X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Myszkaaa83 Przyjaciółka
    Postów: 64 39

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JRY1984 wrote:
    No nie.... Ech a już myślałam że powoli coś zacznie się dziać... Co prawda ja zawsze miałam taki kremowy wręcz biały śluz który wysychał na wkładce czy majtkach i taki proszek się robił. A to jest zupełnie co innego...
    Pamiętaj że każda z nas jest inna. Mi lekarz dwa tygodnie temu powiedział że raczej nie doczekam kolejnej wizyty i pewnie na dniach urodze a przez dwa tygodnie nic nie ruszyło w dodatku na ktg ani jednego skurczu. Też już jestem zmęczona i chcę rodzić ale córci się nie spieszy. Jakoś musimy dać radę.

    JRY1984 lubi tę wiadomość

    2nn3xzkrf1szo1ne.png
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JRY1984 wrote:
    Tylko według mnie wody to nie są bo ta wydzielina się ciągnie ale chyba dla pewności pójdę Martyna do apteki i kupię a dużo za nie płaciłaś???

    U mnie też na początku się kleiła, a za test dałam coś ok 8zł

    JRY1984 lubi tę wiadomość

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • JRY1984 Autorytet
    Postów: 1185 1084

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusienka1985 wrote:
    Winter is coming :):)

    Oby kochana oby....

    bl9czbmhs4h9y8xp.png
    Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo ;)
  • JRY1984 Autorytet
    Postów: 1185 1084

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    U mnie też na początku się kleiła, a za test dałam coś ok 8zł

    Ok to jeszcze poobserwuję i dam wam znać dziewczyny. Dzięki za szybkie odpowiedzi kochane jesteście ;)

    Martynka30 lubi tę wiadomość

    bl9czbmhs4h9y8xp.png
    Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo ;)
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaskoleczka wrote:
    Ja właśnie wróciłam od siostry co ma córa 2,5 miesiąca. Małą widzę conajmniej 2 razy w tyg i jestem pod wrażeniem postępów. Maładny już tak dużo gaworzy śmieje się i ja tak komara się zrobiła. A jaka grzeczna jest, nie płacze nie marudzi. Moje dzieciaki takie nie były.
    I siostra mi pokazywała nowe pieluszki z biedronki to fajne są ja mam po niej 1 jeszcze te stare. Dużo je poprawili teraz są dużo miększe i porównywałam z pampersami, to w wyglądzie i jakości z biedronki wyglądają lepiej.
    Wy jakich pieluszek uzywacie

    Pozazdroscić tylko :)

    Ja używam pampersów premium care, ale z dady z biedronki też mam i mąż kupił nową paczkę i też zauważyłam poprawę, że są podobne do pampersów

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Myszkaaa83 Przyjaciółka
    Postów: 64 39

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    U mnie też na początku się kleiła, a za test dałam coś ok 8zł
    A to jest jednorazowy test? Czy jest ich więcej w opakowaniu?

    2nn3xzkrf1szo1ne.png
  • jaskoleczka Autorytet
    Postów: 890 206

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dopiero po cytacie widzę jak mi komorka zmienia wyrazy, przecież tego się nie da czytać. Przepraszam i poprawię się postaram się czytać co napisałam.
    Umyłam parę okien i padam.
    Biorę się za obiadek bo mój mężczyzna o 4 będzie.
    A ma do skocznia trawę i mam nadzieje że zdąży przed deszczem, w tamtym tygodniu nie zdążył i mamy trawę po kolana, już nie mówiąc o chwastach w trawie.

  • monika454 Autorytet
    Postów: 564 734

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My po wizycie.
    Mały siedzi nisko, nie da się go dokładnie pomierzyc już. jest tez na to zbyt duży. Skurcze są, nawet bolesne ale nieregularne i niezwiastujące porodu. Szyjka rozwarta na 1,5 cm ale jeszcze nie spłaszczona. Wg doktorka nie urodze w najbliższym czasie i 18 sierpnia mam się wstawic w szpitalu na wywołanie.
    Nie ukrywam, liczyłam na inne wieści. Mam juz dosc tej ciazy co jeszcze bardziej mnie dołuje, bo czuje sie jak wyrodna matka. Ale po prostu jetem juz fizycznie i psychicznie wykończona. Ogólnie to ryczeć mi sie chce wiec rycze.

    74di6iyermvv176r.png

    If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose.
  • JRY1984 Autorytet
    Postów: 1185 1084

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia współczuję naprawdę...

    Kurcze dopiero 18 do szpitala jak coś? Życzę żeby coś ruszyło przed 18 ;)

    bl9czbmhs4h9y8xp.png
    Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo ;)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika nie rozumiem Twojego lekarza. Dlaczego w takim razie nie zleci cesarki zwłaszcza że Synek duży? Nie proponował masażu szyjki żeby chociaż coś spróbować?

    Ja po części po wizycie. Mała ok. 3200g, szyjka Mieknie i się prostuje ale dalej zamknięta tyle że nie wiem jak dluga ... Przepływy ok, łożysko jeszcze w miarę. Ktg miałam przed chwilą więc czekam znów do gin żeby omówić, ale polozna mówiła że ładne skurcze miałam, tyle że ja nic a nic nie czułam... Mała mało ruchliwa była. Po wizycie idę z K do galerii po nową torebkę, a co...

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszkaaa83 wrote:
    A to jest jednorazowy test? Czy jest ich więcej w opakowaniu?

    Tak jeden w opakowaniu, i jednorazowy

    Myszkaaa83 lubi tę wiadomość

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • malika89 Autorytet
    Postów: 1288 2304

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z Wami po dłuższej przerwie :)

    Dnia 31 lipca 2016 r o godzinie 09:25 przez cesarskie cięcie na świat przyszedł naszy synek Ignacy :)

    Ważył 3740g i mierzył 61 cm :) Dostał 10 pkt :)


    Teraz powoli dochodzimy do jakiegoś rytmu dnia i postaram się ogarnąć w miarę możliwości listę :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2016, 18:16

    Goslim79, Kasiaaaaa88, Martynka30, Gilis, ewi0808, niki640, kata89, Asiasia, makota, Dagmara, Ibi, Domi793, Agusienka1985, Betty Boop, Rybaaaa, Lady Savage, Truskaweczka83, Klaudia90 lubią tę wiadomość

    <3 Synek - 3740g i 61cm szczęścia <3 urodzony 40+1 tc.
    dqpr3e5ekt0iowfy.png
    Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc.
  • Kasiaaaaa88 Ekspertka
    Postów: 194 174

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malika gratulacje :) czemu cesarka jesli mogę zapytać?? i jak wam idzie poznawanie siebie??

    malika89 lubi tę wiadomość

    74di3e5e00jw87wl.png
  • Domi793 Autorytet
    Postów: 896 864

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    makota wrote:
    Domi, serdeczne gratulacje :) jak będziesz mogła to wrzuć zdjęcia. Widzisz, a tak się martwiłaś, że będziesz parę dni rodziła. Co do tych popękań, to bolesne czy ładnie się goi? Zapalenia piersi bardzo współczuję :( Można wtedy karmić? Z czego to się bierze? Słyszałam już od kilku dziewczyn, że to niezmiernie bolesne. Ucałowania dla maluszka

    Kasiaaa, pocieszę Cię, że jak już się dzidziol urodzi to nie będziesz miała tyle czasu na rozmyślania, ale wiem jakie to przykre być tak daleko... Tulimy Cię z Leonardem :*

    Pytanie do dziewczyn, które już urodziły - od jakiegoś tygodnia boli mnie grażyna - piecze i trochę swędzi czasem, ale tak bardziej z przodu - okolice łechtaczki i do tyłu - poza tym po porodzie mam jakiś wystający kawałek skóry nad łechtaczką, którego wcześniej nie było. Byłam dzisiaj u lekarza - to nie grzybica, czekam jeszcze na wyniki wymazu. Ginka sugeruje, że może to uczulenie na podpaski... Czy któraś z Was tak miała? Po porodzie nie bolało, zaczęło się jakiś tydzień po, no i ten dziwny, nowy wihajster... Ktoś, coś podpowie?

    Dzieki Makota:) nie wiem z czego u mnie wzielo sie zapalenie piersi. Piersi sttasznie bola, sa gorace i twarde jak kamien. Karmic piersia nalezy dalej i jest to wrecz wskazane bo dziecko musi oprizniac te piersi, w przeciwnym wypadku groza powiklania. Robie oklady z kapusty i rozmasowuje przed karmieniem pod prysznicem. Pomaga. Dzis jest juz duzo lepiej:) maly ladnie pije z piersi, jest silny i ladnie ssie. A jak u Ciebie z karmieniem?

    Julia, 10 latek
    Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm
  • makota Autorytet
    Postów: 647 466

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malika, serdeczne gratulacje :) ale długi chłopak :) wrzuć jakieś zdjęcia

    Domi, szybkiego powrotu do zdrowia życzę

    Leo ciągnie już jak zawodowiec, zdążyłam zapomnieć, że na początku współpraca była trudna ;) dziś byliśmy na długim spacerku - tym razem w wózku - mam nadzieję, że będzie dobrze spał

    Asiasia, Domi793, malika89 lubią tę wiadomość

    relgwn15uyzm1mjb.png
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1139

    Wysłany: 12 sierpnia 2016, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    Pozazdroscić tylko :)

    Ja używam pampersów premium care, ale z dady z biedronki też mam i mąż kupił nową paczkę i też zauważyłam poprawę, że są podobne do pampersów

    Ja używałam juz dady , tych z Lidka a teraz babydream.
    I musze powiedziec ze dada jednak najlepiej wypada ale w babydream fajny jest ten pasek testowy który zmienia kolor jak pielucha zapelniona.

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • jamajka Ekspertka
    Postów: 176 121

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 01:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urodziłam synka 12.08 o 18.40 po 19 godzinach porodu siłami natury. Wojtek wazy 3800, ma 57 cm i dostał 10 punktów. Czujemy sie dobrze. Czuje sie jak koń po westernie tak szczerze powiedziawszy. Przygotowywałam sie ze nie będzie łatwo, ale aż tak hardcorowego przeżycia sie nie spodziewalam.

    JRY1984, niki640, Goslim79, Asiasia, Gilis, Agusienka1985, monika454, sabanek, Ibi, Betty Boop, Kasiaaaaa88, Rybaaaa, Dagmara, Dots&Lace, ewi0808, Domi793, makota, Lady Savage, malika89 lubią tę wiadomość

    Podobno już urodziłam... Przynajmniej karta ciąży tak twierdzi ;)
  • JRY1984 Autorytet
    Postów: 1185 1084

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 02:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jamajka wrote:
    Urodziłam synka 12.08 o 18.40 po 19 godzinach porodu siłami natury. Wojtek wazy 3800, ma 57 cm i dostał 10 punktów. Czujemy sie dobrze. Czuje sie jak koń po westernie tak szczerze powiedziawszy. Przygotowywałam sie ze nie będzie łatwo, ale aż tak hardcorowego przeżycia sie nie spodziewalam.

    Gratuluję serdecznie i dużo zdrówka wam życzę ;)

    bl9czbmhs4h9y8xp.png
    Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo ;)
  • JRY1984 Autorytet
    Postów: 1185 1084

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 02:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny przed chwilą (1:30) wstałam do łazienki po raz kolejny a tam przy schyleniu się żeby klapę podnieść poczułam ciepło na dole i poleciało mi (objętość tak ok dobrego kieliszka wódki) taki baaardzo rzadki śluz potem jak usiadłam na kiblu to robiłam siku I pytanie do was czy to czasem nie wody? Dodam że przed wyjściem do wc obudził mnie rozrywajacy ból bioder. Dziś od południa mam bardzo obfity śluz i wilgotno tam. Narazie tylko lekko pobolewa mnie krzyż. Poobsetwuje się i zobaczymy czy coś się ruszy....

    bl9czbmhs4h9y8xp.png
    Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo ;)
  • jaskoleczka Autorytet
    Postów: 890 206

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 05:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jry u mnie wody to była konsystencja wody i poleciało na raz že zalałam całą łazienkę od razu było wiadomo że to odeszły wody, nie wiem jak jest z tymi sączącymi się. I nic przy tym mnie nie bolało.

    Wolałabym aby teraz też wody mi odeszły bo wiadomo kiedy jechać do szpitala. Bo skórcze jak są to nie wiadomo czy to te.

    A mnie mężu wczoraj pozytywnie zaskoczył, kosił trawę i sąsiad z piwkiem do niego przyszedł, a on mówi mu że już nie pije bo czekamy na dzieciaczka, no i wreszcie cieszę się.

‹‹ 1729 1730 1731 1732 1733 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ