X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Dots&Lace Przyjaciółka
    Postów: 79 50

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja witam się w 39 tygodniu. Chciałabym urodzić najlepiej jutro.

    http://dotsandlace.blogspot.com/
  • Truskaweczka83 Autorytet
    Postów: 1420 1414

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny kupujecie jakies lewatywy do szpitala? Czy oni maja swoje?
    Ja kupilam Eneme za 8zl i nie wiem czy ja brac czy nie?
    A chce miec przed porodem zrobiona.
    Po porodzie chce miec tydzien spokoju niech sie rana goi a nie siedziec na wc z 2ka.

    :) Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003 :)
    :) Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016 :)
    iv09roeqjdjavel4.png
    Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1141

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A właśnie a ja dziś zaczynam 40 tydzień (39+0) a dziecko ani myśli wyjść.

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • Asiasia Autorytet
    Postów: 422 158

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makota i odemnie gratulacje! Synus miodzio :)

    Domi793, makota lubią tę wiadomość

    Asiasia
    p19us65gzsjdhk9r.png
  • Rybaaaa Autorytet
    Postów: 1269 1024

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krisi wrote:
    To mały odstęp. U mnie było prawie trzy tylko blizna duźo.

    U mnie cc w odstępie 19 mcy.
    I się zastanawiam kiedy mogę planować 3 dziecko :-o

    2 córeczki <3 <3
    f2wli09kzqwfei07.png
  • krisi Ekspertka
    Postów: 403 91

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybaaaa wrote:
    U mnie cc w odstępie 19 mcy.
    I się zastanawiam kiedy mogę planować 3 dziecko :-o
    Powinno być 3 lata. Ale to też indywidualne i dużo zależy od lekarza. U mnie jeden od razu mówiło cc. A inni dawali szanse na sn.

    Ja do lekarza jutro. Ciekawe co powie z L4. I mierzymy dziecko- jak macam to małe nie jest. A głowe ma na kości łonowej.

    Córka 08.05.2009
    Syn 25.03.2012
    k0kdgu9r9ot69ark.png
    km5sk6nlfrr866kp.png
  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makota jaki maluszek słodziuszek :D

    U mnie noc fatalna. Duszności spać nie dały, Ł chrapał i sapał jak lokomotywa. Człowiek przed 5 rano dobrze zasnął to wszyscy dzownią nagle od 8 rano :/ oszalę,oszleć mozna.


    Truskaweczka u nas mają na stanie lewatywe, ale mozna mieć też swoją. Byś się musiała dowiedzieć.

    makota lubi tę wiadomość

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • Rybaaaa Autorytet
    Postów: 1269 1024

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do kp, to wiadomo, jak ze wszystkim początki trudne, choć z pierwszą córcią miałam problemy, a teraz to o niebo lepiej. Brodawki zawsze będą boleć, chybaże któraś taka odporna na ból. Mnie bolały kilka dni. Smarowałam swoim mlekiem i maścią z medeli. Nie popękały.
    A mała przystawiłam 1 raz jak po kilku godzinach mi ją przywieźli i się przyssał ssaczek mały ;-)
    Trochę się namęczyłam, bo po cc jeszcze głpwy podnosić nie mogłam i ciężko było się ruszyć ale dałam radę. I w ogóle nie dokarmiałam. Wiadomo, na początku zanim laktacja się rozkręci to dziecko albo chce jeść co pół godziny albo znowu 2 wisi na piersi.. Nigdy po mleku matki nie naje się i nie prześpi tyle co po mm, bo jest bardziej syte i nie trzeba się męczyć, żeby się najeść. Troszkę trzeba się namęczyć ale ja uważam, że warto ;-)
    Także teraz o ile nie zapominam dużo pić to jest ok. Choć mała je baaardzo na raty, zje odbije uleje, znowu chce jeść i tak w kółko.

    Domi793 lubi tę wiadomość

    2 córeczki <3 <3
    f2wli09kzqwfei07.png
  • Rybaaaa Autorytet
    Postów: 1269 1024

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krisi wrote:
    Powinno być 3 lata. Ale to też indywidualne i dużo zależy od lekarza. U mnie jeden od razu mówiło cc. A inni dawali szanse na sn.

    Ja lekarza pytałam przed ciążą to powiedział, że po nowym roku mogę zachodzić. To i tak niecałe 2 lata by były. Bo przyspieszyliśmy o 2 mce.

    2 córeczki <3 <3
    f2wli09kzqwfei07.png
  • Kasiaaaaa88 Ekspertka
    Postów: 194 174

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makota synuś cudowny do całowania i tulenia :)
    Sierpien jak się ciesze :) dzisiejsza noc bez zadnych bóli az mi było dziwne jak wstawałam do wc, ze nic nie boli :) chociaz teraz leze bo podbrzusze daje znac o sobie :) dzis z rana własnie z moim M smialismy si, ze jak juz wszystko gotowe to mały bedzie bawił sie z nami i tak szybko nie wyjdzie :) zobaczymy po sobocie smiało moze wyskakiwac :D teraz to chyba codziennie bedzie sie pojawiało u nas na forum dzieciątko :*

    Asiasia, makota lubią tę wiadomość

    74di3e5e00jw87wl.png
  • Dots&Lace Przyjaciółka
    Postów: 79 50

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się zastanawiam ile można chodzić z rozwarciem. U mnie już 4 tygodnie, najpierw na palec,a później na 1,5,szyjka bardzo skrócona, a tu ani widu ani słychu.

    http://dotsandlace.blogspot.com/
  • monika454 Autorytet
    Postów: 564 734

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dots&Lace wrote:
    A ja się zastanawiam ile można chodzić z rozwarciem. U mnie już 4 tygodnie, najpierw na palec,a później na 1,5,szyjka bardzo skrócona, a tu ani widu ani słychu.
    Ile to nie wiem ale wiem, że można. Sama chodze z rozwarciem i skróconą szyjką i to już jakiś czas ale wg doktorka póki co na poród się nie zapowiada. Chociaż jak mnie ze szpitala wypisywali to mówili, że moge wrócić za 5 godzin albo za 2 tygodnie. Wszystko jest możliwe

    74di6iyermvv176r.png

    If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose.
  • Benus Autorytet
    Postów: 821 410

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w 40tym tygodniu. Światowe Dni Młodzieży zakończone, papież już u siebie, więc żadnych przeszkód do rodzenia nie widzę. Z soboty na niedziele mnie męczyły dość bolesne skurcze przez jakieś 2 godziny ale od wczoraj cisza. Kurcze za 7 dni termin a ja w ogóle tego zbliżającego się porodu nie czuje. Jutro mam ktg zobaczymy czy coś się tam dzieje.

    Makota Maluszek cudowny - gratki!

    makota lubi tę wiadomość

    1usajw4zhir034nn.png[/url]
  • Domi793 Autorytet
    Postów: 896 864

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zastanawiam sie jak to jest z tym ulozeniem dzidziolka w brzuchu. Moj jest ulozony od dawna glowka w dol, ale na ostatnim usg wyszlo ze twarzyczke ma zwrocona w strone mojego brzucha. Czytalam jednak ze najlepiej jest kiedy jest glowka w dol ale twarzyszka w strone naszego kregoslupa. To najlepsza i najbezpieczniejsza pozycja do porodu. W innym przypadku moze byc problem, wiec albo proznociag, kleszcze albo cc.. tyle wyczytalam. Mam ostatnia wizyte w srode to dopytam o to doktorka, mam nadzieje ze jakos sie jeszcze obroci moj maly w strone kregoslupa..

    Julia, 10 latek
    Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm
  • Dots&Lace Przyjaciółka
    Postów: 79 50

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi793 wrote:
    Zastanawiam sie jak to jest z tym ulozeniem dzidziolka w brzuchu. Moj jest ulozony od dawna glowka w dol, ale na ostatnim usg wyszlo ze twarzyczke ma zwrocona w strone mojego brzucha. Czytalam jednak ze najlepiej jest kiedy jest glowka w dol ale twarzyszka w strone naszego kregoslupa. To najlepsza i najbezpieczniejsza pozycja do porodu. W innym przypadku moze byc problem, wiec albo proznociag, kleszcze albo cc.. tyle wyczytalam. Mam ostatnia wizyte w srode to dopytam o to doktorka, mam nadzieje ze jakos sie jeszcze obroci moj maly w strone kregoslupa..

    u mnie też twarzyczka w stronę brzucha

    http://dotsandlace.blogspot.com/
  • makota Autorytet
    Postów: 647 466

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi793 wrote:
    Dziewczyny ktore urodzily - jak u Was z karmieniem???


    Dziewczyny, jeszcze raz dziękuję za gratulacje i życzenia :) Trzymam kciuki za wszystkie nierozpakowane ;)


    U nas po porodzie pociągnął trochę jak na mnie leżał. Później spał całą dobę i w szpitalu mówili, żeby dać mu spokój. Na drugi dzień zaczęłam się niepokoić (ojejku dziecko mi z głodu umrze) i trochę próbowaliśmy, ale problem jest taki, że jak już uda się go dobudzić i dobrze zassie, to parę razy possa i zasypia.... Wczoraj udało mi się rano pokarmić go przez 15 minut, później jak przyszła położna to zatankował do pełna, następnie o 12 w nocy i dzisiaj o 7. Jestem już wyczerpana i sfrustrowana tym karmieniem. Bardzo ciężko go dobudzić, później ciężko nam się zgrać, żeby dobrze zassał. On się denerwuje, ja się frustruję i trochę to trwa. Fakt, że je już coraz więcej, ale wolałabym żeby to nie była droga przez mękę nim uda się dobrze ustawić ...

    Asia - widziałam, że pisałaś o PDA - ja przekonałam się po ponad 12 godzinach skurczy, między którymi albo nie było przerw albo były coraz krótsze i nasilały się, że igła w kręgosłupie to pikuś ;) dałabym sobie tam nawet całego jeża zamontować, byle tylko przestało tak boleć. Chodzić można spokojnie, faza partych odczuwa się normalnie. Ja byłam już tak osłabiona, że leżąc czekałam na parte, ale później wypróbowałam prawie wszystkie możliwe pozycje bez problemu. Polecam wszystkim PDA :D i w ogóle anestezjolodzy są cudowni ;D nie życzę Wam takich przeżyć, ale warto wiedzieć, że można wziąć znieczulenie, gdy już nic nie pomaga

    Domi793, Asiasia, Kasiaaaaa88 lubią tę wiadomość

    relgwn15uyzm1mjb.png
  • makota Autorytet
    Postów: 647 466

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi793 wrote:
    Zastanawiam sie jak to jest z tym ulozeniem dzidziolka w brzuchu. Moj jest ulozony od dawna glowka w dol, ale na ostatnim usg wyszlo ze twarzyczke ma zwrocona w strone mojego brzucha. Czytalam jednak ze najlepiej jest kiedy jest glowka w dol ale twarzyszka w strone naszego kregoslupa. To najlepsza i najbezpieczniejsza pozycja do porodu. W innym przypadku moze byc problem, wiec albo proznociag, kleszcze albo cc.. tyle wyczytalam. Mam ostatnia wizyte w srode to dopytam o to doktorka, mam nadzieje ze jakos sie jeszcze obroci moj maly w strone kregoslupa..


    ja tak miałam - koniecznie dopytaj. Mój jeszcze był ustawiony pionowo w dół i parł można powiedzieć głową w mur, stąd takie silne, bezowocne skurcze. Potrzebne było Kiwi (taki gumowy zasysacz). U nas nazywają takie dzieci Sternguckerkind. Położna po wszystkim powiedziała mi, że takie dzieci rzadko przychodzą na świat drogami natury. Nad ranem rozważano u mnie cesarkę, ale się z młodym zaparliśmy i przy pomocy Kiwi daliśmy radę

    Domi793 lubi tę wiadomość

    relgwn15uyzm1mjb.png
  • jaskoleczka Autorytet
    Postów: 890 206

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć

    Makota słodki dzidziuś.
    A ja właśnie zaczęłam się pakować, mam nadzieję że wszystko sobie na liście zappisałam.


    No właśnie miałam pisać aby dziewczyny które już urodziły dajcie znać jak tam Wam idzie zajmowanie się maluszkami.

    Makota co do karmienia Natalia jadła od samego początku często i ciągła koło pół godziny, a mój Kacper po 3-5 minut co 3,4 Godziny. I Natalia była chudziutka a Kacper był powyżej siatki centylowej do 8 miesiąca, dlatego ja już wiem że długość jedzenia nie liczy się.

    makota lubi tę wiadomość

  • jaskoleczka Autorytet
    Postów: 890 206

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny brałyście ręczniczek dla dzidziusia do szpitala

  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaskoleczka wrote:
    Dziewczyny brałyście ręczniczek dla dzidziusia do szpitala

    U nas nie trzeba, bo nie myją. Chyba,ze po CC albo z brudnych wód albo w smółce to są szpitalne :)

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
‹‹ 1690 1691 1692 1693 1694 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ