X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Domi793 Autorytet
    Postów: 896 864

    Wysłany: 23 września 2016, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maly spi, corka tez zasnela zmeczona po wycieczce.
    Zjedlismy juz obiadek, pranie wstawione, to sobie nalalam czerwonego winka. Pycha..

    Julia, 10 latek
    Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2016, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, jestem październikową mamusią 2016 i mam do was pytanie.
    Czy któraś z was rodziła na Karowej w Warszawie? Jeśli tak, czy może po krótce opisać swoje doświadczenia? Może być na priv.

    Za 3 dni- 26.09. jadę na IP na Karową na indukcję porodu (w połowie 38 tygodnia), ze względu na moją mutację genu MTHFR oraz ze względu na powiększoną nerkę u synka (wczoraj wyszło na usg). I trochę się stresuję i indukcją i tym jak w ogóle poród na Karowej przebiega. Słyszałam, że głównie się tam leży, a ja chciałabym rodzić w ruchu, chodzić, korzystać z prysznica i piłki. Czy można pić? A jeśli nie, to czy dają kroplówkę nawadniającą? Przeraża mnie to. Miałam rodzić na Inflanckiej, ale z powodu mutacji i nerki synka, zostaję na Karowej (tu prowadzę ciążę). Dzięki za info.

    Założyłam wątek o porodzie na Karowej. Bardzo proszę o wypowiedzi.
    adres wątku: https://bellybestfriend.pl/forum/porod/porod-na-karowej-w-warszawie,11138.html

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2016, 14:31

  • jaskoleczka Autorytet
    Postów: 890 206

    Wysłany: 23 września 2016, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć
    Ja dziś niewypałam się

    Mój mały też jest rączkach wszystko muszę robić z nim na rękach jak nie śpi. Na szczęście śpi rano 3 godziny i wieczorem 4 to wtedy wszystko ogarniam.

    I mój mały się zanosi stąd na rękach cały czas. I to parę razy dziennie, tak bardzo płacze że oddechu nie łapie, nawet lekarka widziała bo gdy był na wadze się zaniósł. I przy kąpieli też się zanosi boi się tego bardzo że jest goły i że z każdej strony jest pusto, on bardzo lubi być owinięte ściśnięty i wtedy czuje się bezpiecznie, dlatego mam w planach kupić chustę, tylko jak ja sobie poradzę z tym wiązaniem.

    I jeszcze na domiar złego wyszły małemu chrosty na czole takie brzydkie lekarka mówi że trądzik niemowlęcy.

    Niki to moje 3 dziecko i więcej wymaga uwagi niż starsi razem wzięci. Na szczęście ja też starsza i więcej cierpliwości mam, a i tatuś super się spisuje.

    Truskaweczko powodzenia na chrzcie.
    My jutro wesele kuzynki ale tylko do Kościoła idziemy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2016, 15:31

    Truskaweczka83 lubi tę wiadomość

  • Benus Autorytet
    Postów: 821 410

    Wysłany: 23 września 2016, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :) Od wczoraj zaliczam porządnego doła, od jakiegoś czasu podejrzewałam u Małej alergię na mleko i rzecz jasna musiało się sprawdzić. Dwóch pediatrów potwierdziło, odstawiłyśmy na próbę na tydzień zwykłe mm i podaję jej bebilon pepti - ono jest bez białka mleka krowiego, modle się, żeby nie miała uczulenia na laktozę, bo wtedy zostałby nam tylko obrzydliwie cuchnący nutramigen.

    Od dziecka mam silną alergię na mleko, do dziś się nie dotykam i jak sobie pomyślę, że będzie miała to samo to mi się wyć chce. Dlaczego takie dziadostwa dzieci muszą przejmować, na cholere... Mąż wyluzowany, mówi - zmienimy mleko i będzie luz. kompletnie sobie sprawy nie zdaje z czym to się wiąże : mleka nie, loda nie, gofra nie, masła nie, twarogu nie, czekolady nie, batona nie, jogurtu nie i tłumacz dziecku całe dzieciństwo, że nie może. Nosz ku*rwa :(

    1usajw4zhir034nn.png[/url]
  • Benus Autorytet
    Postów: 821 410

    Wysłany: 23 września 2016, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A no i pępek odpadł nam wczoraj, przynajmniej jeden pozytyw.

    1usajw4zhir034nn.png[/url]
  • marcianka1 Autorytet
    Postów: 767 360

    Wysłany: 23 września 2016, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masakra Benus przykro mi bardzo

    marcianka86
  • Domi793 Autorytet
    Postów: 896 864

    Wysłany: 23 września 2016, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kapiecie codziennie swoje maluszki?

    Julia, 10 latek
    Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm
  • Domi793 Autorytet
    Postów: 896 864

    Wysłany: 23 września 2016, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Benus masakra.. a jak to wykrylas u malej?

    Julia, 10 latek
    Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2016, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaskoloczko probowalas go mocno zawijac w kocyk jak w kokon ? Moja krzyczala i panikowała jak jej rączki latały i kokon pomagał.
    Co masz robić z krostkami? poleciła coś?

    Oj Domi ale mi ochoty na grzanca narobilas :-) jeszcze muszę trochę poczekać żeby Małej cycem nie upic ;-)

    Domi793 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2016, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja codziennie kąpiel Małej urządzam żeby sobie rytm wyrabiala że po kąpieli się ładnie śpi w nocy. ;-) Zwykle mydelko bambino używamy. W sumie ciepła kąpiel dobrze na brzuszek działa

  • jaskoleczka Autorytet
    Postów: 890 206

    Wysłany: 23 września 2016, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sebanek zawijam małego do spania ale mały się zanosi.właśnie podczas kąpieli albo przewijania kiedy nie jest owinięte, biedak.się tak boi.

    Na krosty n. A razie smarujemy kremem bephanten mamy nie używać oliwki i kompać w emoliamentach.
    Ale to nie od naszej lekarki zalecenia, do niej idziemy dopiero zać2 tygodnie jak mały 6 tygodni skończy.

  • Domi793 Autorytet
    Postów: 896 864

    Wysłany: 23 września 2016, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sabanek wrote:
    Ja codziennie kąpiel Małej urządzam żeby sobie rytm wyrabiala że po kąpieli się ładnie śpi w nocy. ;-) Zwykle mydelko bambino używamy. W sumie ciepła kąpiel dobrze na brzuszek działa

    Ja robie tak samo. Tez kapiel codziennie, potem mleczko i spac. :)

    Julia, 10 latek
    Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm
  • Goslim79 Ekspertka
    Postów: 205 63

    Wysłany: 23 września 2016, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kąpiel robie co dwa dni. Mój też dostał krostek i mam jnadzieję, że to nie jest alergia. Już mi wystarczy ze starszym.
    Benus jest szansa, że dziecko wyrośnie z alergii więc nie martw się na zapas. Mój syn alergik wie, że nie może jeść pewnych rzeczy i jak zobaczy coś nowego, co chce zjeść, to pyta czy jest w tym mąka pszenna i jak jest, to szukamy, to co może jeść i nie robi scen.

  • Goslim79 Ekspertka
    Postów: 205 63

    Wysłany: 23 września 2016, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój jak nie śpi, to tylko na rączkach... Dzisiaj włożyłam go w bjaczek- leżaczek i o dziwo wytrzymał może jakiś 5 min!
    Co mnie martwi, to mój synek często ulewa.

  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1139

    Wysłany: 24 września 2016, 03:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja moją córcię kąpie codziennie. Sporadycznie raz w tygodniu odpuszczę ale to w wyjątkowych przypadkach.
    Nie wiedziałam ze ciepła kąpiel robi dobrze na brzuszek. Może dlatego nie ma kolek.

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • Benus Autorytet
    Postów: 821 410

    Wysłany: 24 września 2016, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi793 wrote:
    Benus masakra.. a jak to wykrylas u malej?

    Miała taką charakterystyczną wysypkę na buzi i na uszkach. Skóra błyszcząca i pod palacami czuć małe grudki. To pierwszy objaw jest, następne byłyby śluzowe biegunki i inne sensacje brzuszkowe. Przynajmniej przed tym udało się ją ochronić.
    Wiem, że się wyrasta. Mi została alergia tylko na "czyste" mleko, przetworzone już toleruje jednak jest to ciężkie, niestety alergia pokarmowa lubi też przechodzić w oddechową, bo organizm osłabiony ciągłą ekspozycją na alergen. ech. Modle się, żeby miała uczulenie tylko na białko mleka krowiego, bo wtedy można dawać mleko kozie, sojowe, kokosowe, migdałowe itp ale jeśli będzie miała na laktoze, to już będzie masakra totalna. Ale nic, ja przetrwałam, przetrwa też Iga.

    A wie może któraś z Was jak jest z alergologiem? Jak teraz diagnozują takie Maleństwa? Kiedy robią testy? 20 lat temu to tylko dieta eliminacyjna wchodziła w grę.

    1usajw4zhir034nn.png[/url]
  • Goslim79 Ekspertka
    Postów: 205 63

    Wysłany: 24 września 2016, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z moim starszym synem jestem pod stała opieką alergologa. Takim małym dzieciom nie robi siè testów, bo sà niemiarodajne. Mój miał testy jak skończył 2 latka. Jak masz uczulenie na białko mleka, to nie dajemy mleka od żadnych kopytnych zwierząt! Tylko dieta eliminacyjna. Potem daje się leki typu xyzal. Jesli białko mleka, to nic z nabiału nie wolno. Jak na laktozę, to można śmietanę, bo w śmietanie, kwaśnym mleku laktoza jest strawiona.
    Astma pojawia się, gdy nie stosuje się diety eliminacyjnej. Ja byłam u alergologa jak mój był malutki i wypisywała mi recepteę na mleko dla alergików

  • makota Autorytet
    Postów: 647 466

    Wysłany: 24 września 2016, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Benus, współczuję... mam nadzieję, że to nie będzie alergia na laktozę - trzymam kciuki :) pocieszę Cię, że na rynku jest coraz więcej produktów wegańskich: lody, słodycze itp. ale oby to nie było to.

    Domi, ja teraz kąpię codziennie. Na początku czekałam aż pępek odpadnie, a później położna powiedziała nam, że dzieci się nie kąpie codziennie i najczęściej robi się to raz w tygodniu. Póki było chłodno rozradowani tak robiliśmy - skończyło się łuską na głowie... :( także ta idea się nie sprawdziła. Zresztą młody ma wiecznie brudne łapki - wszystko się tam zbiera. My kąpiemy w wiaderku i on bardzo to lubi. Nie używam żadnego mydła. Kąpię na zmianę - czasem krochmal, czasem olejek: anyż na brzuszek, lawenda na wyciszenie, migdał nawilżająco. Od kiedy kąpię codziennie i smaruję linomagiem, bardzo mu się buźka poprawiła - miał takie krostki i szorską skórę na całym ciele.

    Jak to jest z tym wylewanie mleka z pysia? Czasem mu tam coś wyleciało, mimo tego, że beknął po jedzeniu, a dzisiaj w nocy się zaczął krztusić - masakra jakaś. Nie wiem czy jakby nas nie było w pokoju to by sobie sam poradził, jak to jest?

    Dziewczyny mam problem z sutkami, mianowicie strasznie bolą przy karmieniu i bez karmienia też - jeden mocniej niż drugi. Nie wiem czy to dlatego, że mocno ssie czy co? Macie takie doświadczenia? Bałam się, że grzybica (mój nowy nabytek ostatnio) przeszła też na piersi, ale chyba nie. Na razie wietrzę mleczarnię. Co można z tym jeszcze robić. Moja położna jest przy porodzie i nie mam z nią od wczoraj kontaku, a jak myślę o następnym karmieniu to aż mi się nieprzyjemnie robi...

    Z innej beczki - wiecie czy chmiel przypadkiem nie hamuje laktacji? Popijam sobie czasem pszeniczne bezalkoholowe i myślę, że fajnie, bo słód dobrze wpływa, ale wyczytałam, na składzie, że jest też chmiel. Domi - zazdroszcze trochę tego wina ;)

    relgwn15uyzm1mjb.png
  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 24 września 2016, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makota a mały ma pleśniawki???
    Bo jesli tak to musisz smarować piersi maścią przeciwgrzybiczą, bo on przenosi Ci zarodki grzyba na sutki i od tego mogą bolec ( wiem po sobie )


    Gdyby ni stękanie i chrząkanie z przeciągniem nasze noce byłyby super. Ja reaguję na kazdy pisk małego za to Ł chrape aż łóżko trzeszczy, nic go nie rusza dopiero konkretny płacz.

    Baaaardzo czekam na zamówione nosidełko, bo Klusek to straszna przylepa.
    Chociaz jak czytam,że chodzicie siku z dzieckiem na ręku to wspólczuję.

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • marcianka1 Autorytet
    Postów: 767 360

    Wysłany: 24 września 2016, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas 2 dzien cycowo raczkowy z bujaniem...dobrze ze maz pomaga w domu.Mala yeraz lezy miedzy oparciem kanapy a moim udem.Jedyna mozliwosc by ja z rak zdjac bez budzenia

    marcianka86
‹‹ 1776 1777 1778 1779 1780 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ