło 10 tam zadzwonić,bo na 14 mam lekarza.
2 lata starań o 👦
08.2016 synek ♥️
Starania o rodzeństwo od 05.2018
05.2020 9tc 💔 -
Widziałam Karola, dzięki za zainteresowanie, ale to na planowany poród, na szybkie ratowanie pewnie nie wymagają aż tyle. Jakby co mąż będzie latał i kupował, fotelik wezmę i trochę ciuszków, reszta to już nie taki koszt.
Robiłam gofry z mąki orkiszowej i były smaczne, dziś zrobiłam z mąki jaglanej i już wyszły mniej dobre, takie bardzo sycące. Zjadłam kilka z bitą śmietaną i truskawkami i koniec więcej nie dam rady.
kaarolaa lubi tę wiadomość
-
Jry ja mialam te twardnienia mocne od niedzieli, ale takie, ze nie przechodzily podczas lezenia i trwaly bardzo dlugo. Dostalam 6 magnezow, 6 buscopanow i luteine 2x1 + duzo odpoczynku i lezenia i dzisiaj juz jest lepiej. Znalazlam w internecie wpisy dziewczyn ktorym sie tak dzialo nawet miesiac przed porodem
JRY1984 lubi tę wiadomość
-
Penelopę gofry mniam
Ja dziś i wczoraj jestem pełna energii mimo tych upałów właśnie wróciłam z dnia ojca byĺiśmy wszyscy u niego jest nas 5.
Mąż na wyjeździe ale rano dostał laurki od dzieciaczków.
Jutro koniec roku szkolnego trzeba iść z młodym mam nadzieję że za duszno nie będzie.
Penelope30 lubi tę wiadomość
-
Szukam przyszłej Mamy ze Śląska na darmową sesję brzuszkową. Warunki:
- sesja musi się odbyć w najbliższą sobotę (wypadła jedna sesja i jest wolny termin),
- Mama wyraża zgodę na pokazanie 1-2 zdjęć w portfolio fotografa
Zapewniam pełną stylizację (mam suknie do takich stylizowanych sesji ciążowych), profesjonalną sesję. Zainteresowana otrzyma 10 profesjonalnych ujęć (na płycie CD).
Łapcie okazję, bo warto!
-
Dziewczyny ja miałam mega tragiczną noc, spałam może 2 godz z przerwami, zaczął mnie bardzo boleć krzyż, ale to tak dziwnie niby to ucisk niby na okres, bolalo bardzo mocno, zwłaszcza jak leżałam na lewym boku, i mały leżał cały wypięty po skosie... myślałam, że już się zaczęło :"( nie wiedziałam co robić 2 w nocy, męża nie budziłam... ledwo żyję, teraz boli mnie mniej ale boli, nie wiem co będzie za godzinę, jestem wyczerpana psychicznie
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Friend wrote:Betty ja mam wrażenie, że od kilku miesięcy słyszę, że już już idziesz na zwolenienie - a ty dalej pracujesz. Na porodówkę Cię z pracy zabiora
no widzisz, jakos sie rozstac nie moge z robotą Tak serio to planowalam do konca czerwca pracowac,tylko mniej i tego sie cały czas trzymam. Chyba ze dzis lekarz powie po usg ze cos nie tak z szyjką to od razu odwołuje klientów. Ale mam prace 5 min drogi od domu i w zasadzie tylko sobie stoje i sie wyginam na boki Bardziej mnie męcza prace domowe niz praca z psiakami.
Ja dzis sie nawet wyspałam, plecy troche mniej mnie bolaly, tylko 2 rasy siku, mała spała razem ze mna dosc spokojnie.
D
ziewczyny czy wasze dzieci tez miały na "moim etapie" lub maja nadal czkawke? Moja ma ze 2 razy dziennie. czesto czuje rano jak sie przebudzam i po połudnoiu lub wieczorem. Chyba nie zaszkodzi to jej co?
Friend lubi tę wiadomość
MARCELINA
11.02. 2015 IUI (10t * )
3.12.2015 IUI
