X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Myszkaaa83 Przyjaciółka
    Postów: 64 39

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam spakowany a czy będzie potrzebny to się okaże.

    2nn3xzkrf1szo1ne.png
  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja najwyżej dam Kluskowi swój jak bedzie taka potrzeba, bo był wyprany w dzieciowym proszku :)

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • jamajka Ekspertka
    Postów: 176 121

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Wam :) Jestem w 39+2 tc, termin na sobotę 6 sierpnia, a szyjka cały czas twarda i nieprzygotowana do porodu :( Jak na złość nawet skurcze przepowiadające ustały, od 2 dni cisza jak makiem zasiał. Chyba zwariuję...

    Podobno już urodziłam... Przynajmniej karta ciąży tak twierdzi ;)
  • jaskoleczka Autorytet
    Postów: 890 206

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki
    Ja też mam swoje rzeczy uprane w dzidziusiowym

  • Grzybka Przyjaciółka
    Postów: 67 113

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sierpniowe koleżanki :)
    Pozwoliłam sobie do Was napisać i się przywitac, bo nieoczekiwanie z lipcówki stałam się sierpniówką właśnie... mojemu synkowi wyraźnie nie śpieszy się na świat, choć jest już 8 dni po terminie... Mamy jeszcze 2 dni, a potem pewnie czeka nas wywoływanie porodu. Z naturalnych metod próbowałam już chyba wszystkiego, ale skurczy brak, szyjka co prawda miękka ale nadal na 1,5cm.
    Pozdrawiam ciepło :)

    Lady Savage, pigułka lubią tę wiadomość

    Kazik - 04.08.2016 <3
    bl9canli0pykz4o2.png

    Aniołek <3
  • jamajka Ekspertka
    Postów: 176 121

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grzybka, na mnie też nic nie działa. Chyba jestem beznadziejnym przypadkiem. Nic ze "złotej trójki na S" nie pomaga. Ani sprzątanie, ani seks, ani spacery :/ Dalej uparcie szyjka twarda i zamknięta.

    Podobno już urodziłam... Przynajmniej karta ciąży tak twierdzi ;)
  • jaskoleczka Autorytet
    Postów: 890 206

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Grzybkia witam

    O udało mi się spakować, spakowałam się w 1 dużą walizkę i zastanawiam się czy nie przełożyć do 2 mniejszych, co prawda jest lekka i dzidziusiowe rzeczy są w drugiej kieszonkę. Ale większość z Was pakowała się do 2. Ale chyba i tak.mąż będzie tachał walizkę a ja ją będę mieć pod łóżkiem. Na brudne rzeczy wzięłam sobie siatkę.którą mąż do domu weźmie jak będzie potrzeba.
    A ciuchy na powrót mąż też przywiezie.

    Też już bym chciała mieć poród za.sobą i tulić dzidsiusia

  • pigułka Autorytet
    Postów: 1989 1093

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny z lipca łączę się z Wami w oczekiwaniach. U mnie też wszystko stanęło. Już się nawet nie nastawiam że w tym tygodniu urodzę. Córa chyba czeka na powrót lekarza z urlopu.
    Myszko a masz listę z Narutowicza co trzeba zabrać? Panie w poradni na SORZe dają.

    3i49io4pwtvv3zn2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawe kiedy ja urodze.

  • Kasiaaaaa88 Ekspertka
    Postów: 194 174

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja sie takcwaliłam,ze noc spokojna a od jakis 3 godz brzuch mnie boli taki miesiazkowy ból i do tego kłujacy oczywiscie brzuch twardy...czy ten kłujacy ból moze byc niepokojacy?? jak tak dalej bedzie to po powrocie M z pracy wybierzemy sie do szpitala obczaic co sie dzieje ;/

    74di3e5e00jw87wl.png
  • marcianka1 Autorytet
    Postów: 767 360

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzwieczyny Wam sie wydaje zenic sie nie dzieje i nie musi... nie jedna taka widziałam co rano wszystko ok szyjka długa zamknieta nic sie nie dzieje a wieczrem na sygnale do szpitala...Dzis w labku widziałam Pania co miała baaardzo nisko brzuch i mowi ze ma juz tak od 4tyg i nic...

    Makota zgadzam sie z ZZo jest genialne i to własnie jest rodzic po ludzku...skoro ktos wy,ysliłą ze tak mozan to dlaczego nie.Nie trzeba byc jak nasze babcie które w bolach okropnych rodziły...Ja chce ZZo jesli bedzie taka mozliwosc...

    makota lubi tę wiadomość

    marcianka86
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie też nic nie było :) nawet skurczy wcześniej, a co ja robiłam by ja wykurzyć z brzucha xD, ktg mi robili w szpitalu 3 razy dziennie, z powodu cukrzycy ciążowej, codziennie USG jednego dnia nic, a rano wody odeszły :) doczekacie się :P a potem będzie chciały czasami znowu dziecko do brzucha wsadzić by sobie odpocząć :P.

    Grzybka lubi tę wiadomość

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makota, śliczny kudłaty Synuś :D

    Karola kiedy zdejmowanie szwu?

    No ja mam nadzieję, że mnie złapie poród znienacka, bo póki co to szyjka 3,5cm, zamknięta... Żadnego nawet najmniejszego skurczyka, ani napinania brzucha :(
    Na małą nie działa łażenie po schodach, ani spacery, ani wyrywanie chwastów na działce... Dziś próbuję ananasa, poprasuję trochę, ale słabo widzę, żeby coś podziałało ;)
    Do szpitala mam małą walizkę dla siebie (w niej wsadziłam małą torbę z rzeczami do porodu, szlafrok, koszula, kapcie, woda, itp.)
    , i mam małą torbę dla Dzidzi. To wszystko, a czuję się głupio jak pomyślę, że jak podróżnik jakiś do szpitala jadę...

    Dziewczyny, myślicie, że przy przyjęciu do szpitala każą brać prysznic jeszcze?

    makota, Marta_:) lubią tę wiadomość

  • Grzybka Przyjaciółka
    Postów: 67 113

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jamajka wrote:
    Grzybka, na mnie też nic nie działa. Chyba jestem beznadziejnym przypadkiem. Nic ze "złotej trójki na S" nie pomaga. Ani sprzątanie, ani seks, ani spacery :/ Dalej uparcie szyjka twarda i zamknięta.

    Na są jeszcze schody... ale na mnie też nic nie działa...

    Dziewczyny, dziękuję za miłe przyjęcie i słowa pocieszenia. Mam jeszcze nadzieję, że synek jakoś się zmobilizuje i może sam zechce wyjść :)

    Kazik - 04.08.2016 <3
    bl9canli0pykz4o2.png

    Aniołek <3
  • sia Przyjaciółka
    Postów: 81 20

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może Was pociesze. Ale z tymi objawami zbliżającego porodu różnie bywa. Mnie nagle skurcze złapały, nic wcześniej nie zapowiadało, że będę za chwilę na porodówke jechać :D. Więc głowa do góry.

    jamajka, Grzybka lubią tę wiadomość

    1kk0x1hpe17u1349.png
  • jamajka Ekspertka
    Postów: 176 121

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi brzuch opadł dokładnie 29 czerwca i to baaardzo wyraźnie. Wszyscy wkoło ze mną na czele byli pewni, że poród już tuż tuż, lekarz nawet mnie nastawiał, że może być wcześniej, niż w terminie no i klops. Gdybym się tak nie nakręciła jak radziecka katarynka na wcześniejszy poród to pewnie łatwiej byłoby mi do niego wytrzymać. :(

    A torba do porodu już się zdążyła zakurzyć, aż wczoraj musiałam ją przetrzeć i sobie przypomnieć, gdzie co popakowane :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2016, 14:31

    Podobno już urodziłam... Przynajmniej karta ciąży tak twierdzi ;)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dopiero o 20:15 zegnam sie z wiezami... a pozniej czekam na porod.

  • jamajka Ekspertka
    Postów: 176 121

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sia wrote:
    Może Was pociesze. Ale z tymi objawami zbliżającego porodu różnie bywa. Mnie nagle skurcze złapały, nic wcześniej nie zapowiadało, że będę za chwilę na porodówke jechać :D. Więc głowa do góry.
    I w szyjce też nic się wcześniej nie zapowiadało?

    Podobno już urodziłam... Przynajmniej karta ciąży tak twierdzi ;)
  • Benus Autorytet
    Postów: 821 410

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasny gwint, ja już wiem czemu moje dziecko nie chce wyjść, właśnie popatrzyłam w lustro i mam włosy jak kurde jakiś dziki lew... Kiedy to urosło? Muszę na gwałt do fryzjera, bo Młoda padnie ze wstydu jak taką matkę zobaczy, że mi mąż nie powiedział, że chodzę jak lwiątko. Próbuję się gdzieś umówić na cięcie ale większość salonów obok mnie cały zeszły tydzień była zamknięta i dziś full, raczej mi się nie uda dopchać :(

    1usajw4zhir034nn.png[/url]
  • sia Przyjaciółka
    Postów: 81 20

    Wysłany: 1 sierpnia 2016, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jamajka wrote:
    I w szyjce też nic się wcześniej nie zapowiadało?

    Nic w szyjce nie zapowiadało, nawet na porodówce miałam twarda/grubą szyjke. Więc dziewczyny pozostaje Wam czekać cierpliwie na ten moment. U mnie w pierwszej jak i w drugiej ciąży skurcze przyszły niespodziewanie :D.

    jamajka, pigułka lubią tę wiadomość

    1kk0x1hpe17u1349.png
‹‹ 1691 1692 1693 1694 1695 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ