X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Ninka0111 Autorytet
    Postów: 786 651

    Wysłany: 5 lipca 2016, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja uwazam ze wasze brzuszki sa wysoko☺
    U mnie zalezy jak mala sie ulozy
    Moj maz piwko w weekend sobie wypije nie przeszkadza mi to zreszta sama mu mowie jak jego ulubione widze w promocji on sam powiedzial ze teraz jeszcze wypije ale jak sie urodzi to nie bedzie chuchal dziecku piwskiem a co do porodu nie wierze w moje szczescie ze tak szybko pojdzie i jak cos to sie sama zawioze i wystarczy zeby byl obok moj maz na szczescie sie nie upija

    hchyw1d370r6axb9.png
  • opóźniona Autorytet
    Postów: 1842 1256

    Wysłany: 5 lipca 2016, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JRY1984 wrote:
    Opóźniona a o czym może świadczyć podwyższony poziom leukocytów?
    O infekcji. W ciąży norma jest do 15, a ja mam 16,5. I jeszcze to crp. Moja internistka twierdzi, że nic się nie dzieje, bo w poprzedniej ciąży też miałam podwyższone leukocyty i ponoć taka moja uroda. Jak leżałam w szpitalu internista, który mnie konsultował powiedział to samo. I podobno w ciąży norma crp to 10, ale moja ginka,woli wszystko sprawdzić niż coś przegapić. Jestem podobno trudną pacjentką.

    JRY1984 lubi tę wiadomość


    Alicja 40 tc. 2007
    Aniołek 6 tc. 2012 (*)
    Antonina 35 tc. 2016
    Anastazja 30 tc. 2021

  • opóźniona Autorytet
    Postów: 1842 1256

    Wysłany: 5 lipca 2016, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskaweczka83 wrote:
    A najgorsze, że usnełam i ok 23.00 tak mi się mega ulało samym kwasem, że się zakrztusiłam, aż się mąż obudził - a śpi jak kamień i przestraszył się.
    Chyba drugą rurką w kierunki oskrzeli mi to popłyneło bo nie mogłam oddychać i czułam kwas - fuj!!
    W końcu po ciągłym siedzeniu/chodzeniu, poszłam napić się 1/2 łyżeczki sody oczyszczanej i woda i jeszcze polprazol w tabletce bo umierałam już.
    Nie moge leżeć przez to ulewanie, jeszcze nigdy się nie zakrztusiłam wymiotami!!
    Ja już z 15 razy się dusiłam, u mnie to standard. Na prawym boku to jeszcze żółcią potrafi mi się ulać.
    Odpukać ostatnie trzy noce bez takich ekscesów są. Może Mała trochę się obniżyła.


    Alicja 40 tc. 2007
    Aniołek 6 tc. 2012 (*)
    Antonina 35 tc. 2016
    Anastazja 30 tc. 2021

  • jaskoleczka Autorytet
    Postów: 890 206

    Wysłany: 5 lipca 2016, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć
    Yry leukocyty to jakiś stan zapalny, ja mam ciągle za duży ich poziom, mam koło 12 jakichś jednostek ale moja gin mi mówi że w ciąży jest normą podwyższona do 15. Oczywiście to z krwi bo jeszcze są z moczu.

    Truskaweczko, Martynko śliczne brzuszki macie nie wyglądają jak obniżone, ale to już indywidualna sprawa, ja mam niżej ale cały czas miałam niżej.

    Ja dziś znów beczałam od rana, nie mogłam się powstrzymać, ale pogadaliśmy z mężem wyjaśniłem sobie wszystko i myślę że na jakiś czas będzie spokój.

    Co do picia och te chłopy, mój jak poproszę to nie pije ale jaki Zły chodzi na mnie, ale nie pije często. A mój się przedstawił na wino bo mówi że mu brzuch tak nie rośnie.

    JRY1984, Truskaweczka83 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2016, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój piwa nie pija, wódy tym bardziej. Ostatnio piwko kupił, bo miał ochotę i stoi w lodówce... ;) My pijemy często grzane wino, kiedyś kupiłam taki zestaw do grzania, uwielbiam! On mnie nauczył, ja ogólnie to nie piłam. Pierwsze piwko jak miałam 17lat i mi nie podeszło, owocowe jakieś to tak, bo smak ciekawy, ale reszta blee.

    U mnie leukocyty w ciąży zawsze bardzo nisko, przed ciążą też, więc taka uroda

  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 5 lipca 2016, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wpadłam zobaczyć co słychać u sierpniówek 2016:) widze ze na tapecie brzuszki, mi się ciągle wydawało że mam wysoko, ale miałam znajomą co powiedziała że urodzę wcześniej bo brzucho zaczyna spadać w dół, i tak było, urodziłam 25 dni wcześniej,
    a to mój brzucho 10 dni przed porodem:)
    e2d7a9e5c6e1ae27med.jpg

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • Asiasia Autorytet
    Postów: 422 158

    Wysłany: 5 lipca 2016, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej!

    Wrocialam z Pl do DE i znow pilnie zaczynam czytac forum. Odrobienie tygodniowej zaleglosci graniczy z cudem, wiec daje sobie sama rozgrzeszenie. Pobylabym z checia w domu z jeszcze jeden tydzien, niemniej pobyt w domku to faktycznie bycie w ciaglym ruchu - odwiedziny i zakupy, wiec teraz bede miala troche czasu na cauczowanie :) Potym jak oczywiscie uporam sie z kolejna seria prania... Sluchajcie dziewczyny, kiedy pakujecie torby? Pozdrowionka

    Asiasia
    p19us65gzsjdhk9r.png
  • jaskoleczka Autorytet
    Postów: 890 206

    Wysłany: 5 lipca 2016, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiedzcie mi dziewczyny jak zdjęcia się wkleja

  • Gilis Autorytet
    Postów: 504 205

    Wysłany: 5 lipca 2016, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, ja juz po wizycie, podwozie mocno trzyma, ktg super. W dwa tyg. 2 kg do przodu. Na następnej wizycie wymazy. Mam nadzieje, że dotrzymam bo dzisiejsza noc była dziwna. Ćmiło mnie w lędźwiach i nie mogłam znaleźć sobie dobrej pozycji, myślałam, że może sie zaczyna.
    Ja też już chodzę zmęczona. Wróciłam od lekarza spacerkiem i najbardziej zmęczone to mam chyba ręce, aż cieżko je podnieść.

    Truskaweczko jak brzuch opada to robi się wyraźnie miejsce nad nim, a nie opada czasem do samego porodu. I zdecydowanie łatwiej oddychać wtedy. Pani w sklepie pewnie była by przeszczęśliwa jakbyś zaczęła rodzić przy niej, miała by o czym opowiadać przez miesiąc. ;)
    A co do siedzenia to może spróbuj na tym kółku poporodowym co chroni krocze.

    Martynko masz wg mnie calkiem spory i śliczny brzusio :) maluch spory to widać ciągnie do przodu. W ubraniu pewnie brzuch sie tuszuje bo jesteś filigranowa :)

    dqpr3e5eiqwlopbv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2016, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaskoleczka wrote:
    Powiedzcie mi dziewczyny jak zdjęcia się wkleja
    W pierwszym poscie na pierwszej stronie jest instrukcja.

  • pigułka Autorytet
    Postów: 1989 1093

    Wysłany: 5 lipca 2016, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)Według mnie Wasze brzuchy są wysoko, ale ja się w ogóle tym nie sugeruję, bo niektórym opadają przed samym porodem. U mnie bardzo w kratkę, czasem ok, a czasem ledwo żywa chodzę. Zaliczyłam rano labo i miałam wrażenie jakbym z Mount Everestu wróciła, a mąż mnie zawiózł i przywiózł. Ogólnie wpadłam od wczoraj w jakąś śpiączkę bo cały czas bym spała. W czwartek wizyta to może się coś dowiem co i jak. Mam wrażenie, że to moje dziecko cały czas się jeszcze kręci, bo raz ją czuje bardzo nisko jak napiera na szyjkę, a wczoraj z kolei jakąś dużą częścią napierała na żebro i dół został masakrycznie skopany.
    Co do męża, to mój czasem sobie wieczorem jakieś whiskey z colą wypije, ale rzadko. Z resztą mieszkamy w mieście to po taxi zadzwonię jakby co.

    3i49io4pwtvv3zn2.png
  • Kasiaaaaa88 Ekspertka
    Postów: 194 174

    Wysłany: 5 lipca 2016, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)
    U mnie dziś cięzka noc była;/ Mały wcisnął tak nózki pod żebra, że cała góra bzucha bolała i spać się nie dało.. Co do brzuszków to mój wg innych cały czas jest nisko. Moja mama już w kwietniu mówiła, że jest nisko i mi tylko stracha napędziła ale widać taka moja uroda bo na szczęście nic się do tej pory nie wydarzyło :) Mój synek w nocy praktycznie wcale sie nie rusza też tak macie?? Zaczyna gdzieś koło 6 rano no i potem w dzień normalnie wieczorem zawsze więcej i sie zastanawiam czy tak ma byc?? A może jak się urodzi też będzie miał takie pory spania ale było by pięknie :) ja się z mężem śmieję, że on zna juz rytm bo od prawie dwóch miesięcy przed spaniem M czyta bajkę a po bajcę misiu wyciszający i spanie :D
    Asiasia co do torby to ja mam plan w tym tyg ale czy to wyjdzie to się okaże :)

    74di3e5e00jw87wl.png
  • Penelope30 Autorytet
    Postów: 1348 885

    Wysłany: 5 lipca 2016, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gilis wrote:

    Martynko masz wg mnie calkiem spory i śliczny brzusio :) maluch spory to widać ciągnie do przodu. W ubraniu pewnie brzuch sie tuszuje bo jesteś filigranowa :)

    to samo miałam napisać

    Gilis lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2016, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    penelope no niestety ma brata, mlodszego ale chlopak jest nieodpowiedzialny i zajerzdza kazdy ciagnik, a na kombajn nie ma papierow, w sobote maz mu samochod pozyczyl to wrocil z peknieta sprezyna amortyzatora, takze glupota caly czas w glowie mu siedzi, a ojciec to znaczy tesc moj prowadzi uslugi i kosi pola rolnikom i tak zarabiaja i maz dostaje czesc kasy, dlatego tak bardzo zalezy mu zeby jechac, nikt nie przypuszczal, ze zajde w ciazy a tym bardziej termin porodu wypadnie mi w tym najbardziej goracym okresie...

    sabanek jutro wizyta i juz wtedy zaczne ogarniac temat torby...ale dzisiaj musze zrobic zamowienie w aptece

  • blondyna5555 Autorytet
    Postów: 1056 1002

    Wysłany: 5 lipca 2016, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również mam w planach w tym tygodniu się pakować, ale to wyjdzie w praniu ;) zabieram się za to już jakiś czas, ale czekam do końca tygodnia, w sobotę jadę z mężem na zakupy i mam nadzieję, że już wszystkie potrzebne rzeczy kupie, do szpitala też, więc zacznę się wtedy pakować ;)
    Ogólnie z dnia na dzień jest coraz gorzej, no ale już poród tak blisko, że nie mogę narzekać. Jutro będzie 30 dni do porodu według belly ;)

    Mój mąż na szczęście już nie piję, wie że musi być w gotowości, bo nie wiadomo kiedy się zacznie, tak to sobie lubił na dobry sen wypić piwko, teraz ani jednego nie wypije, herbatkę sobie piję ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2016, 12:35

    Asiasia lubi tę wiadomość

    sierpień 2013 - 4 tc [*] Marzec 2015 - 6 tc [*]

    f2wlio4p4502qaxq.png
    w4sqyx8d4ksw6lib.png
  • monika454 Autorytet
    Postów: 564 734

    Wysłany: 5 lipca 2016, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już po wizycie.
    Mamy 34+6 i Mikołaj waży 2750gram. Kawał chłopa rośnie. Jak to powiedział doktorek będzie co przytulać. Wymazy na GBS pobrane i oddane do badania.
    Z mniej pozytywnych wieści to od jakiegoś czasu znów męczyły mnie mysli związane z moimi taśmami owodniowymi więc poprosiłam lekarza o sprawdzenie kończyn malego. Stópki mamy 2 i znalazły się od razu. Niestety po 15 minutach badania znaleźliśmy tylko 1 rączkę. Drugiej nie mogliśmy znaleźć mimo szturchania małego by się ruszył, zmienił pozycje. Możliwości są dwie: albo chował rączkę tak, że nie było jej widać albo taśmy zrobiły swoje i Mikuś będzie miał tylko 1 rączkę. Niestety mam złe przeczucia. Kolejna wizyta 15 lipca i będziemy szukać dalej.
    A teraz siedze i ryczę.

    sabanek, Penelope30 lubią tę wiadomość

    74di6iyermvv176r.png

    If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2016, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monika454 wrote:
    My już po wizycie.
    Mamy 34+6 i Mikołaj waży 2750gram. Kawał chłopa rośnie. Jak to powiedział doktorek będzie co przytulać. Wymazy na GBS pobrane i oddane do badania.
    Z mniej pozytywnych wieści to od jakiegoś czasu znów męczyły mnie mysli związane z moimi taśmami owodniowymi więc poprosiłam lekarza o sprawdzenie kończyn malego. Stópki mamy 2 i znalazły się od razu. Niestety po 15 minutach badania znaleźliśmy tylko 1 rączkę. Drugiej nie mogliśmy znaleźć mimo szturchania małego by się ruszył, zmienił pozycje. Możliwości są dwie: albo chował rączkę tak, że nie było jej widać albo taśmy zrobiły swoje i Mikuś będzie miał tylko 1 rączkę. Niestety mam złe przeczucia. Kolejna wizyta 15 lipca i będziemy szukać dalej.
    A teraz siedze i ryczę.
    Lubię, że rośnie duży.
    Może schował rączkę, wszytsko będzie dobrze, już niedługo masz kolejną wizytę i się wszystko wyjaśni.

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 5 lipca 2016, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia bądź dobrej myśli, wiem, że ciężko,(bo sama płakałam, że Tymuś przestał rosnąć, że coś jest nie tak), ale Mikuś na pewno schował rączkę.
    Teraz dzieciaki są na tyle duże, że to nie lada wyczyn na usg znaleźć odpowiednią część ciała.

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • marcianka1 Autorytet
    Postów: 767 360

    Wysłany: 5 lipca 2016, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny nasza mała nie taka mała w 32.6ma 2200gram:-)juz gotowa do porodu.
    Monia trzymam kciuki by było dobrze...by raczka była i jedna i 2.Wierze w to ze ja chowa...

    Martynka30, pigułka, kaarolaa lubią tę wiadomość

    marcianka86
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 5 lipca 2016, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia u mnie Tymuś aktywny w różnych porach, bywa, że przez cały dzień siedzi cicho, ledwo się przeciągnie, a potem za kilka dni nadrabia i w dzień i w nocy.

    W nocy lubi się wypinać, i jak leżę na lewym boku to on zjeżdża i robi mi się taka góra i dodatkowo wciska mi się w kręgosłup :/ a to boli.

    Kasiaaaaa88 lubi tę wiadomość

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
‹‹ 1586 1587 1588 1589 1590 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ