Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Agusienka1985 wrote:Karo Em gratulacje
dużo zdrówka, szczególnie dla Alinki, a dla Ciebie dużo siły! Miedzy mną a moja siostra jest mała różnica wieku, prawie jak bliźniaczki i to wspaniała sprawa jest!
Ninka, niestety ta małopłytkowośc to problem z. z.o....żona znajomego zaczęła rozdział SN, ale skończyło sie cc w z nieczuleniu ogólnym. Moze uda sie nadbudować...
Mi tez sie wydaje, ze mi brzuszek opadł! Jak patrzę z boku, to dalej spiczasty, ale czuje go niżej. Na gorze pod zebrami całkiem miękko, moge cała dłoń położyća propos chrapania, to chyba ja gorzej chrapie niż moj maz
U mnie bie wiadomo czemu one tak leca na leb na szyje...i tak naprawde nic nie wien -
Truskaweczko ja bym tam do salonu na pewno spać nie poszła, prędzej bym jego wygoniła. Kurczę kiedyś pomiziałam po policzku i przestał chrapać a teraz to nie działa. Muszę go potelepać i każę mu się położyć na boku dopiero wtedy cisza.
Penelope30 lubi tę wiadomość
-
Asiasia wrote:A ja sie denerwuje od samego rana
Wczoraj poraz pierwszy ok 22:30 dopadl mnie jakis bolacy skurcz brzucha, trwalo to z 5min.Wzielam magnez i patrzylam co sie dzieje.Caly czas nie wiedzialam czy nie jechac do szpitala.Moja mala ogolnie naprawde duzo sie rusza..po tym skurczu tez tak bylo..A dzis narazie jakies niesmiale ruchy
Czy na tym etapie ciazy brzuch moze juz jakos pobolewac?
Tak kochana brzuszek na tym etapie ma prawo pobolewac. Wazne ze bole przechodza. Jesli trwalyby dluzej i po zmianie pozycji albo po kapieli nie przechodzily wtedy lepiej jechac to sprawdzic.. A jak teraz?Julia, 10 latek
Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm -
Tak wogole zaczynam dzisiaj 36 tc:)
Wczoraj wybralam sie z corka na zakupy do centrum. Z racji tego ze te moje nogi ciagle spuchniete, myslalam ze jak wejde tylko do kilku sklepow to dam rade. No ale nie. Nogi spuchly jeszcze bardziej, bolaly strasznie, chodzilam jak maly tlusty pingwinek. Po powrocie do domu czulam sie tak zmeczona jakbym byla po maratonie na 200km i skokach przez plotki..Asiasia, Dots&Lace lubią tę wiadomość
Julia, 10 latek
Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm -
Witam się z Wami dziewczyny w 38 tc (37+0)
Ciąża jest juz oficjalnie jako donoszona
Teraz tylko czekać aż się zacznieSyHa85, Szczęśliwa Mamusia, Penelope30, kaarolaa, Dots&Lace, monika454 lubią tę wiadomość
-
Ania ja mu zatykam nos - i brak tlenu pomaga
Ale tylko na minute
Domi ja wczoraj samochodem do szpitala i spowrotem i do "baru" na jedzonko może ze 100 metrów piechotą i jak wróciłam to ledwo na 2 piętro wyszłam i leżeć...
Pół dnia się regenerowałam po tym "maratonie"
Ja uwielbiałam szybkie tempo, po sklapach 5-6km robiłam spokojnie bez zmęczenia (aplikacja w telef mi pokazała km) a teraz????
Idę takimi małymi wolnymi kroczkami jak piszesz - pingwinek
Kurcze co ktoś napisze to też to mam
Jeszcze 3 tyg i lepiej, żebym urodziła bo jeśli jeszcze ze 2 po terminie będe to mnie szlag trafi jasny....
Zwłaszcza, że l4 mam do 07.08 a reszta to już albo szpital, albo macierzyński musze wziąćAsiasia, Ania_1986 lubią tę wiadomość
-
Domi793 wrote:Tak kochana brzuszek na tym etapie ma prawo pobolewac. Wazne ze bole przechodza. Jesli trwalyby dluzej i po zmianie pozycji albo po kapieli nie przechodzily wtedy lepiej jechac to sprawdzic.. A jak teraz?
Domi793, Kasiaaaaa88 lubią tę wiadomość
Asiasia
-
Dzieczynki trzymam kciuki za każdą z Was, postaram się w miarę możliwości tutaj zagladać...
Wczoraj wróciliśmy do domu, mój synek jest wcześniakiem urodz na pograniczu 36/37 ma poszerzoną miedniczkę, badanie słuchu 2 razy wyszło nieprawidłowe i dostałam skierowanie do poradni audiofon. oraz okulistycznej dla wcześniaków.
W szpitalu ulał mi mleko z krwią, wzięli go na badania i mówili że może pozostałość po CC.
U mnie ciężko, źle znoszę, jestem osłabiona, i nie wiem, czy może wpływ leków, ale zawroty głowy, trzęsę się i zimne poty to codzienność.
Synek odparzył sobie pupę i jajuszka, boże jak on płacze jak ja mu myję :"( a ja płaczę razem z nim. Smaruje bepantanem . W poniedziałek będzie położna.
Wspieram każdą z Was i pamiętam.
A to Tymusik
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/793f5c16bfb3.jpgpigułka, Dagmara, blondyna5555, SyHa85, Truskaweczka83, Agusienka1985, Szczęśliwa Mamusia, Ninka0111, Nelk, Kasiaaaaa88, Penelope30, kaarolaa, Dots&Lace, 33Karola33, Ibi, Asiasia, Ania_1986, JRY1984, Lulu83, Klaudia90, ewi0808, monika454, Viola27, missy83, Sarayu lubią tę wiadomość
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Karo gratuluję podwójnego szczęścia!!!!super wiadomość!!!!
Ninka,szybkiego powrotu do domu życzę.
Martynko,trzymam za Was kciuki i za badanie Tymka. Dużo zdrowia dla dzielnej mamy i ślicznego synka
Domi, stalowe rajtki zakładać i to już!!!!! Naprawdę pomagają i nie będziesz później na opuchliznę narzekać. Ja właśnie swoje z naprawy odebrałam -całkiem nowe mi dali
Miłego weekendu dziewczynyDomi793 lubi tę wiadomość
-
makota wrote:Karo gratuluję podwójnego szczęścia!!!!super wiadomość!!!!
Ninka,szybkiego powrotu do domu życzę.
Martynko,trzymam za Was kciuki i za badanie Tymka. Dużo zdrowia dla dzielnej mamy i ślicznego synka
Domi, stalowe rajtki zakładać i to już!!!!! Naprawdę pomagają i nie będziesz później na opuchliznę narzekać. Ja właśnie swoje z naprawy odebrałam -całkiem nowe mi dali
Miłego weekendu dziewczyny
No wiesz wkurzylam sie juz nate swoje spuchniete nogi, zacisnelam zeby i dzisiaj w nerwach zalozylam te rajtki. Cala sie spocilam przy tym. O matko. Chcialabym zeby to pomoglo..Asiasia lubi tę wiadomość
Julia, 10 latek
Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm -
nick nieaktualnyMartynko trzymamy kciuki za Maluszka. Może jeszcze mu się nie oczyściły uszka do końca, a to podobno wtedy też nieprawidłowości wychodzą. Śliczny ten Twój Synek
Niedługo mu się pupka zagoi i będzie się śmiać do Ciebie.
Karo Em 2 Słoneczka, gratulacje! -
Martynka30 wrote:Dzieczynki trzymam kciuki za każdą z Was, postaram się w miarę możliwości tutaj zagladać...
Wczoraj wróciliśmy do domu, mój synek jest wcześniakiem urodz na pograniczu 36/37 ma poszerzoną miedniczkę, badanie słuchu 2 razy wyszło nieprawidłowe i dostałam skierowanie do poradni audiofon. oraz okulistycznej dla wcześniaków.
W szpitalu ulał mi mleko z krwią, wzięli go na badania i mówili że może pozostałość po CC.
U mnie ciężko, źle znoszę, jestem osłabiona, i nie wiem, czy może wpływ leków, ale zawroty głowy, trzęsę się i zimne poty to codzienność.
Synek odparzył sobie pupę i jajuszka, boże jak on płacze jak ja mu myję :"( a ja płaczę razem z nim. Smaruje bepantanem . W poniedziałek będzie położna.
Wspieram każdą z Was i pamiętam.
A to Tymusik
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/793f5c16bfb3.jpg
Martynko kochana Tymus sliczny:)
Fajnie ze piszesz, kazda sie tu o Ciebie zamartwiala i byla ciekawa co tam u Was:)
Bedzie dobrze z Tymusiem, nie martw sie.
Kurcze a myslalam ze masz juz ciaze donoszona, a tu wyszlo o prawie dwa tygodnie mlodsza ciaza. To ze jestes oslabiona i schodza z Ciebie siodme poty to normalne, minie za jakis czas. Bedzie coraz lepiej i lzej, zobaczysz. Ten poczatek po porodzie jest trudny dla kazdej, trzymaj sie wiec dzielnie kochana! Buziaki dla Was!Julia, 10 latek
Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm -
Martynko, dzieki za relacje! Synek ślicznie wyglada
wszystko będzie dobrze! Na odparzenia moja mama stosowała dla nas maść propolisowa, ale to moze uczulać, wiec nie będę doradzać, ale ponoć działała rewelacyjnie. Moze pieluszki mu nie pasują..
Mam nadzieje, ze z tym mleczkiem z krwią to było tylko takie jednorazowe.
Bądź dalej dzielna, 3 maj sie -
Penelope30 wrote:Ja zawału dostane. Podczas robienia 2 chyba mi cześć tego czopa zaczęła odchodzić. Taki glut kremowy z domieszką brązu, to może być to?? Panikować?
Penelope30 lubi tę wiadomość
-
Poczytałam o tej witD z fluorem i w Pl chyba nie ma czegoś takiego. Od dentystki usłyszałam by sobie w ciąży odpuścić płyn do płukania ust z fluorem bo właśnie dziecko będzie wchłaniać.
A tak wogole to zaczęły sie mi klucia w podwoziu, nie idzie ani chodzić ani stać dłużej niż dwie minuty.