Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
O jak Wam dziewczyny już niedługo.zostało do porodu, 3 dni lub krócej, będę za Was trzymać kciuki abyście nie musiały się stresować że TP minął a Wy nic.
Mi dzwonił mój mąż czy za tydzień nie zamierzam rodzić bo pasowało by mu do Warszawy pojechać na 3 dni, hmmm ja mu mówię że nie zamierzam bo Nati ma kontrolę u neurologa w szpitalu we wtorek a Kacper podpięcie wędzidełko.wargi wargi w środę, ale nie wiadomo jak będzie bo strasznie na sprzątanie mnie wzięło.
I zaraz za następne okna się biorę. Ale mam ostatnio dziwnie bo Wy dziewczyny mówicie że maluchy Wam się mniej wierzą a mój właśnie kręci się cały czas i w końcu widać ruszania się brzucha, mam z przodu łożysko to nie czułam bardzo.
I ostatnio maluch dostał pierwszy raz czkawki, wcześniej nie miał. -
jaskoleczka wrote:Nie mówcie dziewczyny że się w lipcu rozpakujevie, wytrzymajcie jeszcze kilka dni
Strząśnięcie jestem ciekawa, co u makoty, mam nadzieje, ze juz tuli małego Lewka -
Ja czekam do wizyty 3sierpnia i wtedy zaczynam 38tydz i potem niech już się dzieje. Strasznie mnie plecy napiep...ją przy prasowaniu. Prasuję po dwa ubranka dziennie i więcej się nie da. Mieszkanie mam nie posprzątane bo ja nie daję rady, a mąż po pracy śpi . Ja nie wiem jak przywieziemy tu dzidziusia. Jak się mój małżonek za to nie wezmie to będzie sprzątał zamiast siedzieć u mnie w szpitalu.
-
Pytanie do dziewczyn, ktore pisaly plan porodu. Czy wspominacie w nim, ze nie chcecie aby uzywano kleszczy lub proznociagu? Jesli tak, to czy z gory zakladacie, ze predzej od ich zastosowania poddalybyscie sie CC niz zeby je uzyto (wiem, ze pytam o troche skrajna sytuacje).Asiasia
-
Do sierpnia to ja spokojnie dotrwam szyjka długa i zamknięta, a objawów zwiastujących poród brak. Mnie również ciekawi jak tam Makota i jej maluszek
Penelope ja mogę za Ciebie poprasować i posprzątać dostałam jakiegoś przypływu energii,czuje że mogłabym wszystkoSzczęśliwa Mamusia, Penelope30 lubią tę wiadomość
-
ja się już też kiedyś deklarowałam, że mogę wyprasować dosłownie wszystko w zamian za gotowanie ale chętnych nie było
od 2 dni brzuch i krzyż mnie bolą jak na okres i biegam do kibelka, no i sprzątam znaów - może coś się zaczyna dziać - do niedzieli wieczorem muszę wytrzymać bez rodzenia, niech sobie papież wróci spokojnie do domu i dopiero mogę wyjeżdżać
też szukam pediatry dla Młodej - na pewno ją zgłoszę do Medicoveru ale chciałabym jeszcze kogoś na nfz. Jakbyście Dziewczyny Krakowianki znały kogoś sensownego, to będę wdzięczna.[/url] -
Hej dziewczyny, też już spać nad ranem nie mogę. Budzę się po 4 i koniec spania. A w nocy co godzinę do łazienki.
Powoli już mam takie częstsze skurcze i dłuższe no i jakieś dziwne upławy (sory za dosłowność2 lata starań o 👦
08.2016 synek ♥️
Starania o rodzeństwo od 05.2018
05.2020 9tc 💔 -
boo123 wrote:Hej dziewczyny, też już spać nad ranem nie mogę. Budzę się po 4 i koniec spania. A w nocy co godzinę do łazienki.
Powoli już mam takie częstsze skurcze i dłuższe no i jakieś dziwne upławy (sory za dosłowność
Zezarlo mi część wiadomości grrrrr!!.
Później dokończę moja myśl, Lecę obiad wsuwać.
Wiadomo co z makota??
2 lata starań o 👦
08.2016 synek ♥️
Starania o rodzeństwo od 05.2018
05.2020 9tc 💔 -
Ibi wrote:Do sierpnia to ja spokojnie dotrwam szyjka długa i zamknięta, a objawów zwiastujących poród brak. Mnie również ciekawi jak tam Makota i jej maluszek
Penelope ja mogę za Ciebie poprasować i posprzątać dostałam jakiegoś przypływu energii,czuje że mogłabym wszystko
Moja siostra o 8 rano na wizycie zamknieta na 3 spusty a o 22 wody jej odeszły także wszytsko jest możliwesabanek, Ibi lubią tę wiadomość
-
boo123 wrote:Hej dziewczyny, też już spać nad ranem nie mogę. Budzę się po 4 i koniec spania. A w nocy co godzinę do łazienki.
Powoli już mam takie częstsze skurcze i dłuższe no i jakieś dziwne upławy (sory za dosłowność
Co idę do łazienki to mam nadzieję, że zobaczę czop. Już mi strasznie daje się we znaki ta ciąża.
Doradźcie mi dziewczyny, bo sama nie wiem. Ostatnio na wizycie u mojego gin byłam 15.07, w międzyczasie pojawiłam się na IP bo nie czułam ruchów (19.07) i wszystko było ok.
Teraz mam takie częste skurcze, czuję ucisk w dole i ogólnie mały jest bardzo aktywny.
Zastanawiam się czy iść na kontrolę i ktg do szpitala na dniach czy wytrwać już do terminu porodu??
Jak często teraz chodzicie na wizyty?
2 lata starań o 👦
08.2016 synek ♥️
Starania o rodzeństwo od 05.2018
05.2020 9tc 💔 -
Asiasia wrote:Pytanie do dziewczyn, ktore pisaly plan porodu. Czy wspominacie w nim, ze nie chcecie aby uzywano kleszczy lub proznociagu? Jesli tak, to czy z gory zakladacie, ze predzej od ich zastosowania poddalybyscie sie CC niz zeby je uzyto (wiem, ze pytam o troche skrajna sytuacje).
Tak, ja wspomnialam ze nie chce kleszczy i próznociagu. jesli byłaby koniecznosc to wole miec cesarke. Moja polozna na SR mowila, ze kiedys zapytala lekarzy ze szpitala w ktorym uzywaja tych sprzetów czy jakby chodziło o ich żony to zastosowaliby kleszcze/próznociag czy zrobili cesarki- i od razu obaj powiedzieli ze cesarka.MARCELINA
11.02. 2015 IUI (10t * )
3.12.2015 IUI -
nick nieaktualnyBoo ja co 2 tygodnie a ktg co tydzień. Ja bym poszła, nie umiem w niepewności.
My po wizycie. Mała przestała być już łaskawa i buzki nie pokazała. Przepływy w normie. Wszystko ok.. Na ktg raczej odpoczywala ale też ok. Szyjka... 35mm aż zamknięta ale powoli mieknie.
Narazie nic nie zapowiada porodu, główka też cała dała się zmierzyć więc się jeszcze nie wciska mi w kanał.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2016, 16:19
boo123 lubi tę wiadomość
-
Rudi88 wrote:Moja siostra o 8 rano na wizycie zamknieta na 3 spusty a o 22 wody jej odeszły także wszytsko jest możliwe
Oj możliwe, ja jak byłam przyjmowana do szpitala z sączeniem wód, to szyjka długa i zamknięta a o 1 mi odeszły wody
Penelope nie przejmuj się bałaganem, pocieszę Cię potem będzie większy
Penelope30 lubi tę wiadomość
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Asiasia wrote:Pytanie do dziewczyn, ktore pisaly plan porodu. Czy wspominacie w nim, ze nie chcecie aby uzywano kleszczy lub proznociagu? Jesli tak, to czy z gory zakladacie, ze predzej od ich zastosowania poddalybyscie sie CC niz zeby je uzyto (wiem, ze pytam o troche skrajna sytuacje).
Jeżeli zdecydujesz się na sn i dziecko wejdzie w kanał rodny to i tak nie masz już wyjścia i musisz podpisać zgodę na kleszcze czy próżnociąg bo do cc już będzie za późno. Mi malutka wychodziła główką po czym się chowała bo się zaklinowała ramionkami i kleszcze były konieczne bo groziło zamartwicą.Asiasia lubi tę wiadomość