X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • krisi Ekspertka
    Postów: 403 91

    Wysłany: 20 września 2016, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goslim daj znać po wizycie.

    Jujka:ja mam żel do smarowania ale mnie denerwuje to smarowanie 3-4 razy dziennie.
    Jaki plaster masz?

    Niki:ja mam elastyczną lennylamb. Do takiej na pewno łatwiej wsadzić dziecko ale jest do 9 kg.

    Zanidbałam codzienna czesanie głowy i ma mały ciemieniuche.

    Benus:współczuję problemów że zdrowiem.
    Mam mówiła położna że powinno się iść po 4 tygodniach. U nas niby był ok i kazała zwlec do 5. Poszłam jak było 5,5 i okazało się że obrzeża ładna a środek troszkę się ślimaczył. Idź w razie czego jak jest ok to tylko lapicują takim środkiem ze srebrem. U nas podwiązali bo był bardzo gruby i mocno siedział.

    Mnie zostało 3 kg ale ja niestety mam zwyczaj tyć po ciąży bo jak karmię to mam apetyt.

    Jaskółeczka:piję inkę codziennie a zaparcia mam. Mi pomaga owsianka i kiwi.
    Syn z grubej rury od razu opowieści. Będzie inteligentny.

    My kończymy 1 pampersy. Troszkę dostałam i musiałem je zużyć bo szkoda.

    Córka 08.05.2009
    Syn 25.03.2012
    k0kdgu9r9ot69ark.png
    km5sk6nlfrr866kp.png
  • Jujka Przyjaciółka
    Postów: 118 120

    Wysłany: 20 września 2016, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krisi wrote:
    Goslim daj znać po wizycie.

    Jujka:ja mam żel do smarowania ale mnie denerwuje to smarowanie 3-4 razy dziennie.
    Jaki plaster masz?

    Niki:ja mam elastyczną lennylamb. Do takiej na pewno łatwiej wsadzić dziecko ale jest do 9 kg.

    Zanidbałam codzienna czesanie głowy i ma mały ciemieniuche.

    Benus:współczuję problemów że zdrowiem.
    Mam mówiła położna że powinno się iść po 4 tygodniach. U nas niby był ok i kazała zwlec do 5. Poszłam jak było 5,5 i okazało się że obrzeża ładna a środek troszkę się ślimaczył. Idź w razie czego jak jest ok to tylko lapicują takim środkiem ze srebrem. U nas podwiązali bo był bardzo gruby i mocno siedział.

    Mnie zostało 3 kg ale ja niestety mam zwyczaj tyć po ciąży bo jak karmię to mam apetyt.

    Jaskółeczka:piję inkę codziennie a zaparcia mam. Mi pomaga owsianka i kiwi.
    Syn z grubej rury od razu opowieści. Będzie inteligentny.

    My kończymy 1 pampersy. Troszkę dostałam i musiałem je zużyć bo szkoda.

    Plastry sutricon. Jeden plaster przecinam na pol i akurat zakrywa blizne i opuchlizne. Odklejam go przed kapiela. Zmieniam co 5 dni na nowy. Zaczelam stosowac 4 tyg po cesarce.

    3i49cwa1ea8o7x57.png
  • Jujka Przyjaciółka
    Postów: 118 120

    Wysłany: 20 września 2016, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to moja blizna i moj brzuch 5i pol tyg po cc.
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bbcff94e013c.jpg
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8fccb895c939.jpg

    3i49cwa1ea8o7x57.png
  • Truskaweczka83 Autorytet
    Postów: 1420 1414

    Wysłany: 20 września 2016, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej!
    Kurde strasznie nie mam czasu, chrzcimy w tą niedzielę i robimy imprezę w domu, wiec gotowanie, ciasta, sałatki, dania gorące, tylko torta zamawiam, a reszta sami robimy. Będzie nas tylko 10 osób, ale pracy i przygotowań sporo, u księdza już 3 wizyty, spowiedz i jeszcze musimy iść zapłacic - nie wiadomo ile. Ubranko do chrztu itd... ledwo ogarniam to wszystko.

    Mała jakoś niespokojna, musze dużo nosić, bawić, w nocy nie za bardzo śpimy i zawraca mi się w głowie a rano to chce wymiotować z niewyspania.
    Ciuszki już 62 mamy, pampersy 2ki, mała waży 5015gr, czyli jeszcze nawet nie przybrała 1kg a już ma 6,5 tyg, bardzo słabo przybiera a zjada około 700ml dziennie Nan pro 1 i czasem ulewa fontanną, czasem nie, a przy kupie to się tak namęczy i nastęka jak nie wiem co. Czasem w nocy od 02.00 już stęka a zrobi dopiero o 05.00, wiec nie śpie z nią.

    A co do wagi to podobnie jak Domi.
    Od 4,5 tyg nic nie schudłam a nawet przytyłam 0,5kg.
    Mam 10 kg na + aż!!! Na porodówce zeszło 10kg, a w pierwsze dwa tyg 2kg i STOP!
    Jem 1/3 tego co kiedyś, rano czasami 1 gryz tylko - nie mam kiedy, obiadu 1/3 mini porcyjka i czasem kolacje a czasem tylko owoc i waga idzie w góre a nie w dół!!!
    Ja rozumiem wszystko, ale te 5kg to mi się marzy zrzucić.
    Nawet brzuszki już robie, dziecko nosze bawie to też wysiłek, dom sprzątam, sporo robie a waga jak zaczarowana. To nie do uwierzenia, że tak jest.
    Moje uda, biodra, pupa to masakra jakaś - sam tłuszcz! A brzuch - galaretowato-tłuszczowy, ale nie jakiś strasznie duży,mam nadzieję, że on mi zejdzie. Ale te uda i biodra - w leginsy nie ma co się nawet ubierać...


    No i jeszcze wstydliwy problem....
    Mianowicie po 6 tyg połogu chcieliśmy powrócić do życia "erotycznego" I jest spory luz... Nie jest to dla nikogo przyjemne, w sumie to nic nie czujemy, wiec w połowie zakończyliśmy i teraz jest jakoś dziwnie między nami. Ja wiem, że nie bede już "normalna" bo 2 porody dzieci o wadze sporo ponad 4 kg coś musiały popsuć, ale aż tak???
    Po 1 porodzie jakoś wróciłąm w 90% do "formy" a może byłąm dobrze zszyta po nacięciu?
    Podejrzewam, że strasznie wredna doktorka Wolińska mnie "luźno zszyłą" bo na pytanie położnej: "ale już skończyłąś szycie, przecież...." a pani dr stanowcze: "WYSTARCZY!!!" Bab byłą strasznie niemiła, wręcz chamska i może to jej zemsta, ale za co? Na ujastku jest też prywatna plastyka pochwy/krocza itd, wiec może chce kase nabić.
    Już wszystkie kliniki w polsce przejrzałam, plastyka "grażyny" 3 tyś, plastyka krocza 3 tys, - nie stać mnie....
    Ćwicze kegla, zamówiłam te kulki medyczne do ćwiczeń bo jestem tym przerażona, nie oczekiwałam cudów, ale bez przesady, przecież kiedyś to mi nawet narządy wypadną :/


    Benus - masakra jakaś! Dziewczyno trzymaj się, 6ty antybiotyk i dalej coś?! Jestem przerażona i nawet nie wiem co poradzić!

    Jujka szczuplutka jesteś i brzusio malutki :)

    Ja dam rade to zrobie foto i wstawie moje balerony!

    :) Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003 :)
    :) Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016 :)
    iv09roeqjdjavel4.png
    Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015
  • Truskaweczka83 Autorytet
    Postów: 1420 1414

    Wysłany: 20 września 2016, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W niedziele obudziłam się jakby z grypą z niewyspania, ból kości, krzyża, bioder, drgawki, ból głowy, temp 37,2C, mdłości, bóle żołądka - które mam teraz często niestety, biorę no-spe, krople żołądkowe i leki zobojętniające kwas żołądkowy, ale nic to nie pomaga. 2dni piłam theraflu i polepszyło się.

    Mąż dziś idzie pierwszy raz w życiu na wywiadówkę starszej córki do nowego gimnazjium - stresuje się chłopina. Ja nie czuje się na siłach. I nie mam nawet za bardzo co ubrać na to tłuste dupsko.

    Chuste do noszenia mam z allegro za 58zł+12zł wysył, tą elastyczną, nawet jest dla mnie ok, w upały się nie nosimy w niej bo za gorąco, trzeba dziecku główkę podtrzymywać jak nie śpi bo leci do tyłu, wiec średnio z tym.

    I u nas sprawdza się leżaczko - bujaczek z allegro mam za 125zł + ok 12 wysyłka, z wibracjami, mała go nawet lubi :)

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5219b69b0564.jpg


    A to ja i moje dodatkowe 10+ na biodrach, brzuchu i udach. Przed ciążą tego nie miałam, wiec nie wiem co z tym zrobię:

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5e21aad3c413.jpg

    na udach zrobił sie celulit i tyłek zlał się z udami.

    spodenki specjalnie podwinełam do góry, żeby ukazać mój problem:
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a2f7f2ac9683.jpg

    nie podoba mi się moja figura teraz.
    Wiem, że tragedią to nie jest, przed ciążą schudłam 6kg, strasznie mieć aż 10+ tylko w tych 3 miejscach! Żeby w biuście przybyło to ok ;)
    Nie widzę szans na pozbycie się tych 10kg, skoro 4,5tyg nic nie drgneło przy takiej diecie - nie mam ochoty nic jeść, musze jeść na siłe.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2016, 15:53

    :) Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003 :)
    :) Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016 :)
    iv09roeqjdjavel4.png
    Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015
  • krisi Ekspertka
    Postów: 403 91

    Wysłany: 20 września 2016, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskaweczka:a słyszałaś coś o magazynowania? Jak mało jesz to organizm odkłada. Dobrze wyglądasz. Nie widać tych kg.
    W ujastku robią plastykę na funusz. Niektóre rzeczy można wyćwiczyć a inne nie. Lepiej się umów o sprawdź bo zawsze są terminy.
    Myślę że tu nie o wagę dzieci chodzi ale o budowę,predyspozycje czy ciężkość porodu.

    Jujka:niezła figura. Nie liczysz tego przez 5 dni?

    Córka 08.05.2009
    Syn 25.03.2012
    k0kdgu9r9ot69ark.png
    km5sk6nlfrr866kp.png
  • jaskoleczka Autorytet
    Postów: 890 206

    Wysłany: 20 września 2016, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć
    Truskaweczko dobrze wyglądasz, jakbyś mnie zobaczyła tobyś się przestraszyła.
    Malutka słodko wygląda w tym leżaczki.
    Też myślę że Ci organizm magazynuje tłuszcz.


    Jujka fajna figura.

  • Benus Autorytet
    Postów: 821 410

    Wysłany: 20 września 2016, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskaweczko a nie wiążesz swoich problemów z tymi poporodowymi zakażeniami? Może wolniej Ci się to obkurcza wszystko tam.

    Fajnie wyglądacie dziewczyny :)

    1usajw4zhir034nn.png[/url]
  • makota Autorytet
    Postów: 647 466

    Wysłany: 20 września 2016, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Benus, współczuję ilości antybiotyków i problemów...
    Ja ostatnio też od jednego lekarza do drugiego biegam i w sumie za dużo się nie zmieniło. Może jestem naiwna, ale nie wiedziałam, że tyle problemów może być po porodzie. Fakt, że poród był długi, skomplikowany i wszystkie możliwe rodzaje bólu poznałam, ale już 2 dni po czułam się dobrze, a teraz jak nie urok to sraczka za przeproszeniem :( Lekarka mi powiedziała takie mądre przysłowie: dziecko 9 miesięcy dojrzewa w ciele kobiety i 9 z niego "wychodzi" - nic tylko się pochlastać. Oczywiście tyczy się to też brzucha. Ja mam trochę tłuszczyku i mam nadzieję, że to zzejdzie, ale nie mogę teraz ćwiczyć, ani jeździć na rowerze...

    Truskaweczka, weź Ty dziewczyno zadbaj w końcu o siebie (już Ci to parę razy chciałam powiedzieć), bo naprawdę jesteś wybitna! Biegasz wszystkim za tyłkiem, teraz małe dziecko do oporządzenia, a Ty jeszcze nie dojadasz. Wiesz, jak padniesz, to dziecko nie będzie miało z Ciebie wielkiego pożytku. A jak Ty o siebie nie zadbasz, to z tego co opisywałaś do tej pory - nikt tego nie zrobi. Wrzuć na luz dziewczyno, bo padnięta i sfrustrowana matka = nerwowe dziecko, a zadowolona mama to zadowolony maluch :) Jak dalej będziesz miała taki tryb, to pomyślę, że to lubisz
    A co do chusty, to musisz tak wiązać żeby przytrzymawała główkę, bo jak nie to bez sensu i może być też niebezpieczne. Jakie wiązanie stosujesz? pooglądaj sobie jakieś filmiki jak wiązać

    Co do łusek na głowie, to była to długa i zażarta walka za pomocą szczotki, linomagu i mycia, ale mam wrażenie, że już prawie wszystko zeszło. Czy to wraca?

    Mój młody ostatnio znów wzmożone problemy z brzuszkiem... Nie mogę się doczekać kiedy już będzie ten magiczny 3 miesiąc i mu przejdzie, a ja się w końcu wyśpię.

    relgwn15uyzm1mjb.png
  • krisi Ekspertka
    Postów: 403 91

    Wysłany: 21 września 2016, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makota:teraz brzuszku potem zabki:)

    Córka 08.05.2009
    Syn 25.03.2012
    k0kdgu9r9ot69ark.png
    km5sk6nlfrr866kp.png
  • Benus Autorytet
    Postów: 821 410

    Wysłany: 21 września 2016, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://www.calareszta.pl/juz-nie-pamietam/

    popłaczcie ze mną hihi

    1usajw4zhir034nn.png[/url]
  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 21 września 2016, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)

    My od zeszłego czwartku nareszcie w domu!!!!!!!

    Mamy całą masę leków, skierowań, zaleceń itp.

    U nas zielone kupy są wynikiem stosowanych leków i mamy się tym nie przejmować. Mały ładnie śpi chociaż wczoraj wieczorem przy przyjmowaniu leków była afera nałykał się powietrza i był problem z zaśnięciem.
    Zamawiam dzisiaj nosidło Marsupi, bo coraz wiecej ma okresów czuwania a w bujaku za długo go nie chcę trzymać.

    Waga z przed ciązy osiągnieta, ale brzuch ma-sa-kra!!!! jak w 5 miesiącu ciązy wyglądam:/

    Muszę kupić te plastry na bliznę i zacząc ćwiczyć, bo tragedia: tyłek, uda i biodra jedna wielka galareta :(

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • JRY1984 Autorytet
    Postów: 1185 1084

    Wysłany: 21 września 2016, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ;)

    Trochę mnie tu nie było więc nie próbuję nawet nadrobić - wydaje mi się że teraz już będę mogła bywać tu częściej - o ile córcia mi na to pozwoli - pozdrawiam was kochane seeeeerdecznie ;)

    Truskaweczka83 lubi tę wiadomość

    bl9czbmhs4h9y8xp.png
    Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo ;)
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 21 września 2016, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi po porodzie zostało jeszcze 4 kg.

    U mnie tez cos się w środku ślimaczy. Położna kazała strzykawką zapodawać tantum rosa i nadal pryskać octaniseptem. W piątek mam wizytę u ginekologa to zobaczymy co powie. Jeszcze mi cos tam jakby wypada ale otwór wielki wiec sie nie dziwie pewnie będę tam luźna.

    Dzis byłyśmy z Mają na szczepieniu bidulka strasznie płakała aż się zanosiła.

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • JRY1984 Autorytet
    Postów: 1185 1084

    Wysłany: 21 września 2016, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudi88 wrote:
    Hej dziewczyny :)

    My od zeszłego czwartku nareszcie w domu!!!!!!!

    Mamy całą masę leków, skierowań, zaleceń itp.

    U nas zielone kupy są wynikiem stosowanych leków i mamy się tym nie przejmować. Mały ładnie śpi chociaż wczoraj wieczorem przy przyjmowaniu leków była afera nałykał się powietrza i był problem z zaśnięciem.
    Zamawiam dzisiaj nosidło Marsupi, bo coraz wiecej ma okresów czuwania a w bujaku za długo go nie chcę trzymać.

    Waga z przed ciązy osiągnieta, ale brzuch ma-sa-kra!!!! jak w 5 miesiącu ciązy wyglądam:/

    Muszę kupić te plastry na bliznę i zacząc ćwiczyć, bo tragedia: tyłek, uda i biodra jedna wielka galareta :(

    Rudi o jakich plastrach mówisz na blizny???

    bl9czbmhs4h9y8xp.png
    Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo ;)
  • JRY1984 Autorytet
    Postów: 1185 1084

    Wysłany: 21 września 2016, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_1986 wrote:
    Mi po porodzie zostało jeszcze 4 kg.

    U mnie tez cos się w środku ślimaczy. Położna kazała strzykawką zapodawać tantum rosa i nadal pryskać octaniseptem. W piątek mam wizytę u ginekologa to zobaczymy co powie. Jeszcze mi cos tam jakby wypada ale otwór wielki wiec sie nie dziwie pewnie będę tam luźna.

    Dzis byłyśmy z Mają na szczepieniu bidulka strasznie płakała aż się zanosiła.

    Aniu jakie szczepionki wybrałaś?

    bl9czbmhs4h9y8xp.png
    Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo ;)
  • JRY1984 Autorytet
    Postów: 1185 1084

    Wysłany: 21 września 2016, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jujka wrote:
    Mnie zostalo 5 kg. Ale mam problem z zaparciami. Od cesarki robie 2 co 2-3 dni :-\ wgl stosuje takie specjalne plastry.silikonowe na ciecie i blizna rzeczywiście mniej widoczna i opuchlizna nad nią sie zmniejsszyyla. Moja mala ma dzis badanie bioderek. A rano przez sen śmiała sie na glos :-) wczoraj wgl jakis marudny dzien miala. Tylko by.sie przytulala. Kupa zielona tez sie czasem pojawia A slodycze tak samo wcinam :-\

    Co to za plastry? chętnie kupię bo po moim zapaleniu rany po cc to wyglądam jak... eh szkoda gadać

    bl9czbmhs4h9y8xp.png
    Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo ;)
  • Kajka86 Ekspertka
    Postów: 139 50

    Wysłany: 21 września 2016, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny :)

    My już po pierwszym szczepieniu, było dużo płaczu, ale potem w domku już spokojnie tylko jedzenie i spanie po tych emocjach. Info dla tych które nie zaszczepiły rota na pierwszym szczepieniu, jesli chcecie to zrobić to trzeba na drugim podać już pierwszą dawkę i drugą na trzecim - takie info od pediatry :)

    ja też chętnie się dowiem czegoś o tych plastrach na bliznę po cc :)
    Idę w piątek do gina to się dowiem ile waże bo nie mam nawet w domu wagi, ale rozstępy na brzuchu mam mega ;)

    Moja była też na usg bioderek i niestety musimy nosić pieluchę Frejki :( miał ktoś może w tym do czynienia? Bo ja nawet nie wiem czy dobrze to zakładam :( mam nadzieję, że krzywdy jeszcze większej córci nie zrobię :(

  • JRY1984 Autorytet
    Postów: 1185 1084

    Wysłany: 21 września 2016, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskaweczka83 wrote:
    Hej!
    Kurde strasznie nie mam czasu, chrzcimy w tą niedzielę i robimy imprezę w domu, wiec gotowanie, ciasta, sałatki, dania gorące, tylko torta zamawiam, a reszta sami robimy. Będzie nas tylko 10 osób, ale pracy i przygotowań sporo, u księdza już 3 wizyty, spowiedz i jeszcze musimy iść zapłacic - nie wiadomo ile. Ubranko do chrztu itd... ledwo ogarniam to wszystko.

    Mała jakoś niespokojna, musze dużo nosić, bawić, w nocy nie za bardzo śpimy i zawraca mi się w głowie a rano to chce wymiotować z niewyspania.
    Ciuszki już 62 mamy, pampersy 2ki, mała waży 5015gr, czyli jeszcze nawet nie przybrała 1kg a już ma 6,5 tyg, bardzo słabo przybiera a zjada około 700ml dziennie Nan pro 1 i czasem ulewa fontanną, czasem nie, a przy kupie to się tak namęczy i nastęka jak nie wiem co. Czasem w nocy od 02.00 już stęka a zrobi dopiero o 05.00, wiec nie śpie z nią.

    A co do wagi to podobnie jak Domi.
    Od 4,5 tyg nic nie schudłam a nawet przytyłam 0,5kg.
    Mam 10 kg na + aż!!! Na porodówce zeszło 10kg, a w pierwsze dwa tyg 2kg i STOP!
    Jem 1/3 tego co kiedyś, rano czasami 1 gryz tylko - nie mam kiedy, obiadu 1/3 mini porcyjka i czasem kolacje a czasem tylko owoc i waga idzie w góre a nie w dół!!!
    Ja rozumiem wszystko, ale te 5kg to mi się marzy zrzucić.
    Nawet brzuszki już robie, dziecko nosze bawie to też wysiłek, dom sprzątam, sporo robie a waga jak zaczarowana. To nie do uwierzenia, że tak jest.
    Moje uda, biodra, pupa to masakra jakaś - sam tłuszcz! A brzuch - galaretowato-tłuszczowy, ale nie jakiś strasznie duży,mam nadzieję, że on mi zejdzie. Ale te uda i biodra - w leginsy nie ma co się nawet ubierać...


    No i jeszcze wstydliwy problem....
    Mianowicie po 6 tyg połogu chcieliśmy powrócić do życia "erotycznego" I jest spory luz... Nie jest to dla nikogo przyjemne, w sumie to nic nie czujemy, wiec w połowie zakończyliśmy i teraz jest jakoś dziwnie między nami. Ja wiem, że nie bede już "normalna" bo 2 porody dzieci o wadze sporo ponad 4 kg coś musiały popsuć, ale aż tak???
    Po 1 porodzie jakoś wróciłąm w 90% do "formy" a może byłąm dobrze zszyta po nacięciu?
    Podejrzewam, że strasznie wredna doktorka Wolińska mnie "luźno zszyłą" bo na pytanie położnej: "ale już skończyłąś szycie, przecież...." a pani dr stanowcze: "WYSTARCZY!!!" Bab byłą strasznie niemiła, wręcz chamska i może to jej zemsta, ale za co? Na ujastku jest też prywatna plastyka pochwy/krocza itd, wiec może chce kase nabić.
    Już wszystkie kliniki w polsce przejrzałam, plastyka "grażyny" 3 tyś, plastyka krocza 3 tys, - nie stać mnie....
    Ćwicze kegla, zamówiłam te kulki medyczne do ćwiczeń bo jestem tym przerażona, nie oczekiwałam cudów, ale bez przesady, przecież kiedyś to mi nawet narządy wypadną :/


    Benus - masakra jakaś! Dziewczyno trzymaj się, 6ty antybiotyk i dalej coś?! Jestem przerażona i nawet nie wiem co poradzić!

    Jujka szczuplutka jesteś i brzusio malutki :)

    Ja dam rade to zrobie foto i wstawie moje balerony!

    Truskaweczko współczuję ci tego luzu - a niech piorun trzaśnie tą niby doktórkę - kurwiszon jakiś!!! Ja z kolei po tym moim stanie zapalnym mam problem z twardym i obwisłym brzuchem - eh ile my kobiety musimy się nacierpieć...
    A propo chrztu gdzie kupowałaś ubranka i za ile bo ja jestem na etapie szukania ;)

    bl9czbmhs4h9y8xp.png
    Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo ;)
  • marcianka1 Autorytet
    Postów: 767 360

    Wysłany: 21 września 2016, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truslaweczla musisz jesc 5 posilkow.U Coeboe za duzo kortyzoliu ktory wydziela sie jak sie zyje jal Ty w stresie.Organizm jak sie nie je tp sie broni i zwalnia metabolizm a jal do tego niedosypiasz to juz calkiem masakra.Ja juz schudlam 16 kg z 23 ale jem.Jem bp musze dla siebie o dziecka.Moge nie umyc garow czy nie zrobic prania,ale jesc i spac trzeba. Nie chce zaslabnac albo cos t bardziej ze jestesmy pp ogromnym wysilku.Jestem 3 tyg po porodzie a to bardzo malo.Maz bardzo mnie wspiera ppomaga jak moze,ale nie prgazizujemy imprez dla rodziny.Jery napisz co u Ciebie hdzoe bylas jakCie nie bylo?

    marcianka86
‹‹ 1774 1775 1776 1777 1778 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ