X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2016, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Benus wrote:
    starość tez nie choroba i na szczęście też mija. No masakra.
    Mistrz :D
    Ja bym chciała umieć zapyskować, ale nie umiem na bieżąco nigdy nic fajnego wymyślać. Kuzynka komentowała imię dla Córki mojej i że moje nazwisko byłoby lepsze niż K, to tylko zapyskowałam, wielce wszystko wie, taka wspaniała heh.
    Póki co mi się nie zdarzyło, żeby jakaś baba coś gadała do mnie. Może raz jak wracałam z pracy po 12h roboty, to słyszałam jak niedaleko za mną 2 babeczki stare komentują sarkastycznie, że "młodzież taka zmęczona po szkole"... To się tylko uśmiechnęłam do siebie, cwane jak są we dwie, a sama jakby była, to nic nie powie.
    Także Martynko masz rację, żeby nie wdawać się w dyskusje, bo one i tak nie przyjmą tego do tych swoich zamkniętych baniek, ale kurczę fajnie czasem kogoś pojechać ;)

    Martynka30 lubi tę wiadomość

  • Dagmara Autorytet
    Postów: 314 295

    Wysłany: 9 lipca 2016, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Benus wrote:
    oczywiście awantura - stwierdziła, że ciąża to nie choroba i mija, to jej odpowiedziałam, że starość tez nie choroba i na szczęście też mija. No masakra.

    Dobre. Ale się uśmiałam, ja bym pewnie nic nie odpowiedziała.
    Ostatnio w sklepie stałam po wędlinę, kolejka nawet spora, dwie starsze panie mówią żebym przeszła bez kolejki bo ja w zaawansowanej ciąży i lepiej nie stać długo, na co gość (tak koło 55 lat) stwierdził że jaka to zaawansowana ciąża. jak te babki na niego wsiadły myślałam że do rękoczynów dojdzie. A gość zamiast się przymknąć to jeszcze dogadywał, że za komuny to kolejki były większe i wszyscy stali.
    Stałam obok i nie wieżyłam że ludziom chce się kłócić o takie pierdoły

    Martynka30 lubi tę wiadomość

    m3sxs65g11pm3ti6.png

    Córka 2012👱‍♀️
    Córka 2014👩‍💼
    Syn 2016 👱‍♂️

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 9 lipca 2016, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Benus popieram...

    Koleżanka mi opowiadała, taka sytuację- jechała tramwajem w warszawie już w zaawansowanej ciąży, nikt jej nie ustąpił miejsca, a było bardzo gorąco i taki starszy Pan ok 60 wstał i chciał ustąpić, powiedział, że Pani w ciąży itp a że koleżanka była bardzo zmęczona bo wracała głodna z laboratorium usiadła i podzękowała... wiecie co babka siedząca obok powiedziała?????? gdyby nie rozkaładała nóg to by nie była... koleżanka powiedziała do niej przykro mi że pani tak mówi, ale musi być pani nieszczęśliwą osobą skoro tak twierdzi... baba poczerwieniała i wyszła

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Wrocławianka Przyjaciółka
    Postów: 64 42

    Wysłany: 9 lipca 2016, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sabanek wrote:
    Moja kuzynka już prawie 2 tygodnie po terminie, a Chłopcu nawet się nie śni wychodzić ;)

    Po tygodniu od terminu należy się niezwłocznie zgłosić do szpitala i powinni wywołać poród , bądź zrobić cesarskie cięcie...


    Benus wrote:
    A czy któraś z doświadczonych Mam podpowie mi czy pojawienie się siary w piersiach ma coś wspólnego ze zbliżającym się porodem? Normalnie muszę wkładki laktacyjne nosić, swoją drogą kupiłam zwykłe z belli i są strasznie beznadziejne.

    Ja w pierwszej ciąży w ósmym i dziewiątym miesiącu musiałam spać w staniku z pieluchami tetrowymi , bo tak mi się mleko lało , a rano mogłam wyciskać :P

    A teraz od czasu do czasu coś pokapie więc muszę chodzić z wkładkami... Ale tak już od dwóch miesięcy więc nie ma to nic wspólnego z porodem, może z wyrzutem oksytocyny podczas skurczów które mam od dwóch miesięcy ?
    Dagmara wrote:
    Ja bym wolała żeby najperw wody odeszły bo wtedy bym była pewna że trzeba do szpitala. A tak to może się zaczynać i kończyć wiele razy.
    Niestety nerwowość to tylko wprowadza.

    Przy skurczach do szpitala należy jechać dopiero gdy się nasilają i są regularne coraz częściej...

    Dagmara lubi tę wiadomość

    ganndqk34yrq3fzc.png
    zem3k6nlvi5nxd57.png
  • Dagmara Autorytet
    Postów: 314 295

    Wysłany: 9 lipca 2016, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po fakcie to mam mnóstwo mądrych ripost ale w takich sytuacjach raczej mam pustkę w głowie

    m3sxs65g11pm3ti6.png

    Córka 2012👱‍♀️
    Córka 2014👩‍💼
    Syn 2016 👱‍♂️

  • Dagmara Autorytet
    Postów: 314 295

    Wysłany: 9 lipca 2016, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wrocławianka dzięki.
    Wiem że do szpitala to się jeszcze te skurcze nie nadawały, a poza tym moja uroda taka, że nawet silne skurcze które ładnie się na KTG piszą nie dają rozwarcia.
    W poprzednim porodzie położna przyszła i patrzy na zapis KTG i mówi Jakie ładne skurcze to sprawdzimy rozwarcie, jak zaczeła badać to w szoku była bo nic nie poszło do przodu.

    m3sxs65g11pm3ti6.png

    Córka 2012👱‍♀️
    Córka 2014👩‍💼
    Syn 2016 👱‍♂️

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2016, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wrocławianka wrote:
    Po tygodniu od terminu należy się niezwłocznie zgłosić do szpitala i powinni wywołać poród , bądź zrobić cesarskie cięcie...
    Tak, ale ona w Anglii, nie wiem jakie tam mają zasady :(

    Dagmara wrote:
    Ja po fakcie to mam mnóstwo mądrych ripost ale w takich sytuacjach raczej mam pustkę w głowie
    Ja to samo, a później siedzę i myślę, że kurde mogłam jej tak albo tak powiedzieć ;)
    Myślę, że u mnie ta pustka w głowie wynika z tego, że nadal nie jestem w stanie uwierzyć, że ktoś potrafi tak się zachowywać.

    Ja raczej staram się unikać komunikacji miejskiej, ale jak muszę gdzieś coś załatwić, to zazwyczaj tylko 3-4 przystanki, to siadam jak jest wolne, ale się nie czaję nawet. Ostatnio bilet kasowałam i kątem oka widziałam, że gościu gdzieś w moim wieku, ok. 20 lat miał idzie w stronę ostatniego wolnego siedzenia w tramwaju, spojrzał na mnie i poszedł na tył ;) Także zależy na kogo się trafi, młodzi też potrafią być ok.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2016, 10:57

    Dagmara lubi tę wiadomość

  • Dots&Lace Przyjaciółka
    Postów: 79 50

    Wysłany: 9 lipca 2016, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie niestety w ciąży tylko raz ktoś przepuścił w kolejce. A do laba to i 20 osób potrafi przede mną być. W lumpku to samo, te kobiety są jakieś nienormalne, pchają się na ciebie mimo że widzą ze w ciazy. Często stoję w kolejce do kasy a przede mną z pełnymi wózkami stoją, ja trzymam jedną rzecz w ręku, ale nikt nie przepuści i jeszcze udają, że nie widzą. Link poniżej trochę humorystycznie
    http://kobietanaj.pl/28219,nawet-z-beznadziejniej-sytuacji-da-si-wyjsc-z-twarza-

    Martynka30 lubi tę wiadomość

    http://dotsandlace.blogspot.com/
  • Benus Autorytet
    Postów: 821 410

    Wysłany: 9 lipca 2016, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja niestety nie umiem trzymać języka za zębami i zawsze coś muszę odpowiedzieć jak ktoś się czepia. Mąż mówi, że jak Iga będzie miała to po mnie, to trzeba się będzie blisko szkoły przeprowadzić, bo będziemy wzywani codziennie :D
    Ostatnio na przykład przyjechała kuzynka do nas, pierwszy raz na nowe mieszkanie i od progu się drze : ojjjj, ty masz zaraz rodzić ? a brzuszek jakbys w 4 miesiacu była, pewnie dzidzia mała. No to zamiast się zamknąć musiałam jej odpalić : ojjjj, a ty masz dalej cycki jakbyś gimnazjum kończyła :D no i rodzinną atmosferę szlag trafił

    opóźniona, Domi793, Ania_1986, mmalibu lubią tę wiadomość

    1usajw4zhir034nn.png[/url]
  • opóźniona Autorytet
    Postów: 1842 1256

    Wysłany: 9 lipca 2016, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Friend wrote:
    jest różnica między ciśnieniomierzem na nadgarstek, a tym na ramie. Na ramie oczywiście jest lepsze. Ale jeśli nie spuszczą z niego całęgo powietrza, a jest elektryczny to pokazuje złe wyniki.
    Ja mam w domu na ramię i w gabinecie też jest na ramię.


    Alicja 40 tc. 2007
    Aniołek 6 tc. 2012 (*)
    Antonina 35 tc. 2016
    Anastazja 30 tc. 2021

  • opóźniona Autorytet
    Postów: 1842 1256

    Wysłany: 9 lipca 2016, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybaaaa wrote:
    A ja wczoraj szoku doznałam.
    Poszłam do swojej przychodni, bo mają punkt pobrań i zawsze tylko 1-2 osoby przede mną były. A wczoraj przychodzę i 6 osób czeka! Masakra! We wtorek wizyta to chciałam wczoraj badania załatwić, ale miałam tylko pół godziny, bo później mieliśmy umówiony zabieg małej u laryngologa. Więc generalnie dzień stresujący..
    No ale siedzę i czekam. Jedna Pani się odezwała, że mogę wejść przed nią. Podziękowałam, no tyle, że różnie reagują inni z kolejki, ale na to 3 kolejne babinki też stwierdziły, że mogą poczekać. Aż w szoku byłam. II ciąża i pierwszy raz mi się zdarzyło tak w labku. No ale 2 babki i tak weszły przede mną.
    Ja to staję na początku kolejki obok pierwszej osoby i podchodzę. Nie pytam, nie tłumaczę i nikt jeszcze nie zaprotestował.


    Alicja 40 tc. 2007
    Aniołek 6 tc. 2012 (*)
    Antonina 35 tc. 2016
    Anastazja 30 tc. 2021

  • opóźniona Autorytet
    Postów: 1842 1256

    Wysłany: 9 lipca 2016, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    Ja też wstałam po 7, w nocy spałam z przerwami, dziś wraca mężuś ze służby :)

    Wiecie co Wam powiem, przestaje mieć szacunek do os. starszych tzn takich 60-70 lat... są wredni i tyle.

    Poszłam koło siebie do używanego, oglądam sukienki a tam jedna z drugą pcha się na Ciebie, nie patrzą czy masz brzuch czy nie... i komentarz tak żebym słyszała, że tyle teraz ciężarnych się zrobiło, że liczą teraz żeby kasę wyciągnąć od państwa 500+, a oni nie mają na emerytury :/
    A nie pomyślały, że może ktoś bardzo długo się starał o ciążę, że tyle przeszedł itp... :/
    Moherowe babcie są najgorsze. Trzeba było im coś powiedzieć. pewnie zazdroszczą, bo są już stare.


    Alicja 40 tc. 2007
    Aniołek 6 tc. 2012 (*)
    Antonina 35 tc. 2016
    Anastazja 30 tc. 2021

  • opóźniona Autorytet
    Postów: 1842 1256

    Wysłany: 9 lipca 2016, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wrocławianka to zależy od szpitala. Mojej kuzynce dopiero 10 dni po terminie poród wywoływali. Przepływy były dobre, łożysko ok, więc stwierdzili, że może jeszcze chodzić w ciąży.


    Alicja 40 tc. 2007
    Aniołek 6 tc. 2012 (*)
    Antonina 35 tc. 2016
    Anastazja 30 tc. 2021

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2016, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi sie kilka razy zdarzylo ze ktos mnie puscil ale to rzadko bardzo. Dzisiaj poszlam po pieczywo to kolejka z 10 osob i nikt nawet nie zaproponowal. Czasem ktos powie ze pani w ciazy to ma pierwszeństwo a ja odpowiadam. Wole poczekac bo zaraz mnie zjedza ze sie wpycham, z reszta mi sie nie spieszy...a dzisiaj wlasnie wybralam sie na spacerek z Marcelim i niby pogoda ok. Czekam w tej kolejce i się chmury zbieraja. Ale tak od rana praktycznie. Odeszlam od okienka a tu jak sie nie rozpadło, najgorsze ze nigdzie schowac sie nie moglam bo budynkow brak. Do domu weszlam mokra do gaci. Marcel zadowolony ale jemu tyle co nogi przemokly bo mu deszczak zalozylam. Jeszcze pol drogi szybkim marszem lecialam z nim na reku a w drugiej trzymalam chleb zawiniety zeby mi nie przemokl. Ludzie w samochodach to jak na debilke na mnie patrzeli. Do teraz mi wlosy schna. Ale brzuch na szczescie miekki i nie boli, Marceli spi a ja tez poleguje.

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 9 lipca 2016, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie to raz się zdarzyło, że mnie w rosmanie przepuścili, i raz w laborat, a tak to nie...

    Raz w aptece stałam z 20 min i nikt "nie zauważył"

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 9 lipca 2016, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    Ja też wstałam po 7, w nocy spałam z przerwami, dziś wraca mężuś ze służby :)

    Wiecie co Wam powiem, przestaje mieć szacunek do os. starszych tzn takich 60-70 lat... są wredni i tyle.

    Poszłam koło siebie do używanego, oglądam sukienki a tam jedna z drugą pcha się na Ciebie, nie patrzą czy masz brzuch czy nie... i komentarz tak żebym słyszała, że tyle teraz ciężarnych się zrobiło, że liczą teraz żeby kasę wyciągnąć od państwa 500+, a oni nie mają na emerytury :/
    A nie pomyślały, że może ktoś bardzo długo się starał o ciążę, że tyle przeszedł itp... :/

    Martynka popieram Cie starsi to mają tupet.
    A nawet jedna z drugą nie pomyśli ze to Twoje pierwsze dziecko i z góry zakładają ze Ty lecisz na te 500.

    Trzeba bylo powiedzieć że jakby one nie głosowały na pis to by matkom nie dawali tej kasy bo na pewno na nich głosowały mochery jedne!

    Martynka30 lubi tę wiadomość

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 9 lipca 2016, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu dokładnie.

    Dziś stoję i patrzę w lustro i wszystko jest nie tak :( przestałam się czuć atrakcyjna :( cycki małe, brzuch urósł, uda w celulicie, włosy zrobiły mi się sianowate, twarz chrapowata,nogi popuchnięte, paznokcie już nie maluje, na wypadek godziny W, jak tak stanęłam i patrzę, obraz nędzy i rozpaczy :(

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 9 lipca 2016, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabanek ja mam kuzynkę w Anglii i jest teraz w ciąży i mówi ze jak nie ma regularnych skurczy ci 3 minuty to odsyłają do domu.

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 9 lipca 2016, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    Aniu dokładnie.

    Dziś stoję i patrzę w lustro i wszystko jest nie tak :( przestałam się czuć atrakcyjna :( cycki małe, brzuch urósł, uda w celulicie, włosy zrobiły mi się sianowate, twarz chrapowata,nogi popuchnięte, paznokcie już nie maluje, na wypadek godziny W, jak tak stanęłam i patrzę, obraz nędzy i rozpaczy :(

    Ja ostatnio chodziłam kilka dni ze smalcem na głowie, cycki to ja mam wielkie jak wymiona u krowy i leżą mi na brzuchu jak nie mam stanika, a i tak uważam ze jestem atrakcyjna :P nie wiem co w tym mózgu mi się dzieje :D normalnie to bym była mega zakompleksiona. Ale mężowi się podobam taka to się nie mam czym martwić ;)

    kaarolaa lubi tę wiadomość

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2016, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    Aniu dokładnie.

    Dziś stoję i patrzę w lustro i wszystko jest nie tak :( przestałam się czuć atrakcyjna :( cycki małe, brzuch urósł, uda w celulicie, włosy zrobiły mi się sianowate, twarz chrapowata,nogi popuchnięte, paznokcie już nie maluje, na wypadek godziny W, jak tak stanęłam i patrzę, obraz nędzy i rozpaczy :(
    Martyna ty piekna dziewczyna jestes i nawet w ciazy z blizniakami slicznie bys wygladala. Ja tez sie jakos nie maluje, brwi mam do wyregulowania i tak czekam z dnia na dzien. Wlosy z odrostami a moje nogi maja cellulit do kolan i powiekszyly sie strasznie. Ciezko mi na to patrzec ale pamietam jak po porodzie Marcela mowilam wszystkim ze moglabym przytyc nawet 30kg aby tylko wytrzymac z nim do konca, bo wszyscy mi mowili ze super wyglądam. Waga szybko wrocila do normy ale co z tego jak moje dziecko walczylo o zycie. Teraz tyje, zmieniam sie ale wiem tez ze moj drugi syn jest bezpieczny w brzuchu. Ja rosne i on tez a po porodzie jakos sie ogarne i kiedys wroce do formy :)

    sabanek, Ania_1986, Penelope30 lubią tę wiadomość

‹‹ 1609 1610 1611 1612 1613 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ